Odyseja - problematyka utworu
Odyseja Homera to dzieło znacznie bardziej kunsztowne niż „Iliada”. Utwór podzielony jest na dwadzieścia cztery pieśni. Jest co prawda krótszy niż „Iliada”, ale wewnętrznie ciekawie kompozycyjnie podzielony:
- pieśni I-IV opowiadają przede wszystkim o Telemachu i jego dylematach,
- V-VIII to historia Odyseusza, który dociera do Feaków,
- IX-XII to rekonstrukcja samego Odyseusza, który Feakom (a przez to także słuchaczom, czytelnikom „Odysei” opowiada swoje losy od momentu wypłynięcia spod Troi),
- pieśni XIII-XXIV to Odyseusz na Itace, który walczy o swój tron, dokonuje rzezi zalotników i przywraca ład oraz porządek.
Kompozycja „Odysei” jest więc ramowa, najprawdopodobniej jest to pierwszy taki utwór w historii literatury. W epopei tylko część akcji referowana jest przez narratora (są to przy okazji osobne opowieści o Telemachu i Odyseuszu, którzy dopiero w II części eposu łączą siły), a część opowiedziana przez bohatera dotyczy przeszłych wydarzeń.
Sama problematyka „Odysei” dotyczy co najmniej kilku istotnych kwestii:
- tułaczki Odyseusza i jej symbolicznego znaczenia – przede wszystkim dzisiaj odyseja bohatera rozumiana jest nie tylko jako tytuł konkretnego utworu, ale pojęcie odsyłające do wyjątkowo długo trwającej historii, w tym przypadku historii powrotu do domu; historia ta i czas spędzony przez Odyseusza poza domem to dla niego okazja do rozpoznania samego siebie, zmierzenia się z przeciwnościami losu, pewnej metamorfozy i nauki życiowej. Odyseusz, biorąc udział w kolejnych wydarzeniach, odwiedzając poszczególne krainy, mierząc się z problemami, cały czas się uczy, wykorzystuje swoje umiejętności (przebiegłość, spryt, zdolność przewidywania), rozwija jeszcze lepiej uważność, czujność. Jednocześnie jednak uczy się, że mimo swoich ogromnych talentów jest poddany woli bogów i bez ich wsparcia nie jest w stanie wrócić do domu. Dowiaduje się także, jak wiele może kosztować jeden błąd (tych jego towarzysze popełniali całe mnóstwo i większość przypłacili życiem). Odyseusz przybywa do Itaki jeszcze bardziej świadomy, pełen mądrości i rozwagi. Bez problemu odzyskuje tron, nie daje się bowiem porwać emocjom, ale na spokojnie rozgrywa walkę z zalotnikami
- dojrzewania Telemacha – syn Odyseusza, kiedy go poznajemy, jest bardzo niepewny siebie, niedojrzały, nie ma w sobie odwagi i gotowości do podjęcia walki o przyszłość swojego kraju i spuściznę po ojcu, dzięki wsparciu Ateny zaczyna jednak podejmować działania i rusza w podróż po wieści o ojcu. Podróż ta jest w jego przypadku konieczna, aby rozpoczął się proces jego dojrzewania. Kiedy wraca do ojczyzny, prezentuje się już zupełnie inaczej, ramię w ramię z ojcem staje do walki przeciwko zalotnikom. O ile u Odyseusza podróż do pewnego stopnia jest tułaczką i błąkaniem się od krainy do krainy, aby odnaleźć drogę do domu, o tyle podróż Telemacha ma konkretny – fabularnie i emocjonalnie – ustalony cel.
- samotności i dylematów Penelopy (w tym kontekście to odyseja rodzinna) – żona Odysa jest w całej tej historii bardzo ważną postacią, uruchamia ona bowiem problematykę egzystencjalną związaną z cierpieniem, smutkiem, rozpaczą po stracie ukochanej osoby. Co gorsza, Penelopa cały czas jest „w zawieszeniu”: nie ma pewności, że Odys nie żyje, jednocześnie jego przedłużająca się nieobecność sprawia, że zalotnicy są coraz bardziej napastliwi i żądają od niej wyboru nowego męża i władcy Itaki, która nie może dłużej pozostać bez przywódcy. Penelopa zapisała się w historii kultury jako symbol wierności, natomiast sama „Odyseja” Homera pokazuje, jak wielkim wyzwaniem ta wierność była i z jakimi dylematami się wiązała.
