Cuda eucharystyczne należą do zjawisk nie dających się zweryfikować naukowo. Są one kwestią wiary. Kościół pierwsze cuda odnotował już tysiąc dwieście lat temu. Do bardzo znanych cudów eucharystycznych należy cud, mający miejsce w siedemsetnym roku w miejscowości o nazwie Lanciano. Kapłan, który odprawiał w okolicznym klasztorze msze, miał wątpliwości co do prawdziwej obecności samego Jezusa Chrystusa pod postacią chleba i wina. Jednak, gdy nadszedł czas konsekracji ujrzał w kielichu prawdziwe żywe ciało Jezusa oraz Jego krew. Kapłan odprawiający, tą mszę nie chciał aby ktokolwiek wiedział o cudzie. Faktu tego jednak nie udało mu się ukryć, gdyż mieszkańcy okolicznych miejscowości przekazywali sobie tę wiadomość z usta do ust. Pozostałości po cudzie w postaci grudek krwi oraz cząstek ciała zabezpieczono w klasztorze. Na grudkach tych widać dwa kolory: brunatny i różowy, które nie zmieniały się od momentu cudu. Dobrze znana z cudu jest Bolsena miejscowość położona we Włoszech. W 1263 r. w trakcie celebracji Eucharystii po hostii przepłynęła krew. Przestraszony kapłan schował hostię w korporał. Jednak parę kropel krwi spadło. Wydarzenie to opowiedział Urbanowi IV ówczesnemu papieżowi. Po wysłuchaniu papież w raz z kapłanami postanowił na cześć tego wydarzeniu obchodzić co roku Boże Ciało, które upamiętniało by cud. W Orvieto do dzisiaj znajduje się korporał z krwią. Wierni przybywają tam aby oddawać mu cześć. Z kolei w Bolsenie zakrwawioną część posadzki umieszczono za ołtarzem. Następna część włożona została do relikwiarza i jest czczona do dziś co roku w święcie Bożego Ciała. Wydarzenia te dokładnie zbadano oraz gruntownie przeanalizowano. Wysunięto następujące wnioski, krew znajdująca się na hostii ma grupę AB. Identyczną grupę krwi ustalono podczas badań Całunu Turyńskiego oraz chusty na której odciśnięte były ślady potu. Charakteryzuje się ona niezwykłymi prawidłowościami. Masa wszystkich bryłek zważonych razem jest taka sama jak masa jednej. Krew będąca w korporale ma takie same właściwości co ludzka krew.

Cuda w Kościele pojawiały się wtedy, gdy obecność samego Jezusa Chrystusa pod postaciami chleba i wina poddawano w wątpliwość. Miały one potwierdzić prawdziwość obecności Jezusa w Eucharystii.