Dokonywanie wyborów jest nieodłącznym elementem życia każdego człowieka. Wybory te są różnorakie. Od tych najprostszych, których dokonujemy codziennie, takich jak co zjeść na śniadanie, co ubrać, czy wyjść do kina czy poczytać książkę, aż po te, które w istotny sposób ważą na naszym życiu. Jak na przykład wybór szkoły, wybór studiów. Często także jesteśmy postawieni w sytuacjach, w których zupełnie nieoczekiwanie musimy podjąć ważne decyzje. Dzieje się tak, gdy na przykład jesteśmy świadkami przykrego zdarzenia lub wypadku i musimy podjąć decyzję, czy na przykład udzielić komuś pomocy. Decyzje, które podejmujemy są nie tylko wynikiem naszych przemyśleń. Chociaż chcielibyśmy, żeby tak było, żeby nasze decyzje były podejmowane tylko i wyłącznie pod wpływem chłodnych kalkulacji, to nie można pominąć także naszych emocji i wpływu sytuacji na to co wybieramy. Niezwykle istotnym problemem związanym z sytuacjami wyboru jest fakt, iż szereg decyzji, które podejmujemy ma duży wpływ na nasze życie. Znaczenie podejmowanych decyzji nie kończy się w chwili dokonania wyboru, ale często dużo ważniejsze jest to, jakie konsekwencje mają nasze decyzje. Jedna podjęta przez nas decyzja pociąga za sobą kolejną. Czy więc prawdą jest, iż, "uczyniwszy na wieki wybór, w każdej chwili wybierać muszę."
Sytuacje dokonywania wyborów ukazywane są już w biblii. W sytuacji wyboru postawieni zostali poniekąd już pierwsi rodzice Adam i Ewa. Bóg stworzył ich i zamieszkali w Raju, tam mogli korzystać ze wszystkich dobrodziejstw. Nie wolno im było tylko zrywać owoców z jednego drzewa, z drzewa dobrego i złego. Adam i Ewa nie dochowali Bogu posłuszeństwa, i sprzeciwili się Bogu. Ewa zerwała owoc z rajskiego drzewa i dała go Adamowi. To zaważyło na dalszych losach nie tylko pierwszych rodziców ale i całej ludzkości. Adam i Ewa zostali wygnani z Raju i od tej pory musieli zmagać się z trudami ziemskiego życia. Pierwsi rodzice mieli wybór: albo być posłusznymi Bogu i nadal żyć w Raju, albo dać upust swej ciekawości, sprzeciwić się Bogu i skazać się na nieznane. Wybrali to drugie, przez co jak mówi Biblia, skazali nas wszystkich na ziemskie życie.
Wyboru dokonać musiała także główna bohaterka tragedii Sofoklesa pod tytułem "Antygona". Antygona jest córką Edypa, pochodzi więc z królewskiego rodu Labdaików. Dramat ukazuje główną bohaterkę, w trudnej sytuacji, w której zmuszona jest wybrać między dwiema równorzędnymi racjami. Kreon, król Teb zakazuje pogrzebu brata Antygony Polinejka, który zginął w bratobójczej walce, sprzeciwiając się Kreonowi. Stąd król odmawia mu pogrzebu. Tym samym jednak stawia swe rozkazy wyżej niż odwieczne boskie prawo, które nakazywało aby każdego zmarłego grzebać z honorami. Antygona nie może patrzeć jak bezczeszczone jest ciało jej brata. Stając przed wyborem czy być posłuszna władcy ale skazać siebie i brata na potępienie czy być posłuszna bogom ale tym samym narazić się na karę Kreona, wybiera posłuszeństwo bogom. Grzebie ciało brata, tym samym jednak skazuje się na śmierć. Kreon nie mógł wszak pozwolić aby Antygona łamała jego autorytet, więc skazuje ją na śmierć. Antygona znalazła się w sytuacji konieczności trudnego wyboru, sytuacji która nie miała dobrego rozwiązania. Bohaterka Sofoklesa wykazała się jednak niezwykłą siła woli i determinacją. Nie załamał się i nie przestraszyła tego, co ją czeka. Wręcz przeciwnie postanowiła z honorem sama odebrać sobie życie, pieczętując tym samym swój wybór.
W trudnej sytuacji konieczności dokonania wyboru i ponoszenia odpowiedzialności za swe czyny stają także często bohaterowie romantyczni. Przykładem takiej postaci jest Jacek Soplica, bohater epopei Adama Mickiewicza pod tytułem "Pan Tadeusz." Jacek Soplica był szlachcicem, butnym i odważnym. Nie stronił od zabaw i bitek, wierzył, że świat należy do niego. Zakochał się w pięknej dziewczynie Ewie, córce Stolnika Horeszki. Chciał wziąć ślub z ukochaną, jednak Stolnik radykalnie sprzeciwił się planowanemu małżeństwu. Jacek dostaje od Horeszków "czarną polewkę", co oznaczało, że odrzuca zaloty Jacka. To rozwścieczyło Soplicę. Szukał zemsty, chciał wziąć odwet na Stolniku. Zrobił to gdy tylko nadarzyła się okazja. W trakcie najazdu Rosjan, strzela do Horeszki i zabija Stolnika. Podjęta pod wpływem impulsu i emocji, wykorzystując sytuację Jacek podejmuje decyzję, która zaważyła na całym jego życiu. Ponieważ zabił Stolnika musi uciekać z Soplicowa. Od tej pory jego mieszkańcy nie wiedzą co się z nim dzieje. Tajemnica wyjaśnia się dopiero na końcu książki wówczas poznajemy losy Jacka. Jak się okazuje Jacek przywdział habit, został mnichem i emisariuszem powstania. Poznajemy go w epopei jako księdza Robaka. Soplica nie tylko chciał pomagać innym ale także działał na rzecz niepodległości. Wszystko to po to, aby odkupić swe winy z młodości. Morderstwo, którego się dopuszcza zmienia całkowicie jego życie. Podjęta pod wpływem emocji decyzja ważny na całym jego życiu. Dzięki temu Jacek Soplica zmienia się całkowicie. Z wojowniczego, buntownika zmienia się w człowieka pełnego pokory, który dzięki ciężkiej pracy przyczynia się dla dobra ojczyzny i innych ludzi.
Decyzje, które podejmujemy często decydują nie tylko o naszym życiu, ale także o życiu naszych najbliższych. Przykładem literackim takiej sytuacji jest postać Konrada Wallenroda, czyli tytułowego bohatera powieści poetyckiej napisanej przez Adama Mickiewicza. Konrad Wallenrod jest Litwinem, jednak wychował się na krzyżackim dworze, ponieważ jako dziecko został uprowadzony w czasie jednego z krzyżackich najazdów. Dowiadując się o swym prawdziwym pochodzeniu Wallenrod postanawia wrócić do swej ojczyzny. Jednak mieszkając na Litwie także nie czuje się szczęśliwy. Wie, że jego ojczyzna nadal jest w niebezpieczeństwie i że powinien działać, żeby za nią walczyć. Tutaj pojawia się przed nim konieczność dokonania wyboru. Musi zadecydować czy walczyć otwarcie jak rycerz, w zgodzie ze swym honorem, ale przez to skazać się na klęskę. Czy walczyć podstępem, więc nie do końca w zgodzie z moralnością wbrew kodeksowi rycerza ale skutecznie. Targany wątpliwościami Konrad decyduje się jednak walczyć podstępem. Wybór ten choć uzasadniony wyższymi racjami, do końca będzie przyczyną jego bólu i rozterek. Co więcej, w ten sposób także dokonał wyboru, który zaciążył na jego życiu osobistym. Decyzja o walce za ojczyznę wiązała się z wyjazdem i powrotem do zakonu krzyżackiego, aby w ten sposób, niejako od środka zniszczyć wroga. To z kolei niosło konieczność opuszczenia ojczyzny i rozstania z ukochaną kobietą. Konrad podjął więc decyzję o rozstaniu z żoną, bez konsultacji z nią. Skazał Aldonę na samotność i ból rozstania. Wszystko uzasadniając koniecznością walki za ojczyznę. Unieszczęśliwił w ten sposób nie tylko siebie ale i swą ukochaną.
Konrad Wallenrod podjął decyzję o rezygnacji z uczucia, jest jednak w polskiej literaturze bohater, który podjął decyzję odwrotną, czyli całe swoje życie podporządkował miłości. Bohaterem tym jest Stanisław Wokulski, opisany w powieści Bolesława Prusa pod tytułem "Lalka". Wokulski jest kupcem, który dzięki swej determinacji, inteligencji i ambicji zdobywa wyższe wykształcenie i majątek. Zaczyna od pracy w sklepie jako subiekt. Poznajemy go jako majętnego kupca z uniwersyteckim dyplomem. Człowieka nie tylko z dużym talentem kupieckim ale i z ogromną wiedza i zrozumieniem dla świata nauki. Mimo tego Wokulskiemu nie udaje się być szczęśliwym. Poznaje bowiem piękną kobietę Izabelę Łęcką i zakochuje się w niej bez pamięci. Izabela jest jednak arystokratką, mimo, iż jej rodzina stoi na skraju bankructwa jest niezwykle dumna ze swego pochodzenia. Gardzi więc człowiekiem pochodzącym z biednej szlachty, który w dodatku zajmuje się tak pogardzanym przez arystokrację zawodem kupca. Łęcka nie okazuje mężczyźnie niechęci tylko dlatego, że wierzy iż pieniądze Wokulskiego mogą uratować jej ojca przed bankructwem. Stanisław Wokulski wszystkie swoje działania podporządkował zdobyciu serca Izabeli. Dla niej chciał zaangażować się w interesy z arystokracją, kupił kamienicę jej ojca, gotów był spełniać wszystkie jej kaprysy. Nieświadomie, pchany uczuciem podjął decyzję o tym, co w jego życiu jest najważniejsze. Wybrał miłość, jednak była to miłość nieszczęśliwa, pusta i próżna Izabela nie doceniła Wokulskiego, nie była zdolna do prawdziwej miłości. Wokulski nie chciał do siebie dopuścić takiej myśli zaślepiony uczuciem. Gdy sobie to uświadomił było już za późno i był to dla niego zbyt duży cios. Dlatego właśnie postanowił targnąć się na swe życie. Chciał zginąć pod kołami pociągu. Jego zamiar udaremnił przypadkiem człowiek, któremu kiedyś pomógł Wokulski, jednak jak nadal potoczyły się losy nie wiemy,
Przytoczone tu przykłady wskazują jak wielkie znaczenie w życiu literackich bohaterów mają dokonywane przez nich wybory. Wszystkie przykłady ukazują także, iż raz dokonany wybór determinuje kolejne decyzje. Co zdaje się potwierdzać słowa, iż "uczyniwszy na wieki wybór, każdej chwili wybierać muszę."