Myślę, że każdy kto pisze książki wcześniej czy później musi się zastanowić, czy jego dzieło zostanie zapomniane, czy też na zawsze zostanie w ludzkiej pamięci. Jednak można tu stawiać tylko jakieś hipotezy, bo nie ma żadnego pewnika w tej materii. Przecież niektóre powieści słynne na przykład 100 lat temu dzisiaj pokrył kurz i z rzadka ktoś po nie sięga. Co najwyżej odważą się na to jacyś specjaliści. Tak więc można przypuszczać, że książki o których się dzisiaj mówi i one wzbudzają sensację mogą odejść do lamusa. Tak wiec to upływający czas jest jedynym kryterium wielkości dzieł literackich. Zmieniający się świat szybko weryfikuje nieprawdziwe obrazy i odsyła je w zapomnienie. Tylko naprawdę genialne dzieła mogą się ostać w świadomości czytelników. Inne przepadną na zawsze. Taka jest kolej rzeczy. Pytanie tylko jest jedno, dlaczego te, a nie inne książki są wiecznie żywe i ciągle znajdują swoich odbiorców?
Na pewno potrzebne jest poruszenie jakieś uniwersalnej problematyki. Taki pisarz, który koncentruje się na jakiś szczegółowych sprawach, ważnych tylko dla wąskiego kręgu osób szybko zostanie zapomniany. Natomiast wprowadzenie tego co uniwersalne dla ludzkości daje szansę na przetrwanie w świadomości wielu, pomimo upływu lat. Znajdziemy wiele przykładów tego, ale jak ograniczę się tylko do tych najwyrazistszych. Poza tym, wielkie dzieła nie mogą reprezentować tylko "sztuki dla sztuki". Hołdowanie takim hasłom na dłuższą metę niczemu nie służy. Pokazuje to wyraźnie przykład książek Stanisława Przybyszewskiego. Dziś one są całkowicie zapomniane, a wtedy gdy powstawały, były wielu przedstawicieli ówczesnej inteligencji prawdziwym objawieniem. Wobec tego lepiej jest pisać utwory z myślą o ich użyteczność. Utylitaryzm pełni istotną rolą przy ocenie poszczególnych tekstów. Moim zdaniem literatura powinna nie tylko dawać jakieś fantastyczne obrazy, ale równocześnie wychowywać i krzewić wyższe wartości i propagować ideały moralne. Taka sztuka tworzona z myślą o innych może być nieodłącznym elementem egzystencji człowieka.
Nic więc dziwnego, że szczególne miejsce wśród dzieł literackich zajmuje Biblia. Jest ona świętą księgą zwłaszcza dla wyznawców judaizmu czy katolików. Jednak poza tym znaczeniem religijnym ważna jest warstwa literacka. Za dziejami plemion izraelickich i historią narodu wybranego kryją się ponadczasowe i uniwersalne prawdy. Znajdziemy tam miedzy innymi zbiór nakazów regulujący życie społeczne. Dekalogu nie należy rozpatrywać tylko w kontekście religijnym. Jest on uniwersalnym, ogólnoludzkim kodeksem moralnym. Takich przykładów znajdziemy w biblijnych księgach znacznie więcej. To także prawdziwa skarbnica ponadczasowych prawd. Okazuje się, ze pomimo gwałtownego postępu technicznego, ludzie mają nadal te same problemy, co przed wiekami. Nie radzą sobie ze swoimi uczuciami i całą sferą duchową.
"Biblia" powstawała przez wiele setek lat, a jej poszczególne księgi były spisywane przez różnych autorów. Ta niejednolitość dzieła uwidacznia się w odmienności stylu. Jednak to bynajmniej nie umniejsza jej wartości. Jest wręcz przeciwnie. Bogactwo gatunków literackich pozwala lepiej ująć skomplikowaną relację człowiek - Bóg. Znajdziemy tam miedzy innymi psalmy, przypowieści, ale także podania, pieśni, poematy. Wszystko ma przemyślaną kompozycję. Księga rozpoczyna się od opisu stworzenia świata a później przedstawiono zostały dalsze losy narodu wybranego. "Nowy Testament" poświęcony jest przedstawieniu historii o Jezusie. W końcu następuje opis tajemnicy czasów ostatecznych. W każdej części znajdziemy bogactwo znaczeń, odniesień. Wszystko zaś zostało przedstawione przy pomocy poetyckiego obrazowego języka pełnego metaforycznych zwrotów. To jeszcze nie do końca wyjaśnia, dlaczego jest to tak wybitny tekst.
Trzeba jeszcze podkreślić, "Biblia" w pierwszym rzędzie jest opowieścią o człowieku, a więc tym samym o złożoności ludzkiej natury. To decyduje o jej uniwersalności. Upływający czas tylko jeszcze bardziej wydobył te fundamentalne prawdy. Widzimy tam opowieść o życiu, licznych namiętnościach i dążeniach. Jest tam tez miejsce na opis słabości i upadku jednostki. To sprawiło, że Stary i Nowy Testament stał u fundamentów rozwoju kultury europejskiej. Wpłynął na wiele sfer ludzkiego życia. Oprócz religijnych oddziaływań ważna jest także inspiracja kulturalna. Biblijne księgi były przecież przez wieki natchnieniem dla myślicieli, artystów, oraz co tu szczególnie istotne - dla pisarzy. Wystarczy wspomnieć rzeźby Michała Anioła czy przepiękne freski autorstwa Michała Anioła znajdujące się w Kaplicy Sykstyńskiej. Można założyć, że nie powstałoby wiele dzieł malarskich, muzycznych gdyby nie Biblia. Tak jest w przypadku "Ostatniej Wieczerzy" Leonarda da Vinci czy muzycznych pasji. Można wskazać także Mszę h-moll Jana Sebastiana Bacha. Także w literaturze tych twórczych nawiązań jest bardzo dużo. Jeśli chodzi o Polskę to trzeba by rozpocząć od dzieł Jana Kochanowskiego. Już nawet tytuł np. "Czego chcesz od nas, Panie za twe hojne dary" mówi sam za siebie. Później będzie Adam Mickiewicz z "Dziadami", czy Juliusz Słowacki. Tytułów wszystkich utworów zwłaszcza poetyckich nie sposób tutaj wymienić. A przecież są jeszcze powieści takie jak Sienkiewiczowskie "Quo vadis" oraz niezliczone cytaty, przywołania, trawestacje itp. Poza tym są jeszcze zaczerpnięte z Biblii wzorce postaw osobowych, motywy oraz symbole. Na zakończenie trzeba jeszcze wspomnieć o utartych wyrażeniach i zwrotach takich jak chociażby: trąby jerychońskie, owoc zakazany, syn marnotrawny, czy też Sodoma i Gomora. Dzięki nim wzbogacony został nasz język. Z kolei biblijne zdarzenia stały się w wielu wypadkach punktem wyjścia do poważnych rozważań natury filozoficznej czy moralnej. To wspaniałe dzieło jest oporne na niszczące działanie czasu. Najlepiej też potwierdza myśl zawartą w temacie wypracowania. Jest świadectwem prawdziwej wielkości literatury.
Jednak można także wskazać inne dzieła, które nie przeminęły. Z okresu antyku do naszych czasów przetrwała także "Antygona" Sofoklesa. Ten utwór dalej ma czytelników i czasami gości na współczesnych deskach teatru. To potwierdza jego atrakcyjność. Co prawda przedstawiona historia dotyczy zdarzenia mitologicznego, jednak nie ogranicza się tylko do niego. Ta tragedia antyczna pokazuje starcie dwóch sprzecznych racji. Tytułowa bohaterka, córka Edypa, musi dokonać dramatycznego wyboru. Jej dwaj bracia zginęli w walce, ale tylko jeden z nich został pochowany. Drugi - Polinejkes, który sprzymierzył się z wrogami, został potraktowany jak zdrajca. Kreon, obejmujący tron, wydaje zakaz jego grzebania. Na to jednak nie chce zgodzić się Antygona. Dla niej najważniejsze jest niepisane, boskie prawo nakazujące pochowanie zmarłego. Według utrwalonej tradycji to był warunek nieodzowny, by trafić do pośmiertnej krainy cieni. Antygona jest przekona o słuszności własnej decyzji i z pełną świadomością czekających ją konsekwencji wypełnia obowiązek symbolicznego pochówku.. Jej motywy są religijne. Kieruje nią także umiłowanie brata. Z kolei Kreon ma inne racje. Przyświeca mu zasada praworządności. Jako władca nie może pozwolić, by sprzymierzano się z wrogiem. Historia Polinejkesa ma stanowić przestrogę dla innych. Patrzy na Antygonę jak na tą, która łamie prawo ziemskie i dlatego musi ponieść surową karę, aby sprawiedliwości stało się zadość.
Najistotniejsze jest to, że jednostka nadal musi dokonywać wyboru na przykład między uczuciem i obowiązkiem. Zastanawiamy się ciągle, czy lepiej stanąć po stronie dobra pojedynczego człowieka a może lepiej wybrać dobro społeczne. Te dylematy są nadal aktualne. Podobnie trwała jest walka o władzę, stąd też co jakiś czas słyszymy o zdrajcy i kontrowersyjnych decyzjach podejmowanych przez rządzących. "Antygona" zasługuje więc na zaliczenie jej do kanonu wybitnych dzieł. Pokazuje bowiem skomplikowaną prawdę o człowieku, jego relacjach z władcą.
Przywołane przykłady potwierdzają, że "wielkich dzieł nie zniszczy czas" i one przetrwają dla przyszłych pokoleń. Chociaż różne mogą być kryteria oceny wartości danych tekstów literackich, to zawsze wśród nich musi jeden element. Mam na myśli uniwersalne prawdy. Funkcję dzieła literackiego nie można sprowadzić do wypełnienia wolnego czasu. O wiele ważniejsze jest pokazanie prawdy o otaczającym nam świecie. Co zaskakujące te najwybitniejsze utwory zawsze mogą nam coś ważnego przekazać, niezależnie od zmieniających się okoliczności zewnętrznych. Przecież od czasów antycznych bardzo wiele się zmieniło, a mimo to dwa dzieła, które wtedy powstały są nadal w centrum zainteresowania człowieka. Kolejne pokolenia odnajdują w nich ważne przesłanie. Można wiec przypuszczać, że to co przetrwało tak długo będzie nadal istniało w świadomości odbiorców. Nawet jeśli cywilizacja będzie dalej się rozwijać, to wielkie dzieła literackie się obronią i przetrwają. Dzięki ich czytaniu zaspokajane są potrzeby duchowe ludzi.