Proces - problematyka
„Proces” Franza Kafki to dzieło bardzo wymiarowe, niemożliwe do jednoznacznego odczytania. Fabuła jest oparta na czymś, co specjaliści nazywają tzw. sytuacją kafkowską:
- postać znajduje się w poczuciu nieokreślonego zagrożenia,
- narrator formułuje problem,
- kolejne elementy fabuły tylko go komplikują,
- jeśli dochodzi do rozwiązania, jest nim tylko śmierć, która niczego nie tłumaczy.
W „Procesie” bardzo dobrze widać, że główny wątek powieści budują rozważania bohatera, starającego się rozumieć sytuację, w której się znalazł, odkryć jej racjonalne wytłumaczenie. Z tego też powodu podejmuje rozmowy z kolejnymi bohaterami – panną Burstner, wujem Karolem, adwokatem Huldem, malarzem Titorellim, kapelanem wojskowym. Ostatecznie jednak nie odkrywa niczego więcej poza doskonale znanym mu punktem wyjścia. Niczego w gruncie rzeczy się nie dowiaduje oprócz tego, że jest poddany przeznaczeniu, z którym nie ma szans wygrać. Informacja o oskarżeniu, którą otrzymuje na początku, dopełnia się jego śmiercią, a więc wykonaniem kary na końcu powieści. Cały wysiłek, aby odkryć, co stoi za oskarżeniem, czego ono dotyczy, kto je sformułował, do niczego nie prowadzi.
Bohater w sytuacji kafkowskiej nabywa jednak pewnej świadomości dotyczącej własnego istnienia. Jest to zdolność rozpoznania własnego miejsca w świecie, podległości nieznanym mu do końca regułom, swojej bezsilności i małości w starciu z przeznaczeniem. Jest to rozpoznanie egzystencjalne i moralne, popychające do bardzo wielu interpretacji. Zgodne także z bardzo popularną w latach 40–50. XX wieku filozofią egzystencjalną, choćby tą spod znaku Sorena Kierkegaarda.
Powieść „Proces” opowiada także o przemianie, jakiej ulega główny bohater. Z pewnego siebie, ambitnego, inteligentnego człowieka zostaje zamieniony w jeden z elementów wielkiego mechanizmu sądowego, którego losami nikt się nie przejmuje. System odbiera mu pewność siebie, wiarę we własne siły, a w końcu w niewinność.
„Proces” Franza Kafki bardzo brutalnie portretuje otaczający świat jako:
- zbiurokratyzowany, zdominowany przez procedury, odczłowieczony,
- absurdalny, niemożliwy do wytłumaczenia i zinterpretowania, nielogiczny,
- kierowany przez bezduszną, anonimową władzę,
- nieczuły, zimny,
- prowadzący do poczucia bezradności,
- sprawiający, że ludzie czują się samotni i wyobcowani.
Samo miasto i wędrówka bohatera przez kolejne przestrzenie przypominają próbę odnalezienia się w labiryncie, z którego nie ma wyjścia. Józef K. początkowo podejmuje tę walkę, ale ostatecznie po roku ją w brutalny sposób przegrywa. Karą jest śmierć, którą ponosi.
Pytania i odpowiedzi z podręczników, w których omawiana jest ta lektura, znajdziesz na stronie Skul.pl
Język polski. Klasa 3. Podręcznik - rozwiązania i odpowiedzi
