Wieś nie raz stanowiła źródło poetyckiej inspiracji. Wyrażanie naturalnej tęsknoty za sielskim, beztroskim życiem na wsi ma bardzo długą tradycję. Starożytni poeci pisali o szczęśliwej krainie, gdzie ludzie żyją w harmonii i zgodzie z naturą, pozbawieni trosk i zmartwień. Synonimem takiego miejsca stała się mityczna Arkadia, kraina wiecznej szczęśliwości. Kiedy dobie renesansu gospodarka wiejska i rolnictwo pozwalało na dostatnie życie, arkadyjską krainę zaczęto utożsamiać ze wsią. Wiejską tematykę podejmuje renesansowy utwór J. Kochanowskiego pod tytułem "Pieśń świętojańska o Sobótce" oraz współczesny wiersza J. Twardowskiego "Na wsi". Spojrzenie obu poetów wykazuje wiele podobieństw.
"Pieśń świętojańska o Sobótce" Kochanowskiego to afirmacja wiejskiego życia. Utwór przedstawia wyidealizowany obraz wsi. Wartości i zalety życia na wsi są mocno wyeksponowane, natomiast wieśniaczy trud i znój pozostają pominięte. Uprawiana przez rolnika ziemia żywi jego i rodzinę, a praca na roli napełnia go radością i uczuciem spełnienia. Wszystkim przynosi szczęście wspólna praca, której często towarzyszy śpiew. W tejże pieśni wyraźne są wpływy filozofii stoickiej podzielanej przez Kochanowskiego, przejawiające się w życia zgodnego z rytmem natury. Wieś jest do tego stopnia wyidealizowana, że staje się rajem, starożytną Arkadią. Poeta używa apostrofy "Wsi spokojna, wsi wesoła...", by podkreślić uroki wiejskiego życia w harmonii z naturą.
Współczesny poeta Jan Twardowski podobnie patrzy na życie na wsi. W utworze pod tytułem "Na wsi" Twardowski popiera wiejskie życie, toczące się zgodnie z cyklem i prawami przyrody. Wbrew pozorom to właśnie żyjący tu prości ludzie pojęli istotę Boga, każdego dnia doceniając stworzone przez niego dzieła. Wiedzą, że wszystko ma swoją porę i czas, tak jak w odpowiednim momencie należy wydoić krowę, czy nakarmić kury. Znają więc oni nawyki i zachowania zwierząt, potrafią też rozpoznawać rośliny. Także w tym utworze widoczne są echa filozofii Zenona z Kation, twórcy stoicyzmu. Tu znajdujemy podobieństwo z pieśnią Kochanowskiego. Dodatkowym elementem w tym utworze jest wyniesienie ponad filozofów prostych wieśniaków, jako tych, którzy zrozumieli Boga, mimo że nie mają tego pełnej świadomości.
Można stwierdzić, że dla obu poetów wieś tożsama jest z arkadyjską krainą szczęśliwości, gdzie toczy się beztroskie życie blisko Boga. Na wsi można znaleźć swój życiowy azyl od zmartwień i problemów świata. Tu człowiek może ciszyć się i korzystać z owoców pracy swych rąk, a obcowanie z naturą, napełnia go szczęściem i pokojem.