Filozofia przez setki lat ulegała wielu rekonstrukcjom. W obecnych czasach mamy inne podejście do niej niż mieli inni ludzie kiedyś. Samo pojęcie zostało wprowadzone przez filozofa Pitagorasa. Bardzo interesowała go mądrość i jakie są jej źródła. Utożsamiał ją oczywiście z Bogiem. W jego aspekcie każdy śmiertelnik, odnosząc go do stwórcy może darzyć miłością mądrość. Pitagoras kochał mądrość, którą utożsamiał z najwyższym. Ta nauka ma dwa tysiące siedemset lat, można powiedzieć, że jest matką całej istniejącej nauki. Ona dała początek wszystkim powstającym naukom. Sama filozofia dawała fundamentalny materiał, na którym budowano inne myśli a z nich a one dawały rozwijać się różnym naukom. Ona wprowadza ład w logice. Wykorzystuje nauki ścisłe nurtując je ciągłymi pytaniami lub stawianymi zagadkami. Można powiedzieć, że stanowi ona refleksyjną analogię nad wszystkim. Posiada powiązania ze ścisłą nauką. Właśnie wielcy filozofowie przez setki lat prowadzili wielkie spory, co jest istotne a co należy wykluczyć z życia. Można spróbować interpretować ją na dwa sposoby: po pierwsze; racjonalność w poznaniu rzeczywistości, dążenie człowieka do poznania własnego wnętrza, po drugie: zewnętrzność tego świata nie jest tak bardzo istotna, należy się zastanowić nad tym, co jest związane z jednostką i spróbować zrozumieć tą otaczającą rzeczywistość na swój własny sposób. Te aspekty stanowią kość niezgody od dwustu lat i trwają do dnia dzisiejszego. Nauka ta nie jest pozbawiona swojej historycznej przeszłości, wyróżniamy w niej okres starożytny, czas średniowiecza, nowożytność i współczesność. W nauce tej możemy wyróżnić: ontologię/ metafizykę, problem na tym poziomie poruszany dotyczy istnienia bytu, który nas otacza, ogólnie wszystkiego, co istnieje, to zainteresowanie bytem zawdzięczamy filozofowi Christianowi Wolfowi. Filozofia rozumiana idealistycznie zajmuje się problemami religii. Stanowisko dualistyczne mówi o istnieniu dwóch bytów, które tworzą pewną całość, człowiek reprezentuje to stanowisko składa się, bowiem z ciała i duszy, składają się na niego dwie idee dotyczące cielesności i rozumu. Stanowisko monistyczne mówi o tym, że istnieje tylko jeden byt, przeciwnie do stanowiska dualistycznego. Stanowisko pluralistyczne zakłada istnienie nieskończonej ilości bytów. Stanowisko epistemologiczne (gnoseologiczne) interesuje się otaczającą rzeczywistością, jej dogłębną analizą, stara się odpowiedzieć na pytanie, jakie jest źródło naszych informacji czy prawdziwe czy fałszywe, czy to, co wiemy o świecie ma jakieś trwałe fundamenty. Teoria optymistyczna mówi, że całą rzeczywistość jesteśmy w stanie poznać czy to w makroskopowych czy mikroskopowych wymiarach, jeśli się to do tej pory nie udało to na pewno z czasem się uda. To, co będziemy w przyszłości odkrywać będzie stawiało wobec nas nowe wyzwania, wiele nowych nurtujących pytań, nad którymi będziemy starali się zastanawiać i w sensowny sposób będziemy starali się rozwiązać zagadki tego świata. Ujmując w sposób realny istnienie tego świata, to jest to schemat pewnej hierarchii idei. One stanowią o pewnym fundamencie tego świata, dlatego dają nam pewność naszej wiedzy. To, co istnieje w sposób realny utożsamia się z doskonałą ideą. Ona jest w pewnym sensie źródłem tego, co doskonałe. Teza sokratejskiego rozumienia tego, co dobre mówiła, iż cała otaczająca nas rzeczywistość nie została stworzona, lecz budowniczym jej był Demiurg, był to oczywiście świat niedoskonały, a budulcem jego były idealne idee. Człowiek jest taką składnią dobrych idei i tych złych. Przykładem tego typu myślenia był dualizm Platona, chociaż był zdania, że to, co istnieje tylko realnie to tylko idee, dzisiaj wielu z pewnością by się z nim nie zgodziło. Ten filozof miał własną koncepcję na idealne państwo, negował demokrację ateńską, ponieważ przez nią zginął jego nauczyciel, widział niestety w niej destruktywne działanie. Uważał, że rządzić państwem muszą ludzie mądrzy, czyli nikt inny tylko filozofowie, wybierający się sami przez głosowanie. Bronić państwa ma wojsko. Siłę wytwórczą widział w chłopach i rzemieślnikach. Rządzić mają ci, co są arystokracją duchową, a nie arystokracją herbową, urodzenie nie ma tu nic do rzeczy. Uczniem Platona był Arystoteles, zajmował się pisaniem traktatów. Jako cel postawił sobie usystematyzować całą klasyczną wiedzę. Dokonał podziału wiedzy na trzy nauki. Po pierwsze wyróżnił naukę teoretyczną, zajmowała się ona bytem (w późniejszym okresie występuje pod nazwą ontologia), natomiast przez Andronikosa z Rodos będzie występować później pod nazwą metafizyki. Obecnie ta nauka rozumiana w sposób idealistyczny, chodzi tu o matematykę czy fizykę. Po drugie wyróżnił naukę praktyczną, miał na myśli zajmowanie się polityką, naukami ekonomicznymi czy naukami medycznymi. Po trzecie wyróżnił wszystkie zawody, które uczyły i brały udział w czynnej produkcji, np. rzemieślnicy. Arystoteles wychodził z założenia ze na samym początku była pierwsza filozofia, później nazwana przez Andronikosa metafizyką, gdzie starał się odnaleźć pierwszą przyczynę. Nie przyjmował poglądu Platona,że idee stanowią o rzeczywistości tego świata, był zdania, że te idee nie należą do świata idei, lecz egzystują w realnej rzeczywistości. Jego pogląd na istnienie tego świata jest też dualistyczny, ale w odróżnieniu od Platona widział on pewna zgodność pomiędzy tym, co idealne a tym, co rzeczywiste. Wszystko, co, istnieje jest w posiadaniu dwóch składników: materii, która jest budulcem, tworzywem, jest tym, co nie jest do zniszczenia, drugim elementem jest forma nadaje dynamizm, ruch pierwszemu elementowi. Chodzi o to w tym w2szystkim, aby żaden z tych elementów nie przeważał nad drugim, aby były w ciągłej równowadze. Dla Platona idealny byt to idee, gdybyśmy wzięli pod uwagę idealny posąg to było by to odbicie idealnego bytu. Jeśli chodzi o Arystotelesa to postrzegał go w Po pierwsze agnostycyzmie ; idzie tu o to ,że nie jesteśmy w posiadaniu żadnego pewnika wiedzy , mamy natomiast złudzenia , nie jesteśmy w stanie dociekać do prawdy. Jeśli mamy wątpliwości nie mówimy ani tak ani nie to wykazujemy się sceptycyzmem. Chcąc dojść do wiedzy wykonujemy liczne eksperymenty, to jest ścieżka empiryczna.. Jeśli będziemy wykonywać doświadczenia w pełni wykorzystując nasze zmysły, będziemy ważyć, dotykać to mamy do czynienia z surrealizmem.. Racjonalista będzie zdania, że to, co uznajemy za naukę jest pochodzenia zmysłowego, wymaga tylko skonfrontowania treści z rozumem, dla uzyskania pewnego ładu. Zdolność posługiwania się szóstym zmysłem posiadają nieliczni intuicyjnie wyczuwają, co jest prawdą a co nie, mowa tu o intuicjonizmie. Poczucie zachwytu da nam iluminizm. Pogląd natywistyczny, że nie jesteśmy w stanie poznać czegoś innowacyjnego, każdy z nas rodzi się z wiedzą , tylko musimy wejść w posiadanie takiej zdolności dzięki której będziemy mogli odkryć nasze wnętrze i tam wszystkiego się dowiemy. Filozof Max Scheeler wprowadził Antropologię filozoficzną, dla niej skąd się wziął byt i jak do tego dochodzić to mało istotne. Tutaj problem dotyczy w zupełności człowieka, nauka ta stara się odpowiedzieć na pytanie, kim właściwie jest istota ludzka, jak doszło do jej powstania i dlaczego. Staramy się widzieć w człowieku jakiś byt materialny, coś, dzięki czemu istnieje życie, posiadamy część duchową to nas czyni wyjątkowych wśród innego istnienia, jesteśmy niejednakowi, to też wyjątkowe. Jeśli chodzi o działy filozoficzne to na przykład możemy wyróżnić metafilozofię, która zajmuje się historią tej nauki, logiką czy problemami dotyczącymi etyki. Natomiast, jeśli chodzi o naukowy charakter filozofii, to ma ona swoje tematy do analizy, operuje językiem dla siebie charakterystycznym, publikuje swoje osiągnięcia. Ta nauka pozwala na ujawnienie problemów często dotyczących innych przedmiotów, służy do uogólniania tematów nauk ścisłych. Posługuje się określonym systemem, dlatego jest w stanie zinterpretować trudne sprawy. Grecja jest takim miejscem gdzie powstały pierwsze systemy filozoficzne. Jeśli chodzi o ujęcie poglądów na otaczającą nas rzeczywistość, to mówimy o światopoglądzie, są one zazwyczaj bardzo zróżnicowane i składa się ta to wiele czynników. Możemy wyróżnić różne rodzaje światopoglądów. Pierwszy to teistyczny, obejmujący wszystkie religie. Następny to deistyczny, powstał w epoce oświecenia, zakłada stworzenie człowieka i całej reszty przez a Boga, w całym stworzonym świecie istnieją pewne prawa. Następny jest naturalistyczny, czyli wszystko pochodzi z natury. Kolejny to nihilistyczny, negacja wszystkiego, wszystko jest mało wartościowe. Piąty nazywany "New age", polega na tym, że wybieramy to, co nam najbardziej odpowiada ze wszystkich poglądów. Szósty pogląd to egzystencjonalistyczny, zajmuje się człowiekiem bez względu na wyznanie. Siódmy powiązany z Indiami to monizm panteistyczny wschodni, obejmuje typ idealistyczny i teistyczny, główny jego cel to pogodzenie codziennej egzystencji z ładem duchowym. Następny nurt to okres przed Sokratesem, mowa tu o greckiej filozofii, głównie interesowano się ontologią, działali tu prężnie jońscy filozofowie przyrody, spojrzenie typu religijnego negowali. Nie byli usatysfakcjonowani odpowiedzią dotyczącą powstania świata, od nich wzięła swój początek nauka filozofii. Jednym z tych filozofów, pierwszym był Tales z Miletu, nie krytykował poglądów religijnych, lecz szukał innych możliwości znalezienia odpowiedzi. Jeśli chodzi o podział filozofii starożytnej to można go podzielić na pewne okresy. Pierwszy zwany presokratycznym (VI-VIIw.p.n.e.), dotyczy myśli jońskiej szkoły. Następny okres zwany klasycznym(V-przełomVIw.p.n.e.), tutaj działali najwybitniejsi. Kolejny okres zwany praktycznym ( do czasów Chrystusa), nie tworzą się już wielkie systemy, wąskie branże osiągają wyniki. Następny zwany neoplatońskim(czasy po Chrystusie), swój rozwój ma chrześcijaństwo a zwłaszcza jego myśl filozoficzna, grecka filozofia ma swój upadek, problemy oscylują wokół duszy. Następny etap to makroskopowe problemy ontologii, zainteresowanie wszechświatem, kosmosem, znów problemy oscylują wokół bytu, zbliżenie do jońskiej filozofii, synteza zmysłu, rozwój logiki. Po pierwsze odrzucona zostaje koncepcja odpowiadająca jak świat powstaje, do dzisiejszego dnia trwają nieporozumienia w tej kwestii, negowane jest to by świat miał jakiś początek, w ogóle pytanie dotyczące tego problemu jest bez sensu, należy po prostu przyjąć ze tak jest i koniec. Należy raczej się zastanowić, co jest budulcem tego świata, oczywiście odpowiedzi oscylowały między jednym budulcem a wieloma. Anaksymander uczeń Tales z Miletu, budulec widział w apejronie, było to coś trudnego do zidentyfikowania, bardziej utożsamione z materią, z tego miało być zbudowane wszystko. Następny joński filozof Anaksymenes budulec tego świata utożsamiał z powietrzem i jego gęstością. Kolejny .Heraklit z Efezu ,widział byt w każdym przedmiocie, świat się zmienia to jest pewnik, wszystko przemija. Zróżnicowanie na tym świecie spowodowane jest przez ruch, wszystko ciągle przepływa, dwa razy nie wejdziemy w to samo miejsce. Dlatego też możemy być pewni, że nie jesteśmy w stanie osiągnąć absolutnej wiedzy. Istota ludzka nie jest odpowiedzialna za swoje poczynania, wyklucza to jej osąd, a więc etyki po prostu nie ma, to jest oczywiście absurdalne. Rozumiany świat jako maszyna niszcząca. Zakwestionowane jest tutaj znaczenie nauki, ponieważ nigdy nie dochodzimy do samego końca. Natomiast szkoła eleacka na tezy Heraklita zareagowała(Parmenidos, Zenon z Elei), stanowiska przeciwne. Ta szkoła uważała, że ruch jest tylko złudzeniem naszego umysłu. Wychodzili z założenia, że ponieważ niebytu nie ma ruchu też nie ma, a przecież wszystko, co jest bytem i tak przejdzie w niebyt. Ich zdaniem w niebycie nie ma żadnego ruchu. Świat nie wykazuje żadnego ruchu. Filozof Zenon z Elei przedstawiał sytuacje paradoksalne, przykładem może być wyścig Achillesa z żółwiem, oczywiście ten pierwszy nigdy nie przegoni drugiego, drugi przykład ze strzałą, wypuszczona tak naprawdę nigdy nie jest w ruchu. Innym dziwnym przypadkiem był Anaksagoras uważał, że wszystko zawiera się we wszystkim, chodzi o to, że gdy zjadam jakiś owoc to razem z nim zjadam wszystkie zalążki mego ciała, natomiast organizm rozdziela to wszystko tam gdzie powinno być. To, co nas otacza jest zmienne, przez to, że wszystko posiada zdolność odradzania się panuje porządek, ten ład przenika wszystko, mowa tu o logosie niezmaterializowanej myśli, pojawia się, więc dualistyczne pojęcie świata. Inny filozof mowa tu o Empedoklesie uważał, że, świat składa się z czterech żywiołów chodzi tu o ziemię, ogień wodę i powietrze.. Te cztery żywioły decydują oraz ich proporcje o istnieniu czegoś. Następni myśliciele reprezentowali Szkołę Pitagorejską, tworzyli pewną grupę stojącą na straży nauki. U nich logosem była liczba, to było dla nich dość specyficzne, nie utożsamiali jej ze znakiem graficznym, lecz porządkiem, który przenika rzeczywistość. Ten cały istniejący ład, twierdzili, że, można przedstawić na poziomie oczywiście liczby, to stanowi o fundamencie świata. Arystoteles natomiast przedstawił tak zwaną filozofię środka, złota myśl oscylująca między przyczyną a skutkiem. Wszystko odbywa się za sprawą logiki, pewien skutek jest wywołany pewną przyczyną, nie istnieje żadna nieskończoność. Musiał być ktoś, kto nadał początek tej całej rzeczywistości, nazwał go poruszycielem. W późniejszym okresie czasu, myśli tego filozofa będą podlegać pod wiele dyskusji, które w konsekwencji doprowadzą do ich zakwestionowania. Platon charakteryzuje się natywistycznym poznaniem. Jeśli zaś chodzi o Arystotelesa to dąży on w poznaniu do realności poprzez doświadczenie i logikę. Stworzył dwie metody poznawcze; indukcję metoda prowadząca od szczegółowych badań do ogólnych, i druga dedukcyjna prowadząca od ogólności do szczególności, droga idąca wstecz. Niezmienność przyrody ujętej jako całej, występowanie ruchu na różnych jej poziomach. Wyróżnia trzy etapy; świat roślinny, gdzie odbywają się wegetatywne procesy, chodzi o procesy odżywcze i procesy rozmnażania, mają one na celu utrzymanie egzystencji, następny to zwierzęcy, wyróżnia tu procesy podtrzymujące życie plus reagowanie na zewnętrzne bodźce-odczucia, ostatni to ludzka egzystencja, współdziałanie dwóch elementów materii, czyli ciała oraz formy, czyli ducha. Jeśli chodzi o państwo, to dominuje złoty środek, ujęcie arystokratyczne, ludzie prezentujący naukę filozofię bardzo istotni dla społeczeństwa. Był twórcą szkoły zwanej "ogrody lykeionu" wykłady prowadził spacerując sobie po ogrodzie, miało to oczywiście swój cel.. Okres następujący po Arystotelesie to czas kryzysu, zaczyna się analiza szczegółów. Powstają następne tezy skupiające się w różnych szkołach. Epikur jest przedstawicielem epikurejskiej , następna to cyrenaików , stoicka reprezentowana przez Lucjusza Senekę i Marka Aureliusza, cynicy reprezentowani przez Antystenesa i Diogenesa , sceptycy przez Pyrona. Interesowały ich kwestie dotyczące moralności i etyki. Myśl grecka zostaje odsunięta. Teorię neoplatonizmu stworzył Plotyn, zajmowano się dywagacją obejmującą ducha istoty ludzkiej, przełom starej i nowej epoki. Czas rozwoju myśli chrześcijańskiej, ta religia była uważana za sektę w czasach judaizmu, rozwinął ją poprzez swe podróże i liczne odczyty święty Paweł.Za najwyższą istotę chrześcijaństwo uznawało Boga, to przyczyniło się do chęci zniszczenia tych wyznawców przez cesarstwo rzymskie, w ich świetle cesarz nie był nad Bogiem, mimo tego prężnie się rozwijali. Okres, w którym ojcowie kościołów mieli swój czas nazwano patrystyką. Okres atomizmu charakteryzowały takie osoby jak; Leukip, oraz Demokryt, który był jego uczniem. Tworem budującym cały otaczający nas świat jest najmniejsza która nie podlega podziałowi cząstka atomu, jest ona wieczna, ten atom nazywany był "athomos". Wieczne powroty reprezentowane przez religię wschodu. Stanowisko mówiące ze świat istnieje bez początku reprezentowane przez filozofię antyczną. Był początek świata, był punkt zero, stwórcą jest Bóg, tak głosi chrześcijaństwo. Świat zbudowany z nieskończenie dużej liczby atomów, różnią się formami, kształtami, to stanowi o różnorodności naszego świata. Nie posiadano wizji o siłach wzajemnie oddziaływujących. Uważali,że atomy łączą się przy pomocy haczyków. Upatrywali nawet atomistycznej budowy nawet w ludzkiej psychice, czyli duszy. Atomy charakteryzują się ciągłym ruchem. Każdy podlega pod pewien ruch nie mając na to żadnego wpływu, dlatego własna wola ludzi nie obowiązuje, występuje, więc problem natury moralno etycznej-nie jesteśmy w stanie odpowiadać za to, co robimy. To, że ludzkość nie może na nic wpływać, ponieważ wszystko jest zakleszczone w mechanizmie danej przyczynie odpowiada dany skutek, to jest to mechanizm kosmiczny-taki pogląd nazywamy skrajnym determinizmem. Heraklit rozumiał świat jako ogromny mechanizm znajdujący się w wiecznym ruchu. Następny okres filozoficzny dotyczy przełamania myśli Sokratesa. Platon i Arystoteles tworzą ogromny system w filozofii. Cały wiek poprzedzający wojny perskie, nazywany klasycznym, powstają Ateny, dzięki wielkim osiągnięciom zdobytym przez Grecję. Bardzo dobry okres dla tego państwa, obejmujący wszelkie gałęzie. Sofistami nazywano wędrownych nauczycieli, mowa tu o Gorgiaszu, Pitagorasie i Hipiaszu. Problemy natury ontologicznej potraktowali jako nierozwiązywalne, i zwrócili swoje zainteresowanie na to, co dotyczy ludzi. W ten sposób dochodzi do powstania antropologii filozoficznej- bardzo istotną rolę przypisują dialogowi. Wprowadzono dialektykę, można rozumieć ją jako sztukę prowadzenia dyskusji, należy używać w swojej dyskusji odpowiednich argumentów, aby udowodnić rozmówcy brak jego racji, to w pewnym sensie taka sztuka prowadzenia sporów, ale mająca nauczyć przeciwnika pewnych chwytów. Argumenty przedstawione w odpowiednim świetle wszystko zależało od pozycji, którą się zajmuje. To środowisko wyprowadziło Sokratesa. W inny sposób posłużył się wiadomościami swoich poprzedników. To był wzór Ateńczyka. Nie posługiwał się słowem pisanym, miał uczniów, którzy go słuchali i spisywali to, co on im przekazuje, mówiąc o jego uczniach mamy na myśli Platona,Ksenofona,Arystofanesa, pierwszy z wymienionych zostawił nam najwięcej pism o swoim nauczycielu. Można się zastanawiać czy to na pewno jego słowa czy to tylko interpretacja tych, którzy byli jego słuchaczami, może wprowadzili pewne uzupełnienia. W swoim nauczaniu stawiał na człowieka, był twórcą antropologii filozoficznej, uważał, że ludzie wymagają tego, aby włożyć w nich pewną pracę. Słowa jego "wiem, że nic nie wiem", świadczyły o jego natywizmie, można to interpretować nie mam żadnych wiadomości o tym, co podlega poznaniu. Wiedza była dla niego najważniejsza. Rozmawiał z ludźmi, zachęcał ich do rozmowy, wyegzekwował z nich wiedzę, następnie uświadamiał gdzie tkwi błąd ich rozumowania, badał, co sobą prezentują, uczył techniki prowadzenia sporu, zachęcał do poszerzania horyzontów swojej wiedzy, wymusić chęć analizowania. Całe zło wypływa z niewiedzy, dlatego każdy człowiek powinien uczyć się odróżniać dobro od zła, ludzie, którzy potrafią dokonać tego wyboru wybiorą to, co dobre, rządy powinny należeć do tych prezentujących dobro, czyli filozofów. Wszystkie najlepsze cechy skupiają się w pojęciu arete, czyli cnota, między wiedzą a dobrem istnieje znak równości. To, co stanowi wnętrze człowieka, możemy to rozumieć przez intuicję czy sumienie to daimonion. Ten filozof za swoje oddanie do własnej wiary został pozbawiony życia...Najbardziej oddanym jego uczniem był Platon. To imię oznaczało człowieka o szerokich plecach, zdyscyplinowanego, za wszelką cenę dochodzącego do prawdy. W swoich dziełach przedstawił ideologię swego nauczyciela, większość swego życia spędził na podróżach. Pierwszy w dziejach historii zaskarbił się jako twórca koncepcji dotyczącej całości. W nauce każdej najpierw muszą być szczegóły, później przechodzą w pewne uogólnienia a na końcu tworzy się system. O prawidłowości jego może świadczyć zdolność jego do rozwikłania trudnych problemów. Winnym przypadku system nadaje się do zniszczenia. Jaka jest istota, jeśli chodzi o idealizm obiektywny? Sama nazwa odpowiada nam, co stoi na pierwszym miejscu idealizm czy konkrety. To, co jest pierwotne w świecie to niematerialność. System ten nie zastanawia się nad powstaniem świata .W świecicie jestem pod wpływem działania realnych obiektów, to są oczywiście pewne jednostki posiadające pewną ogólność, to pozwala na ich identyfikację.
Przechodząc do chrześcijaństwa, to pierwsze okresy opierają się na dociekaniach religijnych, w trzysta dwudziestym piątym roku odbywa się sobór zwany powszechnym, w trzysta trzynastym roku czas mediolańskiego edyktu, wszyscy chrześcijanie równi. Chrześcijaństwo wprowadzone jako religia państwowa przez Tadeusza Wielkiego, doktryna jest, brak w niej myśli filozoficznej. Te czasy to dosłowna interpretacja tego, co jest w Piśmie Świętym. Ludzie wierzyli, że Chrystus pojawi się jeszcze raz, to była paruzja, wierzyli, że to nastąpi niebawem, dlatego myśl filozoficzna nie tworzyła zwartego systemu. Ojcem kościoła w drugim wieku naszej ery był Tertulian- ciało ludzkie i jego popędy uważał za wielki grzech. Wychodził z założenia, że naszej wiary rozum w żaden sposób nie jest w stanie zrozumieć, jednocześnie to, co jest bardziej niepojęte przez umysł ludzki stanowi większy pewnik wiary chrześcijańskiej. W ówczesnym czasie powstaje Szkoła Manicheizmu, kapłani tam działający nazywają się Mani. Szkoła ta głosi, że cała rzeczywistość składa się z dwóch części; światła i ciemności, pierwsze to wszystko, co wiąże się z dobrem i duchem, drugie to wszystko, co materialne i złe. Stąd wieczna wojna pomiędzy tym, co dobre a tym, co złe, pomiędzy duchem a ciałem. Granica miedzy nimi zdaje się być nie do przekroczenia. Zło niszczymy przez ascetyczne życie, czyli wyrzekanie się przyjemności dla ciała. Drugi i czwarty wiek przynosi system zwany Augustynizmem, któremu dał początek Aureliusz Augustyn, to jest oczywiście system chrześcijański. Głosił on, iż nasze zmysły niestety nas zawodzą podejście sensualizmu czy racjonalizmu nie daje oczekiwanego efektu tutaj nie otrzymamy pewnika wiedzy, oczywiście w życiu należy kierować się umysłem, ale należy zachować dystans. Tylko wiarę możemy uznać za pewne źródło, jeśli chodzi o wiedzę, to jest moja droga do tego, aby zrozumieć otaczającą mnie rzeczywistość, to daje mi wewnętrzny pewnik. Każdy w sobie odnajduje prawdę w postaci Boga, ponieważ on jest stwórcą naszym. Podejście dualistyczne, człowiek to ciało i dusza, ta druga jest boskim pierwiastkiem, dlatego charakteryzuje się nieśmiertelnością, jeśli chodzi o ciało ludzkie to jest niestety obdarzone cechą śmiertelności, ciało chce żyć życiem doczesnym, dusza chce do Boga, dlatego jest zaburzony wewnętrzny ład. Egzystują, więc dwa państwa: boskie i to tutaj na ziemi. Głosił tezę mówiącą o tym, że świat nie został stworzony z czegoś, wtedy, gdy powstał zaczęło się istnienie czasu a przed tym wszystkim był tylko stwórca. Istnieje on zawsze , gdyby ktoś pytał z jakiej przyczyny stworzył to wszystko , to proste bo jest dobry. Ten cały świat nie jest do końca taki zły przecież przeniknięty jest Bogiem. Jeśli Bóg daje dobro to skąd wzięło się jego przeciwieństwo? Bóg nie stworzył samoistnego zła, można je rozumieć jako pewien niedobór dobra. Gdzie jest źródło tego zła? Okazuje się, że w wolnej woli człowieka, którą zresztą obdarzył go Bóg, to stąd płynie zło, to cały ciąg niewłaściwych wyborów, popełnianych grzechów, zwłaszcza chodzi o ten pierworodny. Naszą wiarę można rozumieć jako wyjątkową łaskę, której nie da się wyćwiczyć w naszej egzystencji. Sam jest żywym przykładem takiej łaski. Iluminacja to taka łaska, która nie dosięga każdego. Przez nią jesteśmy w stanie poznać Boga. Koncepcja zwana "predestynacją", mówi o tym, że stwórca na samym początku dokonał wyboru człowieka, który będzie podlegał zbawieniu lub też nie będzie, sam człowiek nie może na to wpłynąć. To się spiera z wolną wolą można się w systemie św. Augustyna dopatrywać braku spójności. Jeśli chodzi o scholastykę to często jest kojarzona ze średniowieczną ciemnotą, wiedza ma swoich odbiorców w szkołach, w pewnym sensie uprawianie wiedzy , uodpornienie się na zewnętrzne wpływy , Pismo Święte przekazuje tylko prawdę , aby rozwikłać jakieś wątpliwości odpowiedzi należy szukać w nim właśnie , to spowodowało różne jego rozumienie, czasami prowadzące do sporów .Kultura arabska rozkwita w dwunastym i trzynastym wieku Filozofia arystotelesowskiej rozpowszechniona zostaje w Europie przez Averroesa, wychodził z założenia, że świat jest posiadaczem dwóch prawd boskiej i ziemskiej, mamy tu do czynienia z poglądem pogańskim. Następnym systemem był Tomizm reprezentowany przez Świętego Tomasza z Akwenu, jeden z wybitnych umysłów średniowiecznych, studia odbywał w Paryżu na Sorbonie, bardzo doceniony w swych zdolnościach przez profesora Alberta Wielkiego. Obecna polska szkoła tego typu to KUL, klasycznym tomistą był nasz papież Jan Paweł II. Odrzucał on tezę dwóch prawd , jest tylko jedna boska , Bóg nie może być zaprzeczeniem samym w sobie , wiara i wiedza to zupełnie co innego , wiedza odnosi się do zmaterializowanego świata a wiara zwrócona jest w kierunku Boga, cała jednak materia jest boska , dlatego poznając ją dochodzimy do stwórcy. .Świat Boga ma trzy zagadki trudne do wyjaśnienia; pierwsza związana jest z Trójcą Świętą, następna z: grzechem pierworodnym, jak jest stworzenie tego wszystkiego bez żadnego budulca, czas i przestrzeń Boga nie obejmuje. Święty Tomasz uważa ze nauki filozoficzne dotyczą bardziej materializmu a teologiczne trzecich prawd. Jeśli chodzi o hierarchiczność nauki to najwyżej stoją teologiczne, poniżej filozoficzne wspierające. Natomiast, jeśli chodzi o problem dotyczący wiary czy nauki to w sumie nigdy do końca nie został rozwiązany. Na pewno jedna i druga ma na celu poznanie. Pojmowanie rozumowe jest odpowiedzią na otaczającą nas rzeczywistość. Nauki teologiczne mówią nam o sensie istnienia, dają optymizm. Bóg pojmowany transcendentalnie. Stwórca jest czymś zupełnie niematerialnym, stanowi idealną myśl czy przyczynę, kierując się dobrym sercem dokonał stworzenia wszystkiego wyposażając w przyrodnicze prawa. Opatrznie spogląda na swe dzieło. Hierarchiczność, jeżeli chodzi o byt: centralne miejsce zajmuje stwórca; następnie to chóry anielskie, potem inteligencja, na samym końcu człowiek jako synteza tego, co idealne i tego, co materialne. Dualizm Tomasza nie jest w równowadze chodzi o pojęcie zwierząt i martwej natury. Jeśli chodzi o Boga to nie stworzył nic złego, jest samą dobrocią. Człowiek jest w pewnym sensie twórcą zła, ponieważ dysponuje wolną wolą, która odwraca go od żądań Boga. Hierarchię ludzka ukazywał w postaci trzech kategorii ludzi, chodzi o duchownych tych co walczą i tych co pracują .Okres średniowiecz przedstawia nam Boga jako stwarzającego oraz istotne akty wiary. Chciano naukowo udowodnić istnienie Boga. Przedstawiono dowody ontologiczny reprezentowany przez Anzelma, oraz dowody kosmogoniczne pochodzące z jedenastego wieku. W każdej epoce istnieje jakiś istotny problem. Średniowiecze charakteryzowało się sporem o słynne uniwersalia zwane też powszechniakami, dochodzono nawet do platońskiego systemu. Chodziło o realne istnienie bytów. Powstał podział: realiści- powszechniaki istnieją realia, człowiek również, nominalizm- powszednimi nie istnieją. Co wiemy na temat nowożytnej filozofii?; Połączenie z okresem odrodzenia, gdzie w centrum zainteresowania stoi człowiek. Jesteśmy spadkobiercami humanizmu po odrodzeniu. Nowatorskie odkrycia przyrodnicze wpłynęły na umysł człowieka. Kościół zostaje zreformowany. Nowożytność ma swój koniec na początku dwudziestego wieku, następnie mamy czasy współczesne. Jeśli chodzi o nowożytną to mamy czas renesansu charakterystyczne dla klasycznego filozofa, następny okres to w siedemnastym wieku przedkantowski - wyznaczone są tutaj dwie drogi : racjonalizm kontynentalny ( chodzi o Spinozę, Kartezjusza i Leibniza), empiryzm krytyczny reprezentowany: Johna Locke'go, czas Kanta: miał na celu zjednoczenie dwóch systemów wcześniejszej filozofii. Powstają nowe systemy mowa o Heglizmie, Pozytywizmie i Marksizmie- to był czas schyłku nowożytności. Następnym prądem umysłowym był Humanizm. Propagowanie egzystencji świeckiej, chociaż występuje potrzeba refleksji jeśli chodzi o życie wieczne. W nauczaniu dotyczącym państwa mówi się o formach zorganizowania pewnej egzystencji zbiorowej; dążenie do zrozumienia dziejowej historii nazywano to historiozofią, dyskusje nad metodami, jeśli chodzi o poznanie nowa wizja świata. Konkurują ze sobą stanowisko empiryczne i racjonalizmu. Nurt empiryczny przeważa w szkołach angielskich, nurt racjonalizmu - szkoły kontynentalne. Można powiedzieć, że empiryzmowi dał początek filozof Franciszek Bacon w szesnastym wieku, dał temu wyraz w swym dziele " Nowum orgauum". Ludzie są skłonni do poszukiwania dobra w prawdzie, poznanie utożsamiają także z radością, aby poprawić swoją egzystencje, reasumując wiedza utożsamiana jest z dobrem. Zastanawiano się nad źródłem wiedzy. Uważano, że, to, co wiemy do tej pory to zupełny fałsz, dlatego w naszym umyśle rodzi się złudzenie rzeczywistości. Należy docierać do prawdy a odrzucać fałsz, mamy mieć użytek z wiedzy nam danej. Widziano rozwiązanie w empiryzmie, doświadczenie to jest droga do wiedzy, najpewniejsza.. Ważną rolę odgrywa indukcja, czyli metoda prowadząca od analizy szczegółowej do ogólnej. Przedstawicielem racjonalizmu w siedemnastym wieku jest filozof pochodzenia francuskiego Kartezjusz. Geometra, najważniejszym jego dziełem była "Rozprawa o metodzie". Interesowało go to, że przez wiele wieków myśliciele utrzymywali przeróżne zdania na temat tego jak powstał świat, każdy z nich trzymał swoją stronę, widział w tym wszystkim fałszywość, ponieważ może być tylko jedna prawda. Tych wszystkich kombinacji nie należy brać poważnie. Jedynym pewnikiem jest odczuwana przez nas wątpliwość to wątpienie filozof utożsamiał z procesem myślenia a to znaczy, że jesteśmy świadomi, ponieważ myślimy świadomie to w dalszej konsekwencji znaczy, że jesteśmy. Znane jego powiedzenie " cogito ergo sum" oznacza, że skoro jestem to znaczy ze myślę. To jest jedyny pewnik. Jeżeli chodzi o Boga to widział w nim najwyższą doskonałość, stworzyciela. Dualistyczna koncepcja świata, dusza myśląca ciało materialne, które posiada wielość form i charakteryzuje się rozciągliwością. Dusza myśli a materia jest rozciągliwa, natomiast ludzie to synteza dwóch tych składników. Podobna myśl do platońskiej. W szyszynce dochodzi do spotkania ducha i materii, jeśli chodzi o ludzi. Kant stawia na dedukcję, czyli nie na indukcję, najważniejszy w poznaniu umysł. Doświadczenie empiryczne czy myśl racjonalizmu miały swój czas w okresie oświecenia. Wiek siedemnasty i osiemnasty, powraca myśl kartezjańska. Filozofia Spinozy opierała się na jego nauce. Należał do monistów w pełnym tego słowa znaczeniu. Istnieje jedność jeżeli chodzi o ducha czy materię, Bóg utożsamiony z całym światem , osobowego Boga z pewnością nie ma ,Bóg przenika wszystko. Gdy ktoś dokonuje podziału tego świata na duchowy i materialny to tylko świadczy o ułomności jego umysłu. Bóg jest przyczyną wszelkiego istniejącego dynamizmu. Oczywiście wolna wola zostaje zdeterminowana. Skrajnym pluralistą był Leibniz. Świat składa się z monad, wszystko składa się z monad. Cały otaczający nas świat jest wielością, elementami składowymi świata są oczywiście monady, występują w nieskończonych ilościach. Różnorodność świata ze względu na różnorodność monad, czyli elementów składowych. Monadą monad, czyli największą monadą jest Bóg. Stwórca dołożył wszelkich starań, aby świat był najwspanialszy, on jest wspaniały, więc musiał również stworzyć coś wspaniałego. Empiryzm pochodzenia brytyjskiego tworzony był przez Dawida Hume'a, JohnLock'a,Tomasza Hobbes'ai Georgie Berkley'a. Filozofia ich przeciwna do kartezjańskiej głosiła, że człowiek rodzi się z czysta kartą tak zwana "tabula rasa", przez ciąg swego życia karta ta zostaje zapisana, wszystko, co posiada nasz umysł było przez nas wcześniej pomyślane. Filozof Berkleley, uważał ze świat odbieramy przez wrażenia, to ze istniejemy oznacza, że ktoś nas postrzega, w ten sposób właśnie odbiera nas Bóg, taki pogląd nazywał się solipsyzmem. Filozof żyjący w Królewcu Emanuel Kant, sławne jego dzieł to "Krytyka czystego rozumu". Dokonał próby pogodzenia myśli racjonalizmu i angielskiego empiryzmu. Jeśli chodzi o proces poznania to poznajemy to, co nas otacza. Przez rozum odbieramy impulsy pochodzące z zewnątrz. Uważał, iż poznajemy dzięki rozumowi ludzkiemu. Nasz umysł posiada zdolność rozpoznania przestrzeni i czasu. Rozumni ludzie posiadają w pełnym tego słowa znaczeniu rozsądek. Wykluczał istnienie obiektywne wszelkiej materii. Jesteśmy tak wyposażeni, że posiadamy zdolność rozpoznania przyczyny i skutku w aspekcie czasu i otchłani. Negował myśl arystotelesowską oraz św. Tomasza. Rozumem dajemy schemat przedmiotów, które poznajemy, biorąc pod uwagę przyczynowość i jej skutki, zachowana przestrzeń i czas. Można sobie zadać pytanie, w jakim stopniu jest pewna wiedza, którą mam na celu poznać? Procesie poznania dochodzi do spotkania się woli i rozumu, jest to nieuniknione. Różnica polega na tym, że wola utożsamiana jest z nieograniczonością natomiast umysł jest ograniczony. Zdaniem Kanta wola zwraca się do poznania stwórcy, ale ograniczony umysł nie pozwala. Kierunek agnostycyzmu głosił, iż Boga nie jesteśmy w stanie poznać. Nauka nie pozwala na poznanie Boga natomiast wiara oczywiście, że tak. Stwórca reguluje poziom naszego rozumu. Nasza wiara nadaje pewien oczywisty sens egzystencji ludzkiej. Zadajmy sobie pytanie czy istotę rzeczy jesteśmy w stanie poznać po przez cząstkę rzeczywistości? To, co jest na zewnątrz, zjawiska odbierane przez nasze zmysły to fenomeny. To co stanowi o istocie rzeczy my nie jesteśmy w stanie poznać, to rzecz sama w sobie. Podczas dokonywania czyjejś oceny przedstawiamy jak ona na bas wpłynęła. Osiemnasty i dziewiętnasty wiek to okres pokantowski . Okres oświecenia przedstawia, iż jedyne źródło rozwoju społecznego można upatrywać w państwie i władzy ludzie są dawcami władzy, a nie Bóg. Na grunt wchodzi społeczne ujęcie filozofii, poszukiwanie w dziejach minionych pewnego sensu. Wyróżniają się trzy różne postacie: Hegl'a, A. Comte'a, Marksa. System Heglizmu próbuje zrozumieć okresy w ujęciu idealistycznym początkiem jest coś co nie odpowiada materii. Należy poznać, jakie mechanizmy kierowały płynącymi dziejami, zauważenie pewnego podobieństwa pomiędzy prawami przyrodniczymi, a prawami rządzącymi w społeczeństwach. Wszyscy ludzie mają jakieś określone cele i wyznaczają sobie do nich drogi. Te wszystkie działania sumuje historia. Patrząc przez pryzmat dziejów powszechnie ujętej historii bardzo mało jest znaczące to czy dany człowiek osiągnął to, co chciał. Ludzkość to tylko narzędzia pewnych działań dziejowych. Nikt z pewnością nie odczuwa na sobie manipulacji z zewnątrz. Wielcy ludzie z pewnością przyczyniają się do postępu dziejowego wykorzystując w swych działaniach swoje rozumne rozważania. Wszystko sprowadza się do tego, aby człowiek był wolny w pełnym tego słowa znaczeniu. Twórcą dziejowej dynamiki jest Hege, uważa, że wszelkie zmiany społeczne są zmianami bardzo gwałtownymi dotyczy to również ewolucji duchowej rzeczywistości, a przez pryzmat historii powszechnej dążenia ukierunkowane są na wolność. Główną tezą jest dusza, stwórca stanowi antytezę. Ludzkość to połączenie materii i duszy, przyspiesza dzieje metoda dialektyczna. Jeśli chodzi o system marksistowski to na pewno każdemu kojarzy się z Karolem Marksem to ekonomista nie filozof. Zajmował się przede wszystkim negacją systemu kapitalistycznego, najbardziej wykazał to w swoim dziele "Kapitał". Za pseudo marksistów można uznać Lenina i Stalina, zupełnie źle interpretowali doktrynę marksizmu. Jeśli chodzi o mechanizm dziejowy to ludzie są narzędziami w rękach złych wykorzystujących ich absolutów.
Ludzkość ma za zadanie tworzenia stron historycznych, w oparciu o dany fakt. Tym, co ludzi pobudza do pewnych działań są liczne nieporozumienia dzielące społeczność. Mechanizmem rozwijającym jest metoda dialektyczna, odgrywa dużą rolę, jeśli chodzi o ewolucję. Konflikty są głównym motorem dziejowym , dobra społeczne są nierówno rozdzielane , oczywiście ta biedna jednostka zostaje poszkodowana górą są bogatsi ci bliżej władzy. Nasuwa się pytanie jak rozwiązać ten problem? Przez zlikwidowanie prywatnego dobra i uspołecznienie go .Robotnicza partia wydaje w 1848 roku komunistyczny manifest, zawarte tu są teorie dotyczące marksizmu. Przez całe wieki powstawały takie dzieła, które miały swój ogromny wpływ np. tezy Pisma Świętego, Koranu czy Manifestu, o którym tu pisaliśmy. Jeśli byśmy chcieli powiedzieć o charakterystycznej cesze uwidacznianej przez pogląd Marksa, to należy tu wyróżnić dynamizm, on miał pobudzać ludzkie działanie, budować wszystko od nowa. Twórcą trzeciego systemu filozoficznego był August Comte, Francuz.Zakładał, iż to on przyczynił się do nakierunkowania ludzi na szczęście. Widział w swym systemie przełomowość, nowatorstwo, przejrzystość i postępowość. Oddana wiara dynamizmu ruch postępowy, to charakteryzowało jego system. Faza teologiczna-punktem rozpoczęcia uczłowieczenie, początki życia w społeczeństwie, prawie zerowy poziom nauki, zewnętrzna rzeczywistość ciągle uderza w istoty a oni nie są świadomi dlaczego tak jest. Jeśli chodzi o fazę metafizyczną to początek jej daje Grecja potem kieruje się do Rzymu, wyjaśnienia na etapie naukowym, nie wyjaśnia się poprzez religie, to skończony etap. Pozytywną fazę zapoczątkował Comte, zlikwidowanie filozoficznej myśli w sensie klasycznym, natomiast wprowadzenie nauki.; Nauce liczą się fakty, czyli konkrety, doświadczenia poddane analizie umysłowej, coś niewyjaśnione przez doświadczenie nie zweryfikowane jest odrzucone i koniec. Nauka nie wyjaśniała wszystkiego to błędne koło, no, bo jak wyjaśnić, co jest sprawiedliwe a co nie jest? Filozof Comte dokonuje pewnego podziału, nauki ściśle odnosi do świata, natomiast przyrodnicze do ludzi, posiada ogromne znaczenie. Nauki biologiczne, chemiczne, socjologiczne nazwane wszechnaukami. Główną tezą jego było utrzymanie porządku i ładu. Dziewiętnasty wiek to rozwój neopozytywizmu, główny nurt to empiriokrytycyzm głównymi jego przedstawicielami byli np. Carnap, Mach, przedstawiciele koła wiedeńskiego. Sprowadzenie wszystkich nauk do fizyki i matematyki. Wszystkie problemy interpretowane w języku matematycznym i fizycznym, jeśli nie da się przełożyć na ten język należy problem odrzucić. Skonkretyzowali pewne nauki nazwali to permaneutyką. Zrozumieli również to również, że wolności nie da się przełożyć na fizykę czy matematykę. Kolo wiedeńskie dało grunt szkole Lwowsko - Warszawskiej w Polsce, działaczami byli tutaj Leśniewski, Kazimierz Twardowski, K.Hajdukiewicz. Główne osiągnięcie to metodologia naukowa, praca nad językiem naukowym w różnych dziedzinach. Jeśli chodzi o filozofie życia to zwraca ona uwagę na egzystencje człowieka w rzeczywistości i porusz problemy dotyczące w ogóle świata, nie jest jednak dopracowana pewność czy ta nauka ma rację w swoich rozwiniętych poglądach. Tej filozofii nie można nazwać spójnym systemem, ponieważ jego twórcy posiadali mało precyzyjne poglądy, można ją potraktować jako odpowiedź na wiele wcześniej poruszanych zagadnień. Filozofia życia zajmowała się problemem życia, ale w bardzo szerokim aspekcie, tu nie chodziło tylko o życie pojedynczego człowieka, lecz dynamizm świata przeciwstawienie tego wszystkiego zastanym rzeczą. Wiedze naukową nie są w stanie tworzyć twierdzenia one nie tworzą ostatecznego pewnika, dlatego trzeba szukać dalej. Egzystencja powiązana jest z dynamizmem jest pierwotna odnośnie świata nauki, czyli coś, co było przed. Aby zrozumieć świat należy wykorzystasz tak zwany szósty zmysł chodzi oczywiście o intuicje, świat to dynamizm, tu nie ma jakiegoś trwałego fundament to, co się z pewnością kończy to bytowanie pojedynczego człowieka, natomiast pojecie narodu jest nieskończone. Pogląd pesymistyczny to jeszcze nie do korońca tragiczność, mamy w rezerwie pewien czas i możemy go dobrze wykorzystać to nadaje sens pewien cel naszej egzystencji jako jednostki. Za ojca pesymizmu uznawano Artura Schopenhaura, on widział upadłość jednostki i jej znikomość w stosunku do otaczającej nas przyrody. Najistotniejszym problemem jego filozofii była wola życia i rzecz sama w sobie. Te dwie rzeczy sobie przeciwstawiał. To wola życia pcha nas ślepo do istnienia. Nie chcemy się pogodzić z ciężką śmiertelną chorobą, wola wyczuwalna jest w sposób intuicyjny, jest wieczna, tylko dochodzi do jej zmaterializowania w danym przypadku i czasie, ona ciągle walczy o trwanie. Życie czasami wymaga ofiarności na przykład podczas wojny, jak z tym pogodzić? Czy myśleć o samobójstwie, czy to rozwiąże problem? Należy potraktować ból jako składni życia, nauczyć się z nim żyć, wtedy bardziej docenimy szczecie przez zwykłe porównanie. Często odnosił się do wschodniej filozofii, mowa tam o wyrzeczeniu się najlepiej tego, co nam w życiu przeszkadza, czyli bogactwo. Należy szukać ukojenia np. w sztuce, malarstwie, muzyce wtedy powstają najwspanialsze dzieła na przykład "Trylogia" Następnym ważnym filozofem był Fryderyk Nietsche, u niego najważniejsza jest wola mocy ona nadaje sens życia ludzkiego. To dynamiczna siła zresztą, ale życie nacechowane jest zmiennością, ludzie żyją w chaosie. Człowiek jest jednostką. Inteligentną, pewnych rozwiązań oczekuje od Boga i religii. Kościół ma na celu ograniczenie popędów kierujących człowiekiem, dlatego wydaje ciągłe zakazy i nakazy, aby ograniczyć wolność człowieka. Chrześcijaństwo jest przez niego krytykowane, to ono powoduje, że człowiek jest nieszczęśliwy. Należy wzbudzić w sobie wolę mocy, darzyć do osiągnięcia stadium nadczłowieka, wtedy będziemy dopiero wolni w prawdziwym tego słowa znaczeniu. Człowiek nie musi się już bać Boga, Bóg umarł, nie ma się, z czego wycofywać. Pytanie, w jaki sposób zastąpić przykazania boskie? Dobrze będzie skierować się do filozofii wschodu, aby całkiem się nie zdeprawować. Hitler wprowadził koncepcję nadczłowieka- totalitaryzm. Jego filozofia nie wprowadziła zróżnicowania, jeśli chodzi o rasy ludzkie czy narody. Twórcą, jeśli chodzi o socjologię humanistyczną był Wilhelm Dilthew. Aspekt życia biologiczny i społeczny. Społeczna wizja świata. Światopoglądy; rozumiany naturalistycznie; ważne biologiczne aspekty ludzkiej natury, działamy poprzez instynkty. Jeśli chodzi o deizm przedstawicielem Epikur, stanowisko przeciwne naturalizmowi, ważna sfera ducha ludzkiego, sfera uczuciowa w człowieku, przede wszystkim to, co nie jest fizyczne to mówi o podejściu do rzeczywistości. Jeśli chodzi o deizm obiektywny to przedstawicielami byli Arystoteles, Platon, Kant, Kartezjusz- zupełna z realizmem, w którym żyję, wtedy będzie bardziej wszystko zrozumiałe, stoicy dali temu początek. Podstawowym pojęciem jest trwanie to charakterystyczne dla filozofii; Schopenchauera, Bruna, Spinozy Bergsona. To trwanie dotyczy najczęściej życia każdej żywej istoty, poznanie utrudnione przez zmienność, badania nie dają nam żadnej pewności, intuicja pozwala nam poznać rzecz samą w sobie, przyroda jest w ciągłej fazie powstawania, w stanie ciągłych zmian, to, co jest czymś teraz później już nie jest tym samym, ważny a nawet najważniejszy pęd dożycia to nadaje mu cel i znaczenie a jednocześnie nadaje mu pewny dynamizm.