Początki wojskowej i politycznej konspiracji
Jeszcze zanim została ogłoszona kapitulacja Warszawy generał Karaszewicz - Tokarzewski zadecydował, że muszą powstać struktury państwa podziemnego. W tym celu odbyło się spotkanie, w którym udział wzięli przedstawiciele wszystkich głównych partii politycznych. We wrześniu 1939r. utworzyli oni organizację pod nazwą Służba Zwycięstwu Polski (SZP), której głównym zadaniem miało być prowadzenie walki z Niemcami. W SZP oparcie miała znaleźć podziemna armia. O powstaniu organizacji zawiadomiono gen. Sikorskiego. On jednak rozwiązał SZP i w jej miejscu utworzył Związek Walki Zbrojnej (ZWZ). W lutym 1940r. powołano natomiast Polityczny Komitet Porozumiewawczy (PKP), w którym zasiadały trzy partie: Stronnictwo Ludowe (SL), Polska Partia Socjalistyczna (PPS) i Stronnictwo Narodowe (SN).
Polityczne podziemie
30 lipca 1941r. rząd polski zawarł ze Związkiem Radzieckim układ w Londynie. Układ ze strony Polski podpisał gen. Sikorki, a ze strony radzieckiej - Iwan Majski (ambasador ZSRR w Londynie). Porozumienie dotyczyło nawiązania ponownych stosunków dyplomatycznych między stronami. Polskie podziemie uznało układ Sikorki - Majski za satysfakcjonujący. Natomiast socjaliści stwierdzili, iż Sikorki zajął zbyt ugodowe stanowisko. W 1942r. rząd emigracyjny wystosował apel skierowany do politycznych sił, który nakazywał ich konsolidację. Ciągle istniał jednak spór pomiędzy polskim rządem emigracyjnym w Londynie, członkami PPS WRN(Wolność, Równość. Niepodległość) i SL dotyczący Cyryla Ratajskiego, który piastował stanowisko Delegata Rządu na Kraj. W końcu we wrześniu 1942r. Ratajski zrezygnował ze swojej funkcji. Jego następcą został Jan Piekałkiewicz (SL), który piastował swój urząd do aresztowania go przez gestapo w lutym 1943r. Nowym Delegatem w maju 1943r. został Jan Stanisław Jankowski (SP).
Delegatura Rządu na Kraj rozwinęła się pod względem organizacyjnym w okresie od 1941 do 1943r. W 1942r. utworzono Biuro Ziem Nowych działające w ramach Departamentu Spraw Wewnętrznych. Jednym z zadań biura było przygotowanie planów dotyczących przejęcia tuż po zakończeniu działań wojennych przez Polskę Pomorza Zachodniego, Prus Wschodnich i Śląska Opolskiego. Departament Spraw Wewnętrznych powołał również Państwowy Korpus Bezpieczeństwa, który stanowił zalążek policji. Miała się ona ujawnić w momencie przejęcia władzy.
Departament Informacji i Prasy zajmował się walką z propagandą i informowaniem Polaków, którzy pozostali w okupowanym kraju, o prawdziwych wydarzeniach z frontu. Delegatura miała własny organ prasowy. Była nim wydawana co dwa tygodnie "Rzeczpospolita Polska".
Do zadań kolejnego departamentu - Kultury i Sztuki należała ochrona przed niszczeniem polskich dzieł sztuki i zabytków, a także przed kradzieżą i wywożeniem ich przez okupantów.
Natomiast Departament Pracy i Opieki Społecznej starał się zajmować więźniami politycznymi oraz ochroną ich rodzin. Dodatkowo w 1942r. zostały rozbudowane struktury Delegatury w województwach oraz powiatach.
Dopiero 14 lutego 1942r. ZWZ został zastąpiony Armią Krajową (AK). Polscy dowódcy w Londynie sądzili, że proces przemianowania związku trwał zbyt długo. Głównym zadaniem AK było zjednoczenie wojskowego podziemia. Komendantem Głównym Armii został gen. Stefan Grot - Rowecki. Zgodnie z przyjętym planem obszar Polski został podzielony na trzy duże obszary (lwowski, białostocki i zachodni). W ramach obszarów powstały okręgi, które swoim zasięgiem odpowiadały przedwojennym województwom. Okręgi podzielono na obwody odpowiadające powiatom, a te na placówki, które pokrywały się z gminami. U schyłku 1942r. w Armii Krajowej służyło w przybliżeniu 200 tys. osób. Głównym celem działalności AK było stworzenie planów powszechnego powstania, które miałoby wybuchnąć w chwili załamania się potęgi Niemiec. Dowódcy Armii nie przewidywali jednak prowadzenia otwartej walki z wrogiem, ponieważ przesądziła opinia, że i tak byłaby to znacząca akcja dla losów wojny, a śmierć wielu ludzi poszłaby na marne.
Najpierw do AK weszły: Tajna Armia Polska, Socjalistyczna Organizacja Bojowa, Związek Czynu Zbrojnego, Socjalistyczna Organizacja Bojowa, Polska Organizacja Zbrojna oraz Tajna Organizacja Wojskowa. Pewną autonomię uzyskała Chłopska Straż (Chłostra), która była zbrojnym organem SL (w 1942r. zmieniono jej nazwę na Bataliony Chłopskie). Najtrudniejsza sytuacja dotyczyła przyłączenia Narodowej Organizacji Wojskowej (zbrojna organizacja SN), gdyż tylko część jej działaczy wstąpiła w szeregi AK. Pozostali członkowie wraz z członkami narodowo-radykalnej Grupy Szańca i Związku Jaszczurczego utworzyli Narodowe Siły Zbrojne.
Działalność podziemnej armii
Ważną kwestią pozostawało utrzymanie kontaktu między emigracyjną władzą różnorodnych Londynie a dowódcami działającymi różnorodnych kraju. Łączność zapewniały tajne radiostacje oraz kurierzy. Utworzono szkoły podchorążych rezerwy piechoty, w których szkolono żołnierzy przez 5 miesięcy oraz szkoły podoficerskie, w których program nauczania przewidziany był na 4-miesięczny okres. Organizowano również kursy artyleryjskie, czołgowe i dywersyjne. We wszystkich tych szkoleniach w 1943r. wzięło udział w przybliżeniu 3 tys. osób.
AK posiadała uzbrojenie, które zostało zakopane przez Polaków tuż po wydarzeniach z września 1939r., a także dysponowała bronią zdobytą z zrzutów, zakupów, a także własnoręcznie zrobioną. Polacy produkowali własną broń bądź to w prywatnych zakładach, które nie były wystarczająco dobrze pilnowane przez okupanta, bądź też we własnych podziemnych zakładach. W nich produkowano pistolety maszynowe "Błyskawica" oraz "Sten", a także miny, miotacze ognia, granaty, bomby oraz materiały wybuchowe. Również Związek Odwetu zajmował się organizacją akcji sabotażowo - dywersyjnych. Natomiast największym sukcesem, którym mógł pochwalić się wywiad Armii było odkrycie miejsca, w którym produkowano pociski rakietowe V1. W marcu 1943r. alianckie bombowce zbombardowały to miejsce, czyli bazę w miejscowości Peenemuende.
W ramach Armii Krajowej powołano również Biuro Informacji i Propagandy (BIP), a czele którego stał płk Jan Rzepecki. Zadaniem Biura było informowanie obywateli o aktualnej sytuacji w Polsce oraz na frontach, a także o stanowiskach zajmowanych przez rząd RP i władze podziemne. Biuro starało się walczyć z propagandą zarówno hitlerowską jaki i komunistyczna oraz zajmowało się prowadzeniem anty propagandy pośród okupantów Polski.
Powstanie Kierownictwa Walki Cywilnej (KWC)
W kwietniu 1941r. Delegat Rządu na Kraj wraz z Komendantem Głównym AK mianowali wspólnego pełnomocnika - Stefana Korbońskiego (SL), który miał się zająć kierowaniem oporu społeczeństwa. Korboński Karboński grudniu 1942r. utworzył Kierownictwo Walki Cywilnej, w którego składzie znalazły się następujące wydziały: informacji radiowej, sabotażowo - dywersyjny, sądowy, rejestracji hitlerowskich zbrodni. Naczelnym zadaniem KWC było upowszechnienie wśród społeczeństwa zasad cywilnej walki, a następnie próba egzekwowania nabytych umiejętności. W tym celu powołano specjalne sądy podziemne. Rozprawy były tajne, w prowadzili je zawodowi sędziowie. Do zadań przewodniczącego należało zdecydowanie o przyprowadzeniu na rozprawę oskarżonego. Musiał on ocenić czy jego obecność nie zagrozi bezpieczeństwu sądu. Nawet gdy oskarżony nie mógł pojawić się na Sali rozpraw, to jego praw bronił adwokat. Sąd mógł skazać oskarżonego na śmierć za dopuszczenie się zdrady, szpiegostwa, prześladowania lub denuncjacji. Wyroki zapadały w oparciu o kodeks karny uchwalony w 1932r.W kwietniu 1940r. sądy podziemne otrzymały miano sądów państwowych. Jako pierwsze skazano na śmierć osoby, które wzięły udział w hitlerowskich akcjach okupacyjnych. Wyrok zapadł w Warszawie i tam też został wykonany. Sąd sądził również w sprawach mniejszej rangi. Skazywał wówczas oskarżonych na chłostę, udzielał nagany lub upomnienia. Natomiast kobiety, które utrzymywały kontakty z hitlerowcami skazywano na karę obcięcia włosów.
KWC dysponowało własną siecią radiostacji, dzięki której mogła informować o swoich poczynaniach władze w Londynie. Jedną z takich radiostacji byłą radiostacja "Świt", która znajdowała się jednak pod Londynem. Jednak udało się oszukać wrogów i upozorować, że wszystkie informacje nadawane są z Polski. Było to możliwe dzięki zachowaniu tajemnicy i szybkiemu przekazywaniu informacji z Polski.
Kierownictwo Walki Cywilnej podejmowało także działania skierowane przeciwko przymusowej pracy rodaków, kontyngentom a także działalności kin oraz loterii, ponieważ wszystkie pieniądze uzyskane w ten sposób były przeznaczane na zakup uzbrojenia dla hitlerowskiej armii.
Gdy w 1941r. wybuchła wojna pomiędzy Niemcami a Związkiem Radzieckim w Polsce zaczęła intensywniej działać organizacja małego sabotażu czyli "Wawer". Zajmowała się ona działaniami, które miały na celu ośmieszenie okupanta. Jej członkowie pisali na murach niewybredne napisy dotyczące hitlerowców oraz malowali symbol Polski Walczącej.
Polskie podziemie wobec eksterminacji ludności żydowskiej
Latem 1942r. Polacy rozpoczęli akcję informowania aliantów, a zwłaszcza Londynu, o coraz większych rozmiarach eksterminacji Żydów w obozach koncentracyjnych. Pierwszą reakcją państw Zachodnich była niewiara, ale gdy tylko wywiad angielski przekazał podobne informacje, to polskie doniesienia zaczęły być traktowane poważnie. We wrześniu 1942r. KWC ogłosiło odezwę, która była wyrazem protestu polskiego społeczeństwa wobec zbrodnii dokonywanych na Żydach. Również członkowie Armii Krajowej w Polsce nawiązali kontakt z działającą w getcie warszawskim Żydowską Organizacją Bojową (ŻOB). Także z inicjatywy działaczy Polski podziemnej w grudniu 1942r. utworzono Radę Pomocy Żydom, która otrzymała kryptonim "Żegota". Polskie rodziny udzielały schronienia ukrywającym się przed Niemcami rodzinom żydowskim. Za pomoc ludności żydowskiej groziła nawet kara śmierci. Wielu Polaków z tego powodu straciło życie. Polacy zdawali sobie sprawę, iż udzielana pomoc nie jest wystarczająca. Niestety Polacy sami musieli ukrywać się przed okupantami, okupantami możliwości ich działania były znacznie ograniczone.
Trudno jest ocenić postawę Polaków do ludności żydowskiej. Chociaż zdarzały się sytuacje, gdy Polacy zdradzali miejsce pobytu Żydów lub szantażowali ich (tzw. szmalcownictwo), a niektórzy byli po porostu obojętni wobec zaistniałej tragedii, to wielu jednak wyciągnęło pomocną dłoń nawet ryzykując własnym życiem.
Podziemie niescalone
Obok Armii Krajowej i Delegatury Rządu na Kraj istniało również wiele innych ugrupowań, które nie uznawały ich zwierzchnictwa. Własne organizacje miał obóz sanacyjny. Wśród nich można wyróżnić: Obóz Polski Walczącej i Konwent Organizacji Niepodległościowych. Własne organizacje stworzył także obóz narodowo-radykalny. Jego Narodowe Siły Zbrojne zostały w 1943r. skrytykowane przez Piekałkiewicza za "warcholstwo", co wywołało reakcję NSZ i liczne oskarżenia skierowane przeciwko AK i KWC. Natomiast na obszarach wschodnich Polski działała Konfederacja Narodu, w której skupili się dawni falangiści.
Powstanie Polskiej Partii Robotniczej (PPR)
Komuniści w Związku Radzieckim starali się przygotować zaplecze dla komunistów w Polsce. Jednak w kraju praktycznie nikt nie był przychylny ZSRR, gdyż trudno było zaufać agresorowi. Członkowie zdelegalizowanej Komunistycznej Partii Polski, którzy przebywali w Moskwie, zostali wykorzystani przez władze radzieckie. Poddano ich wyszkoleniu w specjalnie zorganizowanym ośrodku pod Moskwą - Puszkino, a następnie zezwolono na odbudowanie struktur partii komunistycznej w Polsce.
Pod koniec grudnia 1941r. w miejscowości Wiązowa położonej pod Warszawą wylądowała pierwsza grupa inicjatywna, która miała utworzyć partię. Wśród spadochroniarzy znaleźli się: Paweł Finder, Marceli Nowostko i Bolesław Mołojec. W późniejszym czasie w taki sam sposób w Polsce znaleźli się jeszcze: Jan Krasicki i Małgorzata Fornalska.
5 stycznia 1942r. powstała Polska Partia Robotnicza. Przewodniczącym jej Komitetu Centralnego został Nowostko. Wszystkie dyrektywy pochodziły jednak z Moskwy. PPR nawoływała Polaków do podjęcia walki zbrojnej przeciwko okupantowi. To odpowiadało Związkowi, ponieważ chciał osłabić swojego wojennego przeciwnika. Tymczasem te założenia kłóciły się z planami rządu londyńskiego, AK i Delegatury, gdyż przygotowywano plan powstania, które miało wybuchnąć w chwili osłabienia Niemiec. Gdyby powstanie wybuchło wcześniej, to oznaczałoby śmierć wielu ludzi i brak sukcesu.
PPR starała się nie używać haseł komunistycznych, a starała się nawiązywać do programu patriotycznego i ludowego. Nawoływała również do podjęcia walki, co sprawiło, że zyskiwała coraz większą popularność wśród Polaków.
Wiosną 1942r. powstała Gwardia Ludowa (GL), która była wojskową organizacją PPR. Przeprowadzała ona liczne akcje terrorystyczne jak np. obrzucenie bombami hitlerowskich lokali "Mitrowa" i "Cafe Club" jesienią 1942r w stolicy. Przeprowadzane akcje miały wymiar propagandowy, a represje które za nie groziły były nieadekwatne do korzyści.
W PPR trwała zacięta walka o władzę. Co prawda Komintern powierzył kierownictwo Nowostce i grupie przybyłej ze Związku, to sytuacja wewnętrzna sprzyjała ciągłym spiskom i wewnętrznym walkom. Nie bez znaczenia był fakt, że polscy komuniści, którzy doświadczyli hitlerowskiej okupacji, mieli odmienne poglądy na różne kwestie. Wśród nich największą rolę odgrywali Marian Spychalski i Władysław Gomółka.
Jesienią 1942r. doszło do sporu w PPR. Zygmunt Mołojec zamordował na polecenie Bogusława Mołojca przewodniczącego partii Marcelego Nowostkę. W ten sposób władze przejął Bolesław Mołojec, ale pozostali członkowie kierownictwa: Fornalska, Finder, Gomółka i Jóźwiak postanowili pozbyć się braci Mołojców i rozkazali ich zamordować. I sekretarzem został wówczas Paweł Finder.
Aktywizacja niepodległościowego podziemia
Działalność polskich komunistów budziła niepokój wśród władz polskiego podziemia. W 1942r. w ramach AK została utworzona komórka K, której zadaniem było zbieranie informacji o działaniach PPR, a także przeprowadzanie kontrataków. Na murach natomiast pojawiły się napisy rozwijające skrót partii komunistycznej: "PPR -Płatne Pachołki Rosji". Pomimo niepokoju władze podziemia starały się dopatrzyć pewnych pozytywów zwłaszcza w mobilizowaniu do walki przez PPR społeczeństwa. Latem 1942r. komendant AK gen. Stefan Grot - Rowecki podjął decyzję o porzuceniu biernego oporu na rzecz ograniczonej walki. Powodem takiej decyzji było wynikiem zahamowania postępu III Rzeszy na frontach, coraz lepsza organizacja AK, a także zwiększenie liczby partyzantów, dla których ten rodzaj walki był jedynym dostępnym.
Jesienią 1942r. połączono sabotażowo-dywersyjne jednostki AK - "Wachlarz" i Związek Odwetu w Kedyw, czyli Kierownictwo Dywersji. NA czele Kedywu stanął płk Emil Fieldorf - Nil pseudonim "Niedźwiadek". Utworzono wówczas Kierownictwo Walki Konspiracyjnej (KWK), w składzie którego znalazł się Kedyw, BIP, komórka "N" (akcje propagandowe wśród Niemców) i kontrwywiad. Na czele KWK stał komendant główny AK. Wśród członków Kedywu było dużo młodzieży, a zwłaszcza harcerzy wywodzących się z Szarych Szeregów. Harcerze samo organizowali jednostki dywersyjne. W marcu 1943r. miała miejsce słynna akcja pod Arsenałem, która polegała na odbiciu więźniów. Dzięki niej udało się uwolnić m.in. Jana Bytnara (Rudy) i innych 24 więźniów. Akcją dowodził Stanisław Orsza Broniewski, a wykonywał ją oddział Tadeusza Zawadzkiego (Zośki). Harcerze w Szarych Szeregach starali się jak tylko mogli pomagać w walce z okupantem. Władze AK doceniły ich starania i wydały zgodę na utworzenie harcerskiej podchorążówki nazwanej Agrykolą, a także na organizację innych szkoleń i kursów.
Kedyw zajmował się również rozbudową partyzanckich oddziałów w terenie. Akcja ta została przyspieszona na skutek wysiedlania z Zamojszczyzny polskiej ludności. Polacy przeciwstawili się temu procederowi siłą, a akcja została wstrzymana.
Latem 1943r. na terenie Polski przedwojennej swoje akcje prowadziło 50 partyzanckich oddziałów, które były podporządkowane Głównej Komendzie AK. Jednocześnie władze radzieckie zajmowały się przerzucaniem partyzantów na Kresy, gdyż w ten sposób chciały przygotować sobie teren pod rządzenie.