Mira Jaworczakowa

Oto jest Kasia - streszczenie szczegółowe

Pierwsze zdanie książki to powtórzenie jej tytułu. Później następuje opis głównej bohaterki: „Buzia rumiana, okrągła, trochę nadąsana. Oczy ciemne ani ładne, ani brzydkie – takie sobie zwyczajne, szarobure; nos odrobinę zadarty, włosy proste, porządnie przyczesane. Do tego jeszcze spódniczka w kratkę i sweterek granatowy, własnoręcznie przez mamę zrobiony na drutach”. Narratorka stwierdza, że dziewczynka nie lubi uśmiechać się na powitanie.

1. Skarżypyta

Rodzice wyszli do kina, więc Kasia i jej brat – Jurek zostali sami w domu. Chłopiec czytał książkę o lotniku, a dziewczynka się nudziła. Patrzyła przez okno na harcerza z bębenkiem. Zazdrościła mu, że jest w centrum uwagi. Chciała, by Jurek się z nią pobawił. Chłopiec zagroził, że jeśli przerwie mu czytanie, zabije ją. Kasia się rozpłakała. Kiedy rodzice wrócili z kina, dziewczynka naskarżyła na brata. Chłopiec wiedział, że z mamą nie ma co dyskutować, więc obiecał, że więcej się tak nie zachowa.

2. „Nowa” 

Do klasy dołączyła nowa uczennica – Antolka. Jej ojciec był strażakiem. Wszystkie dzieci polubiły Antolkę, z wyjątkiem Kasi. Dziewczynka była zła na swoją przyjaciółkę Ewę, że przywitała się z nową koleżanką. Bohaterka dostrzegała w Antolce same wady. „Nowa” nie uczyła się tak dobrze, jak Kasia i nosiła stare, pocerowane ubranie. W czasie przerwy dziewczynki miały zwyczaj skakać na skakance. Pierwsza była Kasia. Ze względu na to, że Kasia miała dobre oceny, pozostałe uczennice szanowały ją. Nie zareagowały, więc gdy nie chciała przekazać skakanki następnej osobie. Wtedy Antolka wyrwała jej skakankę i podała dalej. Kasia była z tego powodu zaskoczona i zła.

3. Jaka z niej panna

Po powrocie ze szkoły Kasia zastała w domu dziadka Hilarego oraz ciocię Krystynę, nazywaną ciocią Klocią. Goście byli dumni z Kasi, że tak dobrze się uczy. Dziewczynka za wszelką cenę chciała być w centrum uwagi: najpierw recytowała wiersz, a później naśladowała sepleniącą koleżankę. Kiedy dorośli przestali się nią interesować. Kiedy dziadek i ciocia pożegnali się, mama Kasi podała na kolację jajecznicę. Dziewczynka grymasiła i w końcu musiała zjeść zimną jajecznicę. W rezultacie Kasia obraziła się na tatę, że nie wziął jej strony w sprawie jajecznicy, a także ze względu na to, że nie był strażakiem tak jak ojciec Antolki.

4. Coś dziwnego

Każdy dzień tygodnia, w którym dzieci chodziły do szkoły, wygląda podobnie. Mama wstawała pierwsza, czule budziła dzieci, a Kasi pomagała także się ubrać. Tym razem było inaczej. Kiedy dzieci wstały, dowiedziały się, że mama musiała wyjechać i wróci za siedem, najwyżej dziesięć dni. Bez mamy dziewczynka miała problem z ubraniem się, a tacie i Jurkowi wykipiało mleko, więc wszyscy zjedli kanapki z dżemem W domu panował chaos. Kasia była zła, że mama ich zostawiła; do taty miała pretensje, że nie poradził sobie z przygotowaniem śniadania, a do brata o to, że na nią wrzeszczy.

5. Wielkie rzeczy – porządki

W tajemnicy przed Kasią tata wyznał coś Jurkowi. Dziewczynka zastanawiała się, o co może chodzić. Tata powiedział dziewczynce jedynie, że mama wraca jutro i że ma dla niej niespodziankę. Dziewczynka nie posiadała się z radości. Grzecznie zjadła obiad. Myślała tylko o nowej zabawce, której będą jej zazdrościć koleżanki. Tata i Jurek zabrali się za sprzątanie. Zaczęli od czyszczenia podłogi, ale nałożyli za dużo pasty, więc efekt był mizerny. Zajęło im to tyle czasu, że nie zdążyli już zająć się kuchnią.

6. Piszący tłumoczek

W szkole Kasia odliczała minuty, które dzieliły ją od powrotu do domu. Obiecała sobie, że od tej chwili będzie się lepiej zachowywać i dzięki temu mama już nigdy jej nie zostawi. Kiedy zapukała do drzwi, przywitał ją tata. Dziewczynka zdziwiła się, bo o tej porze był zwykle w pracy. Tymczasem mama zawołała ją na górę, lecz poprosiła, by wcześniej umyła ręce. Kiedy Kasia zobaczyła leżącą w łóżku mamę, a obok niej niemowlę bardzo się zdziwiła. Spodziewała się raczej zabawki niż młodszej siostry, z którą nie mogła się nawet bawić. Dziewczynka zasugerowała więc mamie, by jej siostra, Agnieszka, wróciła tam, skąd przyszła. Mama odrzekła, że jej młodsza siostra należy przecież do rodziny. Reakcja Jurka była inna. Przywitał się z mamą i delikatnie dotknął maleństwo.

7. Dlaczego Kasiu, dlaczego

Tego dnia Kasia dostała aż dwie piątki i biegła do domu, by się nimi pochwalić. Planowała wspomnieć również, że Antolka otrzymała zaledwie trójkę. Po drodze uwagę dziewczynki zwróciła książka, która dostrzegła na wystawie w księgarni. Była to „Pyza na polskich dróżkach”. Dziewczynka poprosiła ojca, by kupił jej tę książkę. Chciała również, by mama uszyła nowe sukienki dla jej lalek, ponieważ Ewcia miała już takie dwie. Kobieta jednak nie miała czasu, bo ciocia Krysia i dziadek przywieźli właśnie łóżeczko dla Agnieszki, a kobieta musiała jeszcze uszyć ubranka dla niemowlęcia. Było jednak ono nieco podniszczone i mama zastanawiali się jak je odnowić. Kasia była zła, że mama nie zajmuje się nią. Poprosiła więc ojca, by kupił jej książkę. Dziewczynka stwierdziła, że tata jest lepszy niż mama, bo spełnia jej życzenia. Tata wyszedł, ale nie zdążył kupić obiecanej książki, bo szukał mleka dla Agnieszki i księgarnia była już nieczynna. Wszyscy interesowali się młodszą siostrą Kasi i dziewczynce było przykro. Kasia rozpłakała się, lecz pozostali członkowie rodziny nie rozumieli dlaczego.

8. Kasia nie może dostać złego stopnia

W czasie lekcji Kasia cały czas rozmyślała nad tym, co się stało. Obawiała się, że rodzice już jej nie kochają. Pogrążona w myślach, nie uważała na lekcji. Nauczycielka zauważyła to, ale nie postawiła jej złej oceny. Pozostali uczniowie sądzili, że Kasia, jako wzorowa uczennica, nie powinna dostać złego stopnia. Dziewczynka uważała tak samo. Nie chciała, by jej miejsce najlepszej uczennicy zajął ktoś inny. Na przerwie, w czasie gry w klasy, koleżanki cierpliwie czekały aż Kasia wyznaczy kolejną uczennicę. Bohaterka cieszyła się, że koleżanki nadal ją szanują.

9. Dziadzi Hilary zapomniał

Drzwi w domu Kasi nie zamykały się. Codziennie ktoś przychodził, jednak nie do niej, lecz do Agnieszki. Bohaterka przestała nawet wychodzić z pokoju. Kiedy jednak przyszedł dziadziuś z ciocią, dziewczynka była pewna, że przyszli do niej. Zaczęła ciągnąć dziadka za rękaw, nalegając, by obejrzał jej wzorowe zeszyty. Starszy mężczyzna obiecał, że zaraz do niej przyjdzie, tylko przywita się z jej młodszą siostrzyczką. Słowa jednak nie dotrzymał. Cały czas siedział z dorosłymi, zabawiając Agnieszkę. Kiedy zbliżał się wieczór, powiedział, że musi zbierać się do wyjścia, z powodu ważnego spotkania. Obiecał, że obejrzy zeszyty Kasi następnym razem. Tymczasem Jurek poszedł do Kasi, prosząc, by dziewczynka pożegnała się z ciocią i dziadkiem, lecz Kasia udała, że zasnęła, czytając.

10. „...dostałam dwóję!”

Zadaniem domowym Kasi było nauczenie się wiersza na pamięć i wyrecytowanie go przed całą klasą. Choć dziewczynka dobrze znała ten utwór, celowo milczała, by dostać dwójkę (dawniej był to odpowiednik jedynki). Na przerwie cała klasa rozmawiała o Kasi. Część uczniów uważała, że ich koleżanka nie powinna dostać dwójki, inne, że gdyby nauczycielka zrobiła wyjątek, byłoby to niesprawiedliwe. Bohaterka była zła, że jest na ustach wszystkich.

11. Żeby nie Agnieszka była najważniejsza

Kiedy tata Kasi wrócił z dwutygodniowego pobytu w Warszawie, dziewczynka nie chciała powiedzieć mu o dwójce. Nie zamierzała też przepraszać czy obiecywać poprawy. Rodzice się zmartwili, a Kasia cieszyła się, że znów jest w centrum uwagi. Nie była jednak z siebie dumna. Tymczasem mama przygotowywała posiłek dla Agnieszki i poprosiła, by Kasia przyniosła śliniak dziecka. Bohaterka spojrzała na śliniak z żółtą kaczuszką, lecz po chwili odłożyła go na miejsce. W końcu tata wziął śliniak. Dziewczynka pomyślała, że jej tata się zmienił i nie robi dla niej tego, co dawniej. Kasia poczuła, że zaczyna go mniej kochać.

12. Złote rybki

Na przerwie Kasia była niemiła dla koleżanek (Magdzie zabrała skakankę, a Ewie nie chciała pożyczyć stalówki). Nie chciała uczestniczyć w zabawie, tylko ją psuła. Na lekcji nauczycielka przyniosła akwarium z rybkami. Wszyscy uczniowie chcieli się nimi opiekować, lecz Kasia uważała, że to jej zadanie. Wychowawczyni zaproponowała, by jako pierwsi karmili rybki Kazio (który teraz miał najlepsze oceny) oraz Magda (najbardziej koleżeńska uczennica). Kasia uważała, że to niesprawiedliwe. Miała pretensje zarówno do nauczycielki, jak i do całej klasy.

13. Film o niesfornej kaczuszce

Wśród dzieci z klasy Kasi dużą popularnością cieszył się film o niesfornej kaczuszce. Wszyscy uczniowie o nim rozmawiali. Spytali też bohaterkę, co o nim sądzi. Kasia odpowiedziała, że będzie oglądać go dziś, ponieważ jej tata dopiero wraca z Warszawy. By wzbudzić w nich zazdrość, dodała, że jeśli będzie chciała, pójdzie do kina nawet dwukrotnie. Kasia wiedziała jednak, że dopóki nie poprawi ocen, rodzice nie zgodzą się na kino. Dziewczynka postanowiła, że będzie grzeczna i tak przekona rodziców. Choć mama i tata pochwalili jej zachowanie, nie ulegli prośbom dziewczynki. Kino miało być nagrodą za poprawienie ocen. Kiedy bohaterka to usłyszała zaczęła tupać i płakać, lecz nikt nie zamierzał jej pocieszać.

14. Kłamczuch

Koleżanka z ławki Kasie – Ewa miała brzydsze pismo od niej i dziewczynka wyśmiewała koleżankę. Uczniowie nie chcieli się bawić z Kasią. Dziewczynka chciała zainteresować uczniów, więc powiedziała, że oglądała film o kaczuszce aż trzykrotnie. Dziewczynki i chłopcy zaczęli się spierać, kto uprowadził kaczkę – orzeł czy jastrząb. Sprawę miała rozstrzygnąć Kasia, ale nie widziała filmu. Skłamała więc, że dla niej najlepsza była scena, w której kaczka pływała i śpiewała. Takiego wątku w filmie nie było i dzieci domyśliłby się, że bohaterka nie widziała filmu. Nazwały ją kłamczuchą. Kasia ze złości rzuciła pomidor w Kazia. Owoc ubrudził ubranie chłopca. Dzieci jednak nie śmiały się z Kazia, jak spodziewała się tego Kasia. Było im żal kolegi.

15. Błękitna królewna

W szkole miało być wystawiane przedstawienie. Kasia chciała zagrać główną rolę, czyli błękitną królewnę. Uczniowie jednak protestowali, ponieważ nie chcieli, by księżniczką był ktoś, kto jest niemiły dla innych. Bohaterka chciała przekonać do swojego pomysłu nauczycielkę, ale pani stwierdziła, że decyzja należy do klasy. Powiedziała również uczennicy o wizycie jej ojca w szkole. Kasia tak opuściła się w nauce, że groziło jej powtarzanie drugiej klasy. Dziewczynka była zdziwiona i załamana.

16. Brat pomoże

Tata i mama poprosili Jurka, by pomógł Kasi w nauce. Chłopiec szukał wymówek, ponieważ Kasia była ostatnio dla niego wyjątkowo niemiła. Jurek stwierdził nawet, że woli zajmować się małą Agnieszką niż odrabiać lekcję z Kasią. Kiedy jednak Kasia posmutniało, Jurkowi zrobiło jej się żal i obiecał pomóc swojej młodszej siostrze.

17. Przecież nie chciała

Zamiast uważać na lekcji, Kasia patrzyła przez okno. Nie odpowiedziała, gdy nauczycielka zapytała, jak pisze się „wóz”. Dziewczynka była na siebie zła, bo postanowiła sobie, że będzie uważać. W czasie przerw Kasia stała sama, podczas gdy inne dzieci bawiły się w berka. Kasia dołączyła do zabawy, choć nikt jej o to nie prosił. Zaczęła gonić Magdę. Dziewczynka pomyślała jednak, że Kasia chce odebrać jej piłkę. Biegła tak szybko, że zahaczyła się o kamień i upadła. Ten wypadek sprawił, że pozostałe uczennice jeszcze bardziej odsunęły się od Kasi.

18. Przyjemny dzień

Po dwóch tygodniach nauczycielka dostrzegła u Kasi poprawę. Dziewczynka pochwaliła się, że to zasługa jej brata. Później cała klasa udała się na wycieczkę do lasu. Kasia ustąpiła nawet miejsca starszej pani w tramwaju. Widząc to, Ewa, zaproponowała, by koleżanka usiadła koło niej. W lecie dzieci bawiły się w chowanego. Kasia robiła wszystko, by dzieci znów ją polubiły. Dziewczynka wróciła do domu uradowana i chciała o wszystkim opowiedzieć mamie. Kobieta jednak nie miała czasu. Agnieszkę bolał brzuch i mama przygotowywała dla niej herbatę rumiankową. Kasia stwierdziła, że młodsza siostra zepsuła jej humor.

19. Co to właściwie znaczy?

Kasia oznajmiła, że dostała czwórkę z polskiego. Ta wiadomość sprawiła, że dziewczynka znów była w centrum uwagi. Jurek poszedł pograć w piłkę, a Kasia poprosiła mamę, by poszła z nią na spacer. Kobieta była jednak zajęta praniem ubranek Agnieszki. W czasie kolacji tata dowiedział się o ocenie Kasi i był bardzo szczęśliwy. Tymczasem Agnieszka obudziła się i zaczęła płakać. Okazało się, że dziecko zgubiło ulubioną maskotkę. Kasia nie rozumiała, dlaczego Jurek tak gorączkowo szuka pluszowego pieska, zamiast dać Agnieszce inną zabawkę. Jurek zapytał Kasię, dlaczego nie lubi młodszej siostry. Dziewczynka nie znała odpowiedzi na to pytanie.

20. Agnieszka popamięta

Pewnego razu Kasia miała zająć się Agnieszką, ponieważ mama musiała wyjść na zebranie. Początkowo nie chciała tego zrobić. Znajoma jej mamy nazwała dziewczynką dużą i odpowiedzialną, więc za taką chciała uchodzić przed nieznajomą kobietą. Mama poprosiła Kasię, by zaglądała do pokoju siostry i w razie potrzeby zabawia ją grzechotką. Bohaterka jednak zajęła się sobą, odrobiła lekcję, a następnie bawiła się lalkami. Z pokoju dziecięcego dobiegał jednak płacz, który nie pozwalał dziewczynce bawić się w spokoju. Kiedy Kasia poszła wreszcie do pokoju siostry, okno, które wcześniej było lekko uchylone, teraz otworzyło się na całą szerokość. Dziecko było natomiast odkryte, a rączkę miało zaplątaną w kocyk. Kasia zaczęła krzyczeć na Agnieszkę, że ma się wynosić, bo nikt jej nie chce. Nie zamknęła okna ani nie przykryła siostry. Maleństwo bezskutecznie próbowało wydostać zaplataną rękę, ale zmęczyła się i upadła twarzą na poduszkę. Agnieszka dusiła się. Kiedy zaczęła sinieć, Kasia szybko ją podniosła, wyplątała jej rączkę, przykryła kocem i zamknęła okno. Kasia zaczęła mówić do siostry łagodnie i zabawiać ją grzechotką. Mała przestała płakać. Kiedy wrócili rodzice, zobaczyli, jak Kasia bawi się z młodszą siostrą.

21. Gdyby dziś – byłoby inaczej

Ojciec Kasi obiecał, że ze służbowego wyjazdu do Warszawy przywiezie prezenty – mamie niebieskie korale, Kasi różowe filiżanki dla lalek, a Jurkowi – świderek do metalu. Kiedy dzieci szykowały się do szkoły, zaniepokojona mama stwierdziła, że Agnieszka ciężko oddycha. Jurek uważał, że mama jest przewrażliwiona. W drodze powrotnej ze szkoły Kasia nauczyła się nowej piosenki. Planowała zaśpiewać ją młodszej siostrze. Agnieszka była jednak poważnie chora i miała wysoką gorączkę. Mama próbowała zbić ją ziołami, ale nic nie skutkowało. Jurek pobiegł więc do sąsiadów, którzy mieli telefon, by wezwać lekarza. Mama zastanawiała się, jak i gdzie Agnieszka mogła złapać infekcję.

22. Niech tylko wyzdrowieje

Kasia znała prawdę. Widziała, że zaważył ten dzień, kiedy dziewczynka miała opiekować się siostrą, a zlekceważyła otwarte na oścież okno. Kasia leżała w łóżku i myślała tylko o tym, by Agnieszka wyzdrowiała. Lekarz oznajmił, że mała choruje na zapalenie płuc. Kasia rozpłakała się na tę wieść, lecz mama nie miała czasu, by ją pocieszać. Jurek nie mógł zasnąć. Robił wszystko, by pomóc mamie i starał się zająć czymś Kasię. Kiedy wrócił tata z prezentami, zmartwił się na wieść o chorobie młodszej córki. Dla Kasi i Jurka prezenty nie był teraz ważne. Po kilku dniach i serii zastrzyków Agnieszka poczuła się lepiej.

23. Książki Antolki i książki Kasi

Kiedy Kasia szła do szkoły spotkała Ewkę i Magdę, które rozmawiały o książkach Antolki. Bohaterka od razu stwierdziła, że ma więcej dużo ciekawszych książek. Koleżanki wolały jednak książki Antolki, bo dziewczynka pożyczała im je. Kasia też chciała podzielić się swoją kolekcją, ale nie wiedziała, jak to powiedzieć. Tego dnia dziewczynka dostała czwórkę z polskiego. Kiedy wróciła do domu, pobiegła do Agnieszki. Kasa stwierdziła, że jej młodsza siostra jest o wiele ładniejsza niż wtedy, kiedy zobaczyła ją po raz pierwszy.

24. Pierwszy uśmiech

Antolka pierwszy raz spóźniła się do szkoły, ale była usprawiedliwiona – odprowadzała młodszego brata do przedszkola. Na przerwie opowiadała koleżankom o tym, jak opiekuje się bratem. Kasia zaczęła opowiadać o Agnieszce i postanowiła, że też będzie odprowadzać Agnieszkę do szkoły. Ta myśl tak uratowała Kasę, że podarowała Antolce zakładkę do książki. Dziewczynki wracały nawet razem ze szkoły i tak się zagadały, że Kasia spóźniła się do domu aż godzinę. Mama jednak nie miała o to pretensji. Po powrocie do domu Kasia pobiegła do siostry i obiecała jej, że będzie odprowadzać ją do przedszkola, kiedy będzie starsza. Agnieszka uśmiechnęła się do niej po raz pierwszy.

25. Mama wie zawsze

Cała rodzina wybrała się w odwiedziny do dziadka Hilarego i cioci Kloci. Kasia włożyła najlepszą sukienkę i pchała wózek siostry. Mijający ich ludzie, spoglądali na dziewczynkę z podziwem. Wizyta u dziadka i cioci była udana, pomijając fakt, że Kasia zbiła talerzyk. Myślała, że mama się na nią ze złości. Mama jednak nie miała pretensji, bo wiedziała, że to był wypadek.

26. Nie musi się być kapitanem

Pewnego dnia Kasia zaprosiła do siebie – Ewkę, Magdę i Antolkę. Dziewczynki odrzuciły jej propozycje zabaw. Antolka wpadła na pomysł, by bawić się w statek. Kasia chciała być kapitanem, ale dziewczynki postanowiły losować, kto będzie sterował. W efekcie Antolka została kapitanem. Kasi przypadła rola marynarza. Dziewczynka otrzymała nawet medal (broszkę) za uratowanie misia. Kiedy koleżanki wyszły, Kasia zapytała mamę, czy Agnieszka będzie się mogła kiedyś z nimi pobawić, nawet jeśli jest młodsza. Dziewczynka dodała, że nie zawsze trzeba być kapitanem, żeby dobrze się bawić. Mama się z nią zgodziła.

W Kasi zaszła zmiana. Wyglądała tak samo, nadal miała swoje humory, ale zaczęła częściej się uśmiechać. Zajmowała się Agnieszką, kiedy rodzice wyszli do kina, a Jurek czytał akurat książkę.

Potrzebujesz pomocy?

Współczesność (Język polski)

Teksty dostarczone przez Interia.pl. © Copyright by Interia.pl Sp. z o.o.

Opracowania lektur zostały przygotowane przez nauczycieli i specjalistów.

Materiały są opracowane z najwyższą starannością pod kątem przygotowania uczniów do egzaminów.

Zgodnie z regulaminem serwisu www.bryk.pl, rozpowszechnianie niniejszego materiału w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, utrwalanie lub kopiowanie materiału w celu rozpowszechnienia w szczególności zamieszczanie na innym serwerze, przekazywanie drogą elektroniczną i wykorzystywanie materiału w inny sposób niż dla celów własnej edukacji bez zgody autora podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności.

Prywatność. Polityka prywatności. Ustawienia preferencji. Copyright: INTERIA.PL 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone.