BIBLIOGRAFIA:

I BIBLIOGRAFIA PODMIOTOWA:

  1. Paulo Coelho, Alchemik, Wydawnictwo Drzewo Babel, Warszawa 2003.
  2. Joseph Conrad, Lord Jim, Zakład Narodowy imienia Ossolińskich, Wrocław - Kraków 1996.
  3. Gustaw Flaubert, Pani Bovary, Wydawnictwa Artystyczne i Filmowe, Warszawa 1992.
  4. Johann Wolfgang Goethe, Cierpienia Młodego Wertera, Wydawnictwo Zielona Sowa, Kraków 2003.
  5. Adam Mickiewicz, Dziady: cz. III, Wydawnictwo Zysk i S-ka., Poznań 1994.
  6. Jan Parandowski, Mitologia: wierzenia i podania Greków i Rzymian, Wydawnictwo Czytelnik, Warszawa 1978.
  7. Bolesław Prus, Lalka, Wydawnictwo Zielona Sowa, Kraków 2003.
  8. Stefan Żeromski. Ludzie bezdomni, Wydawnictwo Książka i Wiedza, Warszawa 1994.

II. BIBLIOGRAFIA PRZEDMIOTOWA:

  1. Mieczysława Romankówna, "Lalka" Bolesława Prusa, Państwowe Zakłady Wydawnictw Szkolnych, Warszawa 1960.
  2. Danuta Polańczyk , "Cierpienia Młodego Wertera" Johanna Wolfganga Goethego, Wydawnictwo Biblioteka wysyłkowa, Lublin 2004.
  3. Danuta Polańczyk, "Dziady część III" Adama Mickiewicza, Wydawnictwo Biblioteka wysyłkowa, Lublin 2001.
  4. Danuta Polańczyk, "Lord Jim" Josepha Conrada, Wydawnictwo Biblioteka wysyłkowa, Lublin 2001.
  5. Danuta Polańczyk , "Ludzie Bezdomni" Stefana Żeromskiego, Wydawnictwo Biblioteka wysyłkowa, Lublin 2001.
  6. Mały słownik języka polskiego, red. Elżbieta Sobol, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2000.
  7. Słownik wyrazów obcych, red. Elżbieta Sobol, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1995.

PLAN RAMOWY WYPOWIEDZI:

I. WSTĘP:

  1. Odpowiedź na pytanie kim jest marzyciel?
  2. Różnice między marzycielem a zwykłym człowiekiem:

marzyciel poświęca swe życie marzeniu, jest nim opętany, często jest samotny

zwykły człowieka nie poświęca wszystkiego realizacji swoich myśli

II ROZWINIĘCIE TEMATU:

  1. Marzyciele w mitologii Greków i Rzymian:
    1. Dedal - marzenie o powrocie do ojczyzny, tęsknota.
    2. Ikar - marzenie lotu, które odbiera mu życie.
    3. Porównanie postawy ojca i syna.
    4. Prometeusz i jego historia.

-twórca człowieka.

-nauczyciel człowieka.

-historia puszki Pandory.

-podstęp Prometeusza.

-brutalna zemsta Zeusa na Prometeuszu (przykucie do Kaukazu).

  1. Tytułowy bohater powieści Cierpienia młodego Wertera Johanna Wolfganga Goethego.
    1. charakterystyka postaci: wrażliwy, o artystycznej duszy, lubi przyrodę.
    2. Werter poznaje Lottę - zakochuje się choć wie, że jest zaręczona.
    3. wyjazd i dyplomatyczna praca bohatera - rozczarowanie.
    4. powrót do miejscowości, gdzie mieszka Lotta .
    5. samobójstwo.
  2. Konrad z III części Dziadów Adama Mickiewicza.
    1. Konrad w Małej Improwizacji - wizja orła i kruka.
    2. Konrad w Wielkiej Improwizacji - ma poczucie siły, miłość Konrada do ojczyzny, żądanie rzędu dusz, brak pokory w stosunku do Boga.
    3. klęska Konrada.
  3. Bohaterka powieści Pani Bovary Gustawa Flauberta.
    1. ślub Emmy i szybkie zrozumienie błędu.
    2. chęć innego życia (bale, romanse, popadanie w długi).
    3. narodziny córki.
    4. Rudolf w życiu Emmy.
    5. śpiączka.
    6. dalsze romanse i rujnowanie męża.
    7. długi doprowadzają bohaterkę do samobójstwa.
    8. wiara męża w jej niewinność, śmierć.
  4. Marzyciele w Lalce Bolesława Prusa.
    1. Wolulski: romantyk i pozytywista jednocześnie

-cechy pozytywisty: chęć do nauki, chęć do pracy, pomoc innym (zwłaszcza biednym i potrzebującym).

-cechy romantyka: miłość motorem jego działania, dziwne zachowania, samobójcza próba.

  1. Ignacy Rzecki - przedstawiciel starszego pokolenia.

-bonapartysta i patriota.

-człowiek z innego czasu.

  1. Julian Ochocki - człowiek, który oddał się nauce.

-wielki indywidualista traktowany przez innych jako dziwoląg.

-opuszczenie kraju, wyjazd od Geista.

  1. Marzyciel z powieści Stefana Żeromskiego Ludzie bezdomni.
    1. pomysły Tomasza Judyma i reakcja środowiska warszawskiego.
    2. pobyt w Cisach i klęska jego dążeń.
    3. pobyt w Zagłębiu - całkowite oddanie się idei pracy dla innych.
  2. Lord Jim Josepha Conrada.
    1. marzenia Jima.
    2. haniebny czyn na statku Patna.
    3. proces, któremu sam dobrowolnie się poddaje.
    4. próby zapomnienia o przeszłości.
  3. Paula Coelho Alchemik
    1. postać Santiago
    2. opowieść własnej Legendzie każdego człowieka (Król Salem)
    3. podróż Santiago

III. ZAKOŃCZENIE:

  1. Marzenia i ludzie
  2. Rodzaje ludzkich marzeń
    1. prywatne - spełnienie zawodowe, miłość.
    2. związane z ogółem (np. z ojczyzną).
  3. Jak marzenia wpływają na ludzi:
    1. pobudzają do aktywności.
    2. mogą unieszczęśliwić.

Z pewnością każdy słyszał teorię mówiącą, że tak naprawdę szczęśliwa jest taka osoba, która nie ma pragnień. Jeśli o niczym nie myślimy, to wtedy nie martwimy się, nie szukamy dróg do realizacji naszych marzeń - jesteśmy od nich wolni. Wynika z tego, że szczęście samo przychodzi nie poszukiwane, a ludzkie dążenie może tylko utrudnić ten proces odnajdywania. Można więc pomyśleć, że ludzie, którzy nie są marzycielami są szczęśliwsi.

Marzyciele są ludźmi, którzy myślą o innym świecie, często są nazywani fantastami, często pragną tego, co jest niemożliwe do spełnienia, treścią ich życia są rozmyślania o jakiś ideach i sprawach obcych zwykłym zjadaczom chleba. Myślę, że takich prawdziwych marzycieli, ukierunkowanych tylko na swoje marzenia nie ma wielu, natomiast każdy z nas ma w sobie jakąś namiastkę marzyciela, przecież każdy z nas ma jakieś niespełnione pragnienia, które zajmują mu myśli. Marzyciel będzie nimi opętany, a zwykły człowiek po prostu czegoś pragnie, bez podporządkowania swego życia tym marzeniom. Marzyciele są bowiem bardzo często osobami, które nie potrafią się do końca odnaleźć w normalnej rzeczywistości, bowiem myślami są ciągle gdzie indziej. Są jakby trochę z innej planety - planety swoich marzeń. Zwykły człowieka ma jakieś nadzieje na realizację swojego marzenia, marzyciel będzie do tego nieustannie dążył.

Mitologia Greków i Rzymian przekazuje nam wiele podań o marzycielach. Marzenie towarzyszy bowiem od początku umysłowi człowieka, który zawsze chce wyrwać się gdzieś dalej, wyjść poza schematy.

Dedal był wielkim człowiekiem i miał głowę przepełnioną różnymi pomysłami. To on wybudował na Krecie w pałacu w Knossos labirynt dla potwora Minotaura. Minos - król Krety nie chciał pozwolić Dedalowi na powrót do ojczyzny, bo obawiał się, że ten zdradzi jego tajemnice, których znał wiele. Jednak Dedal bardzo tęsknił za swym prawdziwym domem i postanowił się nie poddawać losowi. W końcu wymyślił plan: skonstruował skrzydła, na których miał zamiar wraz z synem wydostać się z wyspy. W podniebną podróż wyruszył z Ikarem. Przed wylotem udzielił mu wielu wskazówek, między nakazał, aby Ikar trzymał się z dala od słońca, bowiem ciepło promieni słonecznych może uszkodzić skrzydła. Jednocześnie nie może lecieć zbyt nisko, że skrzydła nie stały się wilgotne od morza. Plan Dedala był bardzo dobry, jednak nie przewidział jednego: że młodemu Ikarowi lot się tak bardzo spodoba. Ikar był zachwycony podniebną podróżą. Wbrew zaleceniom ojca zaczął wzbijać się wyżej i wyżej. Ogarnęła go myśl lotu i wolności. Jednak wzbił się za wysoko i zgodnie z zapowiedziami ojca pióra ze skrzydeł zaczęły wypadać, bowiem zaczął topić się wosk, który je spajał. Nic już nie mogło pomóc Ikarowi - spadł do wody… Morze gdzie spadł nazwano Ikaryjskim. Zarówno ojciec i syn miał swoje marzenie. Ojciec miał wielką fantazję, ale też zdrowy rozsądek i dlatego mu się udało. Syn dał się porwać chwili i stracił życie.

Z postaci mitologicznych należy jeszcze z pewnością wspomnieć Prometeusza. Ten tytan stworzył człowieka: wymieszał ze sobą glinę oraz łzy. Dał mu również duszę - to parę iskier ukradzionych z rydwanu słońca. Ale człowiek przez niego stworzony był bardzo słabą istotą, nie radził sobie, był ciągle atakowany prze dzikie zwierzęta, wystawiony na działanie nieprzewidywalnej pogody i silnej natury nie potrafił o siebie zadbać. Prometeusz widząc to postanowił pomóc ludziom. Ukradł więc trochę ognia bogom. Nauczył ludzi z niego korzystać, już nie bali się dzikiej zwierzyny, bo za pomocą ognia ją odstraszali a nawet zabijali, mogli się ogrzać i nie byli już dani na całkowitą łaskę pogody. Do tego Prometeusza pokazał człowiekowi jak wyrabiać broń oraz inne potrzebne rzeczy. Nauczył odczytywać znaki przyrody, co pomaga przewidzieć pogodę. Pokazał jak korzystać ze wszelkiego rzemiosła. Bogowie obawiali się wszystkiego, co pochodzi z ziemi i za wykradzenie ognia z Olimpu postanowili ukarać cały ludzki naród. Zesłali Epimeteuszowi, który był bratem Prometeusza piękną kobietę Pandorę. Ten zakochał się w niej. Otrzymała ona szczelnie zabezpieczoną beczkę, tak zamkniętą, że nie sposób było dostrzec, co jest w środku. Prometeusz był mądry i odradzał bratu małżeństwo z tą kobietą, jednak ten nie posłuchał dobrych rad swego brata. W owej puszcze znajdowały się wszystkie nieszczęścia: choroby, bóle, troski, smutki, nędze, cierpienia… Niecierpliwy Epimeteusz otworzył ją i w ten sposób uwolnił całe zło (według innej legendy zrobiła to Pandora podczas nieobecności męża w domu). Prometeusz chciał się odwdzięczyć pięknym za nadobne: ciało wołu rozdzielił na dwoje: z jednej strony mięso owinięte skórą, z drugiej kości okryte tłuszczem. Poprosił Zeusa, aby ten wybrał to, co teraz będzie składane bogom w ofierze. Bóg wziął tę gdzie był tłuszcz, byłe pewien, że pod nim znajduje się mięso. Gdy zorientował się jak okrutnie z niego zakpiono zemścił się na Prometeuszu: przykuto tytana do skał Kaukazu. Przylatywał tam orzeł, który wyjada mu odradzającą się ciągle wątrobę. Prometeusz jest jedną z najwspanialszych postaci z mitologii: cierpiał dla ludzi, poświęcił dla nich wszystko.

Wielcy marzyciele wypełniają literaturę preromantyczną i romantyczną. Jednym z nich jest tytułowa postać z powieści Cierpienia młodego Wertera Johanna Wolfganga Goethego. Jest to powieść epistolarna, w której dominują listy bohatera do Lotty, a więc czytelnik doskonale poznaje stan uczuciowy Wertera. Młody ten bohater przybywa do małej miejscowości, gdzie ma do załatwienia kilka spraw majątkowych. Jest to jednocześnie ucieczka od uczucia pewnej panny, ale o tym nie dowiaduje się wiele. Przebywając poza miastem daje się ponieść piękny przyrody, poznajemy go jako młodego artystę, marzyciela, człowieka bardzo wrażliwego. Poznaje tu wiele osób, czuje się jednak dość samotny. Dzięki balu, który został urządzony Werter poznaje Charlottę S., która dalej jest nazywana Lottą. Od samego początku jest nią bardzo zauroczony. Lotta jest jednak już zaręczona z innym mężczyzną, jest nim Albert. Werter nie czuje negatywnych uczuć do niego, a nawet przeciwnie: bardzo go szanuje. Zaręczyny ukochanej nie są dla niego przeszkodą w cichym wielbieniu jej. Spędzają razem bardzo wiele czasu, Werter z pewnością staje się bardzo Lotcie bliskim przyjacielem. Mężczyzna zakochuje się niej coraz bardziej, a jednocześnie nie walczy o nią, wie, że ich uczucie nie zrealizuje się. Bohater próbuje jakoś ratować się przed tą miłością, wyjeżdża bez pożegnania z Lottą czy Albertem, potem podejmuje inną pracę - w służbie dyplomatycznej, jednak nowy świat jest dla niego rozczarowaniem. Werter nie potrafi się w żaden sposób porozumieć ze swoim pracodawcą, który jest bardzo rygorystycznym człowiekiem. Tam też dostaje wiadomość o ślubie Alberta i Lotty. Przyjmuje tę informację w sposób, który pokazuje, że pomimo prób nie udało mu się wygasić uczucia do tej kobiety. Tutaj też spotyka go bardzo nieprzyjemne doświadczenie: na obiedzie u hrabiego von C. towarzystwo bardzo mocno daje mu odczuć, że z powodu niższego statusu Werter jest niemiłym gościem. Po tym wszystkim myślał on nawet o pójściu na wojnę. Wraca w końcu do miejscowości, gdzie przebywał w lecie - czyli tam gdzie mieszka Lotta. Teraz jednak bardzo wiele się zmieniło: ona nie mieszka już w domu ojca, a w domu swego męża Alberta. Wszystko jest całkowicie inne. Werter nie odczuwa już w tej miejscowości takiego spokoju jaki kiedyś. Jest bardzo nieszczęśliwy. W końcu nie mogąc sobie z tym wszystkim poradzić, Werter popełnia samobójstwo. Bohater nie potrafił zapomnieć o marzeniu miłości i wybrał ucieczkę od niego i od życia jednocześnie.

Innym romantycznym marzycielem był Konrad - bohater Dziadów części III Adama Mickiewicza. Konrad jest on więziony razem z innymi młodymi ludźmi w więzieniu w Wilnie. Jest on poetą, o czym dowiadujemy się już w początkowych scenach, gdy wygłasza swoją Małą Improwizację. Podczas tej sceny Konrad widzi się jako orzeł, unoszący się wysoko nad ziemią. Jest to oczywiście symbol marzeń o potędze. Jednocześnie jest to symbol odwagi. Jednak nad orłem pojawia się wielki cień kruka. Kruk symbolizuje carat i jego rządy. Podczas Wielkiej Improwizacji poznajemy marzenia Konrada. Przedstawia się nam znów jako poeta, do tego bardzo dumny poeta, gdyż przekreśla dokonania innych proroków. Mówi, że tworzy nieśmiertelność - ma więc wielką poetycką moc. W tym przypływie poczucia swej wielkości Konrad zwraca się do Boga. Marzy o wolności dla swego kraju i narodu, nie może zrozumieć ogromu bólu, który spotyka Polaków. Jednocześnie czuje się bardzo osamotniony. Nie zabiera mu to jednak poczucia siły i wielkiej mocy. Przybiera postawę prometejską: zwraca się do Boga z żądaniem aby dał mu rząd dusz. Chce władać nimi, chce doprowadzić do odzyskania niepodległości. On czuje jak jego kraj cierpi, mówi ja czuję cały naród. Miłość do tego narodu jest dla niego impulsem do działania: chce władać i wtedy ludzkość stanie się szczęśliwa. Jednak Konrad postępuje w bardzo dumny sposób, on nie ma w sobie żadnej pokory, dlatego Bóg go nie wysłuchuje, nie daje mu odpowiedzi na zadawane pytania o ojczyznę. Konrad był bardzo bliski potępienia, bowiem straszliwie bluźnił, nie posunął się jednak do największego bluźnierstwa (nie nazwał Boga carem) przez co ocalił swoje życie. Bohatera później ratuje egzorcyzm odprawiony przez księdza Piotra.

Bohaterka powieści Pani Bovary Gustawa Flauberta też była marzycielką. Pewien wdowiec zawiązuje znajomość z córką swojego pacjenta - z Emmą. Jednak dość szybko po ślubie, Emma zaczyna rozumieć, że nie kocha ona tego człowieka. Najmocniej dociera to do niej na przyjęciu u markiza, bardzo imponuje jej sposób bycia arystokracji zaczyna się do tej grupy społecznej upodabniać. Pragnęła żyć tak jak w książkach: chciała romansów z pięknymi gestami i słówkami, chciała zabaw i spotkań towarzyskich, nieustannych przyjemności. Staje się przez te pragnienia dość rozrzutna. Po roku wydaje na świat córkę jednak nie jest dobrą matką. Wdaje się w romans z arystokratą Rudolfem. Ten jednak po pewnym czasie listownie z nią zrywa. Wtedy Emma zapada w śpiączkę, po przebudzeniu wydaje się, że się zmieni, jednak ona znów dopuszcza się zdrady męża. On jednak bardzo ją kocha i zaślepiony tym uczuciem, wierzy żonie we wszystko. Emma przez swoje zachcianki i romanse zaciąga coraz większe długi, żyje wydając mnóstwo pieniędzy, na przykład na prezenty dla kochanków. Gdy w końcu wierzyciele wręcz dobijają się do niej Emma nie ma pojęcia, co uczynić. Myśli nawet o prostytucji, jednak decyduje się popełnić samobójstwo. Zostawia męża i córkę. On uważa, że to Bóg zabrał mu żonę, jest pewien jej niewinności, dlatego odchodzi od religii, staje się ateistą. Jakiś czas później umiera.

Emma jest przykładem jak marzenia niszczą życie oraz ranią innych ludzi. Jednak należy pamiętać, że pani Bovary była kobietą samolubną, nie myślała ani o swej córeczce, ani o swym mężu. Do ruiny doprowadziły ją nie tyle marzenia o innym życiu, co brak umiejętności życia w sposób jaki sama wybrała oraz jej egoizm i chore ambicje.

Lalka Bolesława Prusa bywa nazywana powieścią o straconych złudzeniach. Faktycznie można tu odnaleźć kilka postaci marzycieli. Pierwszym niespełnionym marzycielem jest Stanisław Wokulski - główny bohater. Ma on w sobie coś z pozytywisty i coś z romantyka. Te dwie przeciwstawne cechy osobowości łączą się w nim i powodują, że jest postacią bardzo ciekawą. Do cech pozytywisty należy na pewno sposób w jaki Wokulski myśli o nauce: bardzo ją docenia, sam dużo się kształcił. Docenia też i podkreśla wartość pracy: jego sklep rozbudował się dzięki jego pracowitości. Pomaga innym: między innymi biedocie. Wyznaje więc pozytywistyczne ideały związane z hasłami pracy u podstaw i pracy organicznej. Dostrzega potrzebę działania solidarnego, wbrew podziałom społecznym. Z kolei jako romantyk wyróżnia się tym, że jest człowiekiem, którego życie zostało podporządkowane miłości do Izabeli Łęckiej. To uczucie zmusiło go do wyjazdu i robienia interesów za granicą - Stanisław Wokulski bowiem chciał zrobić najpierw wielki majątek, a potem starać się o sympatię swojej wybranki. Dla zaimponowania pannie Izabeli robił rzeczy, które wcześniej były mu obce, na przykład jeździł powozem oraz zaczął uczyć się języków obcych. Do tego były okresy gdy pragnął o niej zapomnieć jednak nie było to łatwe. Zachowywał się więc często dziwnie przez to uczucie - jak człowiek chory psychicznie. Jednak w końcu zrozumiał, że jego wybranka jest próżną, pustą i nieszczerą istotą - próbował popełnić samobójstwo jak przed nim uczyniło to wielu romantycznych bohaterów. Nie wiem jak całą historia się kończy bowiem Prus nie dopowiada jej końca.

Z kolei pracownik Wokulskiego -Rzecki jest postacią o całkowicie innych marzeniach. Należy on do ostatniego pokolenia doby romantyzmu. Jest gorącym patriotą - tak wychował go ojciec i to jego postać ma tu kluczowe znaczenie. Wpoił on bowiem synowi wielkie idee bonapartyzmu i patriotyzmu. Rzecki całe swe myślenia o ojczyźnie wiązał z jakimś Napoleonem - postacią, który musi się zjawić i wyzwolić Polskę. Oczywiście bardzo sławi tego właściwego Napoleona. Teraz pokłada nadzieje na wolność w polityce francuskiej. Sam brał udział w Wiośnie Ludów (powstanie na Węgrzech w 1849), walczył w imię ideałów wolności. Rzecki nadzoruje kamienicę oraz sklep Wokulskiego. Jest tak wielkim idealistą, że wszystkie postępowania Stasia, których nie rozumie, odbiera jako jakieś działania polityczne. Stacha widzi na przykład jako świetnego przywódcę, a gdy ten wyjeżdża do Rosji, Rzecki zastanawia się czy Stanisław nie zdradził ojczyzny. On ciągle obserwuje Warszawę i wiele spraw sprowadza do polityki. Sam jest już starym człowiekiem o dobrym sercu, trochę dziwakiem, który zatrzymał się na pewnym okresie, nie rozumie bowiem współczesnego życia, nie stara się go poznać a tylko myśli o ideach romantycznych. Ponosi porażkę, gdyż żaden Napoleon nie przychodzi.

Trzecim marzycielem z powieści Lalka jest Julian Ochocki. Jest kuzynem panny Izabeli, to arystokratyczne pochodzenie zapewnia mu doskonałe wykształcenie. To młody człowiek, który oddał się nauce. Jest najmłodszym idealistą w powieści. On najchętniej zamknąłby się i cały czas pracował. Uważa, że człowiek ma wielkie możliwości, wierzy w postęp oraz rozwój ludzkości. Był wielkim indywidualistą, często uważano go za ekscentryka, dziwoląga. W końcu Julian Ochocki wyjeżdża do profesora Geista, zachwycony jego wizją i jego badaniami nad metalem lżejszym od powietrza.

Człowiekiem, który całkowicie oddał się swoim marzeniom jest Tomasz Judym z powieści Stefana Żeromskiego pod tytułem Ludzie bezdomni. Judym pochodzi z bardzo biednej rodziny: jego ojciec był szewcem, do tego lubił sobie wypić. Na wychowanie wzięła go ciotka. Nie była mu u niej łatwo, ale dzięki jej pieniądzom Judym mógł zdobyć wykształcenie. Został lekarzem. Starał się aby jego środowisko zawodowe zmieniło swoje podejście: lekarze leczyli tylko bogatych, a Judym pragnął aby leczyli też potrzebujących i ubogich. Jego pomysł przedstawiony środowisku lekarskiemu został bardzo chłodno przyjęty. Jednak Tomasz nie poddał się i założył własną praktykę lekarską, ta jednak upadła. Na szczęście otrzymał propozycję pracy w uzdrowisku w Cisach. I tam odzywa się jego serce społecznika: pragnie aby dyrekcja uzdrowiska osuszyła okoliczne stawy, które przyczyniają się do wielu chorób w środowisku okolicznych biednych mieszkańców. Jednak te stawy są niejako atrakcją uzdrowiska. Napiętą sytuację z kierownictwem pogarsza jeszcze spór z Krzywosądem, który chce aby do tych wyrzucać szlam ze stawów do rzeki. Pewnego razu doszło nawet do bójki między nim a Judymem. Po niej Tomasz opuścił uzdrowisko. Znalazł się w Zagłębiu, gdzie podjął pracę lekarza. Tutaj tez ostatecznie rezygnuje z ideałów miłości. Judym uważa, że pochodząc z niskiego stanu społecznego, ma wobec niego teraz dług, który musi spłacić. Dlatego uważa, że rodzina stanęłaby mu na drodze w realizacji planów pomocy potrzebującym. On całkowicie poświęcił się swemu marzeniu, swej idei, która uczyniła go bardzo samotnym człowiekiem.

Postać stworzona przez Josepha Conrada w powieście Lord Jim pragnął podróży oraz przygód. Marzył o tym od dzieciństwa. Uważa, że jest stworzony do życia żeglarza. Na jego zdanie nie wpływa nawet sytuacja, gdy nie pomógł potrzebującym, jednak potrafi to sobie odpowiednio wytłumaczyć. Kilak lat później przebywał na parowcu, który przewoził pielgrzymów. Statek zaczął tonąć, Jim opuścił go gdy zobaczył, że tak robi załoga. Nie pomógł w ratowaniu pasażerów. Od tego czasu ma poczucie winy. Nie postąpił zgodnie z zasadami etyki morskiej, postąpił niehonorowo. Źle się z tym wszystkim czuje dlatego staje przed sądem, później płaci za to zachowanie na Patnie, bowiem wszyscy przez ten proces wiedzą jak się zachował. Jednak ważne jest to, że Jim podjął odpowiedzialność za swoje postępowanie. Nie skorzystał z możliwości ucieczki. Jedynym jego przyjacielem stał się Marlow, który rozumiał obecne postępowanie Jima. Jim nie potrafił jednak zapomnieć, zmieniał ciągle miejsca pracy, chwile szczęścia znalazł dopiero w Patusanie, tu znalazł sobie żonę, tutaj zaczął pracować i żyć na nowo, zyskał sobie szacunek innych, wypracował pozycję wśród ludności. Jednak i tu zawiódł mieszkańców, którzy mu zaufali… Jim jest marzycielem: najpierw marzył o życiu na morzu, potem o ucieczkę od przeszłości. Jeden tchórzliwy czyn zaważył całkowicie na reszcie jego życia. Późnej jednak znajduje siłę aby odpokutować za swoje postępowanie.

Wśród postaci z literatury współczesnej też spotykamy się z marzycielami. Wymienić można na przykład postać z książki Paula Coelho Alchemik. Powieść została wydana w roku 1988. Opowiada ona historię pasterza z Andaluzji - Santiago. Pewnej nocy śni mu się sen, że przy egipskich piramidach jest zakopany skarb. Za radą cyganki udaje się w podróż do Egiptu i szuka owego skarbu. Na początku wprawdzie rada ta dziwi go, a nawet złości, jednak podczas spaceru spotyka starca, który przedstawia mu się jako Król Salem. Ten tłumaczy Santiago, że każdy człowiek ma własną Legendę - historię, która musi być zrealizowana, nawet jeśli oznacza to wielkie poświęcenie. Santiago wyrusza więc do Egiptu. Po drodze przeżywa wiele przygód. Jednak pod piramidami okazuje się, że nie ma tam zakopanego żadnego skarbu, jednak Santiago wie gdzie on jest…

Uważam, że każdy człowiek posiada marzenia. Jednak jedni marzą o małych sprawach, o małych rzeczach i nie poświęcają się temu marzeniu, a tylko mają nadzieję, że może kiedyś… Natomiast inni mają w życiu tylko ten jeden cel, to marzenie. Marzenie najczęściej kojarzy się ze szczęściem - nikt przecież nie marzy aby być nieszczęśliwym i niespełnionym. Marzenia zmieniają się z upływem czasu: wystarczy, że przypomnimy sobie marzenia z dzieciństwa i porównamy je do naszych obecnych.

Marzenia są też różne u różnych ludzi. Jeden marzy o czymś związanym z prywatnym szczęściem, jak na przykład o spełnieniu zawodowym (jak Tomasz Judym), wiele osób marzy o miłości (Werter), inny marzy o szczęściu, ale o zapewnieniu go całemu ogółowi (Prometeusz), jeszcze inny wiąże swoje marzenia z ojczyzną (Konrad).

Marzenia sprawiają, że człowiek nie poprzestaje na małym, że chce się zmieniać i zmieniać swój świat. Dzięki marzeniom nie jesteśmy bierni. Mamy cel, który chcemy zrealizować. Czasem jednak marzenie może przynieść wielkie i bolesne rozczarowanie: może się okazać, że coś o co walczyliśmy, coś co stało się naszym życie jest bezwartościowe…