Akt I, scena 1
Akcja utworu rozgrywa się w XI wieku w Szkocji, podczas wojny między wojskami szkockimi a norweskimi. Gdzieś na otwartym polu rozmawiają ze sobą trzy czarownice. Mówią o nadchodzącym końcu bitwy i o zbliżającym się ich spotkaniu
z Makbetem.
Akt I, scena 2
Do obozu wojskowego Szkotów, gdzie przebywa król Duncan, jego synowie oraz panowie szkoccy, dociera z pola bitwy ranny Kapitan. Z jego słów Duncan dowiaduje się, że Norwegom w czasie bitwy pomagali
panowie szkoccy, którzy zdradzili swój kraj i przeszli na stronę wroga. Był między nimi zdrajca Macdonwald, którego zabił tan (namiestnik hrabstwa) Glamis, czyli Makbet. Do obozu wraca z pola walki
Rosse, od którego król dowiaduje się, że dzielny Makbet wziął do niewoli tana Cawdoru, przechylając tym samym szalę zwycięstwa na stronę Szkotów. Walka jest skończona, zadowolony Duncan wydaje rozkaz
zgładzenia tana Cawdoru i przeniesienie jego tytułu oraz posiadłości na Makbeta.
Akt I, scena 3
Odznaczywszy się w bitwie z Norwegami Makbet, ambitny szkocki szlachcic, tan Glamis i kuzyn króla, powraca z pola walki do zamku Duncana. Towarzyszy mu jego przyjaciel Banko, który jest - podobnie jak Makbet - jednym z dowódców wojsk szkockich. Po drodze, na wrzosowiskach spotykają trzy czarownice, które wypowiadają niezrozumiałe przepowiednie dotyczące przyszłości: zwracając się do Makbeta tytułują go tanem Glamis (którym jest) i tanem Cawdoru (którym przecież nie jest) oraz przyszłym królem (którym nie jest tym bardziej). Banka czarownice nazywają równie
tajemniczo, bo ojcem królów, założycielem dynastii. Makbet jest zdziwiony - przecież tan Cawdoru żyje! Szybko jednak zagadka się wyjaśnia. Czarownice znikają, a tymczasem pojawiają się Rosse i Angus,
posłańcy z wiadomością, że oto w dowód uznania za zasługi na polu walki król Duncan mianował Makbeta, w miejsce skazanego na śmierć zdrajcy, tanem Cawdoru. Tym samym pierwsza część przepowiedni
wiedźm spełniła się. Od tego momentu Makbet nie może zapomnieć o drugiej części przepowiedni - przecież został nazwany królem.
Akt I, scena 4
Komnata w pałacu królewskim w Forres. Król Duncan pragnie zaszczycić Makbeta wizytą i noclegiem w jego zamku. Makbet zaczyna podejrzewać, że czarownice skłamały - Duncan żyje, a co gorsza właśnie
oświadczył, że koronę po nim przejmie jego najstarszy syn - Malcolm.
Akt I, scena 5
Akcja przenosi się do zamku Makbeta w Inverness. Makbet uprzedza listownie żonę o przybyciu dostojnego gościa, informując ją jednocześnie o przepowiedni. Lady Makbet czyta list od męża, domyśla się,
że ogarnęła go żądza władzy, a jej zadaniem będzie podsycenie determinacji Makbeta w dążeniu do celu. Jakim musi być zgładzenie panującego króla. Do komnaty wchodzi Makbet, zaczyna rozmawiać z żoną. Okazuje się, że Lady Makbet jest kobietą nie tylko okrutną i bezwzględną, ale że również doskonale zna słabe strony psychiki męża, potrafi zagrać zarówno na jego chorej ambicji, jak i na męskiej próżności.
Akt I, scena 6
Przed zamkiem Makbeta pojawia się król Duncan wraz z synami - Malcolmem i Donalbeinem oraz całą świtą. Monarchę wita Lady Makbet.
Akt I, scena 7
Makbet ma wątpliwości, czy należy zabijać króla, ale ulega argumentom żony, która wizytę Duncana w Inverness uważa za szczęśliwe zrządzenie i dar losu. Lady Makbet zdaje się być mocniejszą
osobowością od męża, to ona namawia tana Glamis do zbrodni, to dzięki niej w końcu zapada decyzja o królobójstwie. Wspólnie ustalają, że zabicie Duncana, śpiącego po wystawnej uczcie, będzie zadaniem
Makbeta, zaś wcześniej jego żona napoi winem królewskich strażników, by nie przeszkadzali w realizacji krwawego zamiaru. Po zabójstwie Makbet będzie mógł pomazać krwią zamordowanego śpiących
strażników, stwarzając tym samym pozory, że to oni dokonali mordu w napadzie pijackiego szału.
Akt II, scena 1
Zapada noc. Na dziedzińcu zamkowym Makbet spotyka Banka z synem, Fleancem. Dowiaduje się od przyjaciela, że król położył się już do snu. Przez chwilę Makbet jest sam. Przed jego oczyma pojawia się
okrwawiony sztylet, zwrócony w jego stronę rękojeścią. To tylko przywidzenie, wytwór umysłu opętanego wizją zbrodni i żądzą władzy. Opanowawszy się nieco Makbet rusza do komnaty śpiącego Duncana, by
pozbawić go życia.
Akt II, scena 2
Na dziedzińcu pojawia się Lady Makbet. Czeka na męża, który wraca z królewskiej komnaty z wieścią, że zbrodnia została popełniona. Zabił Duncana nożami uśpionych strażników, ale - zdjęty strachem w wyniku tajemniczego głosu wołającego „Nie zaśniesz już więcej!/ Makbet zabija sen, niewinny sen” - przyniósł narzędzia zbrodni na dziedziniec. Lady Makbet zabiera mężowi sztylety i odnosi je z powrotem, mażąc śpiących strażników krwią zamordowanego króla.
Akt II, scena 3
Rano, gdy do zamku przybywają Macduff z Lenoxem (wpuszczeni w obręb murów przez zrzędliwego Odźwiernego), wybucha wieść o zbrodni. Makbet, niby w szale gniewu, zabija oskarżonych o królobójstwo
strażników, nie pozwalając im się usprawiedliwić i likwidując tym samym jedynych świadków nocnych wydarzeń. Teraz nikt nie może wskazać prawdziwego winowajcy. Wszyscy opłakują dobrego króla Dunkana,
jednocześnie rozchodzą się plotki o antykrólewskim spisku. Zagrożeni śmiercią synowie monarchy, Malcolm i Donalbein, postanawiają uciec ze Szkocji. Pierwszy wyjeżdża do Anglii, drugi do Irlandii.
Obaj w ten sposób ratują swe zagrożone życie, odkładając zemstę na sposobniejszą chwilę.
Akt II, scena 4
Macduff rozmawia z Rossem, swoim kuzynem, informując go o plotkach na temat antykrólewskiego spisku, na którego czele mieliby stać zbiegli synowie zabitego monarchy. Z rozmowy szkockich dostojników
wynika także, że nowym monarchą Szkocji obwołano właśnie Makbeta, krewnego Duncana i człowieka zasłużonego w obronie kraju. Macduff nie jedzie do Scone na koronację, wraca do swego zamku w Fife, wykazując tym samym dziwną wstrzemięźliwość wobec tryumfu Makbeta.
Wydaje się, że dla Makbeta obrót spraw jest nadzwyczaj korzystny, druga część przepowiedni czarownic spełniła się: otrzymał koronę po zabitym królu, brak jakichkolwiek świadków zbrodni, królewscy
synowie uciekli z kraju.
Akt III, scena 1
Mija jakiś czas pod rządami Makbeta. Pierwsza zbrodnia popycha królobójcę do następnych. Przy życiu pozostaje Banko, przyjaciel Makbeta i świadek spotkania z czarownicami. Ma on ponadto syna - Fleance'a, który w myśl przepowiedni zostanie kiedyś królem. Banko podejrzewa Makbeta, że
zdobył koronę przy pomocy jakiegoś oszustwa, a może nawet zbrodni. Makbet nie ma wyjścia, musi wydać rozkaz zamordowania Banka. Wynajmuje płatnych morderców.
Akt III, scena 2
Makbet rozmawia z żoną o swoich rozterkach i wątpliwościach, być może także spóźnionych wyrzutach sumienia. W nocy nie może spać, pojawiają się dręczące, koszmarne sny. Lady Makbet przypomina mężowi,
że wieczorem w zamku ma się odbyć uczta, na którą zaproszono wielu dostojników. Makbet obiecuje, że będzie rad wszystkim zebranym na uczcie gościom.
Akt III, scena 3
Przed zamkiem dochodzi do ataku Morderców na Banka i Fleance'a. Ginie dawny przyjaciel Makbeta, Fleance'owi udaje się jednak uciec.
Akt III, scena 4
Na zamku trwa uczta. Gdy jeden z Morderców przynosi Makbetowi wiadomość o połowicznym jedynie wykonaniu zadania, okazuje się, że dręczony obawami i wyrzutami sumienia władca powoli zaczyna popadać w
obłęd. Strach przed utratą władzy i świadomość okropności czynów, jakich się dopuścił, sprawiają, że Makbet zaczyna mieć przywidzenia. W czasie uczty nękają go koszmary, przybierające postać
okrwawionego ducha Banka zasiadającego na jego miejscu.
Akt III, scena 5
Czarownice spotykają się z Hekate, która nakazuje im dalej kierować losami Makbeta.
Akt III, scena 6
W jakimś niezbyt ściśle określonym miejscu w Szkocji Lenox rozmawia z innym Panem o krwawych rządach Makbeta. Okazuje się, że do Anglii, gdzie schronił się Malcolm, udał się Macduff, by pozyskać
angielskiego monarchę (króla Edwarda) dla spisku, mającego na celu uwolnienie Szkocji od tyrana, jakim stał się bojący się wszystkich dookoła Makbet.
Akt IV, scena 1
W zamieszkiwanym przez czarownice domostwie w Forres pojawia się Makbet, pragnący poznać swoją przyszłość. Wizje, jakie wywołują wiedźmy, uspokajają króla. Najpierw pojawia się głowa w hełmie - to ostrzeżenie przed Macduffem. Drugą zjawą jest skrwawione dziecko, symbolizujące, że żaden „zrodzony z niewiasty” człowiek nie ma wystarczającej mocy, by go zabić. Trzecia zjawa - dziecko w koronie z drzewkiem w dłoni oznacza, że Makbet swą koronę utrzyma tak długo, dopóki Las Birnamski nie podejdzie pod jego zamek na wzgórzu Dunsinane. Makbet pyta również o potomków Banka. Wtedy przed jego oczyma pojawia się ośmiu królów, z których ostatni trzyma w dłoni zwierciadło. To zapowiedź następnej dynastii.
Przybywa Lenox z wiadomością o ucieczce Macduffa do Anglii. Makbet postanawia najechać jego zamek w Fife i wymordować rodzinę uciekiniera.
Akt IV, scena 2
Na zamek Macduffa w Fife napadają nasłani przez Makbeta Mordercy. Zabijają Lady Macduff i jej synka.
Akt IV, scena 3
Akcja przenosi się do Anglii, gdzie Macduff rozmawia z Malcolmem, synem zabitego króla Duncana, o terrorze, jaki w Szkocji zaprowadził obłąkany Makbet. Wietrząc wszędzie spiski i zdradę, napełnił on
kraj szpiegami i płatnymi mordercami. Wszyscy poddani go nienawidzą, nikt nie może być pewnym swego życia, a o zbrodni dokonanej na Duncanie zaczyna mówić się coraz głośniej. W pewnym momencie
przybywa Rosse z nowymi wieściami z kraju, między innymi mówi Macduffowi o śmierci jego żony i dzieci.
Kres rządów tyrana zdaje się być bliski, tym bardziej, że angielski monarcha zgodził się na wysłanie do Szkocji dzielnego generała Siwarda na czele dziesięciu tysięcy żołnierzy. Zbuntowani przeciw Makbetowi Szkoci tylko czekają na okazję
obalenia królobójcy.
Akt V, scena 1
Akcja z powrotem przenosi się do siedziby Makbeta w Dunsinane. Medyk, wraz z jedną z Dam dworu, obserwuje Lady Makbet. Nie ulega wątpliwości, że królowa popadła w obłęd. Błądzi nocami po zamku,
godzinami usiłuje zmyć z rąk plamy krwi (które są, rzecz jasna, przywidzeniem), wyraźnie dręczą ją wizje popełnionych zbrodni.
Akt V, scena 2
Na wieść o przekroczeniu granic Szkocji przez angielskie wojska dowodzone przez Siwarda - hrabiego Northumberlandu i towarzyszących mu Malcolma z Macduffem, prawie nikt nie zostaje przy Makbecie.
Przeciw tyranowi ruszają między innymi Menteth, Caithness, Angus i Lenox.
Akt V, scena 3
Wojna jest nieunikniona. W Dunsinane do walki szykuje się Makbet, spokojny o swój los dzięki przepowiedniom czarownic o Lesie Birnamskim i gwarancji, iż nikt zrodzony z kobiety nie może pozbawić go
życia. Medyk przynosi królowi informację o obłędzie jego żony.
Akt V, scena 4
Rozpoczyna się oblężenie zamku Makbeta. Malcolm rozkazuje każdemu ze swoich żołnierzy, by uciął po jednej gałęzi z Lasu Birnamskiego i pod tą osłoną ruszył do ostatecznego szturmu na królobójcę. To pozwoli jego armii na zatajenie swojej liczebności i zmylenie wojsk Makbeta.
Akt V, scena 5
Dunsinane. Oblężonemu w swej warowni Makbetowi Seyton przynosi wiadomość o śmierci żony, która zmarła w obłędzie. Po chwili zjawia się Goniec z dziwną informacją - Las Birnam ruszył w kierunku zamku.
Zrozpaczony sprawdzaniem się wróżb Makbet szykuje się do ostatniej walki.
Akt V, scena 6
Do Dunsinane zbliżają się na czele armii Malcolm, Siward i Macduff. Wszyscy zdają sobie sprawę, że już za chwilę dojdzie do ostatecznej rozprawy.
Akt V, scena 7
Makbet zostaje na placu boju prawie całkowicie osamotniony: jego żołnierze albo zginęli, albo uciekli od oszalałego tyrana i przeszli na stronę przeciwnika. Ostatnie pojedynki rozstrzygają losy
walki. Makbetowi udaje się zabić Młodego Siwarda, syna hrabiego Northumberlandu.
Akt V, scena 8
Do walki z tyranem staje Macduff. Gdy Makbet oznajmia mu, że nie może zostać zabity przez nikogo, kto został zrodzony z kobiety, wszystko się wyjaśnia. Macduff „przedwcześnie z łona matki był wypruty”, czyli przyszedł na świat w sposób nienaturalny, dzięki pomocy medyków i zabiegu chirurgicznego. Makbet wie, że nadeszła jego ostatnia chwila, walczy jednak do końca. Wreszcie ginie.
Akt V, scena 9
Na zdobytym zamku gromadzą się zwycięzcy. Wkracza Macduff z odciętą głową Makbeta. Po śmierci tyrana królem Szkocji zostaje obwołany prawy dziedzic tronu - syn Duncana, Malcolm.
Treść utworu oparta jest na faktach. W roku 1040 pierwszy historyczny król Szkocji został zamordowany przez swego generała Makbeta. W roku 1057 natomiast Makbet zginął z rąk Malkolma, który wstąpił na tron jako Malkolm III. Inną historyczną postacią jest tu król Anglii Edward Wyznawca, który panował w latach 1004-1066 i był przez mu współczesnych uważany za świętego. Szekspir zawarł w tej sztuce kilka bardzo ważnych myśli, poruszył kilka niezwykle istotnych problemów. Przede wszystkim ukazał na przykładzie głównego bohatera, jak żądza władzy może przemienić osobowość i wpłynąć na zmianę postępowania człowieka. Dla Makbeta zbrodnia początkowo jest czynem zupełnie abstrakcyjnym i niemożliwym do popełnienia. Jednak pod wpływem pierwszej popełnionej zbrodni z wzorowego wasala i rycerza króla szkockiego staje się żądnym krwi i władzy królobójcą. Po zamordowaniu króla i zdobyciu korony Makbet zostaje wplątany w nie kończący się łańcuch kolejnych zbrodni, które musi popełniać z obawy przed ujawnieniem prawdy o swym czynie. Z normalnego człowieka staje się bestią, tyranem i zbrodniarzem, znienawidzonym przez lud, który nazywa go „psem z piekła” oraz „podłym zbójem”. Makbet wydaje rozkaz zamordowania Banka, później Makdufa i syna Banka, a gdy tym dwóm udaje się uciec, ofiarą strasznego króla pada żona Makdufa. Od tej pory morderca jednak nie zazna już spokoju, prześladować go będą halucynacje, zjawy i koszmary. Widziadła zamordowanych przez niego ofiar oraz tajemnicze głosy będą wieściły mu jego zgubę (jak choćby postać zakrwawionego, zmasakrowanego Banka). Również i krwawa Lady Makbet, zachęcająca męża do popełniania zbrodni, popadnie w obłęd, w którym będzie usiłowała zmyć z rąk krew zabitych. Lady Makbet popełni samobójstwo, zaś jej mąż stanie się bezwolnym cieniem człowieka oczekującym na śmierć.
Głównym problemem, na który Szekspir zwraca uwagę, jest wzajemny stosunek człowieka i zła. Autor wyraża przekonanie, że każde zło wyrządzone innym ludziom powraca po pewnym czasie i godzi w tego, który je na świat wyprowadził. Zabójcę musi spotkać zasłużona kara, Makbet zostaje zabity przez Makdufa, który wraca z wygnania na czele wojsk, by pomścić śmierć ofiar tyrana.
William Szekspir stworzył w Makbecie świetne studium psychologiczne człowieka opętanego żądzą władzy i bezustannie borykającego się z wyrzutami sumienia.
Pytania i odpowiedzi z podręczników, w których omawiana jest ta lektura, znajdziesz na stronie Skul.pl
renesans-barok-oswiecenie-klasa-1-podrecznik-jezyk-polski-zakres-podstawowy-i-rozszerzony-czesc-2-rozwiazania-i-odpowiedzi,kid,671">Sztuka wyrazu. Renesans, barok, oświecenie. Klasa 1. Podręcznik. Język polski. Zakres podstawowy i rozszerzony. Część 2 - rozwiązania i odpowiedzi
Przeszłość i dziś. Klasa 1 . Podręcznik. Część 2. Zakres podstawowy i rozszerzony - rozwiązania i odpowiedzi
Język polski. Oblicza epok 1.2. Klasa 1. Podręcznik - rozwiązania i odpowiedzi
Akcja tragedii rozgrywa się w średniowiecznej Szkocji. Makbet, jeden ze znakomitych wodzów wojsk króla Duncana, jadąc przez wrzosowisko wraz ze swoim przyjacielem, Bankiem, spotyka trzy wiedźmy. Przepowiadają mu one, że zostanie królem, a Banko będzie ojcem królów.
Makbet nie wierzy w przepowiednię, ale kiedy zaczyna się ona realizować - awansuje, zostaje tanem Kawdoru (a ten tytuł przepowiedziały mu między innymi wiedźmy), bohater coraz poważniej myśli o
objęciu tronu. Zwierza się swojej żonie, a Lady Makbet namawia go do popełnienia zbrodni na prawowitym władcy. Jest to tym łatwiejsze, że po wygranej bitwie, Duncan gości w zamku Makbeta - Inverness.
Tam król ginie z ręki Makbeta, który przygotowuje zbrodnię wraz z żoną. Potem, po ucieczce królewskich synów za granicę w obawie o życie, Makbet podejmuje władzę. Wkracza na drogę zbrodni - musi zabić Banka w obawie, by nie
rozeszła się wieść o ich spotkaniu z czarownicami i przepowiedni. Na jego polecenie ginie też Lady Makduf i jej synek, bo w ten sposób Makbet chce się zemścić na zwolenniku prawowitego następcy
tronu, Makdufie.
Makbet jeszcze raz odwiedza czarownice, by upewnić się, że jego władzy nic nie zagraża. Wciąż odczuwa wyrzuty sumienia, nie może zaznać spokoju. Podobnie Lady Makbet, która popada w obłęd i popełnia
samobójstwo. Po pokrętnej wróżbie czarownic Makbet wraca do swojej królewskiej siedziby w zamku Dunzynan. Sprzymierzone przeciw tyranowi wojska już otaczają zamek. Bohater ginie w pojedynku z Makdufem.
Akt I
- Pod Forres toczy się wielka bitwa wojsk szkockich z norweskimi, Makbet, jeden ze szkockich wodzów, wraz z Bankiem swym przyjacielem, dzielnie walczą, Makbet pokonuje Swena - króla Norwegów.
Zostaje zawarty pokój. Król szkocki Dunkan mianuje Makbeta namiestnikiem Kawdoru.
- Spotkanie z Czarownicami, które przepowiadają Makbetowi, że będzie królem Szkocji, zaś Bankowi, że zostanie ojcem całej dynastii władców.
- Dunkan wyrusza do zamku Makbeta w Inverness, Makbet opowiada żonie o przepowiedni; wspólnie planują zbrodnię - zabicie Dunkana.
Akt II
- Makbet i jego żona realizują swój plan: Dunkan nie żyje, a o zbrodnię oskarżeni są dwaj strażnicy króla, których Makbet natychmiast zabija.
- Synowie Dunkana, Malkolm i Donalbein, w przeczuciu niebezpieczeństwa potajemnie opuszczają zamek Makbeta, ten wyrusza na swoją koronację do Skony.
Akt III
- Banko podejrzewa Makbeta o zabójstwo Dunkana, Makbet zaprasza go na ucztę, ale zaraz potem nakazuje dwóm płatnym mordercom, aby zabili Banka i jego syna.
- Uczta u Makbeta, oznaki szaleństwa nowego króla - widzi ducha zabitego Banka.
- Wokół Makbeta narastają podejrzenia. Król przygotowuje się do walki z wojskami Malkolma (syn Dunkana), który chce odebrać uzurpatorowi należny mu prawem dziedziczenia tron.
Akt IV
- Makbet ponownie spotyka się z Czarownicami, nowe przepowiednie: Makbeta nie zwycięży nikt narodzony z kobiety, pozostanie królem dotąd, dopóki las Birnam nie podejdzie pod mury zamku Dunzynan;
ostrzeżenie przed Makdufem.
- Hrabia Lennox przynosi wieść, że Makduf uciekł do Anglii, Makbet nakazuje wymordować rodzinę zbiega; Lady Makduf i jej synek zostają zabici.
- W Anglii Makduf i Malkolm planują walkę z Makbetem.
Akt V
- Lady Makbet popada w szaleństwo.
- Wojska Malkolma i Makdufa zbliżają się do zamku Dunzynan: żołnierze zbliżają się do zamku okryci dla niepoznaki leśnymi gałęziami - las Birnam podchodzi pod mury Dunzynanu.
- Pojedynek Makbeta z Makdufem - Makduf mówi, że został przedwcześnie wydobyty z łona matki (a więc sama go nie urodziła), zwycięża Makbeta.
- Królem Szkocji zostaje Malkolm, syn Dunkana.
Makbet - wódz wojsk szkockich, kuzyn króla Dunkana. Jego autentyczny pierwowzór opisywany przez kronikarzy miał być: „człowiekiem mężnym który gdyby nie był nieco okrutny z natury, mógłby uchodzić za
najbardziej godnego sprawowania władzy królewskiej w kraju”. Makbet Szekspira ma podobne cechy: jest mężny, odważny, umie podejmować szybkie i trafne decyzje, co jest powodem jego militarnych zwycięstw, cieszy się opinią honorowego żołnierza i nieskazitelnego szlachcica. Druga strona natury Makbeta ujawnia się po przepowiedniach czarownic dotyczących władzy, która ma się stać jego udziałem. Okazuje się, że Makbet bardzo pragnie zostać królem, co wykorzystuje żona nakłaniając go do zbrodni. Zabójstwo Dunkana jest tym straszniejsze, że dotyka króla, człowieka najważniejszego w państwie, namaszczonego podczas koronacji świętymi olejami,
boskiego namiestnika, istotę szlachetną i pełną godności. Mimo to Makbet nie jest w stanie pohamować żądzy władzy. Jedna zbrodnia rodzi następną, a bohater coraz głębiej zanurza się w występku. Pokonawszy Dunkana musi się zabezpieczyć przed dziedzicem tronu - jego synem Malkolmem. Następnie zabija swego
przyjaciela Banka, dlatego, że ten słyszał przepowiednię, a poza tym ma się stać ojcem królów. Zbrodnia jednak, jak we wszystkich dramatach Szekspira, nie pozostaje bez wpływu na psychikę jej
sprawcy. Makbet popada w obłęd, ma halucynacje, wraz z zaszczytami rośnie jego przerażenie. Stopniowo zwiększa się świadomość bohatera dotycząca jego własnej natury i nieodwracalności czynów, które
popełnił. Nie można przy tym mówić o losie, który wywiera decydujący wpływ na postępowanie Makbeta. Przepowiednia czarownic nie ma nic wspólnego z antycznym przeznaczeniem (fatum). Makbet przez cały
czas dysponuje wolną wolą, od niego zależy, jaką decyzję podejmie. Wybiera szlak zbrodni, który w końcu jego samego doprowadza do śmierci. Śmierć jest przy tym nie tylko karą dla Makbeta - mordercy i tyrana, ale także
wyzwoleniem od jego obsesji i ostatecznym zakończeniem pasma zbrodni.
Lady Makbet - J. Komorowski pisze, że jest ona „największą i najnieszczęśliwszą” spośród zbrodniarek wykreowanych przez Szekspira. Charakteryzują ją przede wszystkim wyjątkowo silne namiętności. Jest kobietą gotową na wszystko. Kocha i nienawidzi z równą siłą. Nie można jej oceniać w kategoriach dobra i zła, chociaż niektórzy szekspirolodzy przedstawiali ją jako uosobienie zła,
kobietę-demona, czwartą czarownicę. Jako żona Lady Makbet jest czuła, troskliwa, opiekuńcza, bardzo lojalna wobec męża, którego jest partnerką. Głęboko przeżywa nie spełnione macierzyństwo - wiadomo,
że miała dziecko, którego śmierć pozostaje nie wyjaśniona. Pragnie spełnienia, nie potrafi zamknąć się w kręgu domowych spraw i problemów. Gdyby była mężczyzną, pewnie znalazłaby satysfakcję na polu
walki. Jako kobieta jest skazana na spokojne, nudne życie. Tymczasem Lady Makbet za wszelką cenę poszukuje mocnych wrażeń. Perspektywa zostania królową całkowicie ją zaślepia. Nakłania męża do
zbrodni, potem go chroni, wydaje się być psychicznie silniejsza, zachowuje opanowanie i zimną krew nawet w sytuacjach tak niebezpiecznych, jak zdarzenie na uczcie, kiedy Makbet niemal ujawnia
zbrodnię. Jednak szaleństwo, które dotyka Lady Makbet, jest o wiele silniejsze i bardziej przejmujące niż choroba Makbeta. Jest ono wynikiem niespokojnej natury, samotności, osobistych klęsk, tragicznego macierzyństwa, tłumienia uczuć i popędów, które w końcu ze zdwojoną siłą dały o sobie znać. Tak jak dla Makbeta, również dla jego żony śmierć jest ucieczką od własnej natury. Lady Makbet
popełnia samobójstwo, ginie jako samotna, nieszczęśliwa kobieta.
Banko - bohater epizodyczny; przyjaciel Makbeta do czasu spotkania z czarownicami. Bankowi wiedźmy przepowiadają, że będzie ojcem królów. Dla Makbeta oznacza to konieczność zabicia przyjaciela. Robią to
zbójcy na jego wyraźny rozkaz. Banko zjawia się potem na uczcie w zamku Makbeta jako duch.
Makduf - bohater epizodyczny; zabójca Makbeta. Nie narodził się w sposób naturalny, ale przez cesarskie cięcie - jest więc tym człowiekiem, którego „nie urodziła niewiasta”.
Lady Makduf - bohaterka epizodyczna; żona Makdufa, zginęła na polecenie Makbeta.
Czarownice - bohaterki epizodyczne; ukazują się Makbetowi i Bankowi na wrzosowisku w pobliżu Forres i przepowiadają pierwszemu królewską władzę, drugiemu spłodzenie królów. Wyglądają dziwacznie, odrażająco, są
wychudzone, mają długie brody, nawet nie wiadomo, czy to rzeczywiście kobiety. Omawiając te postacie nie można ignorować faktu, że w czasach Szekspira panowała swoista psychoza dotycząca opętanych
rzekomo przez szatana kobiet. Właśnie w czasach, kiedy żył dramaturg odbywały się polowania na czarownice, dla XVI-wiecznych widzów Makbeta postacie te były realnym zagrożeniem, ich słów nie można było nie traktować poważnie.
Czarownice przepowiadają bohaterom przyszłość. Robią to jednak w specyficzny sposób - nie ujawniają całej prawdy, ich przepowiednie są niejasne, wiedźmy ujawniają przy tym swoją przewrotność,
złośliwość, zwodniczość (zwłaszcza podczas drugiego spotkania z Makbetem, kiedy zapewniają go, że może czuć się bezpiecznie). Słowa Czarownic są bardzo wieloznaczne, co umożliwia skrajnie różną
interpretację. Czarownice mogą być uważane za symbol zła drzemiącego w Makbecie lub uosobienie zła istniejącego na świecie. Nie można jednak zapomnieć, że są to pełnoprawne bohaterki dramatu i z pewnością tak były odbierane przez widzów teatru „The
Globe”.
Pod spisem bohaterów tragedii Szekspir umieścił informację: „Miejsce: Pod koniec aktu czwartego - w Anglii; pozostałych części sztuki - w Szkocji”. Już ta wiadomość określa przestrzeń utworu, geograficznie rozciągającą się na dwa państwa. O klasycznej zasadzie jedności miejsca akcji utworu nie ma więc mowy. Jednak przytoczony powyżej tekst z
didaskaliów (tekstu pobocznego, odautorskiego) warto doprecyzować o konkretne miejsca, w których rozgrywają się losy bohaterów dramatu. Są to między innymi: wrzosowiska znajdujące się gdzieś w Szkocji, pole bitwy i obóz wojskowy pod Forres, szkockie zamki (Makbeta w Inverness, królewski w Forres, Makdufa w Fife, wreszcie oblegany przez wojska angielskie w Dunsinane), różne parki, lasy i drogi, komnata w pałacu królewskim w Anglii, wreszcie tajemnicze
domostwo - siedziba czarownic.
Czas akcji Makbeta, to - w największym przybliżeniu - wiek XI.
GENEZA: biografowie Szekspira wskazują, że jednym z istotniejszych bodźców do napisania dramatu była dynastyczna zmiana na tronie Anglii. W roku 1603, po śmierci Elżbiety, królem został pochodzący ze szkockiej dynastii Stuartów Jakub I, monarcha uważający się za potomka Banka, jednego z bohaterów Makbeta (zgodnie z przepowiednią czarownic Banko miał być protoplastą całego, wielopokoleniowego rodu królewskiego). Włączenie do akcji utworu postaci Banka oraz przepowiedni czarownic można by więc
traktować jako komplement pod adresem króla. Fakt ten dobitnie dowodzi, że Szekspir musiał napisać Makbeta po roku 1603, już za rządów Jakuba I.
GATUNEK - DRAMAT SZEKSPIROWSKI: Twórczość dramatyczna Williama Szekspira dała początek nowoczesnemu teatrowi europejskiemu. Szekspir dokonał na przełomie XVI i XVII stulecia prawdziwej rewolucji w dramacie tworząc własną, oryginalną jego odmianę, zwaną dramatem szekspirowskim.
Najważniejszymi cechami dramatu szekspirowskiego są:
- zerwanie z zasadą trzech jedności (czasu, miejsca i akcji), ustaloną jeszcze w antyku i uważaną za kanon dramatu klasycznego;
- wprowadzenie na scenę duchów, czyli złamanie zasady ukazywania świata przedstawionego w jednej tylko, realistycznej konwencji. Teraz wydarzenia mogą mieć uzasadnienie również pozarozumowe, fantastyczne;
- zerwanie z zasadą decorum, zmuszającą twórców do stosowania jednego tylko, odpowiedniego do wybranego gatunku, stylu (na przykład tragedia mogła być pisana wyłącznie stylem wysokim, zaś komedia - średnim albo niskim).
Szekspir wprowadza do tragedii słownictwo potoczne, nierzadko wulgarne;
- sceny zbiorowe, wynikające z wprowadzenia na scenę tłumu. W dramacie antycznym na scenie mogły przebywać tylko trzy osoby;
- zerwanie z zasadą jedności estetyki - u Szekspira sceny komiczne mogą przeplatać się z tragicznymi, co w dramacie antycznym było nie do pomyślenia.
Dlaczego Makbet jest bohaterem tragicznym?
Makbet jest bohaterem tragicznym, ponieważ jego los zdaje się z góry zaplanowany. Ogłoszona mu przez wiedźmy wróżba zostaje źle zinterpretowana przez Makbeta i prowadzi do serii zbrodni, nie tylko na królu, czyli symbolu władzy absolutnej, a przy tym przyjacielu i kuzynie, lecz także na kolejnych postaciach wpisujących się w najbliższy krąg osób otaczających Makbeta (Banko). Bohater dąży do przepowiedzianej mu władzy za wszelką cenę, popełniając jednak kolejne zbrodnie, siejąc wokół strach i niepokój, doskonale jednocześnie zdaje sobie sprawę z tego, że przyjdzie mu za to zapłacić. Wie, że robi źle, wie, że przekracza kolejne granice jako dowódca wojsk, potem władca, a mimo tej świadomości własnych błędów i złych wyborów, nie umie się zatrzymać i przerwać ciągu krwawych wydarzeń.
Makbet ponosi klęskę jako przedstawiciel władzy i elity kraju. Zamiast przynosić spokój i zwycięstwo, niesie swojemu narodowi chaos i klęskę. Jednocześnie przekreśla zupełnie ideał władcy sprawiedliwego, odpowiedzialnego, kierującego się dobrem ludu, a nie swoim własnym. Ponosi także klęskę jako człowiek – traci (a właściwie sam zabija) swojego przyjaciela w pędzie po władzę i w poczuciu zagrożenia, przestaje komukolwiek ufać. Żonę czyni swoją wspólniczką, tym samym pchając ją ostatecznie w ramiona szaleństwa. Marząc o sukcesie, władzy i szczęśliwym zakończeniu, uzyskuje (poprzez własne czyny) zupełnie przeciwne do zamierzonych cele.
Kluczem do tragiczności tej postaci jest jednak chyba przede wszystkim stosunkowo szybko pojawiająca się świadomość bohatera, że los wieszczony mu przez wiedźmy, nie musi wcale wyglądać tak, jak na początku zinterpretował przepowiednię. Jeszcze mocniej widać to podczas drugiego spotkania z wiedźmami, kiedy obrazy przedstawiane Makbetowi są bardzo niejednoznaczne. Mimo tej świadomości, poczucia błędnie podejmowanych decyzji, Makbet dalej – niczym Edyp czy Balladyna – brnie do spełnienia swojego, tragicznego losu.
Czy Makbet miał wpływ na swój los?
Dramat Williama Szekspira Makbet podejmuje problematykę ludzkiego losu. Stawia ogólne pytania filozoficzne, tak fundamentalne, jak to dotyczące wolnej woli. Na przykładzie samego Makbeta można rozważyć ten problem. Z jednej strony można byłoby uznać, że los, który wieszczą Makbetowi wiedźmy, jest już przesądzony i finał dramatu zdawałby się na to wskazywać bardzo wyraźnie. Warto jednak podkreślić, że słowa wiedźm można interpretować na co najmniej kilka różnych sposobów, a same wiedźmy nie są bohaterkami jednoznacznymi.
U Szekspira, nieco inaczej niż w przypadku dramatów antycznych, słowa wypowiedziane przez postaci „wieszczące”, ujawniające wyższą świadomość od innych bohaterów, nie zawsze są jednoznaczne, nie zawsze trzeba im ufać, w końcu decyzja o tym, czy za nimi podążać, czy nie zależy w dużej mierze od samego Makbeta. Wygląda to więc nieco inaczej, niż w historii Edypa, gdzie determinizm tej historii jest podkreślany na każdym kroku, czego Edyp by nie zrobił, to mamy świadomość, że ostatecznie fatum i tak go dosięgnie. Takiej perspektywy w Makbecie nie ma. To bohater decyduje się na taką, a nie inną interpretację słów wiedźm (szczególnie przy bardzo niejednoznacznych symbolach ukazanych bohaterowi podczas drugiego spotkania), a następnie na podjęcie działań, które spełnienie się tej „interpretacji przeznaczenia” miałyby umożliwić.
To Makbet świadomie zabija Duncana. To Makbet świadomie ściąga śmierć na Banka. To w końcu Makbet sieje terror, chaos i zniszczenie. To Makbet nie cofa się przed kolejnymi zbrodniami. Warto także przypomnieć, że Makbet wielokrotnie zdaje się ujawniać świadomość skali własnych zbrodni, przestępstw i grzechów. Nie jest to postać bezwolnie prowadzona przez fatum aż do spełnienia się losu. Makbet miał w dramacie co najmniej kilka okazji do tego, aby zejść z obranej drogi, zaprzestać bez walki o władzę za wszelką cenę. Nie zrobił tego, jednak tylko brnął coraz głębiej w chaos, zbrodnię i szaleństwo. Co ważne jednak – brnął, a nie był popychany przez los.
Makbet: co o naturze głównego bohatera mówią jego czyny i słowa?
Makbet to bohater tragiczny, którego wypowiedzi prowokują do dyskusji nad naturą ludzką. Bardzo ciekawym fragmentem do analizy tego wątku jest scena pierwsza w II akcie. To moment poprzedzający zabójstwo Duncana, kiedy to Makbet bierze do ręki sztylet i powoli gotuje się do zadania śmiertelnego ciosu swojemu władcy, kuzynowi i przyjacielowi. Warto zwrócić uwagę, że czyn jest absolutnie zły tak jak dalsze postępowanie Makbeta. To, co robi bohater, interpretować można tylko jako zbrodnie i przestępstwa.
Co jednak dzieje się na poziomie interpretacji narzucanej przez wypowiedzi bohatera? Bohater oczami wyobraźni widzi sztylet, który zaraz chwyci. Cały monolog, który zaraz zostanie wypowiedziany, pokazuje, jak bardzo rozdarty wewnętrznie jest bohater. Pragnie władzy i chwały, jednocześnie nie jest pewny, czy taka walka o nią jest możliwa. Woli więc tłumaczyć sobie własne decyzje jako zaplanowaną część jego losu. Sztylet interpretuje jako znak narzuconej mu z góry drogi. Jednocześnie ujawnia, że pragnienie wejścia na drogę zbrodni tliło się w nim zdecydowanie wcześniej. Zaraz przechodzi do stwierdzenia o wszechobecności zła w świecie, co miałoby tłumaczyć jego własne wybory i w pewien sposób je usprawiedliwiać. W pewnym momencie się strofuje, uważa, że słowa i rozmyślania nad planowanym czynem go osłabiają. Na głos dzwonka, który traktuje jak wezwanie do czynu, idzie dokonać zbrodni.
Widać na tym przykładzie bardzo wyraźnie, że o ile czyny Makbeta są jednoznaczne, to już wypowiedzi im towarzyszące nie dają się łatwo zaklasyfikować. To właśnie refleksje Makbeta ujawniają tragiczność tego bohatera, a jednocześnie złożoność jego losów. Mówią także bardzo dużo o wewnętrznym rozdarciu każdego człowieka, którego Makbet jest tylko przykładem.
Co Makbet myśli na temat świata?
„Życie jest tylko przechodnim półcieniem,
Nędznym aktorem, który swą rolę
Przez parę godzin wygrawszy na scenie
W nicość przepada — powieścią idioty,
Głośną, wrzaskliwą, a nic nieznaczącą."
(Makbet, akt V, scena V)
Ten cytat z monologu Makbeta wieńczącego dramat bardzo dobrze podsumowuje, co on myśli o świecie. W trakcie trwania fabuły bohater wielokrotnie ujawnia swoje negatywne zdanie na temat otaczającej go rzeczywistości. Makbet jest przekonany, że świat jest przesiąknięty zbrodnią, kłamstwem i złem. Oczywiście w pewien sposób tłumaczy dzięki temu własne postępowanie, natomiast wydaje się, że ta ogólna refleksja filozoficzna na temat niskiej kondycji otaczającego go świata towarzyszy mu od początku.
Makbet jest przekonany, że na tym świecie nikomu nie można ufać, że wszyscy ze sobą walczą. Już w pierwszym akcie Makbet mówi do swojej żony:
„Fałsz serca i fałsz lic muszą iść społem”
(Makbet, akt I, scena VIII)
To przekonanie o iluzji świata, o wielkim aktorstwie, jakim jest nasze życie, które przemija tak, jak gra aktorska na scenie, zdaje się towarzyszyć Makbetowi od początku do samego końca.
Kiedy Makbet spotyka czarownice?
Makbet spotyka czarownice dwa razy. Po raz pierwszy dzieje się, to gdy po wygranej bitwie z Norwegami razem z Banko powraca do zamku Duncana. Na wrzosowisku mężczyźni spotykają trzy czarownice. Wieszczą one przyszłość zarówno Makbetowi, jak i Banko. Tego pierwszego tytułują tanem Glamis (którym rzeczywiście jest) i tanem Cawdoru (którym nie jest, a przynajmniej nic o tym nie wie) oraz przyszłym królem (co już w ogóle wprowadza bohatera w osłupienie). Banka czarownice nazywają ojcem królów. Makbeta wszystko to bardzo dziwi, przede wszystkim jednak zastanawia nazwanie go tanem Cawdoru. Zagadka szybko się wyjaśnia – wiedźmy znikają, a pojawiają się posłańcy, którzy informują, że Duncan mianował Makbeta, w miejsce skazanego na śmierć zdrajcy, tanem Cawdoru. Makbet nie może już zapomnieć o drugiej części przepowiedni, która pcha go w końcu do zbrodni.
Po raz drugi Makbet sam przychodzi do czarownic, które mieszkają w domostwie w Forres (początek czwartego aktu). Prosi o przepowiednię dotyczącą jego losu. Tym razem czarownice nie opowiadają, a przywołują wizje. Najpierw głowę w hełmie, która ma symbolicznie ostrzegać Makbeta przed Macduffem. Potem pojawia się zakrwawione dziecko, które wskazuje, że żaden „zrodzony z niewiasty” człowiek nie może zabić Makbeta. Ostatnia zjawa to dziecko w koronie z drzewkiem w dłoni – symbol, że tan Glamis i tan Cawdoru będzie królem, dopóki Las Birnamski nie podejdzie pod jego zamek.
W jaki sposób Makbet doszedł do władzy?
Makbet dochodzi do władzy, mordując króla Duncana. W ten sposób uśmierca prawowitego władcę. Kiedy rozchodzi się wieść o nocnej zbrodni, Makbet w udawanym szale zabija strażników oskarżonych o zabójstwo Duncana. Tym samym likwiduje jedynych potencjalnych świadków nocnych zdarzeń. Wywołuje jednocześnie przekonanie o antykrólewskim spisku, które prowokuje synów Duncana do ucieczki ze Szkocji. Makbet, uznawany przez większość społeczeństwa za obrońcę ojczyzny, zostaje obwołany królem Szkocji i tym samym rozpoczyna swoje tyrańskie rządy.
Dlaczego Makbet schodzi na złą drogę (podaj 3 przyczyny)?
Makbet schodzi na złą drogę, ponieważ wiedźmy rozbudzają w nim ukryte pragnienie władzy, które do tej pory bohater skutecznie w sobie tłumił. Makbet wyraźnie wskazuje na to w monologu bezpośrednio poprzedzającym morderstwo Duncana. To pozwala uznać, że ambicja, pragnienie władzy, osobista buta to jedne z przyczyn tragicznego losu Makbeta.
Z pewnością wpływ na decyzje Makbeta ma zachowanie jego żony. Lady Makbet na początku zdaje się dużo silniejsza niż mąż, podtrzymuje jego ambicje, zachęca go do ich spełnienia, rozwiewa także wiele jego wątpliwości. To sprawia, że Makbet łatwiej podejmuje określone decyzje.
Makbet zdaje się słabym bohaterem, który dość łatwo ulega manipulacjom wiedźm, jak i własnej żony. W tym sensie zdaje się jednak bohaterem podległym jakiemuś fatum albo ogólnemu złu panującemu na świecie, o którym również sam mówi.
Jak Makbet się zmienia?
Makbet na początku dramatu jawi się jako uczciwy bohater, wierny swojemu królowi obrońca ojczyzny, który jest w stanie zrobić naprawdę wiele, aby bronić dobra ogółu. Po rozmowie z wiedźmami na jaw wychodzą jednak osobiste marzenia, ambicje i pragnienia bohatera, który po prostu chce zająć należne mu (jego zdaniem) miejsce.
Żądza władzy i osobiste ambicje sprawiają, że popełnia zbrodnię jako człowiek i jako jeden z ważniejszych ludzi w kraju. Z dobrego dowódcy zmienia się w tyrana. Jego brutalne i nieznoszące sprzeciwu rządy wynikają ze świadomości tego, jak ta władza została przez niego zdobyta oraz z poczucia, że za swoje czyny przyjdzie mu prędzej czy później zapłacić.
Makbet staje się bardzo brutalnym tyranem, jednocześnie jednak stale obawiającym się o utratę władzy. W końcu, w ostatnim akcie uświadamia sobie, że jest skazany na porażkę. Długo broni się przed uznaniem, że nadchodzi jego koniec, wydaje się jednak, że w ostatniej walce ma już tego pełną świadomość. Jest to więc bohater przegrany, tragiczny w towarzyszącej mu świadomości zła popełnionych czynów.
Jak Makbet broni się przed argumentami żony?
Makbet jeszcze zanim zacznie rozmawiać z żoną, wskazuje na to, że Duncan jest jego krewnym i jednocześnie władcą, więc Makbet występując przeciw niemu, złamałby wszystkie honorowe zasady. W dyskusji z Lady Makbet podnosi także, że Duncan był dobrym władcą, a więc jego zabójstwo może się obrócić przeciwko mordercom, których znienawidzi lud. Ponadto, Makbet zdaje sobie sprawę, że naruszy powszechne prawo gościnności – przyjmuje Duncana we własnym zamku i zamiast go chronić, planuje morderstwo. W końcu jednak argumenty Lady Makbet, która gra na dumie, poczuciu własnej odwagi, ambicji i wyższości Makbeta, trafiają do głównego bohatera i skłaniają go do podjęcia decyzji o dokonaniu zbrodni.
Dyskusja ta zdaje się starciem racjonalnego oglądu sytuacji przez samego Makbeta i argumentów Lady Makbet, które jednak w dużej mierze są wyrażeniem przekonań i ambicji samego tana Glamis. Makbet ma problem z prostym ich wypowiedzeniem, natomiast Lady Makbet przychodzi to z łatwością. Kiedy mąż zdaje się słabszy i bardziej podatny na atak, to ona jest zdecydowanie silniejszą stroną, przekonującą go do podjęcia ryzyka.
Dlaczego Lady Makbet się zabiła?
Lady Makbet przez zdecydowanie większą część sztuki zdaje się sprawiać wrażenie zbrodniarki bez sumienia. Jest kobietą, która wspiera swojego męża w powziętych przez niego decyzjach, ma wręcz bardzo duży udział w ostatecznym ich podjęciu. Kibicuje mężowi w dążeniu do władzy za wszelką cenę, ponadto robi wszystko, aby usunąć na bok ewentualne wątpliwości, które wyraża Makbet. Kobieta świadomie wręcz przyzywa ciemne moce, które mają jej pomóc w staniu się idealną zbrodniarką, współautorką zdrobni, rezygnującą świadomie z macierzyństwa, które by ją osłabiło. Od samego początku czuje się współodpowiedzialna za dokonane przez męża zbrodnie. W końcu ta demoniczna kobieta okazuje jednak słabość.
Od pewnego momentu bohaterka zaczyna mieć zwidy, halucynacje, traci poczucie realności. Przede wszystkim jednak uświadamia sobie w końcu własne zaślepienie złem. I to jest najbardziej tragiczny i przejmujący moment w historii tej bohaterki. Nic już bowiem nie może zrobić, musi zaś borykać się z poczuciem własnej winy. Kiedy sobie uświadamia ogrom winy, podupada na zdrowiu, natomiast lekarz od razu wręcz stwierdza, że cierpi ona nie tylko na chorobę ciała, ale i duszy. Przejmujący monolog błąkającej się po zamku Lady Makbet bardzo wyraźnie pokazuje, że żaden zbrodniarz nie ucieknie przed świadomością własnej winy.
Wydaje się, że to właśnie te autorefleksje pchają Lady Makbet do samobójstwa, choć trzeba także przyznać, że informacja o tym, jak umiera bohaterka, przekazana jest przez posłańca w bardzo okrojony sposób, Makbet zaś nie dopytuje właściwie, co się stało. Wszystkie jednak wcześniejsze wypowiedzi bohaterki zdają się świadczyć, że przyczyną samobójstwa była świadomość brzemienia grzechu, nie tylko swojego, ale i Makbeta, przecież żona świadomie przejęła też odpowiedzialność za zbrodnie męża. Zdaje się, że tuż przed samobójstwem Lady Makbet jest atakowana przez wszystkie wątpliwości, które do tej pory tłamsiła. Okazuje się, że jej serce nie jest z kamienia, a w efekcie tego musi jednak ono przestać bić.
William Szekspir (Shakespeare) urodził się w 1564 r. w Stratfordzie. Wywodził się z rodziny mieszczańskiej o chłopskim rodowodzie. Uczęszczał do średniej szkoły ogólnokształcącej, gdzie uczył się łaciny, historii, literatury antycznej i retoryki.
W 1582 r. poślubił starszą o siedem lat Annę Hatheway, z którą miał troje dzieci. W 1586 r. Szekspir opuścił Stratford i zaangażował się do zespołu aktorskiego. Okazał się genialnym dramaturgiem. Stworzył ogółem 37 dramatów - komedie, kroniki historyczne i tragedie.
Od 1599 r. rozpoczął współpracę z głośnym wówczas teatrem „The Globe” - „Pod Kulą Ziemską”. Zdobył sławę, rozgłos, majątek i tytuł szlachecki dla ojca i rodziny.
W 1611 r. powrócił do Stratfordu, gdzie zmarł w 1616 r.
Najbardziej znane utwory Szekspira to: Romeo i Julia, Otello, Sen nocy letniej, Hamlet, Burza, Dwaj panowie z Werony, Król Lear. Jest także autorem Sonetów.