Juliusz Gabriel Verne przyszedł na świat 8. lutego 1828 r. w Nantes, miasteczku położonym na wyspie Feydeau. Był pierwszym dzieckiem Piotra Verne'a - adwokata i arystokratki Zofii Naniny Henrietty de Fuye. Miał czwórkę rodzeństwa - brata, Pawła i trzy siostry: Anię, Matyldę i Marię. Naukę rozpoczął w domu rodzinnym. Kontynuował ją, wraz z młodszym bratem, w Seminarium św. Donata w Nantes. Od dzieciństwa zafascynowany był morzem i podróżami. Jako młody, jedenastoletni chłopiec, zaciągnął się do załogi na żaglowcu "Coralie", który płynął do Indii. Jednak ojciec zabrał go ze statku już w pierwszym porcie i tak skończyła się morska przygoda małego Verne'a. Z marzeń o podróżowaniu nigdy nie zrezygnował. Już w 1841 r. zbudował własną łódź, na której chciał wypłynąć na morze razem ze swoim bratem. Plany jednak nie zostały zrealizowane. Pod wpływem tych wydarzeń Verne napisał swą pierwszą balladę, którą zatytułował Żegnaj mój sławny okręcie.

Powoli zaczęła się ujawniać druga pasja Verne'a - pisanie. Przeciw jego planom znów wystąpił ojciec, który chciał, aby jego syn został adwokatem i przejął tym samym interes rodzinny. Juliusz nie miał wyjścia i w 1848 r. wyjechał do Paryża na studia prawnicze. Literatura go jednak nie opuszczała, poznał Wiktora Hugo i Aleksandra Dumasa, z którymi nawiązał przyjacielskie stosunki. Pierwsze sztuki Verne'a były wystawiane właśnie w Teatrze Historycznym Dumasa.

W 1857 r. Juliusz Verne ustatkował się i ożenił z Honoriną de Viane, młodą wdową z dwójką dzieci. Od tego czasu poświęcił się całkowicie pracy twórczej. Pisał przede wszystkim powieści przygodowe. Do najbardziej znanych należą: Pięć tygodni w balonie, Podróż do wnętrza Ziemi czy 20 000 mil podmorskiej żeglugi. Jego kariera rozwijała się w zawrotnym tempie - otrzymał nagrodę Akademii Francuskiej, wstąpił do Akademii Nauk, Literatury i Sztuki w Amiens.

W 1877 r. spełnił swoje dziecięce marzenia i kupił jacht. Dzień swoich pięćdziesiątych urodzin uczcił w specyficzny sposób - zaprosił swoich licznych przyjaciół za przejażdżkę nowo zakupionym statkiem. Wtedy też napisał powieść Piętnastoletni kapitan. Pod koniec życia zaczął mieć problemy ze zdrowiem, co jednak nie zmniejszyło ilości pisanych przez niego książek - starał się wydawać jedną powieść rocznie. Na dwa lata przed śmiercią widział już bardzo słabo, wkrótce stracił słuch, a pogłębiająca się cukrzyca i paraliż części ciała przykuły go do łóżka. Zmarł 24. marca 1905 r. w Amiens.