"Kochać to zatracić cząstkę siebie; to zgubić się,, wyobcować, ewentualnie nawet podporządkować drugiej osobie. Zdarzenie doprawdy straszliwe, jedna z najgorszych rzeczy, jakie mogą przytrafić się mężczyźnie lub kobiecie. A jednocześnie, koniec końców, to jedna z niewielu przygód, które nadają życiu smak i wartość." Bernard- Henri Levy.

Temat miłości był podejmowany przez wielu twórców. Od zawsze zastanawiano się nad fenomenem tego uczucia. Miłość często stanowiła główny temat utworów literackich. Miłość może być spełniona, odwzajemniona lub niespełniona, może być destrukcyjna, zmysłowa lub macierzyńska czy do ojczyzny.

Wielką miłość romantyczną przeżyli Romeo i Julia. Młodzi ludzie zakochują się w sobie od pierwszego wejrzenia. Rodziny bohaterów są od lat skłócone. Pomimo niezgody między rodami młodzi zakochują się w sobie i nie wyobrażają życia bez siebie. Biorą potajemny ślub, pomocy udziela im ojciec Laurenty, wspiera ich. Romeo za wszelką cenę chce być z Julią, dojrzewa, okazuje się prawdziwym mężczyzną. Gwałtowny charakter Romea doprowadza do zbrodni i wygnania. Julia jest posłuszna rodzicom, ale gdy wybierają jej kandydata na męża, Parysa, buntuje się i postanawia postąpić wbrew woli rodziców. Pomocy szuka u ojca Laurentego, robi wszystko, by być z ukochanym. Godzi się na podstęp ojca Laurentego. Ten ofiarowuje jej tajemniczy płyn, który ma spowodować jej pozorną śmierć. Romeo ma zabrać Julię z grobowca. Romeo sądzi, ż Julia naprawdę nie żyje. Kochanek popełnia samobójstwo. Zaraz potem budzi się Julia i widząc martwego męża, odbiera sobie życie. Plan się nie udaje. Śmierć młodych jest powodem do zawarcia zgody między zwaśnionymi rodami. Miłość Romeo i Julii była pełna cierpienia i była uczuciem romantycznym. Romeo i Julia to symbol wielkiej, romantycznej miłości.

Jan Andrzej Morsztyn w wierszu "Do trupa" przedstawia miłość nieodwzajemnioną. Podmiot liryczny to zakochany mężczyzna, który porównuje swoją sytuację z sytuacją nieboszczyka. Zmarły ma związane ręce, zakochany jest również pozbawiony wolności (trup ma ręce związane różańcem, dla zakochanego łańcuchem jest miłość). Zmarły nie czuje żadnego bólu, nieszczęśliwie zakochany cierpi. Zarówno zmarły, jak i zakochany doświadczyli śmierci- jednego zabiła "strzała śmierci", drugiego "strzała miłości". Zakochany cierpi i rozpacza.

"Ty jednak milczysz, a mój język kwili,

Ty nic nie czujesz, ja cierpię ból srodze,

Tyś jak lód, a jam w piekielnej śreżodze."

Z zakończenia wiersza wynika, że lepiej być trupem niż człowiekiem zakochanym. Zakochany wciąż musi cierpieć, a miłość przynosi destrukcję. Miłość to ogromna siła, której nikt i nic nie może przeciwstawić się. Zasadniczym motywem zbioru "Lutnia" jest miłość. Tę tematykę wprowadza wiersz "Do panny", jeden z utworów otwierających cały zbiór:

"Obróć łaskawe, panno, ku mnie oczy.

Że przy ich świetle lutnią mą nastroję,

Te oczy. z których ten wiersz, że się toczy,

Bierze swój pochop i rozrywkę swoje:

Bez których rady na śliskiej uboczy

Miłosnych myśli trudno się ostoję". (...)

Panna z wiersza Morsztyna jest obiektem uczuć podmiotu lirycznego, jest jego Muzą. Kobieta pozostaje obojętna wobec zakochanego w niej mężczyzny. Miłość jest niespełniona, serce panny jest twarde jak skała:

"Oczy są ogień, czoło jest zwierciadłem,

Włos złotem, perłą ząb, płeć mlekiem zsiadłem,

Usta koralem, purpurą jagody".

Cytat pochodzi z drugiego wiersza Morsztyna o tytule "Niestatek". Morsztyn ukazuje obraz pięknej kobiety. W wierszu znajduje się też drugi portret kobiety, pierwsza z nich jest piękna, druga brzydka:

"Póki mi, panno, dotrzymujesz zgody.

Jak się zwadzimy - jagody są trądem,

Usta czeluścią, płeć blejwasem bladem,

Ząb szkap ią kością, włosy pajęczyną,

Czoło maglownią, a oczy perzyną".

Portret kobiety widziany jest przez tego samego zakochanego mężczyznę, gdy kobieta jest wierna, pozostaje piękną, gdy dojdzie do kłótni, jest wstrętna.

W wierszu "O swej pannie" Morsztyn wymienia szereg przedmiotów o różnych odcieniach białości: mleko, łabędzie pióro, perłę, śnieg, lilie.

"Biały jest polerowny alabastr z Karrary,

Białe mleko przysłane w sitowiu z koszary,

Biały łabęć i białym okrywa się piórem,

Biała perła nieczęstym zażywana sznurem,

Biały śnieg świeżo spadły, nogą nie deptany,

Biały kwiat lilijowy za świeża zerwany".

Poeta kończy wiersz stwierdzeniem, że bielsza jest cera jego wybranki:

"Ale bielsza mej panny płeć twarzy i szyje

Niż marmur, mleko, łabęć, perła, śnieg, lilije".

Jan Andrzej Morsztyn jest najbardziej typowym przedstawicielem baroku w naszej literaturze. Poeta uprawiał niemal wyłącznie lirykę miłosną.

"Hymn do miłości ojczyzny" Ignacego Krasickiego jest apelem do umysłów poczciwych:

"Święta miłości kochanej ojczyzny,

Czują cię tylko umysły poczciwe !

Dla ciebie zjadłe smakują trucizny,

Dla ciebie więzy, pęta niezelżywe."

Poeta zaznacza, że dla ojczyzny trzeba poświecić wszystko, należy ją wspomagać. Należy być patriotą, kochać ojczyznę i jeśli trzeba, oddać za nią życie. Utwór Krasickiego stał się nawet hymnem narodowym. Śpiewali go kadeci Szkoły Rycerskiej, którą ukończyło wielu wybitnych Polaków.

Inny rodzaj miłości ukazał Goethe w "Fauście". Faust poprzez swoją egoistyczna miłość doprowadza do śmierci Małgorzaty. Jest to wstrząsem dla Fausta, zrozumiał, że powołaniem człowieka nie jest tylko egoistyczna postawa. Faust zmienia się, radość znajduje w pracy dla dobra ogółu, dla przyszłych pokoleń. Chce zapewnić sobie "ziemską nieśmiertelność". Godzi się ze światem:

"Pragnę zobaczyć trud rzeszy ruchliwej !

Na wolnej ziemi mieszkać z ludem wolnym !

I wtedy mógłbym rzec: trwaj chwilo,

O chwilo, jesteś piękną !

Czyny dni moich czas przesilą,

U wrót wieczności klękną.

W poczuciu szczęścia, w radosnym zachwycie,

Stanąłem oto już na życie szczycie !"

Faust osiąga szczęście.

W epoce romantyzmu spotykamy w utworach wiele wątków miłosnych. Juliusz Słowacki ukazał Kordiana, który romansuje ze starszą od niego Laurą, która jednak nie odwzajemnia jego uczucia. Kordian jest nieszczęśliwie zakochany, próbuje popełnić samobójstwo, zostaje uratowany. Jego monolog na szczycie Mont Blanc to przełom w jego dotychczasowej postawie po wielu rozczarowaniach. Kordian odnajduje cel w służbie dla ojczyzny, przelewa swą miłość na kraj. Kordian jest bohaterem romantycznym, przeżywa nieszczęśliwą miłość, zostaje odrzucony, jest wrażliwy, delikatny i niezadowolony z siebie.

Uczucie, serce, wrażliwość duszy to tematy wielu utworów epoki romantyzmu. Wśród tematów pojawiały się miłość wbrew konwencji, walka o wolność i tajemniczość romantycznego bohatera. Powieść "Cierpienia młodego Wertera" Goethego opowiada historię wrażliwego młodzieńca, który na wsi poznaje Lottę, narzeczoną Alberta. Werter oddaje się uczuciu, mimo iż wie od samego początku, że Lotta jest wybranką innego mężczyzny. Werter nie jest jednak w stanie przezwyciężyć konwenansów świata, decyduje się na odejście od społeczeństwa. Wybiera samobójstwo. Nieszczęśliwa miłość była przyczyną takiej decyzji bohatera.

Bolesław Prus w "Lalce" ukazuje miłość destrukcyjną. Główny bohater, Stanisław Wokulski zakochuje się w Izabeli Łęckiej, młodej arystokratce. Barierą między Łęcką a Wokulskim jest rozgraniczenie warstw społecznych. Łęcka najwyżej ceni arystokratyczne pochodzenie, a Wokulski jest tylko "zwyczajnym kupcem". Łęcka mówi: "Gdyby Wokulski był takim podróżnikiem, a przynajmniej górnikiem, który zrobił miliony, dziesięć lat mieszkając pod ziemią!... Ale on był tylko kupcem, w dodatku - galanteryjnym!... Nie umiał nawet po angielsku, co chwilę odzywał się w nim dorobkiewicz, który w młodym wieku restauracyjnym gościom przynosił jedzenie z kuchni. Taki człowiek, co najwyżej, mógł by być dobrym doradcą, nawet nieocenionym przyjacielem (w gabinecie, gdy nie ma gości). Nawet... mężem, boć spotykają ludzi straszne nieszczęścia. Ale kochankiem... No, to byłoby po prostu śmieszne... W razie potrzeby najarystokratyczniejsze damy kąpią się w błotnych wannach; lecz bawić się w błocie mógłby tylko szaleniec." (...) Wokulski oddaje się uczuciu, miłości podporządkowuje wszystkie swoje plany życiowe i ambicje. Idealizuje zarówno uczucie, jak i obdarzaną nim kobietę. Stara się wniknąć w środowisko arystokracji, wszystko to robi dla Izabeli. Łęcka gardziła Wokulskim i jego uczuciami. "Panna Izabela zaśmiała się.

- Ja i sceny!... Zazdrość i Wokulski... Cha! Cha! Cha!... Ależ nie ma na świecie człowieka, który ośmieliłby się zrobić mi scenę, a tym bardziej on... Nie masz pojęcia o jego uwielbieniu, poddaniu się... A jego bezgraniczna ufność, nawet zrzeczenie się wszelkiej osobistości do prawdy rozbrajają mnie... I kto wie, czy to jedno nie przywiąże mnie do niego." Dama wyniosła i wyrachowana, wszystko robiła na pokaz. Izabela miała o sobie bardzo wysokie mniemanie. W końcu rozważa możliwość ślubu z Wokulskim, bo jej ojciec zostaje bankrutem, a ona nie wyobraża sobie życia bez luksusów. Gdy Wokulski uświadomi sobie prawdziwą naturę ukochanej kobiety, przeżyje wstrząs. Łęcka nie była zdolna do głębszych uczuć, doprowadziła Wokulskiego do upadku psychicznego i próby samobójstwa. Była to wielka romantyczna miłość o ogromnej sile destrukcyjnej.

W "Nad Niemnem" Elizy Orzeszkowej występuje również wątek miłosny. Idealną miłością w powieści jest uczucie łączące Jana i Cecylię, protoplastów rodu Bohatyrowiczów. Ten wzór powielają Jan i Justyna. Bohaterów połączy wspólnota ideałów, wzajemny szacunek i zachowanie tradycji. Różnice stanowe nie były przeszkodą w zwarciu małżeństwa. Mezalians ten jest symbolem zbratania się ziemiaństwa z ludem. Małżeństwo Jana z Justyną zakończyło spory zaścianka z Korczynem.

Doktor Judym to główny bohater "Ludzi bezdomnych" Stefana Żeromskiego. Judym wyrzeka się szczęścia osobistego, chce być społecznikiem i poświecić się pomocy innym. Joanna ze spokojem i godnością przyjmuje decyzję Judyma o odrzuceniu miłości. Judym zranił ją, nie myślał o jej uczuciach. Całe swoje życie poświęcił walce z niesprawiedliwością społeczna, odrzucił miłość i możliwość osiągnięcia stabilizacji życiowej. Udaje mu się ocalić świat własnych wartości, pozostaje im wierny. Z rozdartą duszą pozostaje sam: "Nie mogę mieć ani ojca, ani matki, ani żony, ani jednej rzeczy, którą bym przycisnął do serca z miłością, dopóki z oblicza ziemi nie znikną te podłe zmory. Musze wyrzec się szczęścia. Muszę być sam jeden."

Najpiękniejszy polski erotyk to "W malinowym chruśniaku" Bolesława Leśmiana. Poeta przedstawił uczucie dwojga ludzi w sposób zmysłowy i delikatny. Miejscem, w którym spotykają się kochankowie są krzaki malin. Uczucie zostało ukazane niezwykle pięknie i subtelnie.

Różne były oblicza miłości. Wielu pisarzy pisało o miłości szczęśliwej, wielu o niespełnionej. Miłość w każdej epoce była ważnym tematem, któremu warto było poświęcić trochę więcej uwagi.