Wierzenia religijne starożytnych Rzymian były ściśle związane z życiem politycznym. Pierwotna religia Rzymian nie miała nic wspólnego z antropomorfizmem Greków, jak też z głęboką religijnością ludów państw starożytnego Bliskiego Wschodu: Egipcjan, Babilończyków, czy Hebrajczyków. Jej charakter wyznaczała konkretność, praktyczność i zupełna bezosobowość. W wierzeniach Rzymian każda najdrobniejsza nawet czynność, miała swoje odpowiednie bóstwo. Wszystkie te cechy można dokładnie zaobserwować na podstawie bóstw rolniczych. Trzykrotne zaoranie pola pozostawało domeną trzech bogów, którymi byli: Vervactor, Redarator i Obarartor. Nawożeniem roli opiekował się Stercuctus, zakwitaniem Flora, a przed chwastami chronił zboże Runcinator. Saternus – bóg zasiewów, asystował przy pracy siewcy. Na jego cześć obchodzono święto Saturnalia. Odbywało się ono 17 grudnia. Miejscem świętowania było Forum u stóp Kapitolu. Z biegiem czasu zbudowano tam świątynię Saturna. W czasie obchodów tych świąt odbywały się uczty dla całego ludu. Uczestniczyli w nich niewolnicy na równi ze swymi panami. 19 kwietnia obchodzono święto Cerery, zwane Cereliami, a 25 kwietnia święto zwane Robigalia, na cześć boga Robigusa. W okresie między 28 kwietnia a 3 maja obchodzono święto Iweto ku czci Flory. Floralium towarzyszyły zazwyczaj akty dużej swobody płciowej. Po okresie panowania Flory, miał miejsce okres dojrzewania zbóż, którym patronował bóg Consus. Jemu to właśnie było poświęcone święto dożynek, które odbywało się dnia 21 sierpnia. Święto to było zwane Consualia. Towarzyszyły mu specjalne zorganizowane wyścigi w cyrku. Drugie Cosualia obchodzono 15 grudnia, kiedy to chowało się dostatek pozostający pod opieką bóstwa Ops. Na jego cześć cztery dni później, tj. 19 grudnia odbywały się oddzielne uroczystości – Opalia. Na tym święcie kończył się roczny kalendarz.
Wszystkie powyżej zaprezentowane bóstwa były bezosobowe, nie posiadały nawet swojej płci. Rzymianin sam w modlitwie wypowiadał słowa: czy jesteś bogiem czy boginią, wiedząc, że pomyłka mogłaby być dla niego fatalna w skutkach. Bardzo ważną rolę oprócz bóstw rolniczych, odgrywała w wierzeniach starożytnych Rzymian, wiara w grupę bogów, opiekujących się domem. Były to Many – duchy przodków, Lary – opiekunowie chaty, Penaty – bóstwa strzegące spiżarni. Oddawano im zawsze część spożywanego posiłku. Ponadto Rzymianie wierzyli, że w każdym człowieku żyje element boski, który nazywali Geniuszem. W domu najważniejszy był dzień urodzin pana domu, czyli tzw. pater familia. Ojciec miał ogromny wpływ na życie całej rodziny. Rzym był bowiem typowym państwem patrymonialnym, czyli takim w którym mężczyzna miał całkowitą władzę nad życiem swej żony i dzieci.
Początkowo bezosobowym bóstwom nie stawiano żadnych świątyń. Cześć ku nim oddawano na polu wśród przyrody. W domu wznoszono czasem ołtarze, przy których się modlono. Dopiero od wpływem Etrusków, wykształciły się ogólnopaństwowe formy kultu. Na Kapitolu rozpoczęto czczenie trójcy bóstw. Trójcę tą tworzyli Jowisz, Junona i Minerwa. Także pod wpływem etruskim rozpoczęto budowę świątyń. Najsłynniejsza jest świątynia Jowisza Kapitolińskiego z 508 roku p.n.e. W mniej więcej tym samym czasie rozpowszechnił się kult boga wojny – Marsa. Bóg ten był według ówczesnych wierzeń, jednocześnie stróżem pól i urodzajów. Jego ulubionym zwierzęciem był wilk. Uzyskał on znaczenie ogólnopaństwowe, podobnie jak bogini ogniska domowego – Westa. Jej państwowego ognia strzegło sześć westalek. Mogły nimi zostać tylko młode dziewczyny, z najznakomitszych rodów rzymskich. W czasie służby, która trwała prawie 30 lat, musiały one zachować czystość. Bóstwem o dwóch twarzach, który nie miał swego odpowiednika w innych religiach, był Janus, czyli bóg początku. Jego opiece podlegały wszelkie mosty i bramy.
Religia rzymska miała ściśle ustalone formuły. W trakcie modlitw wygłaszano je bardzo skrupulatnie. Starano się przy tym nie pomylić. Wielka rolę odgrywały także wróżby, zarówno w życiu państwowym, jak i życiu indywidualnym każdego człowieka. Wielką popularnością cieszyły się wróżby z lotu ptaka lub sposobów zachowania się ptaków. Były to tzw. auspicia. Haruspicia, były to wróżby z wnętrzności zwierząt ofiarnych. Towarzyszyły one wszelkim czynnościom urzędowym. Auspicia były organizowane przez kolegium augurów, którzy nadzorowali lot i zachowanie się ptaków, a następnie dawali ich opis techniczny. Wróżby te, a dokładnie znaki wynikające z przedstawionego opisu, mógł interpretować tylko specjalny urzędnik, mający imperium, czyli dyktator, konsul lub pretor. Działo się tak dlatego, iż ich interpretacja miał ogromne znaczenie dla podejmowanych wtedy decyzji państwowych i politycznych.
Rzymski stosunek do bogów był bardzo praktyczny. Opierał się on na zasadzie - daję, abyś dał. Najważniejsze funkcje religijne w państwie sprawowali kapłani. Rzymskie kolegia kapłańskie można porównać do stanowisk urzędniczych. Rzymianie za twórcę organizacji kultów religijnych uznali króla Numę Pompiliusza. Miał on według tradycji powołać do życia najważniejsze stanowiska kapłańskie. Najważniejszą rolę wśród funkcji kapłańskich ogrywało kolegium pontyfików. Należał do nich nadzór sakralny wszystkich czynności urzędowych, udzielanie rad w sprawach kultu, jak też nadzór kalendarza i prowadzenie urzędowych zapisek. Kapłanami najważniejszych bogów w państwie byli tzw. flamines maiores, czyli wyżsi kapłani. Mianował ich pontifex maximus, czyli cesarz. Byli to: kapłan boga Jowisza, kapłan boga Marsa i kapłan boga Kwiryna. Jednym z najwyższych kolegiów kapłańskich byli w Rzymie augurowie. Mieli oni władzę na północnym szczytem Kapitolu, z którego prowadzili obserwacje nieba i lotu ptaków.
Inna cechą religii rzymskiej była tzw. specyficzna gościnność. W czasie wojny Rzymianie modlili się do bóstw nieprzyjaciela, aby opuściły wrogie miasto i raczyły zamieszkać w Rzymie, gdzie będzie im lepiej. Już od V wieku p.n.e. mamy do czynienia z wpływem religii greckiej na rzymską. Wpływ ten polegał między innymi na przyjęciu do religii rzymskiej niektórych bogów z religii greckiej. Dużą popularnością cieszyli się Apollo i Herkules. Proces ten, zwany hellenizacją, nasilił się pod koniec III wieku, zwłaszcza w czasie wojen punickich.
Religia miała olbrzymi wpływ na życie każdego Rzymianina, którego powinna cechować pobożność i szacunek wobec bogów (tzw. pietas), a także wobec swoich rodziców. Ważną rolę odgrywało także męstwo i cnota. Każdy prawdziwy Rzymianin powinien na pierwszym miejscu stawiać dobro własnego państwa, a dopiero potem swoje dobro i korzyści.
Od II wieku nastąpił okres wzmożonych wpływów religijnych. To ożywienie uczuć religijnych szło w parze z rozpowszechnieniem się kultów wschodnich. Stały się wówczas bardzo popularne wierzenia egipskie, głównie bogini Izydy i boga Serapisa. Dużą sławę zdobyła także mit o Ozyrysie. Podobnie atrakcyjny dla szerokiego grona był kult Kybele, frygijskiej Wielkiej Macierzy. Rozpowszechniały się również inne kulty wschodnie, jak kapadockiej bogini Maa, którą w Rzymie czczono pod imieniem Bellony. Była to bogini wojny. Czczono też syryjską Atargatis po imieniem Dea Syria oraz kult boga syryjskiego Baala. Jednak największe wpływy w świecie rzymskim zyskał kult irańskiego boga Mitry. Rzymianie poznali go jako boga światłości i słońca, związanego z porządkiem kosmicznym, który według wierzeń miał narodzić się ze skały w dniu 25 grudnia i wychować się wśród pasterzy. Był on uosobieniem najbardziej męskich cnót, taki jak: męstwo, prawdomówność, lojalność, braterstwo i wierność przysiędze. Wykazał się nimi w trakcie walki z bykiem. Mitre czczono w grotach lub podziemiach. Znajdowała się tam zawsze płaskorzeźba, przedstawiająca młodego boga w perskim stroju i czapce frygijskiej, który zabijał szerokim nożem byka. W Rzymie powstały nawet liczne gminy wyznawców Mitry. Kult Mitry był przez wiele lat bardzo groźnym rywalem chrześcijaństwa w szerokim oddziaływaniu na społeczeństwo. Oprócz kultów wschodnich bogów, interesowano się także astrologią. Dużą popularność wśród niższych warstw społecznych zdobyli prorocy i cudotwórcy, którzy obiecywali zbawienie i zapowiadali koniec świata.
