Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego (PKWN).

20 lipca 1944 roku utworzono w Moskwie Polskie Komitet Wyzwolenia Narodowego. Na jego czele znalazł się Edward Osóbka-Morawski, resortem obrony kierował generał Michał Rola-Żymierski, a resortem bezpieczeństwa publicznego Stanisław Radkiewicz. PKWN był uznawany przez ZSRR jako jedyna legalna władza i powstał jako przeciwwaga dla rządu RP na emigracji. Oznacza to, że funkcjonowały dwa ośrodki władzy państwowej w Polsce.

22 lipca 1944 roku Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego wydał manifest "Do narodu polskiego". Wezwano w nim wszystkich rodaków do walki z okupantem oraz podkreślono rolę Armii Czerwonej. Wyzwolona Polska miała mieć ustrój oparty na konstytucji marcowej z 1921 roku. Ponadto określono obszar przyszłego państwa oraz zagadnienia związane z polityką zagraniczną. Stosunki na arenie międzynarodowej miały opierać się na sojuszu z ZSRR oraz Czechosłowacją. Manifest PKWN zapowiadał także przyszłe reformy.

Już 6 września 1944 roku PKWN wydał dekret o reformie rolnej. Krok ten spowodowany był przede wszystkim chęcią pozyskania chłopstwa.

Rząd Tymczasowy RP.

Rząd Tymczasowy RP został powołany w dniu 31 grudnia 1944 roku przez Krajową Radę Narodową. Teoretycznie miał to być rząd koalicyjny, a w rzeczywistości kontrolowali go komuniści. Jego specjalnym nadzorcą był generał Iwan Sierow. Na czele Rządu Tymczasowego RP stanął Edward Osóbka-Morawski. Ponadto miał on odpowiadać za sprawy zagraniczne. Wicepremierami mianowano Stanisława Janusza (Stronnictwo Ludowe) oraz Władysława Gomułkę (Polska Partia Robotnicza). Ponadto resortem obrony kierował generał Michał Rola-Żymierski, a resortem bezpieczeństwa publicznego Stanisław Radkiewicz.

Tymczasowy Rząd Jedności Narodowej (TRJN).

28 czerwca 1945 roku ogłoszono powstanie Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej. W jego składzie znaleźli się komuniści oraz cztery osoby z dawnego rządu Rzeczpospolitej. Na czele stał Edward Osóbka-Morawski. Funkcję wicepremierów sprawowali Władysław Gomułka oraz Stanisław Mikołajczyk (jeden z przedstawicieli dawnej władzy), który był jeszcze ministrem rolnictwa. Z kolei generał Michał Rola-Żymierski został ministrem obrony narodowej, Stanisław Radkiewicz ministrem bezpieczeństwa publicznego, a ministrem przemysłu Hilary Minc (Polska Partia Robotnicza).

Tymczasowy Rząd Jedności Narodowej zyskał poparcie najważniejszych państw wchodzących w skład koalicji antyhitlerowskiej tj. ZSRR, Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii oraz Francji.

Powstanie TRJN uznaje się za finałowy etap walki komunistów o przejęcie władzy w Polsce.

Referendum ludowe.

Z końcem marca 1946 roku Polska Partia Robotnicza zaproponowała przeprowadzenie referendum ludowego. Ostateczną uchwałę w tej sprawie podjęła 27 kwietnia 1946 roku Krajowa Rada Narodowa. Społeczeństwo miało odpowiedzieć na trzy zręcznie sformułowane pytania:

  1. Czy jesteś za zniesieniem Senatu?
  2. Czy jesteś za utrwaleniem reform społeczno-gospodarczych?
  3. Czy chcesz utrwalenia granicy zachodniej Polski na Odrze i Nysie Łużyckiej?

Komuniści dzięki referendum chcieli pokazać jedność społeczeństwa i zaufanie do władzy. PPR zalecało odpowiedzieć na każde pytanie tak. Przeprowadzono akcje propagandowe podkreślające, aby głosować "3 razy tak". PSL swoim zwolennikom polecił, żeby w sprawie senatu odpowiedzieć "nie" a na dwa pozostałe pytania "tak".

Referendum ludowe odbyło się 30 czerwca 1946 roku, ale jego wyniki zostały sfałszowane. Podano, że za rozwiązaniem Senatu jest 68,2 procent głosujących. Na drugie pytanie odpowiedź "tak" wybrało 77,3 procent uczestników. Z kolei za utrwaleniem granicy zachodniej opowiedziało się 91,4 procent społeczeństwa. Stanisław Mikołajczyk złożył oficjalny protest na arenie międzynarodowej. Według niego odpowiedź "nie" w pierwszym pytaniu wskazało znacznie więcej osób. Polityk posłużył się wiarygodnymi wynikami z okręgu krakowskiego, gdzie liczbę zwolenników Senatu oszacowano na 83,5 procent. Protest złożyli również ambasadorowie Wielkiej Brytanii oraz Stanów Zjednoczonych.

Wybory do Sejmu

Wybory do Sejmu Ustawodawczego odbyły się 19 stycznia 1947 roku. Nieco wcześniej - bo 28 listopada 1946 roku - Polska Partia Robotnicza oraz Polska Partia Socjalistyczna podpisały porozumienie o jedności działania. Sam okres przedwyborczy charakteryzował się nasileniem terroru wobec zwolenników i członków Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Wyniki wyborów - podobnie jak referendum ludowego - zostały sfałszowane. Oficjalnie poinformowano, że frekwencja wyniosła 89,9 procent. Spośród głosujących aż 80,1 procent opowiedziało się za tzw. blokiem demokratycznym (PPR i związane z nią partie). PSL zyskał poparcie 10,3 procent. Z kolei Stronnictwo Pracy otrzymało 4,7 procent głosów, a PSL "Nowe Wyzwolenie" 3,5 procent. Tym samym Blok demokratyczny dostał 380 mandatów, a PSL jedynie 28. Według Mikołajczyka na PSL w całym kraju głosowało około 74 procent wyborców. Pierwsze posiedzenie Sejmu Ustawodawczego odbyło się 4 lutego 1947 roku. W dniu następnym wybrano prezydenta kraju. Został nim Bolesław Bierut, który był jedynym kandydatem. 8 lutego 1947 roku powołany został rząd, a na jego czele stanął Józef Cyrankiewicz z PPS. Wicepremierem został Antoni Korzycki ze Stronnictwa Ludowego oraz Władysław Gomułka. Temu ostatniemu powierzono jeszcze ministerstwo Ziem Odzyskanych.

Mała konstytucja

19 lutego 1947 roku została przyjęta ustawa o małej konstytucji. Zapisy, które się w niej znalazły miały funkcjonować do momentu uchwalenia nowej konstytucji. Podkreślono, że władzą ustawodawczą jest jednoizbowy sejm, składający się z 444 posłów, wybieranych na pięcioletnią kadencję. Sejm wybierał głowę państwa czyli prezydenta, którego kadencja wynosiła 7 lat. Prezydent sprawował władzę wykonawczą, podobnie jak Rada Państwa i rząd. Na czele wspomnianej Rady Państwa - instytucji wzorowanej na ustroju ZSRR - stał prezydent. Władzę sądowniczą miały sprawować niezawisłe sądy.

W małej konstytucji nie było gwarancji wolności obywatelskich. Deklaracja o prawach obywatelskich ogłoszona została przez Sejm w dniu 22 lutego 1947 roku.

Konstytucja PRL

26 maja 1951 roku Sejm Ustawodawczy powołał Komisję Konstytucyjną Sejmu (na jej czele Bolesław Bierut), która miała zająć się przygotowaniem nowej ustawy zasadniczej. W styczniu 1952 roku opublikowany jej projekt. Ostatecznie uchwalona została w dniu 22 lipca 1952 roku, czyli w kolejną rocznicę ogłoszenia Manifestu PKWN. Miała wyraźnie komunistyczny charakter. Dopiero w latach 1989-1990 pozbawiona została tych cech.

W pierwszym artykule konstytucji mowa była, że "Polska Rzeczpospolita Ludowa jest państwem demokracji ludowej", a "władza należy do ludu pracującego miast i wsi". Sejm miał być najwyższym organem władzy państwowej. Wybory do niego miały odbywać się raz na cztery lata. Sejmowi miała podlegać Rada Państwa.

Poznański czerwiec 1956

Pracownicy dawnych zakładów Cegielskiego (wówczas Stalina) w Poznaniu w kwietniu i maju 1956 roku wysunęli żądania. Chcieli obniżenia norm i opodatkowania, a także większych wynagrodzeń. Gdy rozmowy nie przynosiły efektów, to zagrozili strajkiem w trakcie zbliżających się Międzynarodowych Targów Poznańskich. Rankiem 28 czerwca 1956 roku pracownicy z Cegielskiego zorganizowali pochód do centrum miasta. Na manifestujących przed Urzędem Bezpieczeństwa Publicznego wysłano wojsko. Walki trwały do rana następnego dnia. Według oficjalnych danych w sumie zginęło 75 osób, a rannych zostało około 800.

29 czerwca 1956 roku premier Józef Cyrankiewicz w przemówieniu radiowym odwołując się do wydarzeń poznańskich wypowiedział słynne słowa: "Każdy prowokator czy szaleniec, który odważy się podnieść rękę przeciw władzy ludowej, niech będzie pewien, że tę rękę władza odrąbię".

Październik 1956

Stopniowo wewnątrz PZPR coraz mocniejszą pozycję zdobywali liberałowie. Postulowali oni "demokrację socjalistyczną" w miejsce "dyktatury proletariatu". ZSRR widział, że jego interesy w Polsce mogą być zagrożone. 19 października 1956 roku dywizje radzieckie rozpoczęły marsz z Dolnego Śląska w kierunku Warszawy. Tego samego dnia rozpoczęto obrady VIII plenum KC PZPR. Przerwano je, gdy w stolicy pojawili się m.in. Nikita Chruszczow i Wiaczesław Mołotow. Równocześnie oddziały robotnicze postawione zostały w stan gotowości. Istotne, że robotnicy zostali poparci przez Wojsko Polskie. Społeczeństwo domagało się demokratyzacji życia.

W dniu następnym delegacja radziecka odleciała, a dywizje powróciły do swoich baz. Wreszcie 21 października wybrano pierwszego sekretarza partii. Został nim Władysław Gomułka.

Skutki Października były odczuwalne bardzo szybko. Między innymi zlikwidowano Komitet ds. Bezpieczeństwa Publicznego oraz SB. Ze swoim stanowiskiem pożegnał się Konstanty Rokossowski. Z więzienia zwolniono prymasa Stefana Wyszyńskiego.

Liberalizacja życia trwała do października 1957 roku. Wtedy to Władysław Gomułka podjął decyzję o zamknięciu pisma "Po prostu".

Marzec 1968

Na przełomie 1967 i 1968 roku zaczęły się pojawiać informacje o zdjęciu z warszawskiego Teatru Narodowego przedstawienia Dziady w reżyserii Kazimierza Dejmka. 30 stycznia 1968 roku wystawiono je po raz ostatni. Młodzież zaczęła demonstrować. Zbierano podpisy, aby przedstawienie przywrócić. Sytuacja wyraźnie zaogniła się, gdy podjęto decyzję o aresztowaniu dwóch uczestników tej manifestacji - Adama Michnika oraz Henryka Szlajfera, którzy byli studentami Uniwersytetu Warszawskiego.

8 marca 1968 roku na dziedzińcu uczelni zorganizowano wiec. Manifestujący domagali się cofnięcia decyzji dotyczącej dwóch studentów. Uczestników wiecu brutalnie spacyfikowała milicja. Przeprowadzono liczne aresztowania wśród studentów. Do więzienia trafili m.in. Jacek Kuroń oraz Karol Modzelewski.

W kolejnych dniach wiece odbywały się na innych uczelniach w wielu miastach. Również były brutalnie pacyfikowane.

Następstwem wydarzeń marcowych było osłabienie pozycji Władysława Gomułki. Ponadto Polsce na arenie międzynarodowej zaszkodziła prowadzona kampania antysemicka.

Grudzień 1970

12 grudnia 1970 roku rząd postanowił podnieść ceny głównie artykułów spożywczych. Społeczeństwu ogłoszono to w niedzielę 13 grudnia 1970 roku. Następnego dnia protest zaczęli pracownicy Stoczni Gdańskiej. Na ulicach miasta interweniowały oddziały milicji oraz wojska. 15 grudnia 1970 roku do strajku przystąpili pracownicy gdyńskiej stoczni. W dwa dni później tysiące ludzi zmierzało już do pracy, ale koło stacji Gdynia-Stocznia rozpoczęto strzelać do robotników. Zginęło kilkadziesiąt osób.

Ofiary śmiertelne były również podczas starć w Szczecinie. Tam pochód manifestujących został zaatakowany przez milicję w okolicach Stoczni. Później do akcji włączyło się także wojsko.

Wydarzenia na Wybrzeżu przyczyniły się do upadku Władysława Gomułki. W nocy z 18 na 19 grudnia 1970 roku ustalono, że jego następcą na stanowisku sekretarza PZPR będzie Edward Gierek. Ostatecznie 20 grudnia 1970 roku Gomułka złożył rezygnację. Od władzy odsunięci zostali również jego najbliżsi współpracownicy. 23 grudnia 1970 roku premierem został Piotr Jaroszewicz.

Według oficjalnych danych władz śmierć na Wybrzeżu poniosło 45 osób, a 1165 zostało rannych. Do więzienia trafiło 2898 osób. Dane te jednak zaniżono. Ocenia się, że zginąć mogło nawet kilkaset osób.

Czerwiec 1976

W dniu 24 czerwca 1976 roku premier Piotr Jaroszewicz przedstawił projekt podwyżek cen żywności. Średnio np. mięso i wędliny miały być droższe o 69 procent, a cukier prawie o 100 procent! Następnego dnia zaczęli strajkować pracownicy fabryki traktorów Ursus w Ursusie, Zakładów Metalowych im. Gen. Waltera w Radomiu, Petrochemii w Płocku i innych zakładów. 25 czerwca 1976 roku Jaroszewicz ogłosił, że rząd wycofuje się z projektu planowanych podwyżek. Ale protestujący narazili się na represje ze strony władz. Oficjalnie w Ursusie aresztowano 172 osoby, w Radomiu aż 634, a w Płocku 55. Dane te jednak były i tak zaniżone.

23 września 1976 roku ogłoszono "Apel do społeczeństwa i władz PRL". Poinformowano w nim o powstaniu Komitetu Obrony Robotników. Dokument podpisało 14 osób: Jerzy Andrzejewski, Stanisław Barańczak, Ludwik Cohn, Jacek Kuroń, Edward Lipiński, Jan Józef Lipski, Antoni Macierewicz, Piotr Naimski, Antoni Pajdak, Józef Rybicki, Aniela Steinsbergowa, Adam Szczypiorski, ksiądz Jan Zieja i Wojciech Ziembiński.

Jan Paweł II

16 października 1978 roku dokonano wyboru papieża. Został nim kardynał Karol Wojtyła, który przybrał imię Jana Pawła II. Oznaczało to, że po raz pierwszy od 455 lat głową Kościoła katolickiego będzie osoba spoza Włoch. 22 października 1978 roku odbyła się inauguracja pontyfikatu. W dniach 2-10 czerwca 1979 roku papież odbył pierwszą pielgrzymkę do Polski. Odwiedził Warszawę, Gniezno, Częstochowę, Oświęcim, Kalwarię Zebrzydowską, Wadowice, Nowy Targ oraz Kraków.

Sierpień 1980

1 lipca 1980 roku wprowadzono podwyżkę na wybrane gatunki mięsa. Reakcja społeczeństwa była bardzo szybka. Jeszcze tego samego dnia rozpoczęły się strajki w Warszawie, Ursusie, Sanoku, Rzeszowie i innych miastach. Z dnia na dzień fala strajków rozszerzała się. 14 sierpnia 1980 roku przystąpiła do nich Stocznia Gdańska, gdzie żądano m.in. przywrócenia do pracy usuniętych Anny Walentynowicz oraz Lecha Wałęsy. Szybko do akcji przystąpiły też inne zakłady przemysłowe i komunikacyjne z całego Trójmiasta. W dwa dni później stoczniowcy z Gdańska otrzymali podwyżki. Ale 16 sierpnia powstał w Gdańsku Międzyzakładowy Komitet Strajkowy. Jego pracami kierował Lech Wałęsa, a w Szczecinie Marian Jurczyk. W dniu następnym Międzyzakładowy Komitet Strajkowy przygotował 21 postulatów strajkowych. Najważniejszy z nich dotyczył zgody władz na powołanie niezależnych związków zawodowych.

Ostatecznie 30 sierpnia 1980 roku podpisano porozumienie między stroną rządową a MKS w Szczecinie. Kolejnego dnia władza zawarła porozumienie z gdańskim MKS.

Wkrótce nastąpił upadek rządów Edwarda Gierka. W nocy z 5 na 6 września 1980 roku wybrano nowego szefa partii. Na czele PZPR stanął Stanisław Kania. Premierem został Józef Pińkowski.

24 września 1980 roku w Warszawie złożono wniosek o NSZZ Solidarność. Niespełna rok później nastąpił w Gdańsku I Krajowy Zjazd NSZZ Solidarność (5-10 wrzesień, 26 wrzesień - 7 październik 1981 rok).

Stan wojenny

W dniach 16-18 października 1981 roku odbyło się IV Plenum KC PZPR. Wówczas z kierowania partią zrezygnował Stanisław Kania, a jego następcą został generał Wojciech Jaruzelski. Już tylko kwestią czasu było wprowadzenie stanu wojennego.

Ostatecznie dokonano tego w niedzielę 13 grudnia 1981 roku. Generał Jaruzelski poinformował o tym rodaków w przemówieniu radiowo-telewizyjnym. Władzę w kraju przejęła Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego, na czele której stał właśnie Jaruzelski.

Szybko internowano blisko 7 tysięcy działaczy związkowych i politycznych (łącznie w okresie stanu wojennego ponad 10 tysięcy). Działalność organizacji społecznych została zawieszona. Ponadto zakazano strajków.

Zakłady pracy kojarzone z Solidarnością pacyfikowano. Szybko złamano strajk m.in. w Stoczni Gdańskiej, Stoczni Szczecińskiej, wrocławskich zakładach PaFaWag oraz Hucie im. Lenina w Krakowie. 16 grudnia 1981 roku doszło do brutalnej pacyfikacji kopalni Wujek znajdującej się w centrum Katowic. W wyniku interwencji zginęło 9 górników.

W wyniku masowych aresztowań wśród działaczy Solidarności, związek znalazł się w podziemiu.

Rada Państwa z dniem 31 grudnia 1982 roku zawiesiła stan wojenny. Ostatecznie zniesiono go na obszarze całego państwa w dniu 22 lipca 1983 roku.

Okrągły stół

Na przełomie kwietnia i maja 1988 roku w Polsce znów wybuchły strajki (m.in. Huta im. Lenina w Krakowie, Huta Stalowa Wola, Stocznia Gdańska). Domagano się m.in. przywrócenia do pracy zwolnionych działaczy Solidarności. W sierpniu 1988 roku rozpoczęła się nowa fala strajków (na Wybrzeżu i Śląsku). 26 sierpnia 1988 roku generał Czesław Kiszczak wysunął propozycję tzw. okrągłego stołu. Według pomysłu uczestnikami rokowań mieli być przedstawiciele różnych środowisk. 5 dni później doszło do pierwszego spotkania Czesława Kiszczaka z Lechem Wałęsą, który zgodził się podjąć próbę ugaszenia strajków. Do kolejnego spotkania doszło już w szerszym (rozszerzonym do 20 osób) gronie w dnia 15-16 września 1988 roku w willi rządowej w Magdalence.

Wkrótce po tym - bo już 27 września 1988 roku - nastąpiła zmiana na stanowisku premiera. W miejsce Zbigniewa Messnera powołano uchodzącego za liberała, wieloletniego redaktora naczelnego "Polityki" - Mieczysława Rakowskiego.

Rozmowy przy okrągłym stole rozpoczęły się 6 lutego 1989 roku w pałacu Urzędu Rady Ministrów w Warszawie. Obrady trwały do 5 kwietnia 1989 roku. Wtedy też zawarto porozumienie polityczne oznaczające powrót Solidarności oraz kontrakt przedwyborczy. Ustalono, że w Sejmie 65 procent mandatów przypadnie koalicji: PZPR, ZSL, SD oraz wchodzącym w skład PRON ugrupowaniom katolickim. 35 procent mandatów przeznaczono dla opozycji. Wybory do Senatu miały być całkowicie wolne. Ustalono, że wybory odbędą się na początku czerwca. rząd dążył do tego terminu, ponieważ liczył, że opozycja nie zdoła się odpowiednio przygotować w tak krótkim czasie.

Autorami porozumienia ze strony rządowej byli m.in. generał Wojciech Jaruzelski, Władysław Baka, Stanisław Ciosek, Czesław Kiszczak, Aleksander Kwaśniewski oraz Janusz Reykowski. Spośród opozycjonistów największy wkład na kształt porozumienia mieli Lech Wałęsa, Zbigniew Bujak, Władysław Frasyniuk, Bronisław Geremek, Lech Kaczyński, Tadeusz Mazowiecki, Adam Michnik oraz Andrzej Stelmachowski.

Wybory czerwcowe 1989

Pierwsze po II wojnie światowej częściowo wolne wybory do Sejmu oraz wolne do Senatu odbyły się 4 czerwca 1989 roku. Wzięło w nich udział 62 procent osób uprawnionych do głosowania, które odbyło się w dwóch turach. Opozycja uzyskała 161 mandatów w Sejmie oraz 99 (na 100 miejsc) w Senacie. Komuniści doznali więc klęski wyborczej.

Marszałkiem Sejmu został Mikołaj Kozakiewicz, a Senatu Andrzej Stelmachowski. O wyborze prezydenta miały zadecydować dwie izby parlamentu podczas posiedzenia Zgromadzenia Narodowego. Ale powstały spory dotyczące tego urzędu. Rządzący twierdzili, że na mocy porozumień okrągłego stołu prezydentem miał zostać generał Wojciech Jaruzelski. Ale 30 czerwca 1989 roku zrezygnował on z kandydowania i zaproponował generała Czesława Kiszczaka. Ostatecznie jednak naciski na Jaruzelskiego doprowadziły do tego, że zgodził się kandydować.

Na początku lipca 1989 roku Adam Michnik na łamach "Gazety Wyborczej" przedstawił hasło "Wasz prezydent, nasz premier". Już 19 lipca 1989 roku w Zgromadzeniu Narodowym wybierano prezydenta. Na Wojciecha Jaruzelskiego oddano 270 głosów. Z kolei 233 osoby były przeciwne, aby generał był prezydentem. 34 osoby wstrzymały się od głosu. Co ciekawe - wynik o jeden głos niższy oznaczałby porażkę Jaruzelskiego. 10 dni później w trakcie XIII Plenum KC zrezygnował z funkcji I sekretarza PZPR. Na stanowisku tym zastąpił go Mieczysław Rakowski.

7 sierpnia 1989 roku Lech Wałęsa zaproponował utworzenie nowej koalicji, w skład której wchodziłyby OKP, ZSL oraz SD. Już dziesięć dni później zawarto porozumienie między Romanem Malinowskim (ZSL), Jerzym Jóźwiakiem (SD) oraz Lechem Wałęsą. Prezydent wyznaczył Tadeuszowi Mazowieckiemu misję tworzenia rządu. Ostatecznie 24 sierpnia 1989 roku Sejm powołał Tadeusza Mazowieckiego na premiera. W skład jego gabinetu weszli nie tylko przedstawiciele OKP, ZSL, SD ale również przedstawiciele PZPR. Generałowie Czesław Kiszczak oraz Florian Siwicki w dalszym ciągu sprawowali władzę odpowiednio w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych oraz Ministerstwie Obrony Narodowej.