Po upadku Imperium Rzymskiego, na ziemiach German i Słowian tworzyły się organizmy polityczno-administracyjne, zwane monarchiami. Stawały się one tworami państwowymi nowego typu, tworami w obrębie których kształtowały się społeczeństwa wczesnośredniowieczne. Formowały się monarchie patrymonialne. Na ich czele stawali władcy: królowie i książęta, którzy w obrębie monarchii dokonywali niczym nieograniczonego podziału ojcowizny (państwa) pomiędzy spadkobierców, najczęściej synów, względnie według uznania, pomiędzy osoby spoza rodu.
Na gruzach upadłego Cesarstwa Rzymskiego ukształtowały się więc następujące państwa. Półwysep Apeniński, Italię przejęli, mający korzenie germańskie - Longobardowie (po uprzednim, krótkim okresie panowania bizantyjskiego). W Rzymie usadowili się papieże, w Galii (niegdyś rzymskiej) Frankowie, zaś Afrykę Południową oraz znajdującą się na Półwyspie Iberyjskim - Hiszpanię w VII i VIII wieku opanowali Arabowie.
Najpotężniejszym spośród wymienionych państw okazała się Monarchia Frankońska. Frankowie jako pierwsi spośród plemion germańskich przeszli na katolicyzm (V wiek). Pozostałe szczepy choć chrześcijańskie, były czcicielami Ariusza, niegdyś wyklętego przez kościół katolicki biskupa, głoszącego naukę, zwaną arianizmem. Piewcami arianizmu myli między innymi Longobardowie, notorycznie nękający papieży i nastawający na Rzym.
Na skutek zawiązanego pomiędzy papieżem Zachariaszem, a władcą frankońskim Pepinem Małym, sojuszu, udało się królowi, w połowie VIII wieku, pokonać Longobardów, a także z ziem Środkowych Włoch utworzyć Państwo Kościelne. Władzę we wspomnianym Państwie Kościelnym, Pepin powierzył Zachariaszowi.
Na drodze podbojów, monarchowie frankońscy konsekwentnie i sukcesywnie rozbudowy-wali własne państwo. Apogeum swojej świetności przeżywało ono wczasach Karola Wielkiego (lata 768-814). W skład państwa Karolowego wchodziły dzisiejsze: Francja, Belgia, Holandia, Szwajcaria, wschodnia część Hiszpanii, północne i środkowe Włochy, część Niemiec, Austrii oraz Węgier, a więc niemal cała zachodnia część Starego Kontynentu.
Spośród wielu wojen, które zainicjował Karol Wielki, najdłuższą, 30-letnią, wymagającą ogromnego nakładu środków, prowadził z Sasami. Pomimo saskiej niechęci do chrześcijaństwa, oraz licznych rewolt i rebelii o charakterze antyfrankońskim, udało się Karolowi odnieść zwycięstwo nad przeciwnikami.
Karol Wielki, będąc synem Pepina Małego, odziedziczył po ojcu, problem Półwyspu Apenińskiego, Państwa Kościelnego, oraz stale napiętnujących je Longobardów. Kontynuował więc Karol tradycję swego poprzednika, wyprawiał się do Italii i otaczał opieką papieży. Konsekwencją tej polityki, było ukoronowanie go przez papieża Leona III, na cesarza rzymskiego w roku 800.
Państwo Karola było ojczyzną społeczności o odmiennych kulturach, przestrzegających i ufających innym normom prawa, posługujących się wieloma językami. A ponad nimi stał Karol, tyleż doskonały monarcha, co biegły i wytrawny administrator, twórca fantastycznie działającego państwa, będącego niedoścignionym wzorem dla innych monarchów, królów i książąt średniowiecznej Europy.
Państwo Karolowe miało charakter patrymonialny, stanowiąc tym samym prywatną własność panującego. Ośrodkiem decyzyjnym był dwór cesarski, a do najważniejszych urzędników należeli: zastępca monarchy w dziedzinie sądownictwa - palotyn (hrabia pałacowy), administrator kancelarii - kanclerz, oraz komornik, opiekun skarbu. W ten sposób palotyn, kanclerz oraz komornik tworzyli radę królewską, organ doradczy, powoływany przez króla. Rada podejmowała dyskusję oraz wspierała poradą panującego w poważnych dla funkcjonowania kraju, sprawach. Niemniej jednak ostateczną decyzję podejmował Karol.
Jednostką podziału administracyjnego w państwie Karolowym było hrabstwo, z hrabią jako urzędnikiem na czele. Marchiami nazywano tereny nadgraniczne. Zarządzali nimi margrabiowie. Do kompetencji hrabiów należało:
- opieka administracyjna oraz sądownicza nad hrabstwem
- kontrola poboru podatkowego
- mobilizacja wojskowa z rozkazu panującego.
Margrabiowie posiadali kompetencje szersze, a to ze względu na graniczne położenie marchii, oraz potrzebę zapewnienia państwu bezpieczeństwa na wspomnianych obszarach. Margrabiowie mogli zwoływać wojsko bez uprzedniej decyzji o mobilizacji, zarządzanej przez władcę. Mogli też samowolnie inicjować działania zbrojne. W celu skontrolowania "pracy" swych urzędników, Karol delegował w teren kontrolerów, którzy monitorowali oraz składali relacje z prac wspomnianych dostojników królewskich.
I choć wydawać by się mogło, że wprawiona w ruch, centralizująca karolińską monarchię feudalną, machina działa bez zarzutów, byłoby to tylko złudzenie.
Pomimo starań nie udało ocalić się i zabezpieczyć państwa przed takimi zjawiskami jak: feudalizacja, konflikty zbrojne, wojny, a wreszcie przed podziałem wielkiego imperium, po śmierci jego twórcy.
Na trwałe schedę po Karolu Wielkim rozdysponowano traktatem w Verdun, w 843 roku. Wówczas to Ludwik Pobożny, syn Karola oddał kraj w ręce swoich trzech potomków. I tak Lotarowi powierzył Włochy, ziemie w centrum państwa, oraz tytuł cesarski. Ludwikowi Niemieckiemu przypadła wschodnia część królestwa - Niemcy, zaś Karolowi Łysemu, część zachodnia, tj. Francja.
Kryterium podziału opierało się na przesłankach gospodarczych (osadniczych). Pomijało zatem aspekt językowy czy etniczny. Prężne gospodarczo, wyposażone w trakty komunikacyjne i drogi handlowe części byłego imperium karolińskiego, udało się zjednoczyć raz jeszcze. Na krótko, końcem IX wieku.
Niestety pomiędzy IX a X wiekiem rządy dynastii karolińskiej ustały. Najpierw doświadczyły tego Niemcy (811 rok), potem Italia (888 rok), aż wreszcie, w 987 roku i Francja uległa rozdrobnieniu na małe twory państwowe.