Każdy człowiek pragnie rządzić innymi, wydawać im polecenia, kierować ich życiem, a zarazem odbierać hołdy, budzić w rządzonych respekt, zdobyć ich szacunek. Prawdą jest także to, że każde społeczeństwo musi być przez kogoś rządzone. Współcześnie trudno wierzyć w to, że średniowieczni władcy byli tacy, jak przedstawiała ich literatura. Być może wynika to z naszego krytycznego stosunku do ludzi władzy. Jednak w historii nie brakowało przykładów władców, potrafiących rządzić w sposób sprawiedliwy i mądry.
Władca powinien charakteryzować się odwagą i sumiennością, troszczyć się o poddanych, powinien także być dobrym strategiem i dyplomatą. Przykładem takiego monarchy był opisany w "Kronice" Galla Anonima Bolesław Chrobry, za takiego władcę uznać można też króla Marka, przedstawionego w "Dziejach Tristana i Izoldy".
Średniowieczny władca uważany był za pomazańca Bożego, a więc człowiekiem wybranym na władcę przez samego Boga. Musiał jednak być przede wszystkim rycerzem i przestrzegać zasad kodeksu rycerskiego. Dlatego obowiązującymi go zasadami była odwag, bycie honorowym, lojalność wobec władcy, obrona słabszych, sprawiedliwość i szacunek dla wszystkich ludzi. Według tych zasad postępował król Artur oraz jego rycerze. Zasiadając wokół okrągłego stołu, podkreślali w ten sposób swoją równość. To znak wzajemnego szacunku i braterstwa. Wzorem rycerza był również hrabia Roland, znany z "Pieśni o Rolandzie". Wyróżniał się odwagą i pobożnością. Chętnie walczył z wrogami chrześcijaństwa. Honor rycerza nie pozwolił mu nawet wobec śmiertelnego niebezpieczeństwa zwrócić się o pomoc. Zginął od ran odniesionych w walce, z twarzą zwróconą w stronę Hiszpanii, prosząc Boga o przebaczenie win. Musimy jednak pamiętać, że do stanu rycerskiego należeli także krzyżacy, którzy mordowali bezbronnych i niewinnych ludzi, w tym kobiety, dzieci i starców.
Bycie rycerzem było w tamtych czasach wielkim wyróżnieniem. Możliwość noszenia lśniącej zbroi, uczestnictwo w turniejach, podziw pięknych kobiet to tylko niektóre zalety przynależności do stanu rycerskiego. Inne to między innymi wspaniałe przygody, ciekawe życie, dalekie podróże. Jednak na rycerzach ciążył także obowiązek udziału w krwawych wojnach, życia w drodze, ciągłe niebezpieczeństwo utraty życia. A budząca podziw i zazdrość zbroja była bardzo ciężka i utrudniała swobodne ruchy.
Wśród władców oraz rycerzy nie zabrakło tych, którzy zasłużyli na szacunek i uznanie, ale byli wśród nich także tacy, których postawa i uczynki budziły uczucia przeciwne. Mieli różne plany, ambicje i każdy na swój sposób starał się lub nie realizować ideał średniowiecznego władcy i rycerza.