Mity stanowiły część kultu religijnego starożytnych Greków. Były traktowane jako święte opowieści o bogach i bohaterach. Dotyczyły niemalże każdej dziedziny życia ludzkiego. Starały się dać odpowiedzi na pytania stawiane przez człowieka. Stały się one podstawą rytuałów religijnych, takich jak misteria eleuzyjskiej orfickie. Można też powiedzieć, że z mitów wyrósł także teatr grecki.

Mityczne opowieści o bogach i bohaterach stały się inspiracją do napisania dwóch najważniejszych dzieł epickich. Były to IliadaOdyseja Homera. Jako wzór fabularny posłużyła Homerowi historia, dotycząca zdobycia miasta Troi oraz tułaczka jednego z bohaterów trojańskich Odyseusza. Przypomnieć należy, że epos homerycki w znacznej mierze wpłynął już na starożytnych Rzymian. Mit o Odysie był bowiem prawdopodobnie podstawą do powstania legendy o podróżach Eneasza. A zatem już w starożytności mitologia inspirowała twórców.

Homer w Iliadzie przedstawił na czym polegał etos rycerzy starożytnych, jakim byli herosi. Wzór ów został później wykorzystany w znacznej mierze przez ludzi epoki średniowiecza. Etos rycerski średniowiecznego rycerza miał bowiem wiele wspólnego ze wzorem starożytnym, przedstawionym w mitach i w eposie Homera.

Również twórcy rzymscy chętnie odwoływali się w swoich utworach do wątków mitycznych. Świadczyć mogą o tym pieśni Horacego, lub dramaty Seneki, chociażby słynna Fedra.

Wydawać by się mogło, że mitologia grecka miała niewiele wspólnego z twórczością literacką epoki wieków średnich. Jednak na wzór starożytnych Rzymian, bardzo często w średniowiecznych utworach wykorzystywano alegorię. Jak wiadomo wierzenia rzymskie zakładały alegoryczne istnienie bóstw takich jak Prawda, Dobro czy Męstwo. Alegorie można odnaleźć w sztandarowych poematach wieków średnich, chociażby w Powieści o róży. Bardzo popularną personifikacją wykorzystywaną w średniowieczu, a później w epoce renesansu, była postać Fortuny. Francuskie dzieło, pochodzące z drugiej połowy XV wieku: Destruction de Troye la Grant opisuje walki o Troję, a drzeworyty w nim zamieszczone ukazują rycerzy w średniowiecznych zbrojach, wychodzących z konia trojańskiego.

Ogromną rolę zaczęły odgrywać opowieści mitologiczne w epoce odrodzenia. Poeci i pisarze odwoływali się do mitologii w swoich dziełach, a malarze czynili wątki mityczne tematami swoich obrazów. Jako przykład można podać obraz Botticellego, noszący tytuł Narodziny Wenus. Nawiązuje on do mitu, opowiadającego o narodzinach bogini miłości, która powstała z piany morskiej. Dobitnym przykładem wykorzystywania wątków mitologicznych w literaturze może być Odprawa posłów greckich Jana Kochanowskiego lub dramat Fedra J. B. Racine'a.

W dobie baroku do mitologii sięgała zwłaszcza poezja kunsztowna, dworska. Popularnym motywem miłosnym było ugodzenie jednego z kochanków strzałą Erosa. Motywy mitologiczne przedstawiane były też chętnie w architekturze barokowej, która roiła się wręcz od postaci Kupidynów. W literaturze odwoływano się do wywodzących się ze starożytności gatunków literackich, zwłaszcza do eposu. Piotr Kochanowski przetłumaczył epopeję Torquanto Tasso, noszącą tytuł Gofred albo Jeruzalem wyzwolona. Nawiązywała ona do epopei homeryckiej. Różniła się od niej jednak zasadniczo. W inwokacji, podmiot liryczny zwracał się z prośbą o opiekę nie, jak to czyniono do tej pory, do bóstw starożytnych, lecz do Matki Boskiej. Epos ów opisywał wyprawę krzyżową do Jerozolimy oraz walkę z niewiernymi Saracenami. Innym eposem było dzieło Wacława Potockiego, zatytułowane Transakcja wojny chocimskiej.

Moda na antyk, a tym samym na wątki mitologiczne, charakteryzowała epokę romantyczną. Nawiązania do antyku widać przede wszystkim w strojach i fryzurach z tamtej epoki. W malarstwie często przedstawiano postaci w strojach mitycznych. Eposem, pochodzącym z tamtej epoki jest Pan Tadeusz Adama Mickiewicza. W inwokacji podmiot liryczny zwraca się do ojczyzny - Litwy. Utwór ten jest epopeją narodową Polaków, odwołuje się bowiem do okresu historycznego ważnego dla mieszkańców Polski. Występuje tu również wiele porównań homeryckich.

Fascynację starożytną Grecją i Rzymem widać u modernistów. Sztuka secesyjna często wykorzystywała tematykę mitologiczną. Na obrazach prerafaelitów dostrzec można fascynację kobietami, występującymi

w opowieściach mitycznych. Przykładem może być obraz Waterhouse'a zatytułowany Persefona. Przedstawia on młodą dziewczynę zbierającą kwiaty na łące. Jej szaty falują na wietrze, a na jej twarzy maluje się ciekawość

i strach. Innym przykładem może być obraz tego samego autora, przedstawiający Kirke - mitologiczna córkę Słońca, która zatrzymała Odysa na swej wyspie. Prerafaelici przedstawiali także na swych obrazach Sfinksy

i herosów.

W wykorzystywaniu motywów antycznych przodowali rosyjscy poeci skupieni wokół grupy poetyckiej, noszącej nazwę Akmeiści. Wątki mityczne poruszał chętnie w swych lirykach Osip Mandelsztam. W Polsce

w tym względzie przodowała grupa Skamander, która swą nazwę zaczerpnęła od mitologicznej rzeki, opływającej Troję. Jeden z członków tego ugrupowania literackiego Jarosław Iwaszkiewicz w swym opowiadaniu Ikar odniósł się do mitu o Dedalu i Ikarze oraz do obrazu Petera Bruegela, noszącym tytuł Upadek Ikara.

Również współcześni twórcy odnoszą się często do mitologii i wykorzystują mity jako inspirację. Autorem wiersza zatytułowanego Homer jest J. B. Ożóg. Jest to swoistego rodzaju inwokacja do starożytnego twórcy, wykorzystująca popularną pieśń religijną. Stanisław Grochowiak jest autorem wiersza Ikar, a Maris Pawlikowska - Jasnorzewska "pocałunku" o tytule Nike. Motywy mitologiczne bardzo chętnie wykorzystywał Zbigniew Herbert (chociażby w wierszu zatytułowanym Nike która się waha) i Czesław Miłosz. Do mitologii sięga też często Wisława Szymborska.

Należy zatem zgodzić się ze stwierdzenie, że mitologia stanowi wieczne źródło inspiracji dla twórców

i artystów, niezależnie od epoki i kontekstu kulturowego. Dzieje się tak dlatego, że w mitach zawarta została uniwersalna prawda o świecie i człowieku.