Mitologia - mitologiczne opowieści głoszą, że założycielami Rzymu byli dwaj bracia: Remus oraz Romulus. Synowie westalki Rei oraz boga Marsa po narodzeniu zostali wrzuceni w koszyku do Tybru na polecenie Amuliusa, który obawiał się, że w przyszłości będą rościć sobie pretensje do tronu. Bliźniacy nie utonęli, ale gdy fale rzeczne wyrzuciły ich na brzeg, zaopiekowała się nimi wilczyca. Wykarmiła chłopców, a gdy dorośli, zdecydowali, że założą miasto, które będzie mieściło się nad brzegiem Tybru. Bogowie na jego władcę wybrali Romulusa, który pługiem zaorał przestrzeń dookoła Palatynu. Od swojego imienia nazwał je Roma.

Najsłynniejsze chyba mitologiczne miasto - Troja, opisywane przez Homera w "Iliadzie", było istotnym centrum handlowym, nie tylko polem legendarnej wojny. Założycielem Troi był Ilos i od jego imienia pochodzi druga nazwa miasta - Ilion. Miasto to położone było pomiędzy rzeką Skamander a Simoeis na terenie należącym do dzisiejszej Turcji.

Teby -"Antygonie" Sofoklesa zostały ukazane jako miasto demokratyczne, rządzone przez Kreona. Obywatele mają prawo współdecydowania o losach Antygony - król wezwał ich na naradę, liczył się z ich zdaniem. Inaczej nieco to samo miasto przedstawiono w "Królu Edypie" autorstwa tego samego tragika. Teby, objęte klątwą, którą sprowadziło poślubienie przez Edypa własnej matki, są miejscem płaczu i zarazy. Zwierzęta ani ludzie się nie rozmnażają, miastu grozi zagłada.

Biblia:

Babilon - położony był na równinie w kraju Szinear. Mówi się o nim jako o największym ówcześnie mieście w Mezopotamii, które stanowiło istotny ośrodek gospodarczy, handlowy oraz kulturalny. Ludzie tam mieszkający, powodowani pychą, próbowali wznieść wieżę, która dosięgłaby nieba. Nazwa wieży Babel oznacza "pomieszał", bowiem Bóg pomieszał języki budowniczych, aby nie mogli dokończyć budowy.

"Chodźcie, zbudujemy sobie miasto i wieżę, której wierzchołek będzie sięgał nieba, i w ten sposób zdobędziemy sobie imię, abyśmy się nie rozproszyli po całej ziemi." [Rdz 11, 4] Babilon to również synonim Rzymu, którego upadek głosił na przykład prorok Izajasz.

Sodoma i Gomora - symbolizują w Biblii zepsucie moralne, brak bojaźni bożej. Bóg zniszczył je, zsyłając na nie "deszcz siarki i ognia". "I tak zniszczył te miasta oraz całą okolicę wraz ze wszystkimi mieszkańcami miast, a także roślinność." [Rdz 19, 25] Jedynymi ocalonymi byli Lot i jego rodzina. Żona Lota, gdy uciekała z Sodomy, obejrzała się na płonące miasto, a za uleganie ciekawości Bóg zamienił ją w słup soli.

Jerycho - miasto, które Izraelici zburzyli dźwiękiem trąb. Było to miejsce, które Bóg oddał Żydom, by pokazać swoją potęgę. Izraelici okrążali miasto codziennie przez siedem dni. Siódmego dnia wznieśli okrzyk wojenny i runęły mury Jerycha. Ponieważ jednak Izraelici złamali przymierze z Bogiem, Jozue po zdobyciu nałożył na miasto klątwę głoszącą: "Niech będzie przeklęty przed obliczem Pana człowiek, który podjąłby się odbudowania miasta Jerycho: Za cenę życia swego pierworodnego [syna] położy fundamenty, za cenę życia najmłodszego syna postawi bramy." [Joz 6, 26]

Jerozolima - to najważniejsze miasto biblijne. Pojawia się w wielu kontekstach. Król Dawid obrał ją za miejsce przechowywania Arki Przymierza, wybudował świątynię. Miasto to stanowiło i nadal stanowi miejsce pielgrzymek Żydów. Najbardziej charakterystyczna scena Nowego Testamentu, jaka rozgrywa się w tym mieście, to wjazd Chrystusa na ośle. "Przyprowadzili oślicę i źrebię i położyli na nie swe płaszcze, a On usiadł na nich. Tłum zaś ogromny słał swe płaszcze na drodze, a inni obcinali gałązki z drzew i słali nimi drogę." [Mt 21, 7-8]

Betlejem - miejsce narodzenia Jezusa, zwane miastem Dawida.

Bolesław Prus - "Lalka"Warszawa przedstawiona została jako miejsce życia różnych grup ludzi. Prus ukazał miasto ze wszystkimi jego wadami. Karykaturalnie potraktował arystokrację, różnorodne środowisko miejskie odmalował barwnie i ciekawie. Tłumy ludzi, krążące ulicami Starego Miasta, spędzające czas w lokalach, do których warstwy wyższe się nie zapuszczają, bywalcy salonów, poruszający się eleganckimi pojazdami - oto panorama codziennego życia mieszkańców Warszawy. Autentyczne wydarzenia z historii stolicy wplecione zostały w sposób umiejętny w świat fabularny utworu. Przykładem takiego zabiegu może być fakt, iż Wokulski powrócił do kraju w dniu, kiedy naprawdę zawaliła się kamienica przy ulicy Hożej. Szare i brudne miasto według relacji Rzeckiego staje się fascynujące, kiedy ogląda się je przez pryzmat fotografii w czasopismach. Stary subiekt zresztą jest jedyną chyba osobą, która nie potrafiłaby wyjechać z Warszawy, której nie fascynują opowieści o Paryżu - mieście dobrobytu.

"Nieustanny turkot i szmer wydał się Wokulskiemu nieznośnym, a wewnętrzna pustka straszliwą. Chciał czymś się zająć i przypomniał sobie, że jeden z zagranicznych kapitalistów pytał go o zdanie w kwestii bulwarów nad Wisłą. Zdanie już miał wyrobione: Warszawa całym swoim ogromem ciąży i zsuwa się ku Wiśle. Gdyby brzeg rzeki obwarować bulwarami, powstałaby tam najpiękniejsza część miasta: gmachy, sklepy, aleje..."

"Oto miniatura kraju - myślał - w którym wszystko dąży do spodlenia i wytępienia rasy. Jedni giną z niedostatku, drudzy z rozpusty. Praca odejmuje sobie od ust, ażeby karmić niedołęgów; miłosierdzie hoduje bezczelnych próżniaków, a ubóstwo nie mogące zdobyć się na sprzęty otacza się wiecznie głodnymi dziećmi, których największą zaletą jest wczesna śmierć."

Henryk Sienkiewicz - "Quo vadis?" - antyczny Rzym pod rządami Nerona jest miastem, które podporządkowano tajnym układom, pomysłom władcy, który traktuje zarówno miasto, jak i mieszkańców jako swoją własność. Bezwzględny cezar poświęca się bez reszty uprawianiem "sztuki poetyckiej" oraz rozrywkom, jakich dostarczają mu igrzyska. Rzym to miasto kontrastów, w którym ogromna bieda zderza się z przepychem i bogactwem. Neron, wiedziony chęcią doznania przeżyć estetycznych związanych z obserwowaniem płonącego miasta, nie zawahał się go podpalić.

"A Rzym szalał po dawnemu, tak iż zdawało się, że to miasto, które podbiło świat, poczyna się wreszcie z braku przewodników rozdzierać samo w sobie."

Stefan Żeromski - "Ludzie bezdomni"Warszawa końca XIX wieku to miasto, gdzie panuje nędza, a ludzie gnieżdżą się w ciasnych i dusznych mieszkaniach, pozbawieni pracy, nadziei na lepsze życie. Żyjąc w niehigienicznych warunkach są coraz słabsi i niezdolni do zarabiania pieniędzy. Wyższe warstwy społeczne nie przywiązują wagi do ich losu, organizując sobie czas poza granicami kraju albo w salonach arystokracji. Lekarze stanowią skorumpowane środowisko, które nie liczy się z dobrem pacjentów, jeśli nie dysponują oni wystarczająco zasobnym portfelem.

"I my mamy swój własny "Paryż" za murem powązkowskim oraz dzielnicę żydowską wcale nie gorszą od Cité des Khroumirs. Warto choć raz w życiu przejść się zaludnionymi ulicami w stronę żydowskiego cmentarza. Można tam zobaczyć wnętrza pracowni, fabryczki, warsztaty i mieszkania, o jakich się filozofom nie śniło. Można zobaczyć całe rodziny sypiające pod pułapami sklepików, gdzie już nie ma ani światła, ani powietrza."

Stefan Żeromski - "Przedwiośnie"Baku to miejsce, w którym rozgrywają się wydarzenia rewolucyjne. Miasto to jest brudne, pogrążone w chaosie, rządzące się swoimi prawami. Mieszkańcy cierpią na brak pożywienia, zaczynają wymierzać sprawiedliwość na własną rękę.

"Miasto Baku znalazło się w położeniu fatalnym. Bronione przez artylerię angielską, która silnie i umiejętnie ufortyfikowała się na wzgórzach. [...] Ulice były zarzucone rumowiskiem. Nikt z mieszkańców nie przebywał nad poziomem, lecz chronił głowę w piwnicy. Czarne miasto naftowe stało się podwójnie czarnym: od dymu i kurzawy wojennej."

Warszawa natomiast to idealne miasto, gdzie wznoszą się "szklane domy" - opowieść o nich to przejaw nadziei starego Baryki na odnalezienie bezpiecznego miejsca na ziemi, w którym jego syn mógłby odszukać zapomniane wartości.

Albert Camus - "Dżuma"- Oran to miasto opanowane przez zarazę. W sytuacji zagrożenia ludzie przyjmują różne postawy. Miejsce, które wcześniej było spokojne, przeciętne, z mieszkańcami, których można znaleźć w każdym innym miejscu, zamieniło się w pełne chaosu ognisko śmiertelnej choroby. Brak możliwości ucieczki z odciętego od świata centrum zarazy sprawia, że ludzie szukają wyjścia z zaistniałej sytuacji. Decydują się na podejmowanie wysiłku, który pozwoliłby im przetrwać.

"Doktor wciąż spoglądał w okno. Z jednej strony szyby świeże niebo wiosenne, z drugiej słowo, które rozbrzmiewało jeszcze w pokoju: dżuma. Słowo nie zawierało tylko tego, co nauka chciała w nim zamknąć, ale długi ciąg niezwykłych obrazów, które nie zgadzały się z tym żółtym i szarym miastem, w miarę ożywionym o tej godzinie, brzęczącym raczej niż hałaśliwym, krótko mówiąc, miastem szczęśliwym, jeśli można być szczęśliwym i posępnym zarazem."

Julian Tuwim - "Wiosna" - autor, przerażony postępem cywilizacyjnym, postuluje antyurbanizm, czyli zaprzestanie ciągłego zaludniania miast, tworzenia z nich środowisk życia zdegradowanego duchowo oraz moralnie człowieka. Miasto to twór, który zamiast pozwalać ludziom się rozwijać, niszczy go w sposób okrutny i bezwzględny. W tłumie zdominowanym przez pogoń cywilizacyjną, pęd w kierunku nowoczesności, świadome jednostki znajdują się w stanie niemal agonalnym: wyniszczone moralnie i fizycznie.

Julian Tuwim - "Mieszkańcy" - autor demaskuje mieszczańskie zachowania, które pełne są fałszu, zakłamania i prymitywizmu. Przy pomocy kpiny i dużej dozy humoru charakteryzuje współczesnych sobie:

"Straszne mieszkania. W strasznych mieszkaniach

Strasznie mieszkają straszni mieszczanie.

Pleśnią i kopciem pełznie po ścianach

Zgroza zimowa, ciemne konianie."

Inne obrazy miast można znaleźć w następujących utworach:

F. Kafka - "Proces"

B. Schulz - "Sklepy cynamonowe"

M. Bułhakow - "Mistrz i Małgorzata"

M. Białoszewski - "Pamiętnik z powstania warszawskiego"

F. Dostojewski - "Zbrodnia i kara"

W. S. Reymont - "Ziemia obiecana"

M. Dąbrowska - "Noce i dnie"

J. Andrzejewski - "Popiół i diament"

Cytaty:

"To piękne, gdy człowiek może być dumny ze swojego miasta, ale jeszcze piękniej, gdy miasto może być dumne z niego."

A. Lincoln

"Mądry mężczyzna potrafi zbudować miasto, mądra kobieta zdolna jest doprowadzić do jego upadku."

Przysłowie chińskie

"Jedyne lekarstwo dla znużonego życiem w gromadzie: życie w wielkim mieście. To jedyna pustynia, jaka jest dziś dostępna."

A. Camus