Adolf August Berle przyszedł na świat w Bostonie w 1895 roku. Jego ojciec był pastorem a matka, córką wybitnego profesora G. F. Wrighta. Jako młody chłopiec miał bardzo dobre wykształcenie, które przyczyniło się do otrzymania w wieku 21 lat dyplomu magistra prawa w Wyższej Szkole Prawa na uniwersytecie Harvard w Bostonie.
Po zakończeniu edukacji w tym miejscu oraz po odbyciu praktyki brał udział w negocjacjach pokojowych w Europie po zakończeniu działań wojennych - I wojny światowej. Uczestniczył w nich jako członek delegacji USA. Berle bardzo często w dorosłym życiu był uczestnikiem w pracach przy dyplomacji międzynarodowej swojej ojczyzny.
Podczas konferencji wersalskiej w Paryżu poznał M. Keynsa, brytyjskiego ekonomistę, który wywarł na niego olbrzymi wpływ na życie zarówno zawodowe jak i osobiste. Postać tego człowieka i spotkanie z nim zaowocowało rozpoczęcia praktyki adwokackiej przez Adolfa.
Po odbyciu praktyki na stanowisku reprezentanta firmy i spółek akcyjnych przed sądami oraz po zakończeniu studiów z zakresu ekonomiczno - organizacyjnych mechanizmów działania korporacji otrzymał tytuł profesora prawa gospodarczego na Uniwersytecie Columbia w Nowym Jorku. Podczas pracy na Uniwersytecie propagował idee z zakresu własności i zarządzania.
Berle wraz z innymi osobami ze środowiska amerykańskich liberalnych reformatorów - zachodnioeuropejskich konserwatystów, chrześcijańskich demokratów zaliczany jest do znanych propagatorów idei "kapitalizmu ludowego"
Treść "kapitalizmu ludowego" lub "kapitalizmu kolektywnego" oparta jest na liberalno - reformistycznej koncepcji ideologicznej i hasłach politycznych. W oparciu o to wg Berle należy pomóc przy tworzeniu ustrój, gdzie występuje własność rozproszona i nie ma miejsca na podział na właścicieli kapitału i klasy pracującej, bowiem każdy kto będzie chciał zostać kapitalistą poprzez zakup akcji kapitałowych stanie się współwłaścicielem przedsiębiorstwa lub firmy.
Koncepcja ta wraz z pojedynczymi zmianami została zrealizowana i przyczyniła się do powstania nowocześniejszych ustrojów politycznych, które zwiększały swym zakresem zasięg poprzez zmiany. Budowanie tej wizji nastąpiło w latach 90 - tych dwudziestego wieku w Europie Środkowo - Wschodniej.
Berle dostrzegał olbrzymie szanse rozwoju "kapitalizmu ludowego" i wraz z Gardinerem C. Meansem napisał w 1932 roku książkę "Nowoczesna korporacja i własność". Została tam zawarta i rozwinięta myśl T. Veblena o kapitalizmie demokratycznym, który sprawnie funkcjonuje dzięki zarządzaniu przez menedżerów przedsiębiorstwami a kierującymi bezpośrednio produkcją. Brak tutaj miejsca na występowanie własności prywatnej i kapitalistów wraz z dominacją motywu zysku.
Później Berle wydał kolejne dzieło, zawierające w sobie tzw. płynny kapitał - "Płynne żądania a bogactwo narodowe". Wg autora płynny kapitał to własność polis ubezpieczeniowych, akcji oraz depozytów bankowych. W przedstawianych własnych badaniach zaznaczył, że rola "płynnego kapitału" w gospodarce USA ciągle rośnie a właściciele "płynnego kapitału" stają się coraz bardziej uzależnieni od państwowej polityki finansowej niż właściciele pozostałych form kapitału. Obserwacji takiej dokonał podczas notowań giełdowych w Nowym Jorku w oparciu o politykę wewnętrzną i zagraniczną USA.
Przeprowadzane przez niego badania nad sytuacją gospodarczą USA spowodowały, że Berle objął urząd kierownika skarbu miasta Nowy Jork, a następnie podczas prezydentury Franklina Delano Roosevelta urząd doradcy ekonomicznego. Za wygłaszanie swoich poglądów oraz przedstawianie wizji "kapitalizmu ludowego" został doceniony przez Roosevelta. Adolf akceptował reformistyczną politykę lat Wielkiego Kryzysu - Nowy Ład ( New Deal).
Wkrótce w czasie pracy na stanowisku ambasadora USA w Brazylii, Berle wrócił do Stanów i rozpoczął pracę naukowo - badawczą. Do lat sześćdziesiątych wydał on wiele książek i podręczników. Wśród ekonomistów do najchętniej czytanych należą: "Korporacje" i "naturalna selekcja sił politycznych". Ponadto zajął się teoretycznym zniesieniem własności prywatnej oraz niesocjalistyczną kolektywizacją własności środków produkcji.
Wśród jego największych dzieł skupiających wieloletnie doświadczenie i studia nad własnością i władzą znajduje się wydana w 1967 roku pozycja zatytułowana "Władza".
Berle, od samego początku narodzin wizji "kapitalizmu ludowego" zajmował się teorią podstawy nowego typu ustroju politycznego wspierającego się na ustroju kapitalistyczny. Starał się nakreślić taki ustrój, w którym mieściły by się najlepsze cechy z ustrojów politycznych kapitalistycznych oraz z innych krajów.
Chciał doprowadzić do wprowadzenia reform w gospodarce Stanów Zjednoczonych, które opierałyby się na dokonaniach i osiągnięciach innych. Starał się zmienić na lepsze kapitalizm poprzez stworzenie z USA "republiki ekonomicznej", gdzie miały zostać zatarte złe cechy kapitału monopolistycznego.
Opracowując cechy "kapitalizmu ludowego" korzystał z gospodarki feudalno - folwarcznej. Wówczas to miało miejsce powstanie struktur zarządzania tworzonych przez właścicieli ziemskich lub zakłady przemysłowe. Posiadacz dużego majątku miał w dyspozycji ekonomów, karbowych i rządców, ale sam podejmował decyzje w najistotniejszych kwestiach oraz decydowało udziale w dochodach. Kwestia podziału odpowiedzialności wraz z przysługującym zakresem czynności uległa zmianie i powiększeniu w późniejszym etapie gospodarki kapitalistycznej. Istotną kwestią stało się, że aby zatrudniać liczną grupę osób znających się na prawidłowym zarządzaniu przedsiębiorstwem trzeba być bardzo bogatym właścicielem. Nie każda osoba mogła sobie pozwolić na zatrudnienia wielu specjalistów, w wyniku czego wiele prac musiał wykonywać sam.
Autorem teorii "kapitalizmu ludowego" był nie Berle, lecz jego poprzednicy. Niektóre cechy tego zjawiska występowały w chwili, gdy bracia Briggs, posiadający kopalnię węgla w Anglii, aby przeciwstawić się strajkom i wzmóc poczucie wspólnoty zaczęli sprzedawać udziały swym pracownikom. W wyniku czego doszło do przeobrażenia przedsiębiorstwa własnościowego w spółkę akcyjną, sprzedając górnikom udziały w wysokości 1/3 wartości. Pozostała część 2/3 zostawiając sobie.
Teorię "kapitalizmu ludowego" Berle zaczerpnął z myśli Veblena, który to wcześniej poddał krytyce kapitalizm wraz z poziomem nauk ekonomicznych i właścicieli, którzy myślą tylko i wyłącznie o zarabianiu większych pieniędzy nie biorąc pod uwagę postępu technicznego ani możliwości zwiększenia wydajności poprzez dobrą organizację pracy. Veblen zauważał, że postęp techniczny oparty jest na dobrej i sensownej pracy, jaką mogą wykonywać "przedstawiciele świata przemysłu". Nazywał tak inżynierów, techników oraz kierowników produkcji. Mówił też, że robotnicy nie są w stanie stać się autorami postępu technicznego, gdyż nie są zbytnio wykształceni, panuje bowiem ogromna bieda, która nie pozwala im na podnoszenie swojej edukacji. Myśl ta odrzucając krytykę antyburżuazyjną zapoczątkowała liberalno - reformistyczną "teorię kapitalizmu ludowego". Berle jako pierwszy dostrzegł, że myśli Veblena o przekazaniu władzy ekonomicznej z rąk właścicieli w ręce warstwy kierowniczej może stać się rzeczywistością i daje szanse na przeobrażenia i rozwój kapitalizmu amerykańskiego przy współudziale Państwa i krajowej biurokracji.
Jako współautor książki "Nowoczesna korporacja i własność prywatna", która napisał z ekonomistą Gardinerem C. Meansem ukazuje skutki, jakie powstały w wyniku korporacyjnej fazy rozwoju ekonomicznego. Istotnymi cechami są warunki, ze korporacje powinny działać nie tylko na rzecz powiększenia swoich zysków i zasięgu działania, ale przede wszystkim powinny funkcjonować dla celów ogólnospołecznych. Dostrzegli również, że należy zapomnieć o tradycyjnym pojmowaniu własności zgodnie, z która istotą było powiększenie majątków właścicieli czy zarządców. Poddali krytyce, opierają się o zasady wolnej gry sił, konkurencję występującą między korporacjami, a nie czerpiącą żadnych korzyści. Berle niejednokrotnie w swych późniejszych pracach poddawał krytyce powstające monopole, które dyktowały ceny na rynku. A ich coraz większa liczebność zadecyduje o zwiększonych wpływach przedsiębiorstwa i zatrzymają postęp techniczny.
Berle dostrzegł jednak dużo skutków pozytywnych w odróżnieniu od Means, a występowały one w zmianach, jakie zaczęły dokonywać się w gospodarce. Spostrzegł, że osoby zajmujące "najwyższe stołki" w hierarchii przedsiębiorstw współpracują dla dobra ogółu jedynie z osobami zajmującymi podobne stanowiska. Wskazał dwie odmienne grupy: jedną, w której znajdowali się zarządcy z ograniczonym wpływem na prosperowanie firmy, a mogącymi osiągnąć szczyt pokonując po kolei wszystkie szczeble oraz drugą, którą stanowią właściciele, pragnący zdobycia jak najwyższych wpływów do swoich firm, dochodząc do celu "po trupach".
W "Kapitalistycznej Rewolucji XX wieku" Berle nie zastosował hasła "kapitalizmu ludowego". Dzieło to zajmowało się charakterystyką kapitalizmu. W połowie lat 50 - tych narodził się boom wokół "kapitalizmu ludowego". Stał się on główną cechą w polityce prezydenta Eisenhowera, który dostrzegał w nim symbol ideologii prywatnych organizacji kapitalistycznych. Na skutek tego, zaczęto w państwach całego globu tworzyć wystawy, pokazy filmów ukazujących społeczeństwo amerykańskiej jako społeczeństwo kapitalistyczne, które kupując akcje staje się bogatym właścicielem licznych przedsiębiorstw i firm. Reklamowano wówczas hasła: demokratyzacji własności, czyli zwiększenie liczby właścicieli kapitału akcyjnego, rewolucję menadżerów, czyli zastąpienie kapitalistów zarządcami czułymi na potrzeby ogólnospołeczne oraz rewolucje w dochodach oznaczającą zmniejszeniem różnic w zarobkach między poszczególnymi warstwami społecznymi. Myśli "kapitalizmu ludowego" zostały wprowadzone także w Zachodniej Europie przez partie konserwatywne oraz przez partię chrześcijańsko - demokratyczną pod przywództwem Konrada Adenauera w RFN. Kanclerz RFN Ludwig Erhard spowodował, że biorąc przykład z USA zaczęto sprzedawać w kraju akcje ludowe pracownikom zatrudnionym w Spółkach Akcyjnych. Taki kształt podjętych działań spowodował sprywatyzowanie większości firm w RFN. Sytuacja ta miała miejsce na przełomie 50 i 60 - tych lat. Fakt ten przyczynił się do napisania przez Berle kolejnego dzieła zatytułowanego "Władza bez własności, w której opisał "kapitalizm ludowy", "niepaństwowy system polityczny" używając kolejnych określeń tych działań kapitalizmu, jak choćby "ludzka twarz". Powrócił do tego tematu w późniejszych swych ostatnich dziełach "Amerykańska Rewolucja Ekonomiczna' i "Władza".
W pozostawionych przez niego pracach dostrzegamy opisane tezy pojęcia własności oraz kierunków ewolucji stosunków własnościowych. Wyraża aprobatę na podział własności nieruchomości i ruchomości nadając im nazwę "własności realnej" i "własności osobistej". Ale nie akceptuje podziału określonego przez ekonomistów na "kapitał" i "własność środków produkcji". Podczas swoich prac badawczych dotyczących własności i właścicieli dostrzegł elementy przeobrażeń, jakie miały miejsce, a my potrafimy je dostrzec i zdefiniować po okresie 1989 w Polsce. Berle nakreślił następujące po sobie etapy zmian zachodzących w gospodarce USA i poddał je ocenie:
- własność płynna ma miejsce przy wszystkich papierach wartościowych, akcjach i obligacjach. Oparta jest na decyzji każdej osoby, która chce zostać współwłaścicielem firmy lub przedsiębiorstwa. Jest przekonana, że bez własnej pracy uda jej się wzbogacić. Ma to nastąpić poprzez właściwe zarządzanie firmą i trafnymi decyzjami i prawidłową polityką finansową oraz współpracą międzynarodową.
- własność pasywna inaczej określana jako konsumpcyjna, w której właściciele czyli akcjonariuszu zostawiają wolne pole działania odpowiednio wyszkolonym do tego osobom, a sami oczekują tylko na zysk nie występując z żadną "inicjatywą ekonomiczną".
- upłynnienie, to sytuacja w której nie można dostrzec różnic między własnością środków produkcji a własnością środków konsumpcji,
- warstwa zamożnych, wg Berle wchodząc w intratne inwestycje powiększyła się. Następuje to w wyniku odpowiednich decyzji demokratyzujących własność, np.: federalny system podatkowy, wzrost roli oraz zwiększająca się ilość niepaństwowych funduszów emerytalnych, rozwój ubezpieczeń prywatnych ( w głównej mierze ubezpieczenia na życie np. Amplico Life - dop. własny ).
Mimo wysnutych tez, Berle mówił, że pełna równość społeczna nie pochodziła od "ojców założycieli" USA. Stany Zjednoczone powinny opierać o kwestie :kapitalizmu ludowego", czyli takiego, w którym każdy ma prawo, a główny cel powinny stanowić chęci zdobycia rzeczy lub osiągnięcia zamierzonego celu. ( Teza ta jest bardzo popularną według mnie gdyż ludność , sposób rządzenia , przywileje, jakie ma ludność USA jest rzeczą charakterystyczną dla kraju, który w niewiele ponad 200 lat historii tak szybko i w tak przyjazny człowiekowi sposób potrafił wzbogacić się dając jednocześnie schronienie emigrantom z wielu krajów całego świata. )
Demokratyczny i liberalny optymizm powoduje, iż Adolf namawia ludzi do uwierzenia we własne możliwości i siły. Aby starali się podnosić swą pozycję w społeczeństwie i ulepszyć funkcjonowanie. Główną tezą tego założenia było uzyskanie odpowiedzi na pytanie o własność prywatną. W związku ze zmianami powstałymi po systemie feudalnym, menadżerowie, którzy zarządzają firmami i przedsiębiorstwami powinni działać w zgodzie z prawem. Muszą oni kierować się nie chęcią zysku lecz dobrem ogółu. Ukazuje jak przeobraża się kolektywizacja własności prywatnej i że obowiązkiem "Państwa" jest kontrola nad wydawaniem i hamowaniem bogatej konsumpcji pieniędzy. Berle nie akceptuje gospodarki socjalistycznej, ale nie wierzy w zahamowanie tego szybko rozrastającego się modelu socjalistycznego. Wg niego ustrój USA nigdy nie będzie funkcjonował w oparciu o te doktryny lecz o demokrację.
Berle twierdził, że podstawowym zagadnieniem, który powinni wyjaśnić ekonomiści to związek własności i władzy. Należy zacząć od stosunków panujących w korporacjach, uniezależnienie się zarządców od akcjonariuszy, którzy to w różnoraki sposób mogą mieć wpływ na funkcjonowanie firmy. Najczęściej przedsiębiorstwa w celu możliwości podejmowania głównych decyzji o firmie, sprzedawały do 49 % swoich akcji. Akcjonariusz nie posiada prawa głosu i może je mieć jedynie w wypadku: gdy posiada prawo do otrzymania dywidendy, ma prawo do wycofania się ze sprzedaży spółko poprzez sprzedaż udziałów oraz w przypadku posiadania prawa do głosowania na zgromadzeniach akcjonariuszy w wyniku zmian zarządu firmy, ale te kwestia stanowi tylko formalność, bowiem nie ma wpływu na poczynania właścicieli pakietu kontrolnego czyli pozostałych 51 %. A te akcje należą do instytucji finansowych, jak: fundusze emerytalne czy towarzystwa ubezpieczeniowe.
Wg tego amerykańskiego profesora władza polityczna w ówczesnych Stanach Zjednoczonych nie jest chętnie podejmowana przez właścicieli kapitału. Sądzą bowiem oni, że nie będą dobrze zarządzającymi osobami pod wpływem władz politycznych. Poza tym branie czynnego udziału we władzy politycznej i uczestniczenie w pracach zarządu nie zawsze jest możliwe do pogodzenia. Uwagi te znajdowały swoje potwierdzenie w obserwacjach przeprowadzonych na grupie przemysłowców, bankierów lub przywódców związkowych, którzy bardziej cenili sobie warunki ekonomiczne niż polityczne. Berle ustosunkowując się do tego zbudował koncepcję przepływania władzy i własności, gdzie obie nawzajem mogą się przenikać i będą tworzyły zjawisko społeczne, jakie jest dostrzegane przy budowie przedsiębiorstw w "kapitalizmie ludowym". We wszystkich rzeczach należy zachować umiar , gdyż nadmiar władzy szkodzi podobnie jak nadmiar własności. Amerykańska republika ekonomiczna stanie się przykładem użytecznej równowagi jako zreformowany kapitalizm państwowo - monopolistyczny. Dostrzegł również elementy chwiejności tej równowagi występujące u progu powiększenia chęci zysku przez "osoby będące u władzy", kompetencji oraz ważności. Ale równocześnie może nastąpić wzrost własności w małej grupie, który po pewnym czasie zwróciłby wielkie monopole.
Najistotniejszą kwestią byłoby wystąpienie równowagi między skłonnościami do zajmowania wysokich urzędów, czyli posiadania władzy z możliwością posiadania własności. Ta powstała równowaga ukazała Berlowi kolejny etap rozważań. Czy może wystąpić zakres własności w stosunku do władzy państwowej? Ukazuje nam tutaj, że dział własności prywatnej musi podjąć współpracę z działem władzy publicznej, wówczas narodzi się równowaga. Zdanie to zacytował po dokonaniu obserwacji, bowiem w pierwszym okresie przekształceń własność była podstawą władzy, ale z biegiem lat władza ta zaczęła samodzielną działalność odchodząc coraz dalej od własności. W wyniku tej kwestii Berle sformułował pięć "praw władzy", które odnajdywał się w każdym ustroju społecznym:
- władza ma występować w każdej wolnej luce społecznej, tak by nie narodził się chaos, który mógłby spowodować upadek społeczeństwa,
- nie może występować sytuacja, w której władza sprawowana byłaby tylko przez jedną grupę społeczną. Takie wydarzenie mogłoby spowodować wystąpienie wielu nadużyć i doprowadzić również do upadku. (Przykładem może być tutaj państwo francuskie, gdzie miało miejsce obalenie władzy podczas tamtejszej rewolucji).
- władza musi się opierać o ideę, która stworzy organizację określonej władzy,
- władza to funkcjonowanie i współdziałanie instytucji,
- władza nie może należeć tylko do jednej osoby, w wypadku wystąpienia podjęcia istotnej decyzji należy podzielić wziąć pod uwagę stronę opinii publicznej.
Władza ekonomiczna wg Berla to narzucenie cen oraz zasad zatrudniania pracowników. To prowadzenie przedsiębiorstwa, sprzedaży i zakup towarów. Jego postawa wskazuje na obronę osób z niższego szczebla drabiny zawodowej, bowiem wskazuje na zależność zarządzającego przedsiębiorstwem od władz ekonomicznych i warunków, według których mogą poprawnie funkcjonować. Dopiero na koniec swoich rozważań zajmuje się rolą pracownika.
Władz w USA nie zawiera w sobie elementów władzy absolutnej. Tą wykonują ekonomiści, administratorzy różnych instytucji finansowych jak również zarządcy korporacji, lecz na pewno nie klasy, elity czy jakiekolwiek grupy społeczne. Występująca zależność pomiędzy polityką a ekonomią wzoruje się na dużej interwencyjności "Państwa" w gospodarkę niż ekonomię w politykę. Wynika z tego, że "Państwo" pełni dobrą pieczę nad sprawami ekonomicznymi i hamuje nadużycia, a w przypadku monopolu szybko podejmuje działania.
Model "kapitalizmu ludowego" często zawiera w sobie sprzeczne kwestie, np: że "klasy czy grupy społeczne nie mogą być podmiotami władzy , by gdzie indziej dowodzić ,że tylko one są wstanie sprawować władzę". Berle głosił pogląd, że interwencjonizm państwa we wszystkie dziedziny życia może wpłynąć na zahamowanie rozwoju techniki i ekonomii chociażby poprzez odebranie władzy menadżerom, co mogłoby doprowadzić do rezygnacji przez nich z zajmowanych stanowisk w firmach. Ale równocześnie formułuje, że władza ekonomiczna stale rośnie, a to często prowadzi do sytuacji, w której prezesi i dyrektorzy czy właściciele znajdują swoje miejsce wreszcie w polityce. Tam zasiadają na najwyższych stanowiskach.
Berle popełnił błąd w opisie akcjonariuszy, ukazując ich jako zwykłych ludzi, którzy nie mogą być zatrudniani na funkcjach kierowniczych w firmach, gdzie posiadają akcje. Już w okresie lat 60 - tych uwidocznił się pakiet kontrolny posiadany przez przedsiębiorstwa. Kwestia ta całkowicie nie zgodna z filozofia Berla ukazała, iż poprzez kontrolę aktywną i bezpośrednią występuje wpływ na główne i często najważniejsze decyzje dla firmy. W oparciu o to niejednokrotnie naradzały się firmy, często molochy rodzinne, gdzie władzę obejmowano poprzez dziedziczenie. Czasami ma miejsce sytuacja, w której współwłaściciele mogą uczestniczyć w kształtowaniu decyzji istotnych przy pomocy tzw. kontroli aktywnej lub pośredniej. Jednocześnie mogą się też wycofać i podjecie decyzji pozostawić w rękach pozostałych członków, tak może się wydarzyć w przypadku kontroli bezpośredniej lub potencjalnej.
Kwestia prywatnej własności, jaka znajduje ogromny aplauz w Stanach Zjednoczonych wraz z wolną konkurencją oraz ogromne zyski, prowadzą do tworzenia się społeczeństwa opierającego się na tej myśli. To dało podstawę w USA do bardzo szybkiego rozwoju techniki, nauki ora organizacji, ukazując efekty nie porównywalne z innymi dobrze rozwiniętymi krajami, jak choćby państwa Europy Zachodniej.
W całym systemie korporacji najważniejsze decyzje podejmowane są przez bossów, czyli właścicieli kapitału.
Błędnej opinii i ocenie podał również fakt papierów wartościowych czyli akcji. Wg niego stanowiły one zastępczy symbol własności produkcji. Akcje mają postać płynną. Mogą być szybko kupowane i sprzedawana. Ale nie zastąpią własności a jedynie ukazują formę realnej własności np. poprzez sprzęt w fabryce, surowiec czy technologię. Właściciel nie jest w stanie wskazać na dana rzecz, która w pełni należałby do niego.
Błędnie sformułowana została prze niego wizja "kapitalizmu ludowego" w której to przedstawił zanikającą podobno własność prywatną. Pomylił on bowiem hasło własności prywatnej z jej kwestią. Własność ta to przywłaszczenie sobie dóbr, które zostały wykonane przez inne osoby. (Własność indywidualna, grupowa, rodzinna czy spółka).
Teoria Adolfa Augusta Berlego o "kapitalizmie ludowym" funkcjonuje do dnia dzisiejszego lecz w nieco zmodyfikowanej formie np. w krajach Europy Zachodniej przez partie socjaldemokratyczne. W krajach takich jak: Dania, RFN czy Szwecja cechy społecznego charakteru wytwórczego współdziałają ze sposobem bycia prawnym posiadaczem części majątku państwowego przy pomocy chociażby obligacji skarbu państwa, akcji spółek czy papierów wartościowych. Również w Polsce obserwujemy szybko następujące zmiany ustroju, zwłaszcza po roku 1989, co również uwidacznia się i narasta w Europie Wschodniej.
Literatura:
Wojciech Lamentowicz, Kapitalizm ludowy Adolfa A. Berle,