Dorobek filozofii i sztuki antycznej

Nauka zwana dzisiaj przez nas filozofią narodziła się w odległych antycznych czasach. Sam wyraz określający tą naukę pochodzi z połączenia dwóch słów: phileo (lubię) i sophia (mądrość). W swym pierwotnym znaczeniu filozofia obejmowała całość ówczesnej wiedzy o świecie. Wiedzy opartej na rozumowaniu i częściowo na doświadczeniu. Powstała około VI w. p.n.e., a swą pełnię osiągnęła na przełomie V i IV w. p.n.e.

Starożytni filozofowie roztrząsali różne problemy. Jednym z nich był początek świata, a raczej pytanie kiedy i w jaki sposób powstał świat? Odpowiedzi na nie szukał między innymi słynny Heraklit z Efezu, żyjący na przełomie VI/V w. p.n.e. Był on przedstawicielem jońskiej szkoły filozoficznej, która za początek świata uznała cztery podstawowe żywioły: wodę, ogień, ziemię i powietrze. Heraklit uważał, że wszystko na świecie podlega ciągłym przemianom, a ujął to w krótkim, lapidarnym "panta rei" co oznacza - wszystko płynie, wszystko jest w ciągłym ruchu.

Innym, znanym nam dzisiaj bardzo filozofem był Sokrates. Ciekawe jest to, że Sokrates nie pozostawił po sobie żadnych pism. Uważał bowiem, że "nauczać" można kogoś jedynie poprzez rozmowę. Sokrates nazywany jest także ojcem etyki. Roztrząsał on problemy dobra i zła oraz moralności. Dla niego nadrzędną wartością w życiu była cnota. Rozumiał przez nią sprawiedliwość, męstwo, szczerość i opanowanie oraz roztropność. Według Sokratesa szczęśliwy mógł być tylko ten, kto w życiu kierował się cnotą. Przeciwieństwem do cnoty są dobra doczesne, piękno i siła. Są to wartości ulotne i chwilowe. Na początku IV w. p.n.e. Sokrates został oskarżony o demoralizację młodzieży, czczenie wymyślonych bóstw i apolityczność. Wyrok był skazujący - filozof musiał wypić cykutę, truciznę, która go zabiła.

Kolejnym po Sokratesie ważnym filozofem był Platon. Był on uczniem swego poprzednika ale w swoich poglądach i rozważaniach zdecydowania go przerósł. Dla Platona początkiem wszystkiego był duch, a materia była wytworem wtórnym. Jego najsłynniejsza chyba teoria to ta o ideach czyli wzorcach, których niedoskonałym odwzorowaniem jest nasz świat. Był on także założycielem Akademii Platońskiej, szkoły, w której wykładał swoje nauki. Platon skonstruował także totalitarne państwo utopijne, w którym każdy obywatel miał wyznaczone zadania do wykonania. Do jego najważniejszych dzieł należą niewątpliwie: "Obrona Sokratesa" i "Uczta". Obydwa te dzieła nawiązują do legendarnej postaci jego mistrza i jednocześnie nauczyciela - Sokratesa. W "Obronie" Platon przedstawił argumenty swojego mistrza świadczące w jego mniemaniu o niewinności filozofia, a w "Uczcie" przedstawił swoje poglądy na temat miłości, którą uznawał za środek do osiągnięcia w życiu szczęścia i spokoju.

Innym filozofem, który zajmował się sprawami szczęścia był Epikur. Dla niego podobnie tak jak dla Sokratesa pełnię szczęścia stanowiło życie zgodne z zasadami moralności.

Kolejny z myślicieli - Arystoteles był tak wszechstronny, że zajmował się prawie każdą dziedziną ówczesnej nauki (matematyką, filozofią, przyrodą, literaturą). Początkowo kształcił się w platońskiej Akademii aby potem założyć swoją własną szkołę w Atenach.

Z filozofią związana była także grupa myślicieli żyjących na przełomie IV/III wieku. Nazywano ich stoikami. Szczęście dla nich polegało na życiu w zgodzie z zasadami jakie podpowiadał człowiekowi rozum. Należało trzymać na wodzy swoje emocje i uczucia i panować nad nimi (słynny stoicki spokój). Za początek wszystkiego uznawali materię - byli zatem materialistami. Swego czasu byli na tyle popularni, że znaleźli wielu naśladowców. Jednym z nich był Lucjusz Anneusz Seneka, który swe poglądy wyłożył w rozprawie zatytułowanej "O życiu szczęśliwym". Dla Seneki najważniejsze było życie w zgodzie z naturą i odwrócenie się od wszelkiego zła panującego na świecie.

Wśród filozofów znajdowali się także ludzie bardzo wysokiego pochodzenia. Przykładem takiej osoby jest Marek Aureliusz, który piastował godność cesarza Rzymu, a wywodził się z bardzo starego rodu plebejuszy. Był człowiekiem niesamowicie mądrym i wykształconym. Ponad rządzenie przedkładał literaturę i filozofię. Podczas jednej z wypraw wojennych pisał pamiętnik, który potem ogłosił. Zatytułowany "Rozmyślania" był syntezą jego poglądów na sprawy wojny i społeczeństwa. Nienawidził walki, którą utożsamiał ze zniszczeniem i pogłębianiem się kryzysów oraz głodem. Z tego też powodu niechętnie rządził.

Jeśli chodzi o sztukę antyczną to przejawiała się ona przede wszystkim w rzeźbie. Najsłynniejsi rzeźbiarze to: Fidiasz, Myron, Skopas i Praksyteles.

Olimp i jego mieszkańcy

Mitologia to zbór baśni i mitów, które funkcjonują lub funkcjonowały w obrębie danej kultury, a z czasem zostały usystematyzowane i spisane.

Bogowie greccy:

Olimp

Afrodytauosobienie ideału piękna, bogini piękna, miłości i pożądania. Była żoną Hefajstosa.

Apollo - opiekun Muz, bóg piękna, patron sztuki i poezji. Jego symbolem jest wieniec laurowy.

Ares - bóg wojny, walki i bitwy. Jego atrybuty to miecz i włócznia. Podróżował na rydwanie, do którego zaprzęgnięte były cztery rumaki: Bojaźń, Strach, Niezgoda i Mord

Artemida - patronka polowań i łowów. Siostra bliźniaczka Apollona

Atena - była patronką miasta Ateny, bogini mądrości

Erato (Umiłowana) - muza pieśni miłosnej przedstawiana z małą cytrą w dłoni

Euterpe (Radosna) - muza liryki, przedstawiana z fletem w dłoni

Hefajstos - bóg - kowal, rzemieślnik, patron pracy ludzkiej. Jego żoną była piękna Afrodyta

Herażona Zeusa, była patronką wszystkich niewiast

Hermes - bóg wędrowców i podróżników, handlu, kupców i wymiany

Kalliope (Pięknolica) - muza pieśni bohaterskiej, przedstawiana z rylcem i tabliczką do pisania

Klio (Głosząca sławę) - muza historii, przedstawiana ze zwojem pergaminu

Melpomene (Śpiewająca) - muza tragedii, przedstawiana w masce tragedii

Polihymnia - muza hymnów i pieśni pobożnych, odziana w zasłonę

Taleja (Rozkoszna) - muza komedii, przedstawiana w masce komicznej

Terpsychora (Kochająca taniec) - muza tańca, przedstawiana z muzą w ręce

Urania (Niebiańska) - muza astrologii, trzyma w rękach globus astralny

Zeus - był władcą bogów i ludzi, gdy wpadał w złość ciskał piorunami, sąd przydomek - Gromowładny. Bóg nad bogami

Bogowie światła i powietrza

Helios - bóg Słońca. Codziennie podróżuje po niebie ze wschodu na zachód

Iris - patronka tęczy

Selene - bogini Księżyca

Bogowie wiatrów

Boreasz - wiatr północny

Euros - wiatr wschodni

Notos - wiatr południowy

Zefir - wiatr zachodni

Bogowie ziemscy

Asklepios (Eskulap) - opiekun lekarzy i medycyny

Demeter - patronka ziemi i urodzajów, przedstawiana ze złotym kłosem w ręku

Dionizos - bóg wina, płodności i dobrej zabawy. Z obrzędów ku jego czci Arystoteles wywodzi początek tragedii greckiej

Persefonażona Hadesa, patronka śmierci, władczyni świata podziemnego

Westa - patronka domu rodzinnego, stoi na straży szczęścia rodzinnego

Bogowie morza

nereidy

Posejdon

Proteusz

Tetyda - matka Achillesa

Bogowie świata podziemnego

Erynie - siostry zemsty, kary i sprawiedliwości. Stoją na straży sprawiedliwości i porządku

Hades - władał całym podziemiem, czyli miejscem, do którego udawali się zmarli. Jego żoną była Persefona

Bóstwa doli i spraw ludzkich

Eirene - patronki pokoju na świecie

Fortuna - sprzyjała szczęściu

Hymen - patron nowożeńców i weselne bóstwo

Hypnos - bożek snu

Mojry - patronki przeznaczenia. Były córkami Nocy i we trzy zajmowały się przeznaczeniem w życiu ludzi. Kloto przędła nić życia człowieka, Lachezis mierzyła nić, a Atropos przecinała ją kończąc tym samym życie człowieka

Nike - patronka zwycięstwa i wygranej

Tanatos - bóg śmierci

Temida - patronka prawa i porządku, powiernica i doradczyni Zeusa. Najstarsza z bogiń

Bogowie i ludzie - tak różni a mimo wszystko tacy sami...

Informacje o dawnych wierzeniach Greków i Rzymian czerpiemy dzisiaj z rozmaitych opracowań mitów. Jednym z najpopularniejszych jest "Mitologia" Jana Parandowskiego. Ale zanim pojawił się w starożytności jednolity system wierzeń wcześniej istniały juz zalążki religii. U źródeł religii greckiej leży fetyszyzm. Był on pierwotną formą wierzeń, a związany był z czczeniem martwych przedmiotów takich jak kamienie, drzewa, meteoryty. Kolejną formą po fetyszyzmie był antropomorfizm - czczone postacie nabrały wtedy ludzkich kształtów. Przypominały one ludzi ale były on nich o wiele potężniejsze i piękniejsze. Bogowie byli także nieśmiertelni i mieli wpływ na to co działo się na ziemi. Mogli ingerować w życie ludzkie. Podobieństwo do ludzi przejawiało się natomiast w samej naturze bogów. Podobnie jak u śmiertelników tak i u nich istniał podział na "klasy społeczne". Rekrutujący się z nich bogowie toczyli pomiędzy sobą spory i walki o władzę. Nie była to jednak walka uczciwa. Na porządku dziennym stosowane były podstępy, oszustwa, spiski.

Gdy przyjrzymy się relacjom między bogami a człowiekiem to widzimy, że kształtowały się one w różnoraki sposób. Praktycznie każde polis w starożytnej Grecji posiadało swojego własnego boga, który czczony był z największą pieczołowitością. Oprócz niego były także bóstwa pomniejsze (mniej ważne). Taka sytuacja sprzyjała różnych kłótnią i walkom między bogami, których konsekwencje godziły w zwykłych śmiertelników. Zsyłali oni na ludzi przeróżne klęski: głód, choroby. Zdarzało się także, że bogowie przemieniali się w zwierzęta i w ten sposób zasadzali się na ludzi. Nie wszyscy jednak byli tak straszni. Zdarzali się bogowie przychylni ludziom. To takich wyjątków należał niewątpliwie Hermes. Bóg handlu i złodziei.

Bardzo niechętnie czczono władców podziemia. Mam tutaj na myśli Hadesa i Tanatosa. Ludzkość najbardziej kochała Atenę bo to właśnie dzięki niej nauczyła się przeróżnych zawodów i umiejętności. Ceniono także Demeter - boginię urodzaju i płodów rolnych, Eskulapa - który przychodził z pomocą w chorobie, Westę - opiekunkę rodziny i szczęścia w domu oraz Afrodytę - boginię miłości i piękna.

Byli także bogowie, którzy "uczestniczyli" w przeróżnych zabawach i świętach. Przykładem takiego bóstwa był Bachus - Dionizos. Był to bóg wina i dobrej zabawy. Z obrzędów ku jego czci narodził się późniejszy teatr grecki. Ponadto do takich bóstw należały także Muzy. Było ich siedem i zajmowały się one poszczególnymi dziedzinami nauki i kultury: Euterpe odpowiadała za lirykę, Taleja za komedię, Melpomene za tragedię, Terpsychora za taniec, Erato za pieśń miłosną. Zdarzały się przypadki, że zwykły śmiertelnik został zaproszony na biesiadę na Olimpie i mógł napić się ambrozji, nektaru zapewniającego bogom wieczną młodość i nieśmiertelność. Czasem usłyszeli coś przeznaczonego tylko dla boskich uszu i musieli przysiąc, że nie powtórzą tego nikomu. Dopiero po złożeniu takiej przysięgi mogli powrócić do domu. Gdyby tego nie zrobili zostaliby ukaranie. Mimo wszystko niektórym nie udawało się trzymać przysłowiowego "języka za zębami". Jedną z takich osób był legendarny Syzyf. Wygadał on tajemnice Zeusa, za co został srodze ukarany. Bóg ukarał go każąc mu do końca jego dni wtaczać pod górę wielki kamień, który zawsze wyślizguje mu się z rąk przed szczytem. Fascynujące było także to, że bogowie często schodzili na ziemię aby uwieść śmiertelniczki. Wtedy często na świat przychodzili pół-bogowie, którzy siłą i umiejętnościami górowali zdecydowanie nad zwykłymi ludźmi. Często byli jednak zabijani przez zazdrosne macochy. Takim osobnikiem był Herakles, którego Zeus począł wraz z królową Alkmeną. Dzięki wsparciu innych bóstw uniknął zgładzenia przez zazdrosną Herę. Został jednak i tak źle potraktowany - przez całe swoje życie musiał ciężko pracować i dopiero po śmierci umożliwiono mu pozostań na Olimpie.

Oto krótki przegląd stosunków bóg-człowiek w antycznej Grecji. Jak widzimy bogowie w zasadzie niczym nie różnili się od zwykłych śmiertelników.

Niektóre mity i ich przesłanie

Mit o Dedalu i Ikarze

Opowiada o ojcu i synu. Pierwszy z nich był wspaniałym budowniczym. Zbudował dla król Minosa labirynt, w którym ukrył on Minotaura. Zasługi Dedala i przywiązanie która de jego osoby były tak wielkie, że Minos nie ugiął się pod prośbami Dedala i nie pozwolił mu wrócić do ojczyzny za którą ten tęsknił. Dedal wymyślił więc sposób na ucieczkę. Z wosku i ptasich piór skonstruował dla siebie i swego syna skrzydła, na których mieli odlecieć z wyspy. Przed wyruszeniem w podróż ostrzegł Ikara aby nie leciał zbyt blisko słońca (bo wosk ze skrzydeł się stopi) ani zbyt blisko morza (bo pióra nasiąkną wilgocią i się skleją). Ikar jednak nie usłuchał Dedala i zafascynowany lotem coraz wyżej wzbijał się w powietrze. Wosk się stopił, a młodzieniec spadł na wyspę i zginął. Od jego imienia nazwano ją Ikarią.

Mit o Edypie

Historia Edypa zaczęła się właściwie jeszcze przed jego urodzeniem. Jego ojcu - Lajosowi - przepowiedziano, że zabije go jego własny syn, a potem poślubi on własną matkę i będzie z nią żył w kazirodczym związku. Chcąc uniknąć straszliwego losu król Lajos, zaraz po urodzeniu syna, kazał go zgładzić. Wysłał służącego w wysoki góry aby tam porzucił dziecko na pewną śmierć. Służący był jednak dobrym człowiekiem i ulitował się nad niemowlakiem i oddał go pod opiekę królowej i królowi Koryntu, którzy od tej pory wychowywali go jak własnego syna. Gdy Edyp usłyszał przepowiednię mówiącą o tym, że zabije własnego ojca i będzie żył z własna matką (wciąż był przekonany, że władcy Koryntu to jego prawdziwi rodzice) opuścił miasto by w ten sposób zmienić swój los. Wędrując przed siebie poruszał się w stronę Teb. W czasie swojej wędrówki napotkał na swej drodze mężczyznę, któremu towarzyszył niewielki orszak. Wdał się z nim w rozmowę, która zakończyła się kłótnią. Uniesiony gniewem uderzył mężczyznę z taką siłą, że tamten zmarł. Oczywiście nie miał pojęcia, że oto spełniła się pierwsza część przepowiedni - zabity to był jego ojciec, król Lajos. U kresu swojej wędrówki dotarł do miasta Teby i tam uwolnił je od potwora Sfinksa ponieważ rozwiązał podaną przez niego zagadkę. Nagrodą za rozwiązanie zagadki była ręka królowej. W ten sposób Edyp poślubił Jokastę - własną matkę. W momencie gdy dowiedział się prawdy z rozpaczy wydłubał sobie oczy i odszedł z miasta na wieczną wędrówkę. Żona i matka Edypa odebrała sobie życie.

Do mitu o Edypie nawiązał wiele lat później uczony Zygmunt Freud. Ukuł on pojęcie "kompleks Edypa", według którego każdy mały chłopiec jest zazdrosny o ojca i ma seksualne uczucia związane z własna matką.

Mit o Niobe

Niobe to mitologiczna matka 14 dzieci. Kobieta nie mogła zrozumieć dlaczego ludzie modlą się do Latonii, skoro ona miała ich tylko dwoje. Gdy bogini dowiedziała się, że zwykła śmiertelniczka się z niej śmieje uniosła się gniewem i nakazała swoim dzieciom Apollinowi i Artemidzie aby zgładziły dzieci Niobe. Zrozpaczone Niobe udała się do miasta Sipylos, gdzie siedząc na wzgórzu rozpamiętywała swoją stratę. Po pewnym czasie bogowie zamienili ją w głaz. Wtedy stała się rzecz niezwykła - z kamienia wytrysnęło źródło. Dzięki temu mitowi dowiadujemy się o nieszczęściu jakim jest stara własnych dzieci.

Mit o Prometeuszu

Wywodzi się z mitu prometejskiego, opowiadającego o legendarnym bohaterze Prometeuszu, który stworzył człowieka. Ulepił go z gliny i tchnął w niego duszę. Był pomocny ludziom i dał im ogień, za co został ukarany przez Zeusa. W mitologii jest symbolem cierpienia i poświęcenia się dla innych ludzi.

O Demeter i Persefonie

Bogini Demeter miała ukochane dziecko - córkę Persefonę. Pewnego dnia matka zaprowadziła ja nad jezioro i zostawiła ja na chwilkę, zakazując dziewczynie zrywać narcyzy - kwiaty związane z podziemiem. Nad brzegiem tego jeziora wypatrzyła ją Hades, władca królestwa podziemnego, i porwał ją do swojego królestwa. Gdy Demeter wróciła i nie zastała córki zaczęła ją szukać po całym świecie. Była tak zrozpaczona, że cała ziemia przestała wydawać plony. Przestraszył się tego Zeus i wysłał posłańca Hermesa do Hadesu aby ten nakazał oddać Hadesowi Persefonę. Ten zgodził się oddać dziewczynę ale zastosował chytry plan. Poczęstował Persefonę granatem (owocem podziemia), które ona zjadła, a które zawsze już związało ją z Hadesem. Od tej pory dziewczyna wraca do matki na trzy miesiące w roku. W tym czasie na ziemi wszystko rozkwita. Gdy schodzi do Hadesu na ziemi wszystko zamiera. W taki oto sposób ludzie wytłumaczyli kiedyś zmieniające się pory roku.

Mit o Heraklesie (dwanaście prac Heraklesa)

  • zabicie Lwa Nemejskiego
  • zabicie Hydry Lernejskiej
  • schwytanie Łani Kerynejskiej
  • schwytanie Dzika Erymantejskiego
  • oczyszczenie stajni Augiasza
  • przepędzenie Ptaków Stymfalijskich
  • schwytanie Byka kreteńskiego
  • schwytanie klaczy Diomedesa
  • zdobycie przepaski Hippolity (królowej Amazonek)
  • uprowadzenie trzody Geriona
  • przyniesienie złotych jabłek z ogrodu Hesperyd
  • pojmanie Cerbera

Mit o Orfeuszu

Orfeusz był dzieckiem muzy Kaliope. Grał na swojej lutni w taki sposób, że wszelkie żywe stworzenia zbierały się koło niego i zasłuchiwały się w jego muzyce. Eurydyka to była z kolei jego żona, którą bardzo kochał, a którą utracił w skutek ukąszenia jej przez żmiję. Załamany Zrozpaczony Orfeusz odważył się na bardzo niebezpieczny krok. Aby odzyskać ukochaną Eurydykę zszedł do państwa podziemia aby uwolnić stamtąd jej duszę. Wziął ze sobą swoja lutnię aby grając ubłagać jakoś Hadesa. Grał tak pięknie, że Charon

i Cerber zasłuchali się w jego muzykę i nawet Hades się wzruszył. Przyrzekł mu oddać żonę ale pod jednym warunkiem - wracając do świata żywych Orfeusz za nic nie mógł się obejrzeć za siebie. Niestety, mając świadomość, że tuz za nim podąża ukochana, nie wytrzymał i spojrzał na Eurydykę. Wtedy utracił ją na wieki. Po tym wydarzeniu błądził po świecie i opiewał w pieśniach swoją rozpacz.

Przyczyny i przebieg wojny trojańskiej

1. Przyjęcie weselne boginki Tetydy i Peleusa.

Wizyta niezaproszonej Eris

spór o złote jabłko (Parys miał je przyznać najpiękniejszej z bogiń)

Wygrana Afrodyty i obietnica oddania Parysowi Heleny, najpiękniejszej śmiertelniczki

2. Zawody sportowe w mieście Troi.

Parys zwycięża

Parys odkrywa prawdę o swoim pochodzeniu i wraca na łono rodziny (okazuje się być trojańskim królewiczem)

3. Parys udaje się do Sparty, skąd porywa żonę Menelaosa - Helenę

4. Wojna pomiędzy Grekami a Troją zostaje wypowiedziana

posłowie greccy zostają odprawieni

Artemida ratuje życie córce Agamemnona - Ifigenii

fortel Odysa

5. Wróżba wieszcza Kalchasa.

6. wojna trojańska

7. najważniejsze pojedynki tej wojny

Partoklos z Hektorem,

Hektor z Achillesem,

zgładzenie Parysa.

8. Kolejny fortel Odysa - budowa konia trojańskiego

9. Tryumf Greków i porażka Troi.

10. Powrót do domu.

Bogowie rzymscy

Starożytni Rzymianie przejęli początkowo swoje wierzenia od Greków, nieco tylko modyfikując ich mitologię (chodziło przede wszystkim o zmianę imion bogów). Zanim to jednak nastąpiło, podobnie jak u greków, tak i w Rzymie istniały zalążki religii. Dużo wcześniej bóstwa rzymskie byłe nijakie, bezimienne i stroniły od ludzi. Potem, jak już wspomniałam, przyswoili sobie inne religie niewiele zachowując własnych opowieści i legend.

Bóstwa domowe.

lary - to czczone w Rzymie opiekunki domu i szczęścia domowego, chroniące od nieszczęść.

penaty - to rzymskie bóstwa opiekujące się spiżarnią

Westa - bogini ogniska i szczęścia domowego.

Naczelni bogowie.

Jowisz - odpowiednik greckiego Zeusa. Najważniejszy bóg na Panteonie. Bóg nieba, burzy i piorunów

Minerwa - odpowiednik greckiej Ateny. Bogini sztuki i rzemiosł, a ponadto mądrości, nauki i literatury

Junona - żona Jowisza, odpowiednik greckiej Hery. Bogini życia kobiet, w tym życia seksualnego i macierzyństwa.

Mars - odpowiednik greckiego Aresa. Bóg wojny

Janus - bóg wszelkiego początku i końca. Od niego pochodzi nazwa stycznia (pierwszego miesiąca po przesileniu zimowym).

Bóstwa ziemi, pól i lasów.

Tellus Mater - bogini pola uprawnego, która przejmowała ziarna z rąk siewców i pomagała im kiełkować w ziemi

Ceres - bogini wegetacji i urodzajów.

Conus - bóg żniw

Wenus - rzymska bogini, utożsamiana z grecką Afrodytą. Bogini wiosny, roślinności i warzyw.

Flora - odpowiedniczka greckiej Chlorois. Bóstwo roślinności wiosennej w stadium kwitnienia

Faunus - bożek leśny

Saturnus - to bóstwo rolnictwa i zasiewów,

Pales - opiekun pasterzy i trzód

Diana - odpowiednik greckiej Artemidy. Opiekunka narodzin, księżyca i łowów

Ops - rzymska bogini płodności i zamożności, siostra i małżonka Saturna, odpowiednik Rei w mitologii greckiej.

Bóstwa wód.

Juturna - bogini źródeł, opiekunka wszystkich wód w Lacjum

Tiberinus - bóg rzeki Tyber

Kameny - bóstwa źródeł

Neptun - odpowiednik greckiego Posejdona. Opiekun wód, chmur i deszczu.

Legendy i opowieści rzymskie

Tułaczka Eneasza

W tę noc, w której Grecy zdobyli Troję, bogowie podjęli decyzję o oszczędzeniu życia jednego z mieszkańców miasta - Eneasza. Zrobili to bez wiedzy Junony bowiem wiedzieli, że miałaby ona coś przeciwko. Od tamtego pamiętnego wesela, na którym Parys przyznał złote jabłko Wenerze, nie mogła ona ścierpieć Trojan. Sprawę dodatkowo pogarszał fakt, iż Eneasz był dzieckiem jej przeciwniczki. Do tego wszystkiego dochodziła jeszcze przepowiednia mówiąca o tym, że Eneasz będzie twórcą potęgi Rzymu co było niesmak Junonie, która swą opieką objęła kształtującą się dopiero Kartaginę, która również zgodnie z przepowiednią miała być zniszczona przez mieszkańców Rzymu. Jednak nikt poza Junoną nie życzył mu źle. Eneasz był człowiekiem dobrym i oddanym wierze. W trakcie wojny nie wsławił się jakimś bohaterskim czynem. Powierzone mu zadania wypełniał skrupulatnie nigdzie się jednak nigdy nie śpiesząc.

W momencie upadku Troi Eneaszowie udało się zbiec z miasta. Za plecami słyszał krzyki mordowanych i przerażonych mieszkańców. Eneasz uciekał wraz ze swym ojcem i synem, a także żoną, która jednak zbytnio się ociągając wpadła pod miecz Greków. Poza murami miasta spotkał garstkę uciekinierów, który podobnie jak i jemu udało się uciec z ogarniętej wojną Troi. Wspólnymi siłami skonstruowali statki i wyruszyli w morską podróż.

Eneasz wiedział, że bogowie obiecali mu nową ojczyznę. Była to jednak przepowiednia bardzo zawikłana i Eneasz nie miał pojęcia w którą stronę ma się udać aby do niej dopłynąć. I tak oto zaczęła się jego wędrówka. Niegdysiejsi Trojanie po przybyciu na jakiś ląd próbowali się na nim osiedlić ale bezskutecznie. Kiedy zakładali miasta i przez jakiś czas udawało im się żyć w spokoju, po jakimś czasie wracały nieszczęścia i choroby, które z powrotem wypędzały ich na morze. Wiadomo oczywiście, że była to sprawka bogini Junony. Na pierwszą boską wskazówkę nasz bohater musiał czekać spory kawałek czasu. Kiedy po 3 dobach sztormu na morzu dotarł wraz ze swoimi okrętami do brzegów wysp Strofadów napotkał na nich na harpie, które wskazały mu dalszą drogę. Eneasz usłyszał, że jego kierunek to zachód i tam właśnie ma się kierować. Kres wędrówki mieli poznać po wielkim głodzie jaki ich czeka wcześniej.

Posłuchawszy dobrej rady Eneasz kierował się odtąd w stronę Italii. Nieraz podpłynął juz prawie pod jej brzeg ale sprytna Junona zawsze wynajdywała dla niego nowe przeszkody. Ciekawy może być wątek tego, że nieświadom wciąż pływał śladami Odyseusza.

Jedną z takich przygód była wizyta w Kartaginie. Zawiódł go tam gniew Junony, która po raz kolejny nie pozwoliła mu zacumować przy brzegu Italii. Miasto było pod rządami królewny fenickiej - Dydony. Była to kobieta niewątpliwej urody. Była bardzo dzielna, a oprócz tego czuła i współczująca dlatego też gdy tylko zobaczyła Eneasza i jego ludzi zlitowała się nad mini i poczuła do nich sympatię.

A działo się to w czasach na krótko po zakończeniu wojny trojańskiej i królowa ucieszyła się, że wreszcie będzie miała możliwość wysłuchania historii od człowieka, który w tamtych wydarzeniach uczestniczył. Wydała więc przyjęcie na którym nasz bohater snuł opowieść o klęsce Troi oraz o swojej tułaczce. W takcie uczty królowa cały czas bawiła się z synkiem Eneasza, który niechcący raz po razie kuł Dydonę strzałą w okolicach serca. Sprawiło to, że królowa zakochała się w Eneaszu, bowiem w synka Eneasza wcielił się prawdziwy Amor. W taki oto sposób Wenera zapobiegła ewentualnemu spiskowi przeciwko Eneaszowi.

Zakochana Dydona od tej pory osobiście oprowadzała Eneasza po Kartaginie, a poznał on miasto tak dokładnie, że nakreślił jego plan, który potem mógł przekazać Scypionowi. Eneasz jednak chciał wyruszyć w dalszą drogę na co nie chciała się zgodzić Dydona. W końcu nasz bohater zmuszony był odpłynąć potajemnie, pod osłoną nocy. Zakochana w nim Dydona, z rozpaczy, popełniła samobójstwo.

Trojanie żeglowali bez przeszkód, a po paru dniach przybili do brzegów Zatoki Neapolitańskiej. Korzystając ze sposobności Eneasz udał się do państwa Podziemia i za sprawą swojego ojca poznał swoją przyszłą historię.

Po opuszczeniu miasta Trojanie popłynęli na północ. Wreszcie dotarli do miejsca, gdzie rzeka Tyber łączyła się z morzem. Podróżnicy chcieli tylko zaczerpnąć oddechu bowiem nikt z nich nawet nie pomyślał, że mogła by być to ziemia obiecana. Nie zastali przecież żyznej i urodzajnej ziemi, sadów, łąk, pól. Na ziemi tej rosło tylko jedno drzewo, a wokół niego nieco trawy. Spoczęli pod nim i poczęli jeść wszystko to co im jeszcze pozostało. Jedzenie było jednak tak twarde, że jeden z podróżników powiedział: "Oho! Stoły nawet zjadamy!" Gdy usłyszał to Eneasz już wiedział, że dotarli do kresu swojej wędrówki.

Jednak krajem rządził Latynus, syn Fauna. Miał on córkę Lawinię, która została przyrzeczona żonę królowi sąsiedniego królestwa. Uroczystość ślubna miał się odbyć w niedługim czasie. Ale w tym właśnie dniu zdarzyło się coś co zmieniło bieg wydarzeń. Ojciec dziewczyny składał właśnie ofiarę, a przy jego boku stała Lawinia. Dziewczyna podeszła do płomieni aby wrzucić w nie wonne kadzidła. Nagle ludziom stojącym obok zdało się, że dziewczyna stanęła w płomieniach. Na jej głowie jaśniała świetlista korona, a płomień, który ją ogarniał był boski ponieważ nie parzył jej. Sprawa wyjaśniła się nocą. Królowi przyśnił się ojciec, który powiedział aby Latynus oddał rękę córki nieznanemu mężczyźnie z innego kraju, który do niego przybędzie. Następnego dnia do jego pałacu zawitał Eneasz. Chciał uzyskać prośbę króla, na osiedlenie się w jego kraju. Była bardzo zdziwiony, kiedy władca przerwawszy mu w pół zdania nazwał go swoim zięciem. Eneasz zrozumiał, że dzieje się to za sprawą boskiej interwencji i niezmiernie się ucieszył, tym bardziej jeszcze, że Lawinia była bardzo urodziwa. Oczywiście Junona wtrąciła się do całej sprawy i pomieszała szyki. Sprawiła, że żona Latynusa oraz niedoszły zięć wystąpili przeciwko niemu. To wywołało wojnę równą wojnie trojańskiej. Gdy narzeczony walczył w bitwach Lawinia tkała wyprawę na swój ślub. Kiedy w końcu Eneasz powrócił okryty chwałą bohatera poślubił dziewczynę i w hołdzie dla niej wzniósł miasto, które nazwał od jej imienia: Lawinium. Eneasz pożył szczęśliwie w małżeństwie zaledwie cztery lata gdy wnet rozgorzała nowa wojna z Rutulami. W jej trakcie zaginął wszelki słuch o naszym bohaterze. Lawinia nie wiedziała co ma robić. Szukała męża wszędzie. Jedni ludzie opowiadali jej, że widzieli jak Eneasz utopił się w rzece. Inni opowiadali pewniejszą historię: że Eneasz został zabrany do nieba. Po stracie Eneasza na tronie królestwa zasiadł jego syn z wcześniejszego związku - Julus, którego zwano potem Askaniuszem.

Powstanie Rzymu

Askaniusz, syn Eneasza, zbudował nowe miasto i nadał mu nazwę Alba Longa. To tutaj miał swą siedzibę ród Eneasza. Po jego śmierci władało nim wielu królów, a ostatni z nich odszedł z tego świata pozostawiając przy życiu dwóch synów: Numitora i Amuliusa. Zgodnie z obowiązującym prawem władzę odziedziczył starszy z braci, co bardzo nie spodobało się młodszemu. Wtedy to Amulius postanowił odebrać władzę bratu i przy pomocy wojska zdetronizował go. Chciał także aby to jego synowie dziedziczyli po nim władzę dlatego też na swoją żonę wybrał córkę swojego brata - Reę Sylwię. Kobieta urodziła mu bliźnięta: Romulusa i Remusa. A możliwe to było dzięki interwencji boskiej. Ojcem bliźniaków okazał się być bóg wojny - Mars. Gdy się o tym dowiedział Amulius zarządził uśmiercenie żony i utopienie bliźniaków w rzece Tybr.

Służący wykonali rozkaz władcy ale kosz, w którym pływały dzieci zahaczył o konar w rzece i ten sposób dzieci się uratowały. Ich płacz usłyszała wilczyca i przybywał aby je nakarmić. Od tej pory przychodziła do nich codziennie i codziennie karmiła bliźnięta. Któregoś dnia świadkiem tej sceny był pasterz Faustulus. Zaczekał, aż dzieci się najedzą i wilczyca odejdzie i zabrał bliźnięta ze sobą. Odtąd wychowywał je jak własnych synów. Po kilkunastu latach chłopcy wyrośli na wspaniałych młodych mężczyzn.

Pewnego razu pomiędzy pasterzami Numitora i Amuliusa wybuchła kłótnia. Jej skutkiem było porwanie Remusa. Dotarł on przed oblicze Numitora i opowiedział mu całą historię swojego życia. Sędziwy starzec rozpoznał swojego bratanka i rozkazał przyprowadzić do pałacu jego brata. Razem wymyślili plan, jak obalić tyrana Amuliusa,. Plan się powiódł i na tronie Alba Longa ponownie zasiadł Numitor.

Pomimo zaproponowanej gościny bliźniacy nie pragnęli zostać w mieście. Postanowili zatem założyć swoje własne. Nie było między nimi zgody jednak co do tego kto wymyśli nazwę dla miasta. Zwrócili się zatem o pomoc do bogów. Dzięki ukazanych przez nich znakom uznali, że to Romulus został wytypowany do nadania imienia miastu. Od jego imienia nazwano je Roma. Jego brat zaczął się jednak śmiać z tej nazwy i Romulus go zgładził, pokazując tym samym, że każdego kto będzie go znieważał spotka taka sama kara.

Nawiązania do antyku w literaturze XX wieku

- poezja Zbigniewa Herberta - " Domysły na temat Barabasza", "Modlitwa Pana Cogito"

- poezja Czesława Miłosza - jego parafraza Księgi Psalmów

- powieść Michaiła Bułhakowa - "Mistrz i Małgorzata" - powieść o Poncjuszu Piłacie i Szatanie

- powieść Umberto Eco - "Imię Róży" - historia zagadkowych morderstw w jednym z włoskich klasztorów

- "Zdążyć przed Panem Bogiem" - wywiad Hanny Krall z Markiem Edelmeanem

AchillesPriam - bohaterowie "Iliady" Homera

W momencie gdy sięgamy po "Iliadę" Homera wojna trojańska trwa już od dziewięciu lat. Grecy zmęczeni całą sytuacją chcą już wracać do domu. Osią konstrukcyjną poematu jest gniew Achillesa wywołany przez zabranie mu jego branki - Bryzeidy - przez dowódcę Achajów - Agamenona. Po odsunięciu się od walk Achillesa, Grecy zaczynają tracić przewagę w wojnie na korzyść Trojan. W grę wchodzi jeszcze przepowiednia, wedle której Troja nie miała być nigdy zdobyta bez udziały Achillesa. Przyjrzyjmy się teraz kreacjom bohaterów z obu zwalczających się nawzajem obozów.

Achilles był najdzielniejszym z wojowników achajskich. Bali się go Trojanie i Grecy. Gdy poznajemy go na początku poematu jest zagniewany, butny i obrażony o to jak potraktował go Agamemnon. Znieważył go zabierając mu jego brankę. Achilles uniósł się honorem i odszedł z wojska. W tej sytuacji szala zwycięstwa zaczęła się przechylać na korzyść Trojan, co mocno zaniepokoiło zarówno samych bogów jak i Greków. Przepowiedziano bowiem, że bez Achillesa Grecy nie zdobędą Troi. W tej sytuacji przyjaciel Achillesa, Patroklos, postanawia stanąć do walki z najdzielniejszym przeciwnikiem - Hektorem. W walce tej zostaje pokonany i zabity. Gdy dowiaduje się o tym Achilles jego postawa diametralnie się zmienia. Jest zrozpaczony po stracie naprawdę bliskiej sobie osoby. Jego zachowanie mogło być nawet potraktowane jak szaleństwo ponieważ na wieść o śmierci Patroklosa zaczął tarzać się po ziemi, posypywać głowę popiołem i rwać sobie włosy. Chciał nawet popełnić samobójstwo. Odwiodła go od tego matka, która jego gniew skierowała przeciwko zabójcy przyjaciela - Hektorowi. Stąd też Achilles postanowił wyzwać Hektora na pojedynek.

W walce pokonał dzielnego wojownika. Zabił go i zbezcześcił jego ciało. Przymocował jego zwłoki do rydwanu i ciągnął je zapamiętale aż do namiotów Greków.

Zbezczeszczenie zwłok Hektora bardzo przeżył król Troi - Priam. Gdy dowiedział się o tym jak Achilles potraktował ciało Hektora Priam udał się do niego aby prosić o wydanie zwłok. Jednak gdy spotkał się z Achillesem nie zachowywał się jak dumny władca. Przemawiał do niego jak ojciec pogrążony w rozpaczy po stracie syna. Gdy stanął przed obliczem Achillesa padł mu do nóg i błagał go o zrozumienie i o oddanie zwłok wielkiego bohatera.

Achilles z początku nie chciał rozmawiać z Priamem. Jednak jego nastawienie zmieniło się gdy ten wspomniał ojca Achillesa i pokazał mu jak bardzo ojciec może tęsknić za swoim synem. Wtedy dopiero Achilles zrozumiał uczucia władcy i oddał mu ciało Hektora. W tym momencie w Achillesie dokonała się przemiana. Z zimnego i nieugiętego wojownika zmienił się we współczującego i rozumiejącego człowieka. Dzięki temu był w stanie oddać zwłoki męża. Przed ich oddaniem namaścił je wonnymi olejami aby ich widok nie doprowadził Priama do rozpaczy.

Wiele twarzy Achillesa

Achilles był tą osobą od które, jak wynikało z przepowiedni, zależy powodzenie wyprawy na Troję. Poznajemy go już z pierwszych kat poematu, jednak jest to postać, która w trakcie rozwoju akcji zmienia się i dojrzewa. Jak wiemy z mitologii urodziła go nie zwykła śmiertelniczka ale boginka, a pomimo tego nie potrafił panować nad sobą. Miał uczucia jak każdy śmiertelnik.

Po raz pierwszy Homer odkrywa przed czytelnikiem psychikę Achillesa w momencie, gdy opłakuje on śmierć Patroklosa. Zginął on w walce z przeciwnikiem - Hektorem. Zginął, bo uniesiony gniewem Achilles odmówił udziału w dalszych zmaganiach wojennych co spowodowało, że szala zwycięstwa zaczęła się przechylać na stronę Trojan. Przed tym wydarzeniem Achilles był okrutny i nieczuły. Lecz po śmierci Patroklosa ból był tak wielki, że mężny wojownik nie mógł sobie z nim poradzić. Chciał nawet odebrać sobie życie ale na szczęście jego matka odwiodła go od tego szalonego pomysłu. Złość i rozpacz skierowała przeciwko zabójcy Patrolkosa - Hektorowi.

Achilles postanowił pomścić śmierć przyjaciela. W specjalnie dla niego wykutej nowej zbroi stanął do pojedynku z Hektorem. Zwycięstwo odniósł Grek, a jego pycha i złość były tak wielki, że postanowił zbezcześcić zwłoki swojego przeciwnika. Przywiązał jego ciało do rydwanu i zawlekł aż do swojego obozu.

Krótko po tym wydarzeniu do jego namiotu osobiście przybył król Priam. Jego rozpacz z powodu śmierci ukochanego syna była tak wielka, że padł przed Achillesem na kolana. Lecz to nie wzruszyło wielkiego wojownika. Dopiero w momencie gdy Priam wspomniał o oczekującym w domu na powrót syna ojcu Achillesa serce mężnego wojownika zadrgało. Gniew i pycha ustąpiły miejsca tęsknocie za domem. Achilles zrozumiał uczucia Priama. Dzięki temu oddał ciało Hektora ojcu, a nakazał je jeszcze wcześniej namaścić wonnymi olejami aby nie wzbudziły w Priamie przykrych uczuć.

Przedstawione tutaj pojedyncze zdarzenia z "Iliady" ilustrują przemianę jaka dokonała się w Achillesie. Gdy zaczyna się epos widzimy w nim butnego i zarozumiałego wojownika, który po śmierci przyjaciela zmienia się. Achilles, pomimo, że był synem boginki, miał takie same uczucia jak zwykły człowiek.

Geneza i rozwój tragedii greckiej. Najwięksi dramatopisarze

Początki teatru greckiego

Arystoteles w swojej "Poetyce" początki tragedii greckiej wywodzi z obrzędów ku czci boga wina i dobrej zabawy - Dionizosa. Najbardziej uroczyście czczono go w Atenach - odbywały się tam święta zwane Wielkie Dionizje, które trwały kilka dni. W tym czasie tańczono i śpiewano i właśnie z tych pieśni - pieśni kozłów (dytyramby) zrodziła się tragedia grecka. Właśnie podczas obchodów tych świąt wystawiano sztuki, oceniane przez specjalnie do tego wybraną komisję. Podczas oceniania brano pod uwagę poetykę dramatów, taniec, wokal i inne temu podobne rzeczy. Teatr był miejscem spotkań publicznym, każdy miał prawo, a nawet i obowiązek, przyjść na przedstawienia, a co ciekawe nie mogły w nich uczestniczyć kobiety.

Chór i aktorzy

Osoba aktora wykształciła się z funkcji Koryfeusza czyli przewodnika chóru. Jednak inny aktor grał w komediach, a inny w tragediach. Oprócz aktorów na scenie pojawiał się także chór, którego zadaniem było między innymi komentowanie wypowiedzi aktorów. Podczas przedstawienia dramatycznego chór składał się z dwunastu osób i był podzielony na dwa mniejsze chóry. Pierwszego aktora na scenę wprowadził Tespis, potem kolejni dramaturdzy wprowadzili drugiego i trzeciego. W sztuce na scenie pojawiały się tylko trzy osoby, ale trzeba sobie uświadomić, że "kręcili" się po niej jeszcze statyści oraz osoby odpowiedzialne za zmianę dekoracji. Aktorami byli tylko i wyłącznie mężczyźni, grali oni także role kobiece. Aktorzy byli profesjonalni, a członków chórów wybierano spośród młodzieży. Młodych ludzi przed konkursem szkolono przez jakiś czas, dzięki temu teatr stał się niejako szkołą dla młodych ludzi. Aktorzy ubrani byli na scenie w specjalny strój zwany - chiton. Na nogach nosili buty na specjalnych koturnach. Im wyższy był koturn tym wyższa pozycja społeczna granej przez aktora postaci. Na twarzach mieli maski, które obrazowały graną przez aktora postać oraz wyrażały symbolicznie emocje. Z uwagi na wielkość starożytnego teatru aktorzy nie byli zbyt widoczni, ale znakomita akustyka położonego na wzgórzu teatru dawała możliwość znakomitego słyszenia. Tekst sztuki był śpiewany, a chór tańczył na scenie. W ten sposób uzyskiwano syntezę słowa, tańca i muzyki.

Inne fakty o teatrze greckim

Konkursy teatralne odbywały się trzy razy w roku. Na nich prezentowano dramaty kilku autorów, a wybrana komisja poddawała je ocenie. Widowiska te cieszyły się ogromną popularnością, a swego czasu ubogim obywatelom Grecji wypłacano "zapomogi" aby mogli oni uczestniczyć w widowiskach. Wynikło to z wielkiego umiłowania Greków do kultury i dobrej zabawy, poczucia sprawiedliwości, a także wielkiej pobożności, gdyż uczestnicząc w przedstawieniach teatralnych, obywatel uczestniczył tym samym w obchodach święta ku czci Dionizosa. Inną funkcją teatru był dydaktyzm. Przygotowanie sceny i dekoracji oraz uszycie strojów dla aktorów i chóru powierzano zamożnym mieszkańcom miasta. W razie zwycięstwa ich dramaturga w konkursie i oni także otrzymywali swoją część nagrody.

Budowa teatru

Na miejsce teatru Grecy wybrali łagodne zbocze wzgórza. Wynikało to zarówno z logiki - ich kraju było wiele wzniesień, jak i z technicznej strony - zbocze wzgórza dawało doskonałą akustykę. Teatr miał kształt półkola. Na dole, u podnóża wzgórza znajdowała się okrągła orchestra, na której grał chór wokół thymele czyli postawionego pośrodku ołtarza. Za orchestrą znajdował się budynek skene służący zarówno jako przebieralnia dla aktorów jak i tylna ściana sceny, na której malowano dekoracje. Przed orchestrą znajdował się proskenion czyli podium, na którym to role swe odgrywali aktorzy. Widownia usytuowana była na zboczu wzgórza i nazywała się theatron. Początkowo nie było na niej ławek, następnie postawiono drewniane, a okresie pełnego rozkwitu tragedii kamienne. Po obu stronach orchesty wyznaczono przejścia - parodos - służące do wchodzenia aktorów na scenę. Dekoracje były malowane na budynku skene, a z czasem włączono do nich także urządzenia pozwalające na niespodziewane wejście aktora na scenę (deus ex machina).

Sztuki wystawiane w teatrze

W czasie konkursu teatralnego wystawiano zarówno tragedie jak i komedie. Tragedia uważana była za gatunek trudniejszy i tym samym szlachetniejszy stąd poświęcano jej więcej uwagi. Za tragedię uważano odmianę dramatu, którego osią konstrukcyjną fabuły jest nierozwiązywalny konflikt pomiędzy dwoma równorzędnymi racjami. W takiej sytuacji jakakolwiek decyzja bohatera doprowadza go do nieuchronnej klęski i katastrofy. Nazywano to fatum i ironią tragiczna. Tragedii przypisywano też dwie ważne funkcje - mimesis czyli naśladownictwa. Według Greków tragedia miała za zadanie wiernie naśladować rzeczywistość i naturę. Drugą funkcją było katharsis czyli oczyszczenie. Tragedia miała za zagadnie wzbudzać w widzach uczucia litości i trwogi, a później poprzez rozwiązanie akcji z uczuć tych oczyszczać.

Za największych tragików greckich uważano:

Ajschylosa - najstarszy z tragików. Uznano go za twórcę tragedii klasycznej. Inspiracją dla niego były eposy Homera, które wzbogacał o konflikt tragiczny. Pisał o szeroko pojętym problemie winy i kary za nią. Interesował go także los człowieka przeciwstawiony przeznaczeniu i woli bogów. Ważna dla niego była świadomość odpowiedzialności za swoje uczynki. Jeśli chodzi o techniczną stronę tragedii to wprowadził na scenę drugiego aktora, zmniejszył także rolę chóru, dodał także elementy opowiadania by łatwo można było sobie wyobrazić co się dzieje poza sceną. Był ceniony już w starożytności.

Sofoklesa - inspirowały go przede wszystkim poematy cykliczne. Jego bohater był świadomy i odpowiedzialny za własne postępowanie, a konflikty rodziły się z charakteru jego postaci, a nie z czynników spoza wnętrza bohatera. Akcję dramatu kształtował pod wpływem psychiki grających w nim postaci. Głęboko ufał sprawiedliwości - Dike - wierząc, że czuwa ona nad moralnym porządkiem świata. Z jego technicznych osiągnięć można wymienić między innymi wprowadzenie na scenę trzeciego aktora i co ważne - przeciwstawił się tematycznemu układowi teatrologii i skomponował cztery samodzielne dramaty. Bardzo popularny w starożytności.

Eurypidesa - najmłodszy z trzech najsłynniejszych tragików. W swoich dramatach głosił hasła sofistów. Zainteresował się psychiką ludzką, a osobowość ludzką uczynił przedmiotem wnikliwej analizy. Zapoczątkował tym samym tragedię psychologiczną. Dzięki wprowadzeniu do tragedii elementów komicznych dał początek tragikomedii. Jako pierwszy zdecydował się też na wprowadzenie monologu odsłaniającego rozterki wewnętrzne bohatera. Uważany też jest za prekursora deus ex machina - czyli interwencji boskiej, w momencie nierozwiązywalności akcji.

Budowa tragedii antycznej:

PROLOGOS - to wygłaszana przez aktora zapowiedź

PARADOS - to wejście chóru na scenę i zaintonowanie pieśni

EPEJSODION - to fragment akcji

STASIMON - to komentarz chóru do rozgrywających się na scenie wydarzeń

KOMMOS - scena lamentu bohatera

EKSODOS - końcowa pieść i opuszczenie sceny przez chór

W tragedii greckiej obowiązywała też zasada:

- decorum - czyli zgodności treści, formy i języka

- trzech jedności - czasu (rozgrywana akcja mieści się w ciągu 24 godzin), miejsca (akcja rozgrywa się w jednym miejscu) i akcji (akcja jest jednowątkowa)

W tragedii greckiej na scenie mogło grać jednocześnie tylko trzech aktorów.

Postaci i zdarzenia z "Antygony"

1. Dialog dwóch sióstr - Antygony i Ismeny na temat rozporządzenia władcy

2. Chór przywołuje sytuację konfliktową - ukazuje motywy i przebieg walki obu braci

3. Nadejście strażnika, który przynosi wiadomości o tym, że ktoś pochował Polinejkesa

4. Chór śpiewa pieśń na stojąco, w której wychwala rodzaj ludzki

5. Antygona zostaje schwytana i zaprowadzona przed oblicze Kreona. Nie wypiera się swojego postępku - wręcz przeciwnie. Z dumą się do niego przyznaje. Odrzuca pomoc Ismeny mając w pamięci jej wcześniejsze tchórzostwo. Kreon podejmuje decyzję o zamurowaniu Antygony żywcem.

6. Chór przedstawia w pieśni dzieje rodu Labdakidów obciążanego klątwą

7. Dialog Hajmona (narzeczonego Antygony) z ojcem (Kreonem)

8. Chór śpiewa pieśń o sile i potędze uczucia jakim jest miłość

9. Antygona prowadzona do grobowca zastanawia się nad swoim życiem i nad tym czego nie zdążyła doświadczyć

10. Pojawienie się wieszcza Tierezjasza i jego straszliwa przepowiednia

11. Kreon pod wpływem proroctwa zmienia swoją decyzję

12. Chór odśpiewuje uroczystą pieśń ku czci Dionizosa.

13. Posłaniec przynosi wieści o samobójstwie Antygony i Hajmona

14. Na wieść o śmierci syna Eurydyka (matka Hajmona) także popełnia samobójstwo

15. Spóźniona rozpacz i skrucha Kreona

Konflikt tragiczny w "Antygonie"

Dramat Sofoklesa zatytułowany "Antygona" opowiada historię młodej dziewczyny, która przeciwstawiła się prawom ustanowionym przez władcę, a posłuchała głosu własnego sumienia. Prawa ustanowione przez Kreona stały w kolizji z odwiecznymi prawami boskimi zatem Antygona nie mogła się im podporządkować. W tej sytuacji dziewczyna i Kreona stanęli po dwóch przeciwnych stronach.

Argumenty władcy:

* nie chciał aby wiadomość o zdradzie królestwa przez Polinika wyszła na jaw ponieważ obawiał się, że może się to stać przykładem dla innych zdrajców

* chciał rozgraniczyć bohatera i zdrajcę. Nie chciał ich uczcić tak samo

* motorem jego działania było dobro ojczyzny

* mając autorytet władcy mógł wydawać rozkazy i ustanawiać prawa

*Błędy jakie popełnił Kreon:

* ustanawiając nowe prawa powinien uszanować już obowiązujące i przede wszystkim starsze osadzone na tradycji

* mógł rozgraniczyć charakter pogrzebów obydwu braci

* mógł nakazać pochówek zdrajcy poza miastem.

Argumenty Antygony:

* miłość do rodziny jest taka sama, bez względu na przewinienia którejś ze stron

* chciała uszanować prawa boskie i nakaz sumienia

* obawiała się bogiń zemsty

* Antygona pochodziła z rodu królewskiego więc była bardzo dumna

* obawa przed zbezczeszczeniem zwłok ukochanego członka rodziny

Co najważniejsze - w tej sytuacji nie ma jednoznacznego zwycięzcy. Przyjęło się uważać racje Antygony za ważniejsze jednak według mnie zależy to od interpretacji każdego człowieka.

Racje dziewczyny wydają nam się dzisiaj słuszniejsze ponieważ działa ona zgodnie z nakazami moralnymi iw zgodzie z własnym sumieniem. Jednak z drugiej strony gdyby każdy chciał kierować się swoimi własnymi prawami w kraju szybko zapanowałaby anarchia.

Kreon wykazał troskę o losy kraju. Ustanowił takie prawo ponieważ obawiał się, że znajda się naśladowcy Polinika, którzy będą gotowi zdradzić ojczyznę. Był też młodym władcą, co utrudniało mu zdobycie autorytetu. Może nie do końca zdawał sobie sprawę z konsekwencji swojej decyzji (widzimy, że docierają one do niego dopiero na końcu dramatu).

Te dwie przeciwstawne i nawzajem wykluczające się racje powodują, że tragedia ta nabiera wymiaru uniwersalnego. Tragik odniósł się w niej do sytuacji władcy i poddanych. Do rządzących wystosował przesłanie, żeby rządzili mądrze i sprawiedliwie, a swoje decyzje podejmowali po głębokim namyśle. Osoba rządząca nie może też kierować się własnym interesem w jakiejś sprawie (tak jak nagminnie dzieje się to dzisiaj). Niestety Kreona spotkała straszliwa kara za jego pomyłkę - stracił autorytet i całą rodzinę.

Co do poddanych to Sofokles wyznaczył im w zasadzie dwa cele: według niego obywatele mają obowiązek uszanować prawa ustanowione przez władzę, a jeśli mają w stosunku do nich jakieś wątpliwości to powinni o tym dać znać w ustalony sposób. Sofokles nie popierał samowoli, która prędzej czy później prowadzi do chaosu.

Konflikt racji w "Antygonie" oraz jego konsekwencje

Konflikt w "Antygonie" Sofoklesa jest konfliktem tragicznym. Konfliktem niemożności wyboru pomiędzy dwiema równorzędnymi racjami. Wyrasta on ze sprzeczności pomiędzy prawami ustanowionymi przez człowieka, a odwiecznymi prawami boskimi.

Kreon zakazuje pochowania zdrajcy, Antygona wbrew rozkazom grzebie ciało brata - na tej płaszczyźnie powstaje spór, który dla obydwu stron zakończy się tragicznie.

Gdy przybywa posłaniec z wieścią o pochówku zwłok, władca natychmiast wydaje rozkaz skazujący winowajcę na śmierć. Okazuje się, że zrobiła to Antygona, narzeczona jego syna. Na swoja obronę przytoczyła ona moralność i odwieczne prawo nakazujące grzebać zmarłych. To nie przekonało jednak Kreona. Dbając o autorytet władzy postanowił jednak zgładzić Antygonę.

Śmierć dziewczyny spowodowała straszne konsekwencje: samobójstwo przy jej zwłokach popełnił jej narzeczony i zarazem syn Kreona, a na wieść o jego śmierci życie odebrała sobie także matka Hajmona.

Paradoksalnie z tej całej sytuacji zwycięsko wychodzi Antygona. Usłuchała ona prawa starszego i ważniejszego niż tego ustanowionego przez człowieka. Zdał sobie z tego sprawę także i Kreon, gdy okazało się jak wiele stracił. Niestety ocknął się nieco za późno...

Biblia - podstawowe informacje

Biblia to najstarsza księga naszej cywilizacji. Składa się z ksiąg Starego i Nowego testamentu. Była pisana zarówno przez wiele wieków i przez wielu autorów. Zanim została spisana przez wiele pokoleń była przekazywana drogą ustną. Dzisiaj szacuje się, że zaczęto ją spisywać w ósmym wieku przed naszą erą - w tym czasie napisano pierwszą księgę Tory oraz Psalmów. Językami w jakich była pisana to hebrajski i aramejski a w późniejszym okresie także i grecki. Dwa pierwsze języki to języki Starego Testamentu, a Nowy w całości został spisany już w greckim oprócz Ewangelii Świętego Mateusza, którą autor napisał w języku aramejskim. Jej nazwa "biblia" to greckie słowo określające pierwotnie zwój papirusowy, a w późniejszym okresie księgę.

"Biblia" to księga, którą przetłumaczono na najwięcej języków świata. Jej najstarszy przekład to tłumaczenie na język grecki - "Septuaginta" czyli tak zwane "tłumaczenie siedemdziesięciu" od ilości tłumaczy. Przekładu tego dokonano między trzecim a drugim wiekiem przed naszą erą. Pierwsze łacińskie tłumaczeni nosi natomiast nazwę "Wulgata". Wulgata z języka łacińskiego oznacza "rozpowszechniony" - chodziło o to aby w nazwie określić charakter Biblii, która w tym przekładzie była ogólnodostępna. Przekładu tego dokonano na końcu czwartego wieku już naszej ery i został on uznany przez Sobór Trydencki za obowiązujące.

W Polsce dopiero pod koniec średniowiecza zaczęto tłumaczyć Biblię. Związane to było z dwoma faktami - po pierwsze z niepiśmienną kulturą średniowiecza, a z drugiej strony z narastaniem tendencji już renesansowych i niosącym ze sobą powiew reformacji. Jedne z lepszych przekładów Biblii na język polski to pochodząca z pierwszej połowy XV wieku "Biblia królowej Zofii" zwana też "Biblią Szaroszpatacką" od nazwy miejscowości, w której została odnaleziona. Obok niej "Biblia Leopolity" dokonane przez nieznanego autora, ale wydanej pod redakcją Lopolity, który był profesorem na krakowskiej Akademii. Tłumaczenie to druga połowa XVI wieku. Z szesnastowiecznych Biblii warto jeszcze zwrócić uwagę na "Biblię Jakuba Wujka", która jest katolickim przekładem co ważne - na język polski! Do wydania "Biblii Tysiąclecia" w 1965r było to najpopularniejsze polskie tłumaczenie Biblii.

Oprócz przekładów całej Biblii wielką popularnością cieszyły się także tłumaczenia poszczególnych jej fragmentów, a w szczególności zbiorów psalmów. Podobnie jak z Biblią od czasów późnego średniowiecza powstawały liczne przekłady - Reja, Kochanowskiego. Do najsłynniejszych tłumaczy oprócz dwóch już wymienionych zaliczyć należy jeszcze Mikołaja Sępa-Szarzynskiego, Leopolda Staffa oraz Czesława Miłosza.

Biblia to księga o tyle niesamowita co i stara. Mimo, że jest Świętą Księgą dla chrześcijaństwa to system moralny jaki proponuje można przyłożyć do każdego człowieka każdej religii, a nawet kogoś kto nie wierzy w Boga. Oprócz wartości religijnych jest także źródłem inspiracji dla całych pokoleń twórców oraz niesamowitą skarbnicą motywów i gatunków literackich. To podwalina nie tylko naszej wiary ale także całej kultury najpierw śródziemnomorskiej a następnie europejskiej. To także bogata skarbnica symboli, postaw ludzkich czy związków frazeologicznych.

Przesłanie biblijnych psalmów i przypowieści

Przypowieści.

Przypowieść (a inaczej parabola) - jest to jeden z gatunków moralistycznych, występujący w Piśmie Świętym, a który ilustruje w prostych obrazach scenki z życia codziennego i na ich podstawie przekazuje głębsze sensy i prawy moralne. Dzięki przypowieści poznajemy prawidła istnienia człowieka i jego stosunek do wiary.

Przypowieść o siewcy.

Aby wyłuszczyć sens tej przypowieści porównam znaczenie różnych symboli w niej przedstawionych:

Sens dosłowny

Sens alegoryczny

siewca

Bóg

kapłan

Człowiek mądry i sprawiedliwy

Ziarno nie dające plonu

Słowo Chrystusa, które nie trafiło do ludzi

Ziarno, które upadło na skały

Ludzie słabej wiary, znający kodeks moralny ale nie stosujący się do niego

Ziarno, które wpadło do żyznej ziemi i zakiełkowało

Ludzie, który wysłuchali Słowa Bożego i żyją według niego

Przypowieść o synu marnotrawnym.

Podstawowe pojęcia:

* syn marnotrawny - to człowiek, który zabłądził w swoim życiu, nie żył według przykazań Chrystusa. Teraz się nawrócił i prosi Boga o wybaczenie. Powraca na łono Kościoła

* ojciec - to uosobienie samego Boga witającego syna marnotrawnego z otwartymi ramionami

* drugi syn - to symbol egoisty, człowieka chowającego urazę

* uczta - symbol wielkiej radości ojca z powrotu syna

Przypowieść o miłosiernym Samarytaninie.

Sens dosłowny

Sens alegoryczny

Chory

Bliźni potrzebujący pomocy

Kapłan i lewita

Egoiści, ludzie, którzy nie chcą ofiarować bliźniemu pomocy, mają uprzedzenia

Samarytanin

Człowiek pełen poświęcenia, dobry chrześcijanin

Psalmy

Psalm - to gatunek literacki wywodzący się z Biblii, a który ma charakter modlitwy odśpiewywanej ku czci Boga. Psalmy mogą mieć różnorodną tematykę. Wyróżniamy między innymi psalmy: pochwalne, dziękczynne, patriotyczne, pokutne, królewskie.

Psalm 8

To utwór o charakterze pochwalno-dziękczynnym. Autor chwali w nim Stwórcę za potęgę jego rozumu, dzięki której stworzył on cały świat i ofiarował go człowiekowi. Dodatkowe pochwały i podziękowania kierowane są pod adresem Boga za to, że czuwa nad rodzajem ludzkim zapewniając mu spokój i bezpieczeństwo.

Psalm 25

To psalm o charakterze błagalnym. Autor prosi w nim Boga o opiekę i wyrozumiałość, a także pomocną dłoń we wszelkich rudach życia.

Psalm 91

To kolejny psalm pochwalno-dziękczynny. Psalmista wyraża w nim swe zaufanie do boskich wyroków. Wierzy głęboko w opiekę i opatrzność boską, wierzy, że Stwórca wciąż czuwa nad ludźmi i uchroni ich od wszelkich niebezpieczeństw.

Psalm 45

To psalm o charakterze pochwalnym. Napisany aby wychwalić dobre i sprawiedliwe rządy władcy.

Starotestamentowe księgi Hioba i Koheleta

Księga Hioba

Hiob był człowiekiem dobrym i bogobojnym. Ufał Bogu i zawsze postępował zgodnie z jego przykazaniami. Nie mógł w to uwierzyć Szatan, który pewnego dnia udał się do Boga i zaproponował mu zakład, w tkacie którego udowodni, że Hiob go się wyrzeknie. Pan Bóg zgodził się na to bowiem był pewien niezłomnej wiary Hioba. Szatan dotknął go samymi nieszczęściami: zabrał mu cały dobytek oraz rodzinę. Mimo wszystko Hiob nie złorzeczył Bogu: "Nie zgrzeszył, nie przypisał Bogu nieprawości".

Nie mógł jednak zrozumieć dlaczego spotkało go tyle nieszczęść i niesprawiedliwości. Skarżył się bliskim osobom, a te zasugerowały mu, że to co się dzieje to kara za jego grzechy. Hiob zaczął szukać winy w sobie ale niestety nie mógł jej znaleźć.

Za wierność i niezłomność wiary Stwórca po stokroć wynagrodził mężczyznę. Oddał mu cały majątek i ponownie obdarzył go potomstwem. Dzisiaj Hiob jest symbolem nieuzasadnionego cierpienia i niezłomnej wiary.

Wnioski z Hioba:

* nie powinniśmy zastanawiać się nad słusznością boskich decyzji

* cierpienie jest wpisane w nasze życie

* bez względu na okoliczności człowiek powinien w godności znosić swoje cierpienie

* głęboka wiara i wierność zawsze zostaną docenione

Księga Koheleta

To starotestamentowa księga odnosząca się do problemu wartości i sensu ludzkiej egzystencji. Z przesłanie Księgi Koheleta wynika dosyć smutna prawda: nic na świecie nie trwa wiecznie, nic nie jest ważne i godne naszej uwagi. Wszystkie dobra materialne i uroda przemijają i nie ma z nich pożytku. Trafnie zostało to ujęte w słowach: "vanitas vanitatum, et omnia vanitas" - co tłumaczy się jako: marność nad marnościami i wszystko marność. To dosyć pesymistyczna myśl. Kohelet pozostawia nam jednak szansę. Jedyne co możemy zrobić to zwrócić się do Boga i jemu zaufać.

BibliaMitologia - nawiązania w późniejszych epokach

Zarówno Biblia jak i Mitologia to księgi zawierające wierzenia jakiś społeczności. Mitologia przeznaczona była dla starożytnych, a Biblia dla chrześcijan. Mimo, że obie te księgi dotyczą praktycznie tego samego zasadniczo się różnią od siebie. W Biblii czytamy o jednym i jedynym Bogu, który nie urodził się ani nie został stworzony. On po prostu jest, istnieje od zawsze. Taką postawę - czyli wiarę w jednego tylko boga nazywamy monoteizmem. Przeciwne stanowisko prezentuje Mitologia, która traktuje o wielu bogach i bóstwach. Taką postawę nazywamy politeizmem. Pomimo tych różnic jest coś co łączy obie te księgi - to ich rola w kulturze najpierw śródziemnomorskiej, a później europejskiej. Oprócz podwaliny kulturowej są też znakomitą inspiracją dla poetów, pisarzy i wszelkich artystów bo są niewyczerpalnym zbiorem motywów i tematów.

Według Biblii świat został stworzony przez Boga, a konkretnie Bóg stworzył go słowem i myślą. Bóg był jeden i sam skonstruował cały świat, który skoncentrował się później na człowieku. Stwórca zagwarantował ludziom harmonię i ład oraz oddał panowanie nad światem w ręce ludzi.

Według mitologii greckiej świat wyłonił się z Chaosu, podobnie jak pierwsza para bogów - Uranos i Gaja. Oni stworzyli następnie ród tytanów. Według religii starożytnych Greków świat koncentrował się wokół bogów, którzy nim rządzili. Co ciekawe było ich wielu. Podobnie jak w Biblii to bogowie stworzyli człowieka, ale był on słaby i niezdarny.

Inspiracje Biblijne w literaturze:

Średniowiecze:

- motyw "vanitas" czyli motyw marności ("Vanitas vanitatum et onmia vanitas" - marność nad marnościami, wszystko marność). To motyw zaczerpnięty ze starotestamentowej Księgi Koheleta. Jest w niej mowa o człowieku, w kontekście skrajnie pesymistycznym. Człowiek to istota krucha i nic nie znacząca

- "Rozmowa Mistrza Polikarpa ze Śmiercią" - utwór nawiązujący do tematyki rzeczy ostatecznych. Przedstawia rozmowę Mistrza ze Śmiercią. Utwór przypomina o ostateczności - śmieci, która czeka na każdego z nas

- motyw "memento mori" - czyli "pamiętaj, że umrzesz". Nawiązanie do powszechnej w średniowieczu kontemplacji śmierci. Każdego z nas to czeka i w związku z tym całe nasze życie powinno przebiegać tak aby się na nią przygotować. W obliczu śmierci wszyscy jesteśmy równi, bez względu na to jaki stan społeczny reprezentujemy w życiu doczesnym

- apokryfy - czyli historie o tematyce związanej z Pismem Świętym ale nie uznane przez Kościół za obowiązujące ze względu na ich wątpliwe pochodzenie

- tłumaczenia Biblii w całości albo jej poszczególnych ksiąg

- "Boska Komedia" Dantego - wędrówka poety przez chrześcijańskie Piekło, Czyściec i Raj

- w zasadzie to cała literatura i malarstwo średniowieczne (a nawet w pewnych aspektach architektura) są niekończącym się nawiązaniem do tematyki biblijnej

Renesans:

- przekłady Psalmów - Rej, Kochanowski

- krytyka duchowieństwa - związana z reformacją

- motyw obecności Boga we stworzonym przez siebie świecie - pieśni Kochanowskiego

- przekłady Biblii na języki narodowe (dzięki reformacji)

- przejęcie różnych gatunków z Biblii - mowy (Andrzej Frycz Modrzewski), kazania - Piotr Skarga, pieśni - Kochanowski

- poemat biblijny - "Zuzanna" Kochanowskiego

- w "Trenach" polemika z Bogiem oraz tematyka religijna

Barok:

- w twórczości Sępa-Szarzyńskiego - Bóg jako surowy sędzia

- motyw śmierci i Szatana w twórczości Daniela Naborowskiego

- w malarstwie rozkwit tematyki biblijnej - Rembrandt

- "Raj Utracony" Miltona

- sarmatyzm, którego jednym z elementów była (powierzchowna) religijność

Oświecenie:

- koncepcje filozoficzne:

* deizm - zakładał istnienie Boga, ale takiego, który nie miesza się w sprawy świata, który sam stworzył

* ateizm - zakładał, że Bóg nie istnieje

- kolędy Franciszka Karpińskiego - o narodzeniu Chrystusa

- "Monachomachia" Krasickiego - wojna mnichów

Romantyzm:

- koncepcja mesjanistyczna państwa polskiego w III części "Dziadów" Mickiewicza - Polska niczym Chrystus ma odpokutować za grzechy innych narodów

- problem zbrodni kainowej u Słowackiego - "Balladyna", a także motyw kary za popełnione grzechy

- w "Nie-Boskiej Komedii" Krasińskiego - na końcu objawienie Chrystusa oraz motyw Apokalipsy

- ponownie kolędy - Lenartowicz. Nawiązanie do narodzin Chrystusa

- "Zbrodnia i kara" Fiodora Dostojewskiego - problem zbrodni i kary za popełniony grzech

- tematyka śmierci i przemijania w utworach twórców epoki

Pozytywizm:

- Sienkiewiczowskie "Quo Vadis" - traktujące o Rzymie za panowania Nerona i prześladowaniach pierwszych chrześcijan

- "Potop" - epizod z obroną klasztoru na Jasnej Górze i bohaterstwo księdza Kordeckiego

Młoda Polska:

- "Padlina" Charlesa Baudelaire'a - motyw przemijalności nie tylko piękna ciała ale także życia

- hymn Kasprowicza - "Dies Irae" nawiązujący do tematyki apokaliptycznej oraz inne liryki Kasprowicza - "Hymn do Nirwany" utrzymany w konwencji modlitwy, "Wszystko umiera z smutkiem i żałobą" - o przemijalności rzeczy na tym świecie, "Przeprosiny Boga" - tematyka franciszkańska

- katastrofizm - przekonanie o nadchodzącym końcu świata

- franciszkanin - koncepcja radosnej i prostej wiary w Boga

Wiek XX:

- poezja Zbigniewa Herberta - " Domysły na temat Barabasza", "Modlitwa Pana Cogito"

- poezja Czesława Miłosza - jego parafraza Księgi Psalmów

- powieść Michaiła Bułhakowa - "Mistrz i Małgorzata" - powieść o Poncjuszu Piłacie i Szatanie

- powieść Umberto Eco - "Imię Róży" - historia zagadkowych morderstw w jednym z włoskich klasztorów

- "Zdążyć przed Panem Bogiem" - wywiad Hanny Krall z Markiem Edelmeanem

Inspiracje Mitologiczne w Literaturze

Motyw Prometeusza

Wywodzi się z mitu prometejskiego, opowiadającego o legendarnym bohaterze Prometeuszu, który stworzył człowieka. Ulepił go z gliny i tchnął w niego duszę. Był pomocny ludziom i dał im ogień, za co został ukarany przez Zeusa. W mitologii jest symbolem cierpienia i poświęcenia się dla innych ludzi.

* trzecia część "Dziadów" Mickiewicza - tutaj w Wielkiej Improwizacji Konrad podejmuje polemikę z Bogiem i stawia siebie ponad innych ludzi. Sądzi, że jest w stanie zbawić naród polski. Przeciwstawia się Bogu, niczym Prometeusz wyrasta na buntownika

* hymn Kasprowicza - "Dies Irae" - nawiązujący do tematyki apokaliptyczne. Prometeuszem jawi się tutaj Adam, który bluźniąc i złorzecząc solidaryzuje się z ludźmi, i zarzuca Bogu, że stworzył grzesznego człowieka i to tak naprawdę on sam jest odpowiedzialny za wszelkie zło na świecie

* "Siłaczka" Żeromskiego - to opowiadanie młodopolskie traktujące między innymi o Stanisławie, która odrzuciła osobiste szczęści poświęcając się pracy dla innych. Całe jej życie było wypełnione nauczaniem dzieci i pomaganiem innym ludziom

* Polska Chrystusem narodów - przekonanie, że Polska cierpi i przez swoje cierpienie odkupi winy innych narodów

W tych dwóch epokach - romantyzmie i pozytywizmie - motyw prometejski kształtuje się zupełnie inaczej. Przedstawiciele pierwszej z nich uważali, że ich bohater powinien przeciwstawić się Stwórcy. Romantyczny Prometeusz miał też już dosyć cierpień, pragnął aby Bóg interweniował i zniwelował całe zło na świecie, które ich otaczało. Przedstawiciele drugiej epoki - pozytywizmu - rozumieli prometeizm jako poświęcenie dla innych ludzi realizowane w ramach pracy organicznej i pracy u podstaw.

Motyw Dedala i Ikara

Pochodzi z mitu o Dedalu i Ikarze. Pierwszy z nich był wspaniałym budowniczym. Zbudował dla król Minosa labirynt, w którym ukrył on Minotaura. Zasługi Dedala i przywiązanie która de jego osoby były tak wielkie, że Minos nie ugiął się pod prośbami Dedala i nie pozwolił mu wrócić do ojczyzny za którą ten tęsknił. Dedal wymyślił więc sposób na ucieczkę. Z wosku i ptasich piór skonstruował dla siebie i swego syna skrzydła, na których mieli odlecieć z wyspy. Przed wyruszeniem w podróż ostrzegł Ikara aby nie leciał zbyt blisko słońca (bo wosk ze skrzydeł się stopi) ani zbyt blisko morza (bo pióra nasiąkną wilgocią i się skleją). Ikar jednak nie usłuchał Dedala i zafascynowany lotem coraz wyżej wzbijał się w powietrze. Wosk się stopił, a młodzieniec spadł na wyspę i zginął. Od jego imienia nazwano ją Ikarią.

* "Oda do Młodości" Adama Mickiewicza - programowy utwór romantyzmu. Zawarł w nim Mickiewicz pochwałę i afirmację młodości. Romantyków usytuował na górze dając w ten sposób do zrozumienia, że wznoszą się oni ponad przeciętność, są idealistami, unoszą się na skrzydłach własnych marzeń. Klasyków umieścił na dole, zostawiając im niechlubne miejsce. Uznał ich za martwych, wiernych przestarzałym ideałom. Klasyków Mickiewicz porównuje do starego Dedala, ostrożnego i przezornego, a młodych romantyków do Ikara, który wprawdzie zginął, ale był marzycielem

* "Ikar" Jarosława Iwaszkiewicza - to opowiadanie, w którym Iwaszkiewicz przedstawia losy młodego chłopca trakcie okupacji wojennej. Michaś - główny bohater - szedł ulicą i czytał zakazaną książkę. Tak wciągnął się w czytanie, że wszedł na jezdnię i nie zauważywszy samochodu gestapo wpadł pod niego. Chłopczyk jest podobny do mitologicznego Ikara - niesiony na skrzydłach młodości i z głową pełną marzeń zapomniał na chwilkę o szarej rzeczywistości. Niestety chwila ta kosztowała go życie.

* Ernest Bryl i jego utwór nawiązujący do obrazu "Upadek Ikara" Breugla. Bryl, jako jeden z nielicznych, skupia się w swoim utworze nie na osobie Ikara ale na osobie jego ojca - Dedala. Uważa go za bohatera, bo to on, a nie Ikar doleciał szczęśliwie do swojej ojczyzny. Kierował się rozumem i doświadczeniem i dzięki temu swoje przedsięwzięcie doprowadził do końca. Poeta pochwala tutaj racjonalną postawę w stosunku do świata.

I tutaj mamy do czynienia z dwiema odmiennymi postawami - jedna z nich wychwala Ikara jako marzyciela, idealistę, druga - Dedala - jako racjonalistę kierującego się w życiu rozumem i doświadczeniem.

Motyw Syzyfa:

Wywodzi się z mitu o Syzyfie - Syzyf był ulubieńcem bogów, ale miał jedną wadę - lubił plotkować. Oprócz tego był sprytny i wygadany, także umiał się wywinąć z każdej sytuacji. Jednak kiedyś zdradził tajemnicę samego Zeusa, za co rozwścieczony bóg kazał go ukarać. Syzyf, posługując się swoim sprytem, zdołał się wywinąć i z tej sytuacji (i kilku następnych), ale mimo wszystko w końcu został złapany i ukarany - kazano mu wtaczać pod górę wilki głaz. Ucieszony Syzyf stwierdził, że szybko upora się z tym zadaniem. Niestety - za każdym razem, gdy zbliża się wraz z kamieniem do wierzchołka góry, ten wyślizguje mu się i powrotem stacza na dół. I tak codziennie, na okrągło. W mitologii jest symbolem bezowocnego trudu, który i tak skazany jest na porażkę - tak zwana "syzyfowa praca".

* "Siłaczka" Stefana Żeromskiego - to dzieło w którym "Syzyfem" jest Stanisława. Poświęciła ona osobiste szczęście i miłość aby pomagać i leczyć innych ludzi. Osiadła na wsi gdzie wprowadza w życie hasło pracy u podstaw i hasło pracy organicznej. Zajmowała się także nauką chłopów, niestety, kiedy umiera ludzie zapominają o jej naukach, a także i o niej. Jej pracę można nazwać syzyfową bo pomimo jej wysiłków ludzie nie zrozumieli jej starań i po jej odejściu zaprzepaścił cały jej wysiłek.

* "Ludzie Bezdomni" Stefana Żeromskiego - to historia młodego Tomasza Judyma, który będąc lekarzem zdecydował się na poświęcenie swojego życia innym ludziom. Sam pochodząc z biednej rodziny ma świadomość warunków, w jakich żyją najbiedniejsi, i dlatego z całego serca chce im pomóc. Także rezygnuje ze swego szczęścia osobistego w całości poświęcając się pracy na rzecz innych ludzi. Jego syzyfowa praca polega na walce jednostki z całą machiną ludzkiej niesprawiedliwości. Dlatego może być zakończona tylko połowicznym sukcesem. Nie zniechęca to jednak głównego bohatera. Judym jest uparty w dążeniu do celu - zupełnie jak mitologiczny Syzyf.

* "Syzyfowe Prace" Stefana Żeromskiego - to dzieło przedstawiające sytuację w Polsce już po rozbiorach. Traktuje o rusyfikacji Polaków, która miała na celu wynarodowić społeczeństwo. Stosowano różne metody: w szkołach nauczano po rosyjsku, za urzędowy i obowiązujący język uznano rosyjski. Tutaj syzyfowa praca w dwóch aspektach:

- jako bezskuteczna walka zaborcy z językiem i narodowością polską

- jako walka młodzieży poddanej rusyfikacji

Podstawowe pojęcia

Topos - jest to motyw, symbol, alegoria. Pewien powszechny schemat, który funkcjonuje w kulturze i od jej zarania jest powtarzany. Wywodzi się jeszcze a antyku. Przykładami toposu są: kraina szczęśliwości zwana Arkadią, bożek miłości Amor utożsamiany z skrzydlatym dziecięciem z łukiem i strzałami. To przykłady z mitologii. Natomiast w Biblii także możemy je odnaleźć: wygnanie z rajskiego ogrodu, męczeństwo Chrystusa, Apokalipsa. .

Archetyp - inaczej prawzorzec. Według teorii Karola Gustawa Junga archetypy są pewnymi pradawnymi obrazami, symbolami, które utkwiły gdzieś w naszej podświadomości. Co ciekawe mają one charakter zbiorowy, a to oznacza, że pewne ich elementy występują nawet w odległych od siebie kulturach. Archetypy funkcjonują w mitach i legendach. Przykładami archetypów są: Demeter, która utożsamiana jest z miłością matczyną, Eskulap, który przynosi ulgę cierpiącym, Odyseusz, jako symbol wiecznego podróżnika, Penelopa jako symbol wierności małżeńskiej, Hektor - patriota, Priam - miłość ojca, Achilles jako symbol słabej strony, słabego punktu, Kain, jako symbol zazdrości.

Alegoria - to pojedynczy motyw lub też zespół rozbudowanych motywów, który poza zaznaczeniem dosłownym ma także znaczenie o wiele głębsze, a niezbędne do prawidłowego odczytania i interpretacji dzieła. Od symbolu odróżnia ją jednoznaczność przekazu.

Mimesis - polega na naśladownictwie czyli na przedstawieniu obiektywnego świata w jakimś utworze literackim. Naśladowanie takie odbywa się przy pomocy środków językowych i obrazów.

Katharsis - to inaczej kategoria estetyczna dając uczucie oczyszczenia. Termin wprowadzony został przez Arystotelesa. Którego zdaniem widz śledzący przedstawienie teatralne miał przeżywać litość patrząc na cierpienie bohaterów i trwogę, kiedy uświadomił sobie podobieństwo pomiędzy bohaterem sztuki a sobą. Katharsis było oczyszczeniem z tych uczuć.

Fatum - inaczej nieuchronna wola bogów, przeznaczenie. Była to siła, która napędzała bieg wydarzeń, a na którą ludzie nie mieli żadnego wpływu.