Literatura renesansowa wzięła na siebie obowiązek wychowywania obywateli, nie tylko w sprawach religii, jak miało to miejsce w średniowieczu, ale i w treściach patriotycznych, jak i społecznych. Oczywiście przemawiał głównie do ludzi wykształconych, gdyż głównie ci sięgali po łacińskie, ale tez i coraz częściej polskie, kodeksy. Właściwym propagowania wzorem, dla ludzi renesansu był typ dworzanina, zawarty zarówno w pieśniach i fraszkach Jana Kochanowskiego, zaś najlepiej scharakteryzowany w mistrzowskiej parafrazie dzieła Castiglionego, przez Łukasza Górnickiego, pod tytułem "Dworzanim". Wskazał on w nim na ważną cechę która powinna być udziałem światowego człowieka, jaka jest mianowicie wdzięk. Nie tylko w stroju, zachowaniu, ale i w kulturze bycia i wykształceniu. Wdzięk pozwalał na widzenie świata w kategoriach piękna i proporcji. Życie człowieka stawało się wtedy kontemplowaniem sztuki, która można było odnaleźć w wielu jego przejawach. Jaki estetyzm wyłania się właśnie z "Dworzanina". Górnicki jego akcję przeniósł z Italii, do podkrakowskiej wsi Prądnik, do dworu biskupa Maciejowskiego. Zebrała się w nim śmietanka ówczesnych intelektualistów, ludzi otwartych i światowych, którzy w sowich rozmowach podejmują tematy zaprzątające umysł ówczesnego człowieka, chcącego nosić miano intelektualisty. Dzieło to może stanowić przy tym traktat zarówno społeczny, jak i środowiskowy. Wiele w nim miejsca poświecił autor, co jest obecne tylko w polskim dziele, miejscu języka narodowego w literaturze. Dzieło Górnickiego to miejscami pierwsze dzieło tak obszernie mówiące o świadomości językowej ludzi renesansu. Innym ważnym ideałem życia człowieka w renesansie, jest bycie obywatelem. Wtedy właśnie rozpoczęło się kształtowanie nowoczesnego patriotyzmu, wydającego owoce w oświeceniu i wiekach późniejszych. Jednak nim zaczniemy szukać tych wątków w literaturze krajowej, warto choćby tylko wspomnieć o "Księciu" Niccolo Machiaveliego. To dzieło nie cieszyło się w Rzeczpospolitej dobrą sławą, dlatego tez nie zostało tak jak "Dworzanin" szybko przełożone na język ojczysty. Jest to zbiór rad dla władcy, określenie jak najlepszego postępowania, w założeniu ze sprawy wagi państwowej zawsze powinny być na pierwszym miejscu. Wiele tez w ni m sytuacji nie do końca łatwych do przyjęcia dla intelektualisty, pokazujących że cel powinien uświęcać środki. Z poetów najwięcej wątków obywatelskich w swojej twórczości umiejscowił Jan Kochanowski. W swoich wczesnych poematach, jak "Satyr", czy "Zgoda" nawoływał do jedności narodu. Pisał on miedzy innymi: "Upadają Rzeczypospolite jako i każda rzecz wszelka albo prze wewnętrzną albo prze zwierzchnią przyczynę. Zwierzchnią przyczyną jest gwałt, lubo nieprzyjaciel. Wnętrznych zda się być więcej, ale wszystkie niemal jak strumienie do głównej rzeki, tak do niezgody się ciągną za którą Rzeczpospolite niszczeją". Starał się przekonać ludzi do tego, ze nie żyją tylko dla siebie ale i dla kraju. Jednym z najbardziej wymownych w tym kontekście jego utworów była "pieśń o spustoszeniu Podola". Kończyła się ona znamiennym wezwaniem ludzi do solidarności i myślenia nie tylko o własnym żołądku ale i o dobru całego państwa, zagrożonego przez wielu wrogów, zarówno zewnętrznych, czyli najeźdźców, jak i wewnętrznych, czyli ludzką gnuśność, głupotę i lenistwo:
"Dajmy; a naprzód dajmy! Sami siebie
Ku gwałtowniejszej chowajmy potrzebie.
Tarczej niż piersi pierwej nastawiają,
Pozno -puklerza przebici macają.
Cieszy mię ten rym:
Lecz jesli prawda i z tego nas zbodzie,
Nową przypowieść Polak sobie kupi,
Ze i przed szkodą, i po szkodzie głupi".