W starożytności powstały cywilizacje, których dziś jesteśmy spadkobiercami. Współczesna cywilizacja europejska czerpie z dorobku zarówno cywilizacji starożytnego Wschodu, jak i antycznych cywilizacji Grecji i Rzymu. Do niedawna nie dostrzegano jeszcze, że dziedzictwo cywilizacji starożytnego Wschodu liczące sobie kilka tysięcy lat legło u podstaw cywilizacji śródziemnomorskich - greckiej, rzymskiej i bizantyńskiej, których bezpośrednim spadkobiercą jest cywilizacja europejska. To właśnie w dziejach tych wszystkich cywilizacji i kultur ludów starożytnych tkwią korzenie współczesnej tożsamości, kultury i mentalności ludzi i narodów nie tylko Europy, ale także Afryki i Azji. Poznawanie historii potrafili docenić już starożytni Rzymianie, którzy pozostawili nam dwie wspaniałe wskazówki: "Historia jest nauczycielką życia" oraz "Nie znać historii to być zawsze dzieckiem" (Cyceron).

Najwcześniejsze dzieje ludzkości.

Pradzieje ludzkości trwały miliony lat. Powstanie człowieka (antropogeneza) było efektem bardzo długiej ewolucji. Współcześnie wyróżnia się w niej następujących przodków człowieka:

1) Australopitek (pojawił się około 4 mln lat temu w Afryce).

2) Homo habilis ("człowiek uzdolniony", sprzed około 2 mln lat, Afryka).

3) Homo erectus ("człowiek wyprostowany", dawniej nazywany pitekantropem, sprzed około 1 mln lat).

4) Homo sapiens neandertalensis ("człowiek rozumny neandertalski", sprzed ok. 200 tys. lat, objętość mózgu ok. 1370 cm3).

5) Homo sapiens sapiens ("człowiek rozumny właściwy", współczesny człowiek, pojawił się około 40 tys. lat temu, bardzo duża objętość mózgu - ok. 1490 cm3).

Poszczególne etapy kształtowania się człowieka współczesnego nie są nam jednak dokładnie znane. Już na poszczególnych etapach pojawiały się u przodków człowieka elementy zachowań społecznych; archeologia potwierdza, że u neandertalczyków istniał zwyczaj pochówku zmarłych, w którym widać przejawy pewnej kultury duchowej oraz troskę o zmarłych (kwiaty, broń w grobach).

Rozprzestrzenianie się przodków człowieka było ściśle związane z klimatem. Prawdopodobnie około 30 tysięcy lat temu zaludnione zostały obszary nie pokryte lodem (także obie Ameryki i Australia). Ludność, która je zasiedlała pozostawiła po sobie ślady świadczące o posiadaniu pewnej kultury duchowej oraz pewne elementy sztuki (malowidła, ryty, rzeźby). Przełomem w życiu ludzi było przejście od gospodarki przyswajającej do gospodarki wytwórczej. Proces ten określa się jako rewolucję neolityczną. Gospodarka wytwórcza opierająca się głównie na hodowli oraz prymitywnej jeszcze uprawie roli (zamiast łowiectwa i zbieractwa) spowodowała, że ludzie stali się częściowo niezależni od środowiska. Człowiek sam stał się producentem żywności, którą mógł także gromadzić. Możliwy stał się zatem osiadły tryb życia i zakładanie stałych osad. Tworzyły się ludzkie społeczności, które musiały wspólnie bronić się przed grabieżcami.

Najstarsze cywilizacje ludzkości powstały w dolinach wielkich rzek. Wielkie rzeki umożliwiały egzystencję ludzi, ale wymagały także zagospodarowania. By móc w pełni wykorzystać dobrodziejstwa, jakie dawały rzeki należało zbudować kanały nawadniające, groble, czyli całe sieci irygacyjne. Rzeki wyzwoliły zatem w społecznościach obok nich zamieszkujących potrzebę zbiorowego wysiłku. Koordynacja prac wymagała wytworzenia się sprawnej kadry urzędników, którzy posiadali niezbędną wiedzę. Sprawnej organizacji wymagało nie tylko zbudowanie systemów nawadniających, ale także ich utrzymywanie. W tej sytuacji narodziło się państwo. Dla jego funkcjonowania niezbędne okazało się pismo i prawo. Pismo pozwalało sporządzać spisy pobieranych od ludności podatków, rejestrować zgromadzone zapasy; prawo regulowało stosunki wewnętrzne w państwie, zarówno między jego mieszkańcami, jak i między władzą a poddanymi. Ośrodkiem władzy stawały się miasta, które także z czasem zaczynały pełnić funkcje centrów handlowych oraz ośrodków religijnych. Skupiały one rzemieślników i kupców; ich nieodłącznym elementem były też świątynie. Państwa bardzo szybko zaczęły podejmować ekspansję, którą w dużym stopniu umożliwiło upowszechnienie się wytopu żelaza (ok. VIII - VII wiek p.n.e.).

Cywilizacje starożytnego Wschodu

MEZOPOTAMIA

Sumerowie. Równie stara jak egipska, a nawet według najnowszych badań jeszcze starsza od egipskiej, była cywilizacja Mezopotamii, czyli Międzyrzecza rozciągającego się między dwiema wielkimi rzekami - TygrysemEufratem (nad Zatoką Perską). Na obszarze tym powstały niewielkie państwa ludu Sumerów, który stworzył tu pierwszą cywilizację. Pochodzenie tego ludu stanowi do dzisiaj zagadkę. Sumerowie odegrali niezwykłą rolę w dziejach Mezopotamii, nad której mieszkańcami cywilizacyjnie górowali. Ich wynalazkiem było pismo klinowe, technika uprawy roli; mieszkańcy Mezopotamii przejęli od nich różnego rodzaju umiejętności rzemieślnicze oraz elementy kultury duchowej (sztukę, literaturę, architekturę, wierzenia). Sumerowie przyczynili się także do upowszechnienia koła (też garncarskiego), wozu, pozostawili po sobie wzór budowania piramidalnych świątyń oraz pojęcie grzechu i życia pozagrobowego (elementy wierzeń Sumerów przeniknęły do religii Bliskiego Wschodu, a następnie do wierzeń rzymskich i greckich).

Babilon. Spośród licznych miast Mezopotamii najsilniejszą pozycję osiągnął BabilonXVIII w. p.n.e. Władcy tego miasta zjednoczyli pod swym panowaniem ziemie położone w dolinach Tygrysu i Eufratu. W tym mieście powstał pierwszy, znany w dziejach, zbiór praw spisany z rozkazu władcy Babilonu - Hammurabiego (tzw. Kodeks Hammurabiego - XVII w. p.n.e.). Prawa, jakie formułował ten kodeks opierały się na zasadzie równej odpłaty - "oko za oko, ząb za ząb" i były bardzo surowe. Przyczynił się on także do utrwalenia istniejących już podziałów społecznych (główne warstwy to bogaci i biedni obywatele oraz niewolnicy). W Babilonie rozwinęły się także nauki - matematyka, astronomia, medycyna, metody obliczania czasu.

EGIPT

Warunki naturalne. Cywilizacja starożytnego Egiptu narodziła się w delcie Nilu. Rzeka ta miała fundamentalne znaczenie dla powstania i rozwoju tej cywilizacji. Regularne wylewy Nilu dostarczały położonym po obu stronach tej rzeki terenom niezbędnej dla wegetacji roślin wilgoci oraz nanosiły na ziemię bardzo urodzajny muł.

Wylewy Nilu co roku decydowały o wielkości zbiorów w Egipcie; zdarzało się że były zbyt słabe lub zbyt gwałtowne; powodowały wtedy susze i zniszczenia, a w konsekwencji głód. Ponieważ na tereny położone wyżej wylewy te nie sięgały, Egipcjanie zbudowali specjalny system nawadniający - całą sieć kanałów, grobli, tam i zbiorników. By zorganizować prowadzone na tak wielką skalę przedsięwzięcie konieczna była sprawna struktura państwowa, która zapewniłaby sprawną koordynację robót. Niezbędna była także duża wiedza techniczna; koniecznością było także szybkie przekazywanie sobie informacji o wylewach na poszczególnych odcinkach Nilu (na północy szerokość rzeki dochodziła do 20 km).

Organizacja państwa i społeczeństwa. Starożytne państwo egipskie powstało ze zjednoczenia dwóch mniejszych organizmów państwowych - Egiptu Dolnego oraz Egiptu Górnego. Niemal od samego początku wykształcił się w Egipcie ustrój, który nazywamy despotyzmem. Na czele państwa stał faraon, który skupiał w swym ręku pełnię władzy. Był on źródłem prawa. Jego pozycję umacniało przekonanie Egipcjan, iż faraon jest żyjącym bogiem. Dlatego osobie faraona należała się taka sama cześć, jaką oddawano bogom. W strukturze społecznej Egiptu drugie miejsce zajmowali urzędnicykapłani. Zadaniem urzędników była realizacja woli faraona. Urzędnicy zajmowali się niemal wszystkimi sprawami państwa, w tym organizacją prac irygacyjnych, nadzorem nad pracami budowlanymi, dopilnowaniem spraw związanych ze gospodarką Egiptu (wielkość i rodzaje upraw, handel zagraniczny, prace w kopalniach). Urzędnicy musieli posiadać wykształcenie (ważną rolę odgrywali pisarze). Kapłani zajmowali się organizacją kultu bogów oraz dbali o świątynie. Obowiązywały ich specjalne rytuały (np. golenie bród i brwi, obrzezanie). Posiadali także dużą wiedzę. Kapłani zajmowali w państwie bardzo wysoką pozycję, a świątynie były wielkim właścicielem ziemskim; ziemię tą otrzymywali od faraona. Kolejną warstwę społeczną stanowili rzemieślnicykupcy. Najniższej sytuowaną a zarazem najliczniejszą warstwą społeczną byli chłopi. Chłopi nie posiadali ziemi, którą uprawiali. Teoretycznie należała ona cała do faraona, ale jej część faktycznie znajdowała się w rękach kapłanów (czyli określonych świątyń) oraz urzędników i ich rodzin. Chłopi zatem część uzyskanych plonów musieli oddawać albo faraonowi albo innym posiadaczom ziemi. Chłopi stanowili w państwie egipskim podstawową siłę roboczą. Ich wysiłkiem zapełniały się egipskie spichlerze oraz powstawały monumentalne pomniki cywilizacji. Na samym dole drabiny społecznej znajdowali się niewolnicy. Było ich jednak w Egipcie tak niewielu, że nie mieli większego znaczenia. Zatrudniano ich głównie jako służbę w domach zamożnych Egipcjan.

Kultura i wierzenia Egipcjan. Niewątpliwie jednym z największych osiągnięć cywilizacji egipskiej było wynalezienie własnego pisma. Pismo to ulegało w ciągu swego istnienia ciągłemu doskonaleniu. Jego ewolucja przenikała od skomplikowanych do uproszczonych form. Z początku miało oni formę hieroglifów; następnie wykształciło się tzw. pismo hieratyczne, a wreszcie jego najprostsza forma - tzw. pismo demotyczne (VIII w. p.n.e.). Hieroglifami pisano najczęściej na materiale kamiennym. Natomiast do dwóch ostatnich form używano papirusu i trzcinki maczanej w tuszu. Drugim ważnym wynalazkiem Egipcjan było stworzenie kalendarza słonecznego; już Egipcjanie podzielili w nim rok na 365 dni. Na uwagę zasługuję wysoki poziom wiedzy medycznej oraz nauk ścisłych (geometria, algebra). Religia Egipcjan miała charakter politeistyczny. Najważniejszym bogiem był bóg tarczy słonecznej - Re. W późniejszych czasach doszło do połączenia kultu tego boga z lokalnym kultem boga Amona z Teb i powstał jeden kult boga Amona-Re. Nad światem zmarłych panował Ozyrys, który sprawował sąd nad zmarłymi; musieli oni przed nim dowodzić swej niewinności. Specyficzną cechą wierzeń egipskich było przedstawianie bogów w ludzkiej postaci, lecz z głową zwierząt. Egipcjanie wierzyli, że bóstwa mogą przebywać w ciele niektórych zwierząt (np. bóg Memfis Ptah - byk Apis).

Mieszkańcy Egiptu wierzyli, że po śmierci człowieka nadal żyje jego dusza, ale dotąd dopóki jego ciało nie ulegnie rozkładowi. Egipcjanie nie potrafili sobie bowiem wyobrazić, że dusza może istnieć w odłączeniu od ciała. Według nich to właśnie ciało było właściwym mieszkaniem duszy. Stąd też rozwinęła się w Egipcie praktyka mumifikacji zwłok, która miała jak najdłużej utrzymać ciało w stanie nienaruszonym. By ochronić ciała przed złośliwym zniszczeniem ich przez wrogów zaczęto budować grobowce. Do grobu wraz ze zmarłym składano różne rzeczy codziennego użytku, które miały mu być potrzebne w przyszłym życiu. Szczególnie cenne dary grobowe zawierały groby faraonów. Wielkie grobowce miały także służyć ochronie tych przedmiotów przed ich rabunkiem. To zadanie miały spełnić wielkie grobowce faraonów - piramidy, zbudowane z bloków kamiennych. Innym sposobem na przedłużenie życia zmarłego po śmierci było umieszczanie na ścianach grobowca portretów zmarłego. Piramidy do dzisiaj są obiektem zachwytu turystów oraz przedmiotem pozanaukowych spekulacji (w ich powstaniu niektórzy próbują widzieć udział cywilizacji pozaziemskiej).

INDIE

Początek cywilizacji i ustrój społeczny. Jedna z najstarszych cywilizacji świata powstała w Indiach. Powstała ona w dolinie Indusu (dzisiaj w Pakistanie). Już w III tysiącleciu p.n.e. powstały tu miasta, które utrzymywały kontakty handlowe z krajami Bliskiego Wschodu oraz stanowiły centra rozwoju rzemiosła i sztuki. Odkrycia archeologów pozwoliły bliżej poznać tę "cywilizację Mohendżo Daro". Twórcy tej cywilizacji posługiwali się pismem, ale nie udało się go odczytać. W połowie II tysiąclecia p.n.e. do Indii wtargnęły pasterskie plemiona Ariów, które częściowo zniszczyły zastaną tu kulturę, a niektóre jej elementy przejęły. Ariowie (panowie, szlachetni), którzy należeli do rodziny ludów indoeuropejskich, odznaczali się białym kolorem skóry i podporządkowali sobie ciemnoskórych mieszkańców tych terenów - Indusów. Fakt, że obie populacje różniły się od siebie barwą skóry i typem fizycznym pomógł w utrzymaniu bariery między obiema społecznościami. Zwycięscy Ariowie pogardzali ciemną ludnością i dążyli do całkowitego oddzielenia się od niej. Każda z grup stanowić miała osobną kastę. Sami Ariowie podzieli się na różne grupy (warny): kapłanów (bramini), wojowników (kszatrijowie) oraz wolnych obywateli (rolnicy, rzemieślnicy i kupcy - wajśjowie). Ciemnoskóra ludność podbita (siudrowie) miała natomiast służyć Ariom. Najniżej w hierarchii społecznej znajdowali się paria (niedotykalni); ich dotknięcie przez członka innej kasty groziło jego skalaniem. Ludzie ci znajdowali się więc poza jakąkolwiek kastą. Wewnątrz tych kast nastąpiły jednak z biegiem czasu dalsze podziały. Przynależność do kast była dziedziczna. Dawała ona jej członkom poczucie bezpieczeństwa, ponieważ mogli liczyć na ochronę i pomoc ze strony innych członków kasty. Przejście z jednej grupy do drugiej było niemal niemożliwe. Odrębność kastową umacniały zresztą zasady religii. O trwałości tego systemu społecznego świadczy fakt, iż jego pozostałości do dziś są żywe w Indiach.

Wierzenia religijne. Z początku Ariowie nie odbiegali istotnie od wierzeń innych starożytnych ludów i wierzyli w wielu bogów. Centralnym punktem ich wierzeń był jednak Kosmos, który przenikać miała wszechogarniająca siła Rte. Ich wierzenia stopniowo zaczynały nabierać cech monoteizmu. Według nich świat miał powstać z woli boga-stwórcy; bóg ten sam złożył z siebie ofiarę i z tej ofiary wyłonił się wszechświat (Kosmos). Konsekwencją tej koncepcji religijnej było bardzo duże znaczenie ofiar w życiu Ariów. Obrzędy te odprawiali kapłani (bramini), od których pochodzi nazwa religii - braminizm. Głównym źródłem dla jej poznania są Wedy, czyli święte księgi hinduizmu. Wyznawcy tej religii wierzyli, że każda dusza w końcu połączy się z bóstwem, a drogą do tego miała być reinkarnacja - wędrówka dusz. Prowadziła ona przez szereg wcieleń duszy, od bytów uważanych na najniższe aż do tych najdoskonalszych. Warunkiem dojścia do boga było więc cnotliwe życie, czyli postępowanie zgodnie z normami społecznymi. Na straży tej wiary stali bramini. Zdobyli oni w Indiach bardzo wysoką pozycję, stojąc na straży ładu społecznego. Ich dominacja oraz ustrój kastowy budziły jednak niezadowolenie społeczne. W IV w. p.n.e. wystąpił przeciw nim Budda, nazywany tak przez swych uczniów.

Głosił on naukę o równości wszystkich ludzi i zaprzeczał istnieniu bogów. Celem człowieka miało być osiągnięcie nirwany (czyli zupełnego spokoju, wygaśnięcia), a droga do niej wiodła przez cnotliwe życie oraz wyzbycie się przywiązania do rzeczy materialnych. Buddyzm stał się religią o światowym zasięgu. Innym nurtem, który zrodził się w opozycji do braminizmu był dżinizm. Buddyzm nie wyparł jednak braminizmu, ponieważ okazał się religią zbyt trudną dla ludu. Zmienił się natomiast braminizm, który przejął wiele elementów wierzeń dawnych mieszkańców Indii (Drawidów), a obok Brahmy do głównych bogów należeli WisznuSziwa. W ten sposób ukształtowała się religia do dziś panująca w Indiach - hinduizm.

CHINY

Powstanie cywilizacji i jej wynalazki. We wschodniej Azji już w drugiej połowie II tysiąclecia p.n.e., nad wielkimi rzekami - Huang-ho i (później) Jangcy powstała cywilizacja chińska. Chiny przez długi okres czasu składały się z wielu rywalizujących ze sobą królestw. W III w. p.n.e. doszło do zjednoczenia tych małych organizmów w jeden większy i tak powstało cesarstwo chińskie. Władca tego olbrzymiego państwa - cesarz był uważany przez swoich poddanych za "syna niebios", który sprawuje władzę na ziemi jako zastępca boga.

Cywilizacja chińska obfitowała w liczne wynalazki; wprowadzanie nowych rozwiązań do różnych aspektów życia było jej cechą charakterystyczną. Od bardzo dawnych czasów Chińczycy znali sztukę wypalania porcelany, potrafili odlewać przedmioty z żelaza (VI-V w. p.n.e.), znali proch strzelniczy, wynaleźli papier (jeszcze przed początkiem naszej ery) oraz umieli wyrabiać tkaniny jedwabne (bardzo wcześnie rozpoczęli hodowlę jedwabnika). Sposób ich wytwarzania był bardzo pilnie strzeżoną tajemnicą, która dopiero w VI w. n.e. wyszła na jaw. Do tego należy dodać, że na długo przed Gutenbergiem chiński rzemieślnik dokonał odkrycia czcionki drukarskiej.

Kultura i religia. Chińczycy posługiwali się pismem, które powstało już pod koniec III tysiąclecia p.n.e. Jego cechą charakterystyczną była i jest bardzo duża liczba znaków, tak, że każdy Chińczyk musi znać ich kilka tysięcy. Najbardziej chyba znanym dziełem cywilizacji chińskiej jest słynny Wielki Mur, który wybudowano by ochronić państwo przed najazdami barbarzyńców. Prace nad nim rozpoczęto w III w. p.n.e. a zakończono dopiero w XVI w. Budowla ta ma ponad 5000 km długości.

Dla życia religijnego Chin największe znaczenie miała osoba i działalność Konfucjusza, wielkiego myśliciela i polityka. Stworzył on cały system filozoficzny oraz etykę. Podstawą tego systemu była wiara w dobroć człowieka, a najważniejszymi zasadami, na których powinno opierać się życie ludzi, a jednocześnie największymi cnotami były: praworządność, humanitaryzm, sprawiedliwość, mądrość, przestrzeganie etykiety (odpowiednie gesty, ceremonialność). One stanowiły podstawy etyki konfucjańskiej. Równolegle z nauką Konfucjusza kształtował się w Chinach taoizm. Według tego nurtu każdy człowiek ma swoją właściwą drogę (tao), ale musi jednak podążać w zgodzie z porządkiem natury. Myśl Konfucjusza objęła swym zasięgiem także Japonię, Koreę i Indochiny.

IZRAEL

Początki Izraela. Najważniejszym źródłem dla odtworzenia najstarszych dziejów ludu żydowskiego jest Biblia. Biblia, choć spisana bardzo późno w stosunku do czasu wydarzeń, o których opowiada jest jednak bardzo wiarygodnym źródłem historycznym. Bardzo dawne dzieje ludu żydowskiego określa się jako epokę patriarchów. Był to przypadający na połowę II tysiąclecia p.n.e., okres wędrówki ludu żydowskiego wzdłuż obszarów Mezopotamii, Syrii i do granic Egiptu. W końcu część tych pasterzy semickich zawędrowała do Egiptu i tam się osiedliła. Jednak pasterze ci przyzwyczajeni do swobodnej wędrówki po pustyni bardzo źle znosili ciężary nałożone na nich przez władze egipskie. Tradycja biblijna nazywa Egipt "domem niewoli". W XIII w. p.n.e. Żydzi prowadzeni przez Mojżesza opuścili Egipt i powrócili do Palestyny. Około 1020 r. p.n.e. doszło do zjednoczenia dwunastu (według tradycji) plemion żydowskich oraz do podboju przez nich Palestyny. Powstało tam silne państwo, którego największa potęga przypadła na czasy króla Dawida. Dawidowi udało się pokonać Filistynów stworzyć państwo ze stolicą w Jerozolimie. Po śmierci Dawida władzę przejął jego syn - Salomon. Po śmierci Salomona doszło jednak do załamania się państwa żydowskiego. Rozpadło się ono na małe państewka, a do ich ostatecznej katastrofy doszło w 587 r. p.n.e., kiedy to rozpoczęła się w historii Żydów tzw. "niewola babilońska". Ten okres pozostawił w mentalności Żydów bardzo głębokie ślady do dnia dzisiejszego.

Religia Żydów. Religia Żydów w przeciwieństwie do wielu innych religii starożytnego świata była religią o monoteistycznym charakterze. Żydzi za jedynego Boga uznawali Jahwe, stwórcę świata i ludzi. Wierzyli oni, że Bóg wybrał właśnie Izrael na swój lud i zawarł z nim przymierze. Znakiem przymierza z Bogiem miało być obrzezanie obowiązujące żydowskich mężczyzn. Bóg według Żydów jest też najwyższym prawodawcą. Dał on Izraelowi prawa, które spisano na kamiennych tablicach (Dziesięć Przykazań) i złożono w skrzyni określanej mianem Arki Przymierza. Arkę tę, największą świętość Żydów, Dawid przeniósł na stałe do Jerozolimy. Bardzo ważną rolę w religii żydowskiej odgrywają prorocy. Są oni pośrednikami między Bogiem a ludźmi, ponieważ słyszą głos boży, a następnie przekazują ludziom to, co usłyszeli. W pewnym momencie pojawiło się w religii żydowskiej przekonanie, że Bóg ześle na świat Mesjasza ("pomazańca"), który wybawi swój lud od klęsk i odbuduje potęgę Izraela. Przekonanie to narodziło się najprawdopodobniej w wyniku ogromu nieszczęść, jakie spotykały Żydów w ciągu ich historii. Wierzono, że warunkiem przyjścia Mesjasza jest odpokutowanie za grzechy popełnione przez lud Izraela oraz skrupulatne przestrzeganie rytuałów (np. zakazu jedzenia wieprzowiny).

PERSJA

Powstanie i organizacja państwa. Kolebką cywilizacji, którą stworzyli Persowie był Iran. Persowie byli ludem indoeuropejskim, który przywędrował na te tereny w początku pierwszego tysiąclecia p.n.e. W VI w. p.n.e. Persowie stworzyli ogromne imperium rozciągające się od Morza Śródziemnego aż po Indie. Było ono dziełem jednego z największych władców perskich - Cyrusa. Charakterystyczny był sposób organizacji imperium perskiego, który w dużym stopniu przyczynił się do tak długiego jego trwania. Organizację tą wprowadził Dariusz, "król królów", który oparł rządy na współpracy z miejscowymi elitami podbitych ludów. Pozostawiano im więc nieco władzy, choć w istocie była ona ściśle kontrolowana przez Persów (zajmowali się tym perscy inspektorzy - tzw. "oczy i uszy królewskie"). Na czele podbitej prowincji stał satrapa, a u jego boku komendant wojsk perskich, których zadaniem było dopilnowanie, by władze miejscowe zachowywały lojalność wobec Persji.

Religia Persów. Najstarsze wierzenia Persów były bardzo podobne do tych, jakie reprezentowały inne ludy starożytne. Dopiero z czasem powstał u Persów oryginalny system religijny, którego twórcą miał być prorok Zaratustra (grec. Zoroaster). Jego doktryna miała dualistyczny charakter. Według niej istniało dwóch równych sobie bogów: dobry Ahuramazda i zły Aryman. Toczyli oni między sobą walkę o świat i ludzi, a od postawy ludzi zależeć miało to, który bóg zwycięży. Wierzono, że na końcu świata zwycięży dobry bóg, ale człowiek swoją postawą moralną mógł albo przyspieszyć jego zwycięstwo albo je opóźnić. Za wspieranie złego boga groziło człowiekowi potępienie i kara przebywania w cuchnącej otchłani, zaś przed ludźmi służącymi Ahuramazdzie otwierała się droga do raju. Religia Persów wywarła ogromny wpływ na charakter religii żydowskiej, chrześcijańskiej i islamskiej. Do niej odwoływał się później manicheizm; z nią związana jest również koncepcja piekła i Szatana.

GRECJA

Kultura kreteńska. Zanim na terytorium dzisiejszej Grecji przybyły plemiona greckie na jej obszarze mieszkała już pierwotna ludność, która zdołała stworzyć cywilizację i kulturę stojącą na bardzo wysokim poziomie. Ośrodkiem tej cywilizacji była Kreta, na której rolę głównego centrum odgrywało miasto Knossos ze wspaniałym pałacem, który był siedzibą władcy. W tym pałacu miał rezydować mityczny król Minos. Od jego imienia pochodzi także inne określenie tej cywilizacji - cywilizacja minojska. Okres największej świetności tej kultury przypadł na przełom III i II tysiąclecia p.n.e. Plemiona greckie, które zajmując wyspy Morza Egejskiego zastały tę kulturę reprezentowały od niej o wiele niższy poziom. Przejęli oni od Kreteńczyków wiele elementów kulturowych, a dzieje Krety pozostawiły trwały świat w greckiej mentalności. Odzwierciedla to grecka mitologia, w której takie postaci jak DedalIkar, Ariadna czy inne mity zajmują bardzo ważne miejsce.

Kultura mykeńska. Od początku II tysiąclecia p.n.e. zaczęły na obszar dzisiejszej Grecji napływać plemiona greckie. Należeli do nich między innymi Achajowie (XVI w. p.n.e.). Achajowie, ucząc się dużo od Kreteńczyków założyli własne państwa, z których największe znaczenie zyskały Mykeny. Stąd też pochodzi nazwa tego okresu w historii Grecji - okres mykeński. Tej epoki sięgają dwa wielkie dzieła starożytnej Grecji - Iliada i Odyseja. Rozwój kultury mykeńskiej przerwał najazd innego plemienia greckiego - Dorów, co miało miejsce w XII w. p.n.e. Ci przedstawiciele nowej fali migracyjnej greckich plemion stali na niższym poziomie niż ludność przez nich podbita. Najazd Dorów zapoczątkował w dziejach Grecji tzw. okres "wieków ciemnych", o którym wiemy bardzo niewiele. Dorowie nie zniszczyli jednak całego dotychczasowego dorobku cywilizacyjnego Grecji; przetrwał między innymi grecki język. Powoli w I tysiącleciu p.n.e. zaczęła rodzić się nowa grecka cywilizacja oraz kształtowały się pierwsze greckie miasta-państwa (polis). Szczególne znaczenie dla formowania się greckiej cywilizacji miały warunki naturalne obszaru greckiego. Obszar Grecji zdominowany był przez góry i wyżyny, które dzieliły całe terytorium na szereg mniejszych krain. Nie sprzyjało to utworzeniu dużego i jednolitego państwa. Takie ukształtowanie terenu sprawiło, że poszczególne społeczności greckie rozwijały się we względnej niezależności od siebie i mogły utrzymywać swój partykularyzm. Taka była też geneza greckich polis. Mimo tych podziałów Grecy mieli poczucie przynależności do większej wspólnoty opartej na wspólnym języku oraz kulturze. Najlepszym tego wyrazem był fakt, iż Grecy sami siebie określali jedną wspólną nazwą - Hellenowie, a cały obszar Grecji nazywali Helladą. Stąd termin - kultura helleńska.

Grecka polis. Grecy stworzyli własny typ organizacji państwowej i politycznej - polis. Ta forma ustrojowa doskonale odpowiadała niewielkim greckim państwom. Przeciętne państwo liczyło sobie około 100 tys. obywateli. Polis stanowiła dla Greków wspólnotę obywateli, w której każdy obywatel miał udział w życiu publicznym i politycznym. Niewielkie rozmiary i mała liczebność państw greckich sprawiały, że uczestnictwo wszystkich obywateli we władzy było możliwe. Podstawowe decyzje dotyczące państwa podejmowało zgromadzenie ludowe wszystkich obywateli. Cechą charakterystyczną było zapewnienie wszystkim, którzy uczestniczyli w zgromadzeniu wolności wypowiedzi. Życie polityczne toczyło się zatem publicznie na oczach wszystkich Greków. Polis była nie tylko wspólnotą polityczną, ale także religijną; posiadała swój lokalny kult i obrzędy. Początkowo w państwach greckich dominowała jednak arystokracja (aristoi, "najlepsi"), która choć nieliczna zapewniła sobie wpływ na rządy. Ustrój, w którym władzę sprawowali nieliczni członkowie społeczeństwa nazywano oligarchią. Inną formą sprawowania władzy była tyrania. Dochodziło do niej wtedy, kiedy władze w państwie zdobyła jednostka, nie mając ku temu żadnych podstaw prawnych. Bardzo często zdarzało się, że takie ambitne jednostki, wykorzystując spory w zgromadzeniu lub rywalizuję w arystokracji dochodziły do władzy i ustanawiały tyranię. Spotykało się to jednak na ogół z oporem społeczeństwa greckiego przyzwyczajonego do swobodnego udziału w życiu politycznym. Ustrój greckiej polis poprzez stworzenie wszystkim obywatelom możliwości do decydowania o losach państwa niewątpliwie uczył obywateli aktywności oraz wyrabiał w nich poczucie odpowiedzialności za państwo. Powoli w greckim polis kształtował się ustrój określany jako demokracja. Mimo wielu zalet, jakie posiadał ustrój polis, miał on także pewne wady. Niewątpliwie rozwój greckich polis hamował proces powstania jednolitego greckiego państwa. Bariery pomiędzy poszczególnymi państewkami pogłębiała jeszcze bardziej rywalizacja, jaka miała miejsce między nimi, a której zasadniczym źródłem było dążenie do hegemonii w Helladzie. W greckich polis ukształtował się podział społeczeństwa, który wyłączył kobiety z uczestnictwa w życiu politycznym (w życiu politycznym brali udział tylko obywatele - mężczyźni). Praw politycznych nie miała także duża część ludności zwana metojkami. Nie posiadała ona bowiem praw politycznych.

Należy dodać, że właśnie od słowa polis wywodzą się nasze współczesne określenia: "polityka" i "policja".

Kolonizacja grecka. Wielka kolonizacja grecka miała ogromne znaczenie dla dalszego rozwoju cywilizacji greckiej. Jej największe nasilenie przypadło na VIII-VI w. p.n.e. Na ten ruch złożyło się kilka przyczyn. Uboga w urodzajną ziemię Grecja nie mogła zapewnić wyżywienia całej mieszkającej na jej obszarze ludności, a zatem powodem kolonizacji było poszukiwanie nowych ziem. Liczba tej ludności wciąż rosła i jej nadmiar zaczął opuszczać kraj macierzysty. Kolejnym ważnym powodem było to, że obszar Grecji nie był bardzo bogaty, jeśli chodzi o występowanie surowców; celem kolonizacji było więc ich znalezienie na innych terenach. Grecy wyruszyli zatem na statkach, by na nowych terenach zakładać swe osady - kolonie. Dlatego ten proces nazywamy kolonizacją. Największe skupiska osad greckich powstały w południowej Italii, na wybrzeżach Morza ŚródziemnegoMorza Czarnego. Początkowo kolonizacja miała charakter spontaniczny, a potem udział w niej wzięły poszczególne miasta greckie, które zakładały swe kolonie na odległych obszarach. Te miasta założycielskie nazywano metropoliami (od meter-matka).Z ważniejszych kolonii należy wymienić Syrakuzy, Neapol, Marsylię, Odessę. W wyniku kolonizacji świat grecki znacznie rozszerzył swoje dotychczasowe granice.

Ten wielki ruch kolonizacyjny miał ogromne konsekwencje dla rozwoju greckiej kultury. Spotkania z obcymi ludami kulturami znacznie poszerzyły greckie horyzonty. Rozwinął się handel, które znacznie się ożywił dzięki wymianie, jaką metropolie mogły prowadzić z koloniami. Spotkanie z cywilizacjami Wschodu wywarło ogromny wpływ na kulturę grecką. Najlepszym tego wyrazem jest przejęcie przez Greków pisma alfabetycznego, które narodziło się w miastach Syrii, Fenicji, Palestyny, a także Egiptu i Babilonu. Od Greków alfabetu nauczyli się mieszkańcy Italii. Ich wersji pisma alfabetycznego używamy po dzień dzisiejszy.

Sparta. Wśród wszystkich miasta-państw greckich największą rolę w dziejach Hellady, obok Aten, odegrała Sparta. Państwo to powstało w początkach I tysiąclecia p.n.e. w Lakonii, krainie leżącej w południowej części Peloponezu. Fakt, iż pastwo spartańskie powstało w wyniku podboju bardzo wyraźnie odcisnął się na jego ustroju politycznym i społecznym. Na czele państwa stało dwóch królów, którzy sprawowali naczelne dowództwo nad armią. Kolejnym ważnym organem była geruzja, pełniąca funkcje rady starszych. Kierowała ona przebiegiem spraw państwowych i przedstawiała swe uchwały zgromadzeniu wszystkich obywateli. Na zgromadzeniu tym odbywało się głosowanie nad projektami geruzji, które z reguły w milczeniu akceptowano. Zgromadzenie wybierało także pięciu urzędników - eforów, którzy zawsze w tej liczbie przez okres jednego roku sprawowali faktyczną władzę w państwie. Do eforów należały różne czynności administracyjne oraz kontrola wszystkich urzędów. Prowadzili oni także na bieżąco politykę zagraniczną.

Struktura społeczeństwa spartańskiego charakteryzowała się bardzo ścisłym podziałem na grupy społeczne. Najwyżej usytuowaną grupą byli Spartanie, którzy jako jedyni posiadali pełnię praw obywatelskich i politycznych. Liczyli oni około 20 tys. osób (wraz z kobietami i dziećmi). Państwo starało się, aby wśród Spartan nie powstały nierówności społeczne; wszyscy Spartanie otrzymywali jednakowy nadział ziemi uprawiany przez helotów. Sami Spartanie nazywali siebie "wspólnotą jednakowych". Niżej usytuowani byli periojkowie ("mieszkający wokoło"), którzy posiadali wolność osobistą, lecz nie mieli praw politycznych. Najniższą, ale najliczniejszą warstwę stanowili heloci, potomkowie dawnej podbitej ludności traktowani jak niewolnicy i pracujący na roli na rzecz Spartan.

Ten ustrój społeczny wpłynął na tryb życia, jaki wiedli Spartanie. Towarzyszyła im stale obawa przed buntem helotów, którzy zmuszeni do ciężkiej pracy i pozbawieni perspektyw zmiany swego położenia czekali na okazję do powstania. To sprawiło, iż Sparta wyglądała jak jeden wielki obóz wojskowy. Głównym zajęciem Spartan było przygotowywanie się do zawodu żołnierza, czemu podporządkowana była cała spartańska edukacja. Młodych chłopców szkolono na wojowników, poczynając już od wieku 7 lat, a cykl przygotowań kończył się w wieku 30 lat.

Taki charakter organizacji życia społecznego odizolował Spartę od reszty Hellady i sprawił, że stosunki społeczne utrzymywały się przez całe stulecia bez zmiany. Koncentracja na przygotowaniu się do wojny i ograniczanie do minimum kontaktów ze światem zewnętrznym sprawiły, że w Sparcie nie było warunków do rozwoju kultury, tak jak w Atenach. Spartanie nie mieli ani czasu ani zwyczaju kultywowania piękna. Charakterystycznym jest dla nich rezygnacja z uprawiania retoryki; ceniono bowiem wypowiedzi krótkie i jasne. Stąd nasze dzisiejsze określenie - "lakoniczna wypowiedź" (od nazwy Lakonii).

Ateny. Miastem-państwem o największym znaczeniu dla dziejów Grecji okazały się leżące w Attyce, trzy razy mniejsze od Sparty Ateny. Odegrały one wspaniałą rolę w rozwoju greckiej kultury i cywilizacji. Ustrój Aten w ciągu stuleci istnienia tego miasta przeszedł bardzo dużą ewolucję. Z początku Ateny były monarchią, następnie rządy w mieście przejęła arystokracja. W VII w. p.n.e. po raz pierwszy doszło w Atenach do kodyfikacji istniejących praw zwyczajowych. Dokonał tego Drakon, który chcąc ukrócić samowolę arystokracji wprowadził bardzo surowe przepisy. Prawodawca ten niemal za każde przestępstwo przewidział karę śmierci. Wprowadzał także niewolę za długi. Kodeks ten jednak nie przetrwał długo (około ćwierć wieku). Do dziś pozostało po nim jedynie określenie surowych praw i kar jako "drakońskich". Kolejnym prawodawcą w dziejach Aten był Solon, który w 594 r. p.n.e. przeprowadził ważne reformy. Pierwszym jego posunięciem było tzw. "strząśnięcie długów", czyli umorzenie długów wszystkim zadłużonym chłopom oraz przywrócenie im wolności osobistej. Uciszyło to społeczne wzburzenie. Ci, którzy zostali za swoje długi sprzedani za granicę zostali wykupieni za fundusze państwowe. Kolejną wielką reformą Solona było podzielenie całego społeczeństwa ateńskiego na cztery klasy majątkowe. Od przynależności do danej klasy zależał zakres praw politycznych. Jedynie członkowie pierwszej klasy mieli prawo pełnego udziału w życiu politycznym i mogli ubiegać się o urzędy oraz wchodzić w skład rady - Areopagu. Do innych zmian, które wprowadził Solon należało złagodzenie prawa, zmiany w systemie monetarnym oraz wag przez obniżenie zawartości kruszcu w monecie. Reformy Solona umocniły rządy arystokratycznej oligarchii w Atenach. Nie zapewniło to jednak Atenom wewnętrznej stabilizacji. Nie zadowoliły one ani ludu ateńskiego ani arystokracji. Ciągła walka o władzę osłabiała państwo i sprzyjała ambitnym i bogatym jednostkom, które od czasu do czasu obejmowały siłą rządy. Nazywano ich tyranami. Jednym z nich był Pizystrat, który zdobył władzę w 560 r. p.n.e. W tej sytuacji kolejne reformy były nieuniknione. Przeprowadził je w 508/507 r. p.n.e. Klejstenes. Dzięki nim ciężar władzy przeniósł się z arystokratycznego Areopagu na powszechne zgromadzenie obywateli oraz jego organ - Radę Pięciuset. Reformy Klejstenesa położyły podwaliny pod powstanie ateńskiej demokracji, będącej ewenementem na tle całej Grecji i jakże wyróżniającej się pod tym względem od Sparty.

Wojny Greków z Persami. Podstawową przyczyną tych wojen była rosnąca potęga państwa perskiego, którego ekspansja zaczęła poważnie zagrażać greckim koloniom oraz wpływom w Azji Mniejszej. Persowie nałożyli na greckie kolonie uciążliwe daniny, a nawet wtrącali się w ich wewnętrzne sprawy. Przeciw temu uciskowi zbuntowały się greckie kolonie, a ośrodkiem antyperskiego powstania stał się Milet. Powstańcy zaapelowali o pomoc do greckich polis leżących na obszarze Grecji właściwej. Niewielkiej pomocy udzieliły powstańcom jednak tylko Ateny. Jednak i to wystarczyło, by władca perski Dariusz I podjął decyzję o podboju całej Grecji. W 490 r. p.n.e. wojska perskie wylądowały w Attyce. Do pierwszego starcia doszło pod Maratonem w tym samym roku. Wojskami greckimi dowodził ateński strateg Miltiades. Persowie zostali rozbici, mimo tego, że posiadali przewagę liczebną, a na pomoc Ateńczykom nie przybyli zapowiedziani wcześniej Spartanie. Ateńska falanga pokazała swoją wyższość nawet nad tak licznym przeciwnikiem. Po śmieci Dariusza ekspansję na Grecję kontynuował jego następca - Kserkses.480 r. p.n.e. Persowie znów pojawili się w Grecji lepiej przygotowani do wojny oraz z jeszcze liczniejszą armią. Zaatakowali Greków zarówno z lądu, jak i od strony morza. W obliczu perskiego zagrożenia dwa rywalizujące ze sobą ostro i największe greckie polis - Ateny i Sparta, zawarły sojusz. Ponieważ wiedziano, że Persowie będą chcieli przedrzeć się w głąb Grecji przez Wąwóz Termopilski postanowiono zatrzymać ich w tym miejscu. Było to zresztą bardzo dogodne miejsce do obrony z racji swej niedostępności. Do bitwy z Persami doszło w 480 r. p.n.e. Grecy wskutek zdrady ponieśli jednak klęskę. Persowie dowiedzieli się bowiem o drodze, która pozwoliła im obejść Wąwóz i zaskoczyć greckich obrońców od tyłu. Dowodzący obroną tego miejsca król Spartan Leonidas widząc, że nie ma szans by wyjść z tego starcia zwycięsko odesłał swą siedmiotysięczną armię i pozostał na polu bitwy sam wraz z oddziałem 300 Spartan. Wszyscy Spartanie polegli. Jednak ich bohaterski opór dał cenny czas flocie greckiej, która zdążyła wycofać się spod Artemizjon i skierować w kierunku Salaminy. Tu miała odbyć się decydująca bitwa tej wojny.

Bitwę tą zaplanował ateński wódz Temistokles. Zdawał sobie sprawę, że armia perska, która wdarła się do Grecji Środkowej będzie bardzo trudna do zatrzymania na lądzie. Zwabił więc podstępem perską flotę do ciasnej zatoki koło Salaminy, gdzie doszło do bitwy zwycięskiej dla Greków. W 479 r. p.n.e. doszło do bitwy pod Platejami. Posiłki przysłała Sparta. Grecy rozbili armię perską i zmusili ją do wycofania się. Klęski Persów dopełniła jeszcze ich porażka na morzu pod Mykale (Azja Mniejsza). Walki między Grecją i Persją ciągnęły się jeszcze przez kilkadziesiąt lat, aż w końcu doszło do podpisania pokoju. Persja miała trzymać się z dala od polis greckich i wybrzeży Azji Mniejszej.

Wojna peloponeska. Wojny z Persją miały dla Grecji ogromne konsekwencje. Jedną z nich był znaczny wzrost potęgi Aten, głównej siły w walce z Persami. Ateny doprowadziły w czasie wojny do powołania Ateńskiego Związku Morskiego, skupiającego wiele państw greckich. Przewodnictwo w związku objęły Ateny posiadające najpotężniejszą flotę w całej Grecji. Ingerowały one nawet w sprawy innych polis, a podstawą ich potęgi była kontrola nad wspólnym skarbem związku. Zachwiało to równowagą polityczną Hellady i było powodem niezadowolenia szczególnie w Sparcie. Ożywił się duch rywalizacji między oboma państwami. Wynikiem tej rywalizacji była wojna, jaka wybuchła w 431 r. p.n.e. i trwała do 404 r. p.n.e. Przez długi okres czasu sytuacja była bardzo wyrównana. Dopiero budowa floty przez Spartę oraz pomoc udzielona jej przez Persję pozwoliły osiągnąć Sparcie przewagę. Spartanie zablokowali ateński port w Pireusie i pokonali flotę ateńską w okolicy Hellespontu. Ateny przegrały całą wojnę i straciły pozycję hegemona w Helladzie na rzecz Sparty. Warunki pokoju były dla Aten bardzo ciężkie. Rozwiązano Ateński Związek Morski, zburzono tzw. "długie mury" łączące Pireus z Atenami oraz odebrano część floty (zostało tylko 12 okrętów). Sparta jednak nie cieszyła się długą swą hegemonią. Straciła ją wkrótce na rzecz Teb.

Walki miedzy polis greckimi poważnie osłabiły Grecję. Uniemożliwiły także powstanie wspólnego państwa greckiego i przezwyciężenie podziałów w Grecji. Wykopały miedzy poszczególnymi miastami poważne bariery niechęci, a nawet wrogości. Na tych wewnątrz-greckich walkach skorzystała tylko Persja, która odzyskała panowanie nad wybrzeżem Azji Mniejszej.

Czasy demokracji ateńskiej. Powstanie demokracji ateńskiej miało charakter długiego procesu. Swoją dojrzałą postać ustrój ten osiągnął za czasów Peryklesa, wybitnego polityka i ateńskiego męża stanu, który wielokrotnie pełnił w Atenach urząd stratega. Najważniejszym organem władzy stało się zgromadzenie ludowe, które decydowało o wszelkich sprawach państwowych. Ważnym organem była także Rada Pięciuset, której członkowie od połowy V w. p.n.e. pobierali pensje z kasy państwowej. Wynagrodzenie otrzymywali także sędziowie. System ten pozwalał włączyć do życia politycznego i służby publicznej biedniejszych obywateli. Ponieważ w ustroju tym najważniejsze decyzje podejmowało zgromadzenie ludowe jednostka mogła uzyskać wpływ na kierunek rządów tylko wtedy, kiedy udało jej się pozyskać większość zgromadzenia. Należało zatem wykazać się umiejętnością przemawiania i przekonywania tłumu. Tych, którzy potrafili to robić nazywano demagogami ("prowadzącymi lud"). Byli to ludzie zawodowo zajmujący się polityką. Kiedy politycy ateńscy by zjednać sobie lud zaczęli mu schlebiać i dawać niespełnione później obietnice pojęcie to nabrało negatywnego znaczenia. I takie jego znaczenie pozostało do dzisiaj (demagogia - mówienie nieszczere). Demokracja ateńska wykształciła jeszcze jedną bardzo ciekawą procedurę - ostracyzm. Miała ona strzec Ateny przed zakusami bogatszych jednostek dążących do wprowadzenia tyranii. Co roku zgromadzenie wszystkich wolnych obywateli miało odpowiedzieć na pytanie czy ktoś z obywateli nie zagraża wolności ogółu. Na glinianych skorupkach wypisywali imię tego, kogo uznali za niebezpiecznego dla Aten. Wskazanej osobie groziło 10 lat wygnania.

Jednocześnie z kształtowaniem się podstaw ateńskiej demokracji rozkwit przeżywała ateńska gospodarka. Okres świetności rozpoczął się po wojnach z Persją. Zaznaczyło się wówczas znaczne ożywienie handlu. Utrzymywano kontakty z dalekimi nawet krajami, z których sprowadzano różne towary - z Lesbos i Chios (wina), z Sycylią (sery), z Persją (dywany), z Arabią (wonności). Ateny natomiast eksportowały przede wszystkim ceramikę, oliwę, broń i marmury. Rozwój handlu wpłynął także na większą aktywność rzemieślników - cieśli, rzeźbiarzy, kamieniarzy; powstawały warsztaty rzemieślnicze, zatrudniające po kilku wolnych i niewolników. W tym czasie powstało wiele monumentalnych budowli (świątynie, gmachy); rozbudowano także flotę. Jednak podstawą ateńskiej gospodarki nadal było rolnictwo. Opierało się ono na dużej ilości małych gospodarstw (około 30 ha). Uprawiano głównie drzewka oliwkowe, a oliwa była podstawowym towarem w greckim eksporcie. Do pracy na roli zatrudniano także niewolników, których liczba wzrosła. Zdecydowanie większą rolę odgrywali oni jednak w kopalniach, zwłaszcza srebra w Laurion. Zdarzało się także, że niewolników wykorzystywano do pracy w roli służby domowej, policjantów czy dozorców w więzieniach. Nie podlegali oni specjalnemu uciskowi, ale nie mogli zakładać rodziny i posiadać dzieci. Dzięki ich pracy w kopalniach srebrna moneta ateńska mogła zyskać silną pozycję. Głównym portem handlowym był oczywiście Pireus. Ten okres dobrobytu przełożył się na znaczny wzrost liczby ludności (około 50 tys.) i konieczność sprowadzania zboża z zagranicy przez państwo.

Wierzenia Greków. Religia grecka miała politeistyczny charakter, podobnie jak wierzenia wielu innych ludów starożytnych (oprócz Żydów). Zastęp greckich bogów był niezwykle liczny, ponieważ wierzono, że każdą sferą życia ludzkiego opiekuje się inne bóstwo. Wśród bogów, których świat miał być zbudowany podobnie jak świat ludzi, istniała oczywiście określona hierarchia. Samych bogów zresztą Grecy wyobrażali sobie w ludzkiej postaci (antropomorfizm). Kształtu ludzkiego nie posiadała tylko odwieczna siła pilnująca bogów - mojra.

Do najważniejszych bogów należeli: Zeus (bóg gromu i władzy); Hades (władca świata zmarłych); Posejdon (władca mórz); Hermes (opiekun handlu i podróży); Apollon (opiekun poezji i sztuki); Afrodyta (bogini miłości); Demeter (opiekunka pól uprawnych); Dionizos (bóg wina i ekstazy). Grecka mitologia dopuszczała także związki bogów z ludźmi. Z tych związków przychodzili na świat herosi, półbogowie. Ich czyny opiewały mityczne opowieści, które do dziś stanowią skarb literatury europejskiej. Grecy rozumieli śmierć jako opuszczenie ciała przez ożywiającą je duszę; po śmierci ta niematerialna psyche trwała nadal i stanowiła nic nieczujący cień. Dusze po śmierci szły do królestwa Hadesa, a na drugi brzeg przewoził je Charon, któremu należało zapłacić obola. Specyficzną cechą greckiej religii był brak warstwy kapłanów. Składaniem ofiar zajmowali się urzędnicy lub rodzice. Niektóre świątynie greckie były bardzo sławne, często wiązało się to z obecnością wyroczni. Grecy wierzyli, że dzięki wyroczni można usłyszeć głos bogów i dowiedzieć się czegoś o przyszłości. Najbardziej słynną była wyrocznia Apollina w Delfach. Tam, półprzytomna od trujących oparów kapłanka Pytia w urywanych słowach przepowiadała zdarzenia (do dziś używane określenie to odpowiedź pytyjska - niejasna, zagmatwana).

Do wielkich osiągnięć kulturalnych Greków należało "wynalezienie" sportu. W celu sportowej rywalizacji Grecy od 776 r. p.n.e. urządzali igrzyska. Najważniejsze odbywały się w Olimpii (stąd olimpiada). Do głównych konkurencji należały - bieg na różne dystanse; rzut dyskiem i oszczepem, wyścigi rydwanów. Grecy znani są ze swego zamiłowania do sportu oraz podziwu dla harmonii i piękna ciała ludzkiego.

Filozofia i sztuka grecka. Jednym z najważniejszych osiągnięć starożytnych Greków jest niewątpliwie stworzenie filozofii (z grec. "umiłowanie mądrości"). Grecy jako pierwsi zaczęli zadawać pytanie o sens istnienia świata i człowieka oraz o zasady, na jakich zbudowany jest świat. Rozwojowi filozofii sprzyjały demokratyczne stosunki w Grecji. Pierwszymi wielkimi filozofami byli Tales z Miletu (uznał wodę za "zasadę" wszechświata) oraz Demokryt z Abdery, który wprowadził pojecie atomu (najmniejszej cząstki wszechświata).

W połowie V w. p.n.e. narodził się w Atenach nurt umysłowy, którego przedstawicieli określamy jako sofistów (sofos, mędrzec). Zajmowali się oni nauką sztuki przemawiania i przygotowywali nawet mało zamożną młodzież do życia publicznego. Sofiści twierdzili, że nie ma racji rozumowych, a wszelkie prawa, ustrój i moralność są wynikiem umowy społecznej (konwencjonalizm). Niedaleko więc od takiego stanowiska było do relatywizmu, a więc uznania, że nie ma absolutnej prawdy, lecz każdy widzi ją inaczej oraz do sensualizmu, według którego drogą do poznania prawdy są zmysły. Przeciwko takiemu sposobowi myślenia wystąpił Sokrates. Ten syn akuszerki był jednym z najwybitniejszych greckich myślicieli. Do ludzi, których nauczał na ulicach mówił, że istnieje absolutne dobro, za które uważał cnotę. Zadaniem człowieka jest staranie, by tę cnotę osiągnąć. Wytoczono mu jednak proces, w którym oskarżony został o bezbożność i dawanie złego przykładu młodzieży. Sokrates, choć mógł uniknąć wyroku, poddał się prawom swego miasta i wypił podaną mu truciznę (cykutę). Nauki Sokratesa spisali jego uczniowie, z których najwybitniejszym był Platon. Wyszedł on daleko poza nauki swego mistrza i stworzył cały system filozoficzny, nazywany idealizmem filozoficznym oraz teorię duszy nieśmiertelnej. Uczniem Platona (Platon założył szkołę filozoficzną - Akademię) był Arystoteles, który z kolei wykładał w ogrodach Lykejonu (stąd Liceum). Był jednym z najwybitniejszych filozofów wszechczasów i twórcą fundamentów niemal każdej dziedziny nauki.

Zasługą cywilizacji greckiej jest także stworzenie kanonów piękna i wspaniałej sztuki, która była tych kanonów realizacją. Charakterystyczne jest dla greckiej sztuki zainteresowanie ciałem ludzkim - stąd piękne rzeźby przedstawiające nagie ludzkie ciała w ruchu. Grecy wznieśli także szereg monumentalnych budowli, w tym szczególnie świątyń (Artemidy w Efezie; spalił ją Herostrates by zyskać wieczną sławę) oraz posągów (posąg Ateny dłuta Fidiasza na Akropolu). Malarstwo greckie rozwinęło się głównie na ceramice i osiągnęło bardzo wysoki poziom.

Monarchia macedońska. Hellenizm. Macedonia leżała na północny wschód od greckich polis. Zarówno obszarem, jak i liczbą ludności przewyższała ona wiele greckich polis razem wziętych. Mieszkańcy Macedonii stali jednak na niższym poziomie cywilizacyjnym i kulturowym niż Grecy, choć pod względem etnicznym i językowym byli z nimi spokrewnieni. W Macedonii miało narodzić się kolejne wielkie imperium starożytnego świata. Za panowania Filipa II kraj ten dzięki świetnej armii zapewnił sobie hegemonię w Helladzie. W Atenach nie zdawano sobie sprawę, że może to mieć zgubne konsekwencje dla miasta. Niewielu ludzi miało taką świadomość; jednym z nich był Demostenes, który ostrzegał przed Macedonią w swoich słynnych filipikach.338 r. p.n.e. doszło do bitwy pod Cheroneją i choć naprzeciwko wojskom Filipa II stanęła koalicja greckich polis na czele z Atenami, Grecy przegrali tę jakże ważną bitwę (uważa się, że właśnie pod Cheroneą Grecja straciła niepodległość). Filip II utworzył związek państw pod przewodnictwem Macedonii, a Ateny stały się tylko jego częścią. Następcą Filipa II został jego syn Aleksander, nazwany później Wielkim. Jego zasługą było powstanie wielkiego imperium sięgającego aż do Indii, gdzie po pokonaniu Persów dotarł ze swoją armią. Swoje imperium oparł na arystokracji podbitych ziem oraz na ogromnej armii złożonej z żołnierzy z obcych ziem. Niedługo jednak dane mu było cieszyć się swoim imperium. Zmarł w wieku 33 lat, w trakcie przygotowań do kolejnych podbojów, tym razem Italii i Kartaginy. Stworzenie tak wielkiego państwa przez jednego człowieka świadczy niewątpliwie o jego geniuszu. Aleksander zasłynął także jako ten, który jako pierwszy rozwiązał węzeł gordyjski, po prostu przecinając go mieczem. Z tak dużym wysiłkiem stworzone imperium rozpadło się po jego śmierci na kilka państw, w których rządziły osobne dynastie - np. w Egipcie dynastia Ptolemeuszy, a w Azji dynastia Seleukidów.

Ten okres miał szczególne znaczenie dla rozwoju greckiej kultury. Podbój Persji przez Aleksandra Wielkiego otworzył Wschód na wpływy kultury greckiej. Założono tam wiele miast na wzór grecki, w których osiedlali się Grecy i zhellenizowani Macedończycy. Najsłynniejszym z tych miast była założona przez samego Aleksandra w delcie Nilu - Aleksandria. Bardzo szybko stała się ona żywym ośrodkiem kultury i nauki, posiadającym własną, największą starożytną bibliotekę oraz słynne Muzeum. W ten sposób powstała nowa forma kultury greckiej zwana kulturą helleńską (wchłonęła wiele elementów orientalnych). Okres ten nazywamy hellenistycznym (nie należy mylić z helleńskim). Rozkwit przezywała także nauka - matematyka, geometria, astronomia, geografia. Powstały także wielkie dzieła historiograficzne; pisał wówczas Polibiusz. Nawiązywał on do ojca greckiej historiografii Herodota (V w. p.n.e.). Największym jednak greckim historiografem był Tukidydes (Wojna peloponeska).

RZYM

Początki Rzymu. Według rzymskiej tradycji początki tego miasta związane były z RomulusemRemusem, którzy mieli być jego założycielami. Byli to dwa bracia bliźniacy, synowie boga Marsa oraz Rei Sylwii. Wyrzuceni do Tybru zdołali jednak ocaleć, a dorośli dzięki temu, że karmiła ich wilczyca. Później założyli Rzym, a pierwszym królem miasta został Romulus. Jako datę założenia Rzymu przyjmuje się 753 r. p.n.e. Od tej daty ("ab urbe condita" - od założenia miasta) starożytni Rzymianie liczyli lata

Dalej tradycja rzymska podaje, iż Rzymem po Romulusie rządziło jeszcze sześciu królów z etruskiego rodu Tarkwiniuszy. Siódmy król został obalony a wraz z nim runął ustrój monarchii. Rządy w Rzymie przejęło dwóch wybieralnych konsulów, których kadencja trwała rok. W ten sposób ukształtowały się w Rzymie zręby nowego ustroju, który miał trwać jeszcze długie stulecia - republiki (z jęz. łac. "res publica" - rzecz powszechna, wspólna). Od samego początku dziejów Rzymu społeczeństwo rzymskie było podzielone. Główna linia tego podziału leżała między patrycjuszami, grupą zamożnych i wpływowych obywateli, a plebejuszami, do których należeli ludzie biedni i pozbawieni wpływów na rządy oraz dostępu do urzędów. Na tej linii toczył się ostry konflikt społeczny. Plebejusze, mimo iż nie uczestniczyli w życiu politycznym republiki, w takim samym stopniu jak patrycjusze wypełniali obowiązek jej obrony, służąc w wojsku. Pod naciskiem plebejuszy ugięli się patrycjusze, a wynikiem tego było powołanie urzędu trybunów ludowych (ok. poł. V w. p.n.e.), których zadaniem była ochrona interesów plebejuszy przed ewentualnymi krzywdzącymi decyzjami patrycjuszy. Drugim zwycięstwem plebejuszy było uzyskanie przez nich dostępu do najwyższego urzędu konsula (367 r. p.n.e.). Plebejusze stopniowo umocnili swą pozycję w państwie - ich zgromadzenia podejmowały uchwały, które stawały się obowiązującymi w całym państwie. Doszło zatem do wejścia górnej warstwy plebejuszy do grona arystokracji. Najbiedniejszą warstwą społeczną został plebs, na który składali się rolnicy i rzemieślnicy.

Podboje rzymskie w okresie republiki. W rzymskiej ekspansji najbardziej zdumiewającą rzeczą jest to, że takie małe państewko, jakim był Rzym potrafiło w tak krótkim czasie podbić setki plemion, miast i państw. W skład imperium rzymskiego weszły plemiona Etrusków, Latynów, Sabinów, Galów, Samnitów oraz miasta greckie w Italii. Imperium rzymskie objęło swym zasięgiem niemal cały świat śródziemnomorski. W przypadku rzymskiej ekspansji ujawniły się wszystkie niemal czynniki, które z reguły tkwią u genezy podbojów. Tak jak w przypadku większości podbojów, tak i w przypadku rzymskiej ekspansji jej przyczyn należy szukać między innymi w dążeniu do zdobycia ziemi uprawnej oraz pastwisk. W przypadku Rzymian ten głód ziemi był tym większy, że większość rzymskiego społeczeństwa stanowili rolnicy. Niemniej istotną rolę odgrywała wojna jako swego rodzaju źródło powstawania władzy - dawała bowiem łupy wojsku, a wodzom zapewniała prestiż i siłę. Przynosiła także państwu ogromne dochody w postaci danin płaconych przez podbite ludy oraz niewolników pracujących na rzecz zdobywców. Trzeba też pamiętać, że często jedna wojna pociągała za sobą drugą; trzeba było bowiem bronić zdobytych już terytoriów.

Podstawą tak błyskawicznych sukcesów niewielkiego z początku Rzymu była znakomicie zorganizowana i uzbrojona armia rzymska. Do służby wojskowej pociągano obywateli w wieku od 17 do 46 roku życia. Co roku określoną ich liczbę konsulowie powoływali do wojska. Nie była to zatem armia zawodowa (do końca II w. p.n.e.). O uzbrojenie żołnierze ci musieli zadbać sami. Podstawową jednostką armii był legion (4,5 tys. żołnierzy). Do bitwy legion ustawiał się w trzech szeregach, w pierwszym znajdowali się najmłodsi, a w ostatnim najbardziej doświadczeni żołnierze (żołnierzy trzeciego szereg określano nazwą triarii). Żołnierze trzeciego szeregu szli do boju w ostatecznym wypadku i sytuacji zagrożenia (stąd na określenie sytuacji trudnej Rzymianie używali określenia - "sprawa doszła do trzeciego szeregu"). Rzymianie byli także mistrzami w sztuce fortyfikacji. Na obcym terenie zakładali warowne obozy, które miały chronić ich przed nagłym napadem wroga. Podstawą sprawnego funkcjonowania rzymskiej armii była dyscyplina i karność (za uchybienia stosowano różne kary - np. decymacja, czyli dziesiątkowanie nieposłusznych oddziałów). Rzymianie byli zdania, że należy uczyć się od wrogów. Dlatego nieustannie rozwijali swą technikę i taktykę walki, przejmując np. umiejętność budowy machin oblężniczych oraz pewne elementy uzbrojenia od państw hellenistycznych.

Utrzymanie tak rozległego imperium wymagało od Rzymian bardzo sprawnej organizacji władzy. By jak najmniej obciążyć własne państwo Rzymianie rzadko wcielali podbite kraje i ich społeczności do swego państwa. Kontrolę nad zdobytymi terenami zapewniło im stworzenie systemu sojuszy, które wiązały z Rzymem poszczególne terytoria. Sojusze te miały jednostronny charakter, sojuszników Rzymu nic pomiędzy sobą nie łączyło. W krajach tych rządzili władcy zależni od Rzymu. W ten sposób, oddając władzę w ręce miejscowych elit, Rzym starał się związać je ze sobą. By umocnić swe panowanie Rzymianie zakładali na podbitych ziemiach osady, zwane koloniami. Mieszkali w nich rzymscy chłopi. Z ziem, które Rzym podbił poza Italią tworzono prowincje, a ich mieszkańcy płacili Rzymowi wysokie podatki.

Podboje przyniosły Rzymowi wiele korzyści. Wzmocniły jego siłę militarną, dostarczając mu dodatkowych wojsk państw "sprzymierzonych". Podboje te miały także ogromne konsekwencje dla dalszych dziejów Italii. Z biegiem czasu bowiem podbita ludność zaczęła dążyć do ściślejszego związania się z Rzymem i uzyskania obywatelstwa rzymskiego (jego posiadanie wiązało się z wieloma korzyściami). Było to związane z postępującym procesem kulturowego jednoczenia Italii. Powstanie imperium rzymskiego znacznie ten proces ułatwiło.

Wojny republiki rzymskiej. Pierwszym celem Rzymian była oczywiście Italia (Płw. Apeniński). Dopiero po jej ostatecznym opanowaniu, w 264 r. p.n.e. Rzymianie zwrócili się ku kolejnym terenom. W tym czasie obok Rzymu istniało jeszcze jedno potężne państwo śródziemnomorskie - Kartagina. Miasto to było poważnym centrum handlowym oraz posiadało bardzo silną flotę. Kartagina także dążyła do opanowania zachodniej części Morza Śródziemnego. Między oboma państwami musiało zatem dojść do konfliktu. Stoczyły one ze sobą trzy wojny - zwane wojnami punickimi.

Przyczyną I wojny punickiej (264 r. p.n.e. - 241 r. p.n.e.) stała się Sycylia. Rzymianie, którzy opanowali południową część Italii w naturalny niejako sposób byli zainteresowani także i tą wyspą. Tymczasem jej część była już zajęta przez Kartaginę. Aby stawić czoło Kartaginie Rzymianie zbudowali flotę. Rzymianie walczyli z flotą kartagińską metodą abordażu, czyli przerzucania pomostu na okręt wroga i wchodzenia na jego pokład. Wojna trwała aż do 241 r. p.n.e. Rzymianie wykazali się w niej ogromną konsekwencją, ponieważ cztery razy w toku walk stracili flotę, ale mimo to nie poddali się, stale ją odbudowując. Na mocy zawartego pokoju Kartagina miała wycofać się z Sycylii, ograniczyć swa flotę i zapłacić Rzymowi sporą kontrybucję. Rzym mógł zatem opanować Sycylię, Sardynię i Korsykę.

Rywalizacja obu państw jednak nie wygasła. Do II wojny punickiej doszło w latach 218 - 202 p.n.e. Wojskami Kartaginy dowodził słynny wódz Hannibal. Zdecydował się on na marsz lądem przeciw Italii. Razem z armią przeszedł z Hiszpanii przez oblodzone przełęcze alpejskie, tracąc niemal połowę swej armii oraz wszystkie słonie bojowe. Przywiódł do Italii około 26 tys. żołnierzy. Dodatkowo jego siłę wzmocnili Galowie, wśród których zaciągnął żołnierzy. Wyczerpanie i osłabienie liczebne armii Hannibala zniwelował na początku efekt zaskoczenia, jaki uzyskał on dzięki morderczemu przemarszowi przez Alpy. W zasadzce nad Jeziorem Trazymeńskim rozbita został rzymska armia dowodzona przez konsula Flaminiusza. Do kolejnej wielkiej bitwy doszło w 216 r. p.n.e. pod Kannami. Rzymianie znów okazali się słabsi od Kartagińczyków. Sytuację Rzymu pogorszyła zdrada części jego sprzymierzeńców, którzy przeszli na stronę Kartaginy. Na więcej jednak armii Hannibala nie starczyło sił. Zamiast zaatakować Rzym Hannibal jedynie pustoszył jego okolice. Rzymianie zdecydowali się wówczas przenieść działania wojenne na teren wroga. Dla Kartaginy był to cios ostateczny. Hannibal został odwołany z Italii. Doszło do bitwy pod Zamą, w której lepsi okazali się Rzymianie kierowani przez Scypiona. Kartagina musiała oddać Rzymowi swe posiadłości w Hiszpanii oraz ponownie zapłacić dużą kontrybucję.

Do ostatniej rozgrywki - III wojny punickiej doszło w latach w połowie następnego stulecia. Rzymianie postanowili zupełnie zniszczyć przeciwnika, aby usunąć na zawsze zagrożenie, jakie dla Rzymu stwarzała nawet słaba już Kartagina. Uczucia, jakie Rzymianie żywili wobec tego miasta doskonale ilustrują słowa Katona: "poza tym sądzę, że Kartagina powinna zostać zniszczona", które ten nieustannie powtarzał w senacie. Rzymianie bardzo szybko rozprawili się z miastem. W 146 r. p.n.e. Kartagina została zdobyta, zburzona i zrównana z ziemią, a jej mieszkańcy sprzedani w niewolę lub wybici. Rzym stworzył sobie z jej terytorium nową prowincję - Afrykę. Jednocześnie Rzymianie opanowali MacedonięGrecję (zburzyli Korynt). Utworzyli też nową prowincję - Macedonię. Do niej włączono również Grecję.

Republika rzymska - ustrój i społeczeństwo. Ustrój republikański w Rzymie kształtował się w toku wspomnianych już walk między patrycjuszami a plebejuszami. Choć z pozoru mógł się wydawać podobny do ateńskiej demokracji to jednak nie miał z nią wiele wspólnego. Jednym z organów republiki było zgromadzenie wszystkich obywateli. Podejmowano na nich najważniejsze decyzje, ale główną rolę odgrywali urzędnicy, posiadający władzę wojskowo-religijną. Faktyczną władzę w państwie miało dwóch konsulów. Sprawowali oni władzę zawsze we dwóch (kolegialnie), byli wybieralni, a ich kadencja trwała rok. W czasie wojny dowodzili oni armią; do ich zadań należała interpretacja wróżb. Aparat urzędniczy w Rzymie nie był bardzo rozbudowany. Obok konsulów do ważnych urzędników należeli pretorzy (władza sądownicza), cenzorzy (sporządzali spis majątkowy obywateli - cenzus oraz układali listę senatorów); edylowie oraz kwestorzy. Zupełnie odrębną pozycję w aparacie urzędniczym zajmowali trybunowie ludowi, którym przysługiwało prawo weta wobec uchwał senatu i urzędników, które godziły w interesy plebejuszy. Cechą specyficzną rzymskich urzędów było to, że ich sprawowanie traktowano jako zaszczyt i nie pobierano z tego tytułu wynagrodzenia. Ten, kto chciał w ten sposób służyć państwu musiał najpierw odbyć służbę w armii, a później mógł po kolei awansować zgodnie z hierarchią urzędów. Duże możliwości wzbogacenia się mieli namiestnicy prowincji, którzy często dopuszczali się nadużyć podatkowych i uciskali poddaną im ludność. Wreszcie kluczową rolę w życiu republiki odgrywał senat, najstarsza instytucja ustrojowa. W jego skład wchodzili byli urzędnicy, którzy zasiadali w nim dożywotnio. Senat cieszył się bardzo dużym prestiżem, co powodowało, że miał duży wpływ na politykę państwa. Senatorzy decydowali o polityce zagranicznej, obsadzie stanowiska namiestników oraz w sprawach kultu religijnego. Senat był wyrazem ciągłości i potęgi władzy rzymskiej.

W wyniku podbojów społeczeństwo rzymskie uległo dalszemu rozwarstwieniu. Najwyższą pozycję zajmowała nieliczna arystokracja urzędnicza (około kilkaset rodzin). Ludzie do niej należący skupiali wokół siebie klientów, obywateli republiki, którzy potrzebowali pomocy materialnej lub prawnej. Byli oni zależni od swojego patrona. W zamian za opiekę patrona klienci "użyczali" mu swych głosów na zgromadzeniu. Najliczniejszą warstwę społeczną stanowili chłopi. Ucierpieli oni znacznie podczas podbojów, a szczególnie w czasie wojny z Hannibalem, podczas której doszło do wielkich spustoszeń. Skutkiem tego było ubożenie chłopów w II w. p.n.e. Niektórzy rzymscy politycy zdawali sobie sprawę z poważnych konsekwencji tego procesu dla ustroju państwa. Próbę naprawy sytuacji podjęli bracia Grakchowie.133 r. p.n.e. trybun ludowy Tyberiusz Grakchus rozpoczął realizację reformy rolnej. Część ziemi dzierżawionej przez wielkich właścicieli ziemskich mieli otrzymać chłopi. Grakchus napotkał jednak na poważną opozycję senatu i został zamordowany. Jego dzieło próbował kontynuować jego brat Gajusz. Jednak i jego spotkał podobny los. Reformy te nie naprawiły sytuacji chłopów. Chłopi, którzy stracili na wsi swe źródło utrzymania przenosili się do Rzymu i tam tworzyli nową grupę społeczną - proletariuszy (z łac. proles - ci, którzy mają tylko potomstwo). Byli oni dla Rzymu wielkim obciążeniem. Korzystali z darmowego rozdawnictwa żywności oraz rozrywki (panem et circenes); stanowili także niebezpieczny element, ponieważ byli podatni na różnego rodzaju demagogię. Konsekwencją ubożenia chłopów było zmniejszenie się możliwości ich poboru do wojska. Rzymianie musieli przeprowadzić reformę armii, w wyniku której powstała armia zaciężna (reforma Mariusza). Kosztem ziem uprawianych przez drobnych rolników znacznie wzrosła ilość dużych majątków ziemskich.

Konsekwencją podbojów był także znaczny wzrost liczby niewolników w Rzymie. Stali się oni od II w. p.n.e. podstawą gospodarki rzymskiej. Ich duża liczba spowodowała, że spadły ceny niewolników. Ich sytuacja była różna i zależała od prac, do jakich ich zatrudniano. Najlepszą sytuację mieli ci, którzy pracowali w domach rzymskich jako służba domowa. Najgorzej ci, którzy zatrudniani byli do ciężkich prac fizycznych, np. w kopalniach. Masowo także wykorzystywano siłę niewolniczą w rolnictwie. Z silnych i okazałych niewolników robiono także gladiatorów, którzy następnie zabijali się nawzajem, dostarczając Rzymianom rozrywki. Rzymianie nazywali niewolników "instrumentum vocale"("mówiące narzędzie"). Ciężkie warunki życia i brak perspektyw na ich poprawę powodowały, że często dochodziło do buntów niewolników. Do największego doszło 73 r. p.n.e., a na czele niewolników stanął Spartakus, który sam był gladiatorem. Z początku armia Spartakusa złożona z około 100 tys. ludzi odnosiła duże sukcesy. Dołączyli się do niej także biedni chłopi. Dwa lata zajęło armii rzymskiej tłumienie tego powstania. W 71 r. p.n.e. udało się to pretorowi Kressusowi, który w bitwie pod Brundyzjum pokonał Spartakusa. Buntowników spotkał okrutny los - około 6 tys. ludzi zostało ukrzyżowanych wzdłuż Via Appia (droga do Rzymu).

Cesarstwo rzymskie. Ekspansja terytorialna Rzymu i znaczne rozszerzenie granic państwa ujawniły niedostatki dotychczasowego ustroju Rzymu. Ustrój republikański był wystarczający dla państwa o małych rozmiarach, ale w przypadku tak dużego imperium nie mógł działać sprawnie. Państwo wymagało rozbudowy aparatu urzędniczego, niezbędnego dla sprawnej administracji, poboru podatków czy sprawowania sądów. Kryzys republiki rzymskiej rozpoczął się już w drugiej połowie II w. p.n.e. Wyraźnym objawem tego kryzysu był wzrost roli wybitnych polityków, jednostek, które posiadały znaczne majątki oraz bardzo duże wpływy. Źródłem ich pozycji była bardzo często armia i namiestnictwo prowincji. Dowództwo nad wojskiem zapewniało prestiż zwycięskiemu wodzowi, a jego armii łupy i bogactwa. Z kolei namiestnictwo prowincji pozwalało na szybkie wzbogacenie się i zdobycie majątku. Osiągano to poprzez bezlitosny wyzysk, jaki stosowano wobec ludności prowincji. Władze republiki nie były w stanie kontrolować poczynań swoich namiestników. Skupienie władzy nad wojskiem oraz środków materialnych w rękach poszczególnych jednostek otwierało im drogę do przejęcia władzy w Rzymie. Wpływy wybitnych jednostek znacznie wzrosły dzięki utworzeniu armii zaciężnej, która była bardzo związana ze swoim wodzem i na tyle obce jej było rzymskie społeczeństwo, że mogła zostać przeciw niemu użyta. Sprzyjającą okolicznością było także pojawienie się dużej grupy proletariatu, której poparcie łatwo można było zdobyć obietnicami. To wszystko tworzyło warunki, w których republika istniała już tylko pozornie. Chlebem powszednim w państwie rzymskim stała więc rywalizacja o władzę i wojny domowe. Pierwsza wybuchła za sprawą Sulli, który w jej wyniku przejął władzę i wprowadził własną dyktaturę (82 r. p.n.e.). Do kolejnej, tej, która miała ostatecznie zadecydować o losie republiki doszło między Gajuszem Juliuszem CezaremGnejuszem Pompejuszem. Cezar opierał swoją siłę na armii, z którą dokonał podboju Galii. Wraz z nią w styczniu 49 r. p.n.e. przekroczył graniczną rzekę z Italią - Rubikon (miał wypowiedzieć słynne - "kości zostały rzucone") i ruszył na Rzym. Walki między oboma pretendentami do władzy toczyły się w Italii, Grecji, Afryce i Hiszpanii. Zwycięsko wyszedł z tej rywalizacji Cezar, który w 48 r. p.n.e., w bitwie pod Farsalos zadał Pompejuszowi decydujący cios. Zwycięski Cezar w 45 r. p.n.e. miał już w swym ręku absolutną władzę w imperium. Cezar ogłosił się dożywotnim dyktatorem; jednocześnie pełnił funkcje najwyższego kapłana, trybuna ludowego oraz wodza armii. Mając w swym ręku niepodzielną władzę Cezar zdecydował się na przeprowadzenie szeregu reform. Bardzo chętnie nadawał rzymskie obywatelstwo tym, którzy go jeszcze nie posiadali. Zyskał sobie sympatię ludu tym, że znacznie ukrócił samowolę namiestników prowincji, a także wprowadził darmowe rozdawnictwo zboża. Wprowadził także kalendarz juliański. Miał jeszcze wiele planów (np. przebudowa Rzymu), ale nie pozwolili mu ich zrealizować spiskowcy. Absolutne rządy Cezara doprowadziły do powstania opozycji. Jawne lekceważenie przez niego senatu sprawiło, że głównym ośrodkiem opozycji stał się właśnie senat. 15 marca 44 r. p.n.e. na schodach do senatu Cezar został zamordowany przez bliskich sobie współpracowników - Marka i Decimusa Brutusów (miał przed śmiercią wypowiedzieć słowa: "i ty, Brutusie, przeciwko mnie?"). Od imienia Cezara pochodzi późniejszy tytuł jego następców - cesarzy. Śmierć Cezara nie przywróciła jednak automatycznie republiki, jak mieli nadzieję spiskowcy. Rzym pogrążył się w kolejnej wojnie domowej. O spadek po Cezarze wystąpiły dwie wybitne jednostki - Marek Antoniusz oraz przybrany syn Cezara, Oktawian. Do rozstrzygającej bitwy doszło w 31 r. p.n.e. pod Akcjum. Marek Antoniusz przegrał i popełnił samobójstwo wraz ze swoją żoną Kleopatrą, królową Egiptu. Oktawian opanował Egipt, który odtąd miał stanowić jego dobra osobiste. Tym razem to Oktawian uzyskał absolutną władzę w Rzymie.

Oktawian nauczony doświadczeniem Cezara bardzo ostrożnie podszedł do budowy swych rządów. Starał się nie zmieniać ustroju republikańskiego i nie niszczyć jego instytucji. Rozwiązał jedynie zgromadzenie ludowe, ale pozostawił senat. Senat zresztą widział w nim sojusznika i człowieka, który potrafi zapewnić Rzymowi stabilizację wewnętrzną. Oktawian otrzymał tytuł pierwszego senatora (na liście senatorów zajmował pierwsze miejsce). Od tego tytułu - princeps pochodzi nazwa formy rządów stworzona przez Oktawiana - pryncypat. Przeciwnicy Oktawiana nazywali jego rządy "komedią republiki". Istotnie tak było, a pryncypat był jedynie etapem na drodze do ukształtowania się w Rzymie władzy cesarskiej. Rządy swe oparł Oktawian na armii oraz na lojalnym wobec niego aparacie administracji państwowej, który sam stworzył. Jego pozycję umacniało także wprowadzenie kultu cesarzy. Sam Oktawian otrzymał od senatu tytuł Imperator Caesar Augustus Divi filius, stąd Oktawian August.

Rządy Oktawiana były czasem świetności Rzymu i rozkwitu jego kultury. Granice państwa sięgnęły Renu i Dunaju. Oktawian zapewnił państwu wewnętrzną stabilizację i dobrobyt (pax romana). Postępowała romanizacja rzymskich prowincji, zakładano nowe miasta. Pozostawiła ona ślad w językach, którymi mówi się dziś w Hiszpanii i Francji, a które należą do grupy języków romańskich. W prowincjach pozostawiono władzę miejscowym elitom, dzięki czemu nie wybuchały bunty, a ludność prowincji chętniej integrowała się z Rzymem. Arystokracja z tych obszarów miała nawet możliwość wejścia do senatu rzymskiego. Najlepszym dowodem trwałości systemu, jaki stworzył Oktawian był brak wojen domowych po jego śmierci.

Kultura Rzymu. Rzymianie bardzo wiele nauczyli się od Greków i bardzo wcześnie ulegli ich kulturze. Nie byli jednak Rzymianie jedynie naśladowcami wzorów greckich; wnieśli także wiele swoich własnych pomysłów i stworzyli wielkie dzieła. Kultura rzymska przeżywała swój wspaniały okres za panowania Oktawian Augusta. Władca ten, szczerze przywiązany do rzymskiej tradycji i obyczajów przodków, rozciągnął swój patronat nad twórcami i artystami. W swej polityce kulturalnej znalazł Oktawian oparcie w osobie Gajusza Mecenasa (jego nazwisko stało się określeniem ludzi, którzy opiekują się sztuką oraz jej twórcami). Popieranie rozwoju kultury podnosiło także prestiż władcy. Za czasów Oktawiana tworzyli tak wybitni pisarze i poeci jak Wergiliusz (Eneida, Georgiki), Horacy (ody, pieśni), Owidiusz (Sztuka kochania, Metamorfozy, Żale) oraz historyk Tytus Liwiusz (opisał dzieje Rzymu od założenia miasta - "Ab urbe condita"). Miejsce największego historiografa należy się chyba jednak Tacytowi, w którego dziełach widać szkolę Arystotelesa. Rozwijała się bardzo żywo sztuka oracji (przemawiania), a wzorem w tej dziedzinie był Cyceron (I w. p.n.e.). Nie można zapomnieć o wielkim wkładzie Rzymian w rozwój nauki prawnej. Powstanie rzymskiej kazuistyki ("casus" - przypadek, który służył sformułowaniu ogólnego przepisu) miało ogromne konsekwencje dla dalszego rozwoju prawa. Korzenie wszystkich współczesnych nam systemów prawnych sięgają prawa rzymskiego.

Rozwijała się także architektura. Jej najsłynniejsze pomniki to tzw. Koloseum (amfiteatr Flawiuszów), łuki triumfalne; resztki term (łaźni) Karakalli. Godne podziwu są także rzymskie drogi - np. słynna Via Appia czy mosty arkadowe. Rzymianie reprezentowali bardzo wysoki poziom budownictwa miejskiego - ich miasta wyposażone były w akwedukty, którymi doprowadzano wodę (prawdopodobnie biegły w nich ołowiane rury, co źle wpływało na kondycję Rzymian). Rzymianie zastosowali w budownictwie nowy materiał - cegłę i odpowiednik betonu. Rozwinęli także malarstwo i rzeźbę portretową. Obie te formy cechuje przede wszystkim realizm w przedstawianiu człowieka, nie ukrywający nawet jego brzydoty.

Narodziny i rozwój chrześcijaństwa. W czasach Cesarstwa rzymskiego tradycyjna religia rzymska przeżywała poważny kryzys. Tradycyjne kulty przestały wystarczać ludziom, którzy szukali boga, w którym mogliby znaleźć prawdziwą opiekę, a przede wszystkim chcieli czuć, że są przez boga kochani. Nie spełniali tej roli rzymscy bogowie, którzy zadowalali się jedynie wypełnieniem przez swych wyznawców religijnego rytuału. To pragnienie bliskości boga stało się jedną z przyczyn wielkiej popularności, jaką w Rzymie zdobyły różne kulty wywodzące się z Bliskiego Wschodu (m.in. egipska Izyda, Wielka Macierz Bogów z Azji Mniejszej, irański Mitra). Coraz częściej pojawiało się przekonanie, że te różne bóstwa są tylko emanacją lub imionami jednego wszechogarniającego boga.

Również ze Wschodu miało przyjść do Rzymu chrześcijaństwo. Nowa religia narodziła się w Palestynie, która od 6 w. p.n.e. stała się częścią rzymskiej prowincji Judei. Żydzi poddani obcej i potężnej władzy rzymskiej wyczekiwali na Mesjasza, który wyzwoli ich od rzymskiego ucisku. W tym czasie narodził się Jezus (z hebr. Joszua), nauczyciel, który przeciwstawił sformalizowanej i zamkniętej w rytuałach religii żydowskiej obraz kochającego i miłosiernego Boga, który również od swych wyznawców oczekuje miłości. Mówił także, że jest Synem Bożym i że, ci którzy w niego uwierzą zyskają życie wieczne. Jezus nie spisał swoich nauk; głosił je do tłumów, przemierzając Judeę, Samarię, Galileę. Zaniepokojony żydowski Sanhedryn postanowił usunąć Jezusa. Poncjusz Piłat, ówczesny namiestnik rzymski na wniosek rady żydowskiej skazał Jezusa na śmierć krzyżową. Wyznawcy Jezusa, którzy początkowo byli pobożnymi Żydami, nie stali się jednak tylko jedną z sekt wywodzących się z judaizmu. Chrześcijaństwo (od grec. Christos - pomazaniec, mesjasz) zaczęło zdobywać coraz większe rzesze wyznawców. Na jej powodzenie złożyło się kilka czynników. Po pierwsze fakt, iż przyciągała ona ludzi, których ogarnęły niepokoje religijne i którym dawne kulty już nie wystarczały; po drugie istotna była aktywna działalność samych uczniów Chrystusa. Szczególny wkład w rozwój chrześcijaństwa miał Paweł z Tarsu, obywatel rzymski i organizator gmin religijnych w Grecji i Azji Mniejszej. W miastach na czele gmin chrześcijańskich stali biskupi, wybierani przez wiernych. Wyznawców Chrystusa czekały jednak srogie prześladowania ze strony władz rzymskich. Ich organizacją "wsławił" się zwłaszcza Neron, który oskarżył chrześcijan o spowodowanie pożaru Rzymu w 64 r. Jednak krew męczenników chrześcijańskich (martyres - stąd martyrologia) stawała się nasieniem chrześcijaństwa i umacniała wyznawców Chrystusa w wierze. Religię tę przyjął sam cesarz Konstantyn Wielki (I połowa IV w.), a w 392 r. cesarz Teodozjusz Wielki uznał religię chrześcijańską za religię panującą w państwie rzymskim. Odstępstwo od chrześcijaństwa miało być karane jako zdrada stanu, a kulty pogańskie miały zostać wytępione. Chrześcijaństwo przyswoiło sobie jednak wiele elementów filozofii antycznej (ceniono szczególnie Platona i Arystotelesa).

Upadek Cesarstwa Rzymskiego. Cesarstwo Rzymskie jednak powoli chyliło się ku upadkowi. Bezpośrednią przyczyną jego upadku był proces, który nazywamy wielką wędrówką ludów, w czasie której barbarzyńskie plemiona z Europy Środkowej i Wschodniej przesuwały się w kierunku zachodnim i południowym ku granicom Cesarstwa Rzymskiego. Wędrówka ta rozpoczęła się w II w.., a brały w niej udział głównie plemiona germańskie (Goci, Frankowie, Alemanowie) oraz SarmaciDakowie. Wokół imperium rzymskiego powstało morze ludów barbarzyńskich. Na wschodzie państwo rzymskie sąsiadowało z państwem Partów. Napór barbarzyńców spowodował konieczność obrony imperium na całości jego granic. Nie była ona jednak skuteczna; kolejne grupy ludów wdzierały się w głąb Cesarstwa, powodując zniszczenia i rabując jego mieszkańców. Nieustanne zagrożenie państwa doprowadziło do wewnętrznego kryzysu, który dotknął zarówno gospodarkę, jak i życie polityczne. Gwałtownie pogorszyła się sytuacja chłopów (także poprzez wzrost podatków), co kolei ograniczyło liczbę chłopów mogących służyć w armii. Zmusiło to władze rzymskie do rekrutowania żołnierzy wśród barbarzyńców. Zła sytuacja gospodarcza państwa powodowała, że władcy uciekali się do "psucia" monety, a to stało się przyczyną rosnącej inflacji. Cechą ówczesnej gospodarki rzymskiej jest powstanie instytucji kolonatu, polegającej na wydzierżawianiu przez wielkich właścicieli ziemskich działek chłopom (kolonom). Jedną z przyczyn tej sytuacji było zmniejszenie się liczby niewolników. Do fatalnej sytuacji gospodarczej doszedł jeszcze kryzys władzy, która coraz częściej stawała się w Rzymie obiektem uzurpacji. Na pewien okres czasu poprawę sytuacji zapewnił podział Cesarstwa na dwie części: zachodnią (Rzym) oraz wschodnią (Bizancjum). Bizancjum, czyli Konstantynopol wyrosło na drugą stolicę Cesarstwa za Konstantyna Wielkiego. Podział ten nastąpił w 395 r. po śmierci Teodozjusza Wielkiego. Zmiany te jednak tylko na krótko odsunęły od Rzymu katastrofę. Barbarzyńcy dążyli już nie tylko do tego by złupić Cesarstwo, ich najazdy miały na celu osiedlenie się na terytorium rzymskim. Wielką rolę w wywołaniu kolejnej fali barbarzyńskich inwazji na Cesarstwo odegrał najazd Hunów. Pod ich naciskiem Germanie przerwali granice cesarstwa i rozlali się na jego obszarze. W 410 r. Wizygoci złupili Rzym. W 455 r. Wandalowie, którzy w Afryce zorganizowali swoje państwo, ponownie złupili Rzym (stąd wandalizm - bezmyślne niszczenie). W 476 r. zbuntowana armia okrzyknęła swym wodzem Odoakra, wodza najemnych oddziałów germańskich, który odesłał insygnia cesarskie do Konstantynopola. Tę datę przyjmuje się jako koniec Cesarstwa Rzymskiego na Zachodzie.

Cesarstwo Bizantyńskie. Los oszczędził wschodnią część Cesarstwa ze stolicą w Konstantynopolu. W późniejszym czasie jeden z wybitniejszych cesarzy bizantyńskich - Justynian Wielki wrócił nawet do idei Imparium Romanum i próbował odtworzyć Cesarstwo Rzymskie. Udało mu się to tylko częściowo, a jego zdobycze nie okazały się trwałe. Powrót do tradycji rzymskich ujawnił się także w dziedzinie prawodawstwa, a wyrazem tego była kodyfikacja prawa rzymskiego wykonana z polecenia Justyniana (Kodeks Justyniana). Walki o restaurację Cesarstwa Rzymskiego tak wyczerpały państwo Justyniana i odwróciły jego uwagę od innych zagrożeń, że Cesarstwo Bizantyńskie nie było w stanie ich uniknąć. Od cesarstwa odpadła Italia, zajęta przez Longobardów; Syria, Palestyna i Afryka wpadła w ręce Arabów; Półwysep Bałkański z coraz większą siłą zalewali Awarowie, Bułgarzy i Słowianie.

Obszar Cesarstwa znacznie się więc zmniejszył, ale przetrwało ono ten kryzys, przeprowadzając reformy i rozwijając swoją gospodarkę. Choć mieszkańcy Cesarstwa nazywali samych siebie Rzymianami, Cesarstwo Bizantyńskie stawał się powoli państwem greckim, podobnie jak jego Kościół.