Sofokles

Mit o rodzie Labdakidów

Mit o rodzie Labdakidów obecny jest w literaturze antycznej w wielu utworach, jednakże żaden z nich nie zachował się w całości do naszych czasów. Wiadomo o nich jednak ze wzmianek i fragmentów. Jeśli brać pod uwagę znane nam teksty antyczne, na uwagę zasługują dzieła Sofoklesa, w których twórca wykorzystał w pełni wątek tragicznych losów Labdakidów w swojej trylogii dramatycznej (tzw. cykl tebański): „Król Edyp”, „Edyp w Kolonie” i „Antygona”.

Mit o rodzie Labdakidów związany jest z mitem o Edypie. Całą historię przeklętej rodziny, na którą spadały co rusz jakieś nieszczęścia, otwiera Kadmos, który opuścił rodzinny Tyr w poszukiwaniach siostry Europy, porwanej przez Zeusa. Jego działania okazały się jednak bezowocne, założył więc miasto Teby i tam osiadł. Na rodzinę spadały kolejne nieszczęścia. Chcąc uchronić ojczyznę i bliskich przed ciążącym nad nim fatum, zdecydował się wyjechać. Jego wnuk Labdakos założył dynastię Labdakidów, do której należał Lajos i Edyp. Tu zaczyna się właściwa część mitu o rodzie Labdakidów.

Król Lajos i jego żona Jokasta usłyszeli od wyroczni delfickiej przepowiednię, według której ich syn miał zabić ojca i poślubić matkę. Gdy tylko urodził im się syn, przekłuli mu więc pięty i porzucili go w górach. Nieoczekiwanie, dziecko zostało odnalezione przez pasterzy, którzy oddali je bezdzietnej królowej Koryntu. Władczyni wychowała chłopca, jak własnego syna, nadając mu imię Edyp (Ojdipus – człowiek o spuchniętych nogach).

Edyp wychowywał się nieświadom swojego prawdziwego pochodzenia, wyśmiewany przez innych. Udał się zatem do Delf, aby poznać prawdę. Wyrocznia ostrzegła go przed powrotem do ojczyzny, ponieważ tam zabije własnego ojca i poślubi matkę. Usłyszawszy to, Edyp postanowił nie wracać już do Koryntu, który uznawał za swoją ojczyznę i los pchnął go nieoczekiwanie do Teb – miejsca faktycznego urodzenia. Tu znów zaczyna działać fatum, ponieważ po drodze Edyp spotkał wóz ze starcem i dworzanami, któremu nie chciał ustąpić drogi. W wyniku bójki Edyp zabił mężczyznę, nieświadomy faktu, że to jego rodzony ojciec – Lajos.

Po śmierci króla władzę w kraju przejął Kreon, jednakże na Teby spadło kolejne nieszczęście: Sfinks zabijał ludzi, żądając rozwiązania zagadki, której nikt nie potrafił rozwikłać. Bezradny Kreon ogłosił, że ten, komu uda się podać Sfinksowi prawidłową odpowiedź, dostanie w nagrodę królestwo i pojmie za żonę królową Jokastę. Przewrotny los zaprowadził tam Edypa, któremu udało się rozwiązać zagadkę i pojąć za żonę Jokastę. W ten sposób Edyp poślubił nieświadomie własną matkę.

Edyp i Jokasta mieli dwóch synów: Polinejkesa i Eteoklesa oraz dwie córki: Antygonę i Ismenę. Wkrótce na kraj zaczęły spadać kolejne nieszczęścia i plagi. O pomoc zwrócono się do Tejrezjasza – niewidomego jasnowidza, który zdradził tajemnicę wszystkich klęsk: oto Edyp jest ojcobójcą i tworzy kazirodczy związek z matką. Na wieść o tym Jokasta odebrała sobie życie, a Edyp wyłupił swoje oczy i szukał z pomocą córek miejsca, w którym mógłby dokonać żywota. Umarł w Kolonos koło Aten. Jego synowie wkrótce zginęli w bratobójczej bitwie, walcząc o tron, a Kreon, który wrócił na tron, rozkazał wyrzucić ciało Polinejkesa na pożarcie ptakom, zgadzając się jedynie na pochówek Eteoklesa. W taki sposób kolejnych członków rodu obejmowało rodowe fatum.

Właśnie ten fragment mitu został uwieczniony przez Sofoklesa na kartach „Antygony”. Wcześniejsze dzieje Edypa opisał z kolei w pozostałych częściach swojej trylogii. Warto także wspomnieć, że historię Edypa w takim kształcie znamy z „Mitologii” Jana Parandowskiego, jednakże Sofokles motyw zakazanego pochówku mógł zaczerpnąć z tragedii Ajschylosa pt. „Siedmiu przeciw Tebom”.

Potrzebujesz pomocy?

Antyk i Biblia (Język polski)

Teksty dostarczone przez Interia.pl. © Copyright by Interia.pl Sp. z o.o.

Opracowania lektur zostały przygotowane przez nauczycieli i specjalistów.

Materiały są opracowane z najwyższą starannością pod kątem przygotowania uczniów do egzaminów.

Zgodnie z regulaminem serwisu www.bryk.pl, rozpowszechnianie niniejszego materiału w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, utrwalanie lub kopiowanie materiału w celu rozpowszechnienia w szczególności zamieszczanie na innym serwerze, przekazywanie drogą elektroniczną i wykorzystywanie materiału w inny sposób niż dla celów własnej edukacji bez zgody autora podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności.

Prywatność. Polityka prywatności. Ustawienia preferencji. Copyright: INTERIA.PL 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone.