Dziady cz. III

Adam Mickiewicz

Widzenie Księdza Piotra

„Dziady cz. III” Adama Mickiewicza to jednak nie tylko utwór martyrologiczny, ale jednocześnie mesjanistyczny. Nie tylko podkreśla więc samą ofiarę, ale ją gloryfikuje (aż do gotowości jej poniesienia zachęcając). Mesjanizm to idea, zakorzeniona w wizji Chrystusa-Mesjasza, który swoją śmiercią odkupuje grzechy ludzkości. Idea ta opiera się na koncepcji poświęcenia narodu polskiego w celu zbawienia świata. Koncepcja ta dla polskich romantyków była istotna, choć nie wszyscy byli jej bezkrytycznymi zwolennikami. Adam Mickiewicz był jednak przekonany, że Polacy otrzymali do spełnienia ważną dziejową funkcję, czyli odkupienia win świata, a przede wszystkim Europy. Zabory, a przede wszystkim brutalne panowanie cara i związane z tym cierpienia narodu polskiego, miały być więc ofiarą, za której spełnienie świat czekało odkupienie. Wizja ta pojawia się przede wszystkim w widzeniu księdza Piotra (rozgrywającemu się w dzień, w Wielkanoc, zesłane przez Boga), które stanowi przeciwwagę dla buntowniczej Wielkiej Improwizacji Konrada (nocnej, szaleńczej, obrazoburczej, pełnej buty i pewnością własnych sił). Ostatecznie można uznać, że Konrad jako Pielgrzym również jest wyrazicielem tej idei. 

Rola księdza Piotra w budowaniu mesjanistycznego kontekstu w "Dziadach" jest niezwykle istotna. Widzenie księdza Piotra jest przede wszystkim przeciwieństwem Wielkiej Improwizacji ze względu na postawę bohatera. Jeśli Konrad żąda i się wywyższa, to ksiądz Piotr prosi, pyta, a siebie samego określa prochem. To jemu Bóg odpowiada, zsyłając wizję tłumaczącą trudną sytuację ojczyzny. Wizja ta w dużej mierze opiera się na porównaniu pomiędzy Polską a Chrystusem. Polska jest niczym dziecię wydane na rzeź niewiniątek zarządzoną przez Heroda, który bał się utraty swojej władzy. To jednocześnie nawiązanie do dzieci i młodzieży sądzonych w procesie wileńskim. Potem ksiądz Piotr widzi aresztowanie postaci, sąd nad nią, w końcu jej ukrzyżowanie. Obrazy te przeplatane są wizją kibitek pędzących na Sybir. Od początku wizja zakorzeniona jest w konkretnych wydarzeniach i jednocześnie oferuje mesjanistyczny sposób ich interpretacji. 

Postać mesjasza jest zrodzona z obcej matki, ale jest Polakiem, bo nosi w sobie krew bohaterów. Imię jego 44, którego zagadka do tej pory nie została rozwiązana. W końcu ksiądz Piotr widzi jego uniesienie do nieba i matkę Wolność, która patrzy na syna. Te odniesienia do pojmania, ukrzyżowania i zmartwychwstania jeszcze bardziej wzmacnia wizję Polski jako mesjasza Europy i świata. Otwiera się tutaj jednak także miejsce na postać Konrada, ponieważ w pewnym momencie ksiądz rozpoznaje postać (choć nie mówi wprost, że chodzi o Konrada). Można więc tę scenę wykorzystać do interpretacji postaci Pielgrzyma jako przyszłego Mesjasza.

Potrzebujesz pomocy?

Romantyzm (Język polski)

Teksty dostarczone przez Interia.pl. © Copyright by Interia.pl Sp. z o.o.

Opracowania lektur zostały przygotowane przez nauczycieli i specjalistów.

Materiały są opracowane z najwyższą starannością pod kątem przygotowania uczniów do egzaminów.

Zgodnie z regulaminem serwisu www.bryk.pl, rozpowszechnianie niniejszego materiału w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, utrwalanie lub kopiowanie materiału w celu rozpowszechnienia w szczególności zamieszczanie na innym serwerze, przekazywanie drogą elektroniczną i wykorzystywanie materiału w inny sposób niż dla celów własnej edukacji bez zgody autora podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności.

Prywatność. Polityka prywatności. Ustawienia preferencji. Copyright: INTERIA.PL 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone.