Władza - to kierowanie innymi ludźmi, ustanawianie praw, możliwość decydowania o sprawach istotnych, dla społeczeństwa. Wiąże się z odpowiedzialnością za czyny i podjęte działanie.
Od najdawniejszych czasów na władców, wybierani byli ludzie, którzy mieli pewne cechy charakteru: sprawiedliwość, odwagę, waleczność. Władcy, wybierani byli z pośród najznakomitszych ludzi w kraju, często uczeni byli rządzenia od dzieciństwa. Królem mógł zostać potomek z rodu królewskiego, lub człowiek mianowany na króla przez poprzedniego władcę. Nie zawsze jak wiemy z historii, ludzie pełniący tak odpowiedzialne funkcje, słusznie piastowali tą funkcję. W literaturze poznajemy bohaterów dążących do władzy za wszelką cenę, a także takich, którzy wykorzystują ją ponad miarę. Poznajemy władców, którzy nie potrafią unieść odpowiedzialności związanej z rządzeniem.
Jednym z nich jest Kreon z tragedii Sofoklesa "Antygona". Kreon jest władcą Teb, dumnym upartym, nieustępliwym. Pod karą śmierci zakazał pogrzebania zwłok Polinejkesa, który zdradził swoje miasto i walczył przeciwko Tebom. Każdy, kto złamie rozkaz królewski, miał być skazany na śmierć. Temu postanowieniu przeciwstawiła się Antygona, siostra Polinejkesa, która łamiąc prawo urządziła bratu ceremonię pogrzebową. Kreon, nie zważał na prośby dziewczyny. Wiedział, że postąpiła tak ze względu na prawo boskie, które nakazuje chować zmarłych. Jego urażona duma i obawa przed podważeniem jego autorytetu doprowadziła do śmierci osób, które były mu bliskie. Występuje w tym utworze tzw. ironia tragiczna. Polega ona na rozbieżności między rzeczywista sytuacją, a wyobrażeniem bohatera na jej temat. Kreon widzi tylko podważenie jego rozkazu, a nie dostrzega, iż Antygona chciała dochować praw boskich i być w zgodzie z własnym sumieniem. Nie miała zamiaru obalić jego rządów i wystawić go na ryzyko utraty władzy. Kierowała nią również miłość do brata. W rezultacie Kreon doprowadził do strasznego nieszczęścia, które doprowadzi go do katastrofy.
Władca Teb, jako prawodawca, łamie prawa boskie, starając się zemścić na kimś, kto jest już ukarany, a mianowicie poniósł śmierć. Jako sędzia, nie rozpatrzył wszystkich argumentów, które kierowały Antygoną. Nie widzi wątków, które usprawiedliwiłyby dziewczynę. Przy podejmowaniu wyroku kieruje się bardziej urażoną dumą i ambicją, niż sprawiedliwością.
Wobec ludu jest okrutny, mieszkańcy boją się go. Nie bierze pod uwagę tego, co jest dobre dla mieszkańców. Nie interesuje go ich zdanie. Jest człowiekiem bezwzględnym, nie liczy się z miłością syna, który jest narzeczonym Antygona i ma zamiar ja poślubić. Nie widzi, w jakiej znalazł się sytuacji, nie potrafi ocenić, co jest dobre, a co złe. Doprowadza do śmierci Antygona, która powiesiła się. Hajmon jego syn popełnił samobójstwo, Eurydyka żona Kreona na wieść o śmierci syna pchnęła się nożem. Kreon zostaje całkiem sam. Pomimo przepowiedni niewidomego wróżbity, nie zastanowił się nad swoim postępowaniem. Doprowadził do katastrofy, a przepowiednia wypełniła się.
Drugim przykładem jest Makbet z dramatu Szekspira. Dowiaduje się, że może zostać królem. Potęgą władzy tak go oślepiła, że postanawia przyśpieszyć czas spełnienia się przepowiedni. Wraz z żoną uknuł plan zamordowania obecnego króla, który miał odwiedzić Zamek Makbeta. Makbet, jest człowiekiem ogólnie szanowanym. Uznanym za rycerza sprawiedliwego i walecznego. Dowodził oddziałami, które bezgranicznie mu ufały. Chęć władzy rujnuje całe jego życie. Kiedy zmordował króla, użył podstępu, został koronowany. Następnie morduje dalej w obawie przed utraceniem tronu. Staje się człowiekiem bezlitosnym, bez żadnych skrupułów. Skazuje na śmierć każdego, kto stanie mu na drodze. Nie ma litości nawet dla przyjaciół, kobiet i dzieci. Władza oślepiła go i powoli doprowadziła do klęski jego życia. Makbet jest postacią tragiczną. Uwierzył we wróżbę, lecz była to tylko wizja, on sam nadał jej bieg.
Na podstawie tych dwóch postaci, możemy stwierdzić, że władza może być siłą niszczycielską i w niewłaściwych rękach, okazuje się bardzo niebezpieczna.