Śmierć to zagadnienie, które od zawsze fascynowało człowieka. Jest czymś, obok czego nie można przejść obojętnie i czego nie można zlekceważyć. Ściśle związana z życiem ludzkim, wyciska piętno na naszej psychice, naszych uczuciach oraz najbardziej osobistych i skrytych lękach. To temat, który od zawsze interesował człowieka. Artyści, pisarze, filozofowie i kapłani wielokrotnie podejmowali ten zagadkowy i często trudny temat. Zastanawiano się nad jej sensem i znaczeniem śmierci; dyskutowano o tym, co czeka człowieka po odejściu z tego świata. Nie ma powszechnie akceptowanych i niebudzących kontrowersji odpowiedzi na te pytania. Analizując dostępną nam na ten temat wiedzę, stykamy się z różnorodnymi wizjami śmierci oraz odmienną interpretacją jej znaczenia. Śmierć traktowana jako kara za grzeszne życie, jako ucieczka od nudy, beznadziei i cierpienia czy też szokująca i dezorganizująca nasze życie tragedia to zaledwie kilka z najczęściej spotykanych sposobów jej ujęcia. Niezależnie jednak od wyznawanego światopoglądu czy filozofii życiowej śmierć jest czymś nieuchronnym i pewnym, czymś, ku czemu nieubłaganie zmierza życie każdego człowieka. Ten frapujący ludzkość problem poruszają twórcy każdej epoki literackiej.
W sposób szczególny temat ten podejmowały utwory doby średniowiecza. Dziesiątkujące ludność epidemie oraz wojny w dużej mierze wpływały na powszechność i powszedniość śmierci w życiu człowieka. Nękany chorobami, biedą i głodem człowiek żył bardzo krótko. Ciągłe obcowanie ze śmiercią skłaniało pisarzy do refleksji nad nią. Zastanawiano się nad rządzącymi nią prawami i próbowano jak najlepiej przygotować się na jej przyjście, wierząc, ze stanowi ona przejście do lepszego i piękniejszego świata. Memento mori - pamiętaj o śmierci to najpopularniejsza maksyma okresu średniowiecza, którą odnajdujemy w wielu utworach tej doby. Przedstawione w średniowiecznej literaturze życie ludzkie, w starciu z potęgą i wszechobecnością śmierci, jest kruche i krótkotrwałe. Zaś personifikowana, przedstawiana najczęściej jako szkielet z kosą lub rozkładające się zwłoki, śmierć jest nieubłagana i bezlitosna. W taki sposób ukazuje ją piętnastowieczny anonimowy wiersz pt. ,,Rozmowy mistrza Polikarpa ze śmiercią". Uformowany na kształt dialogu utwór ukazuje makabryczny i odrażający wizerunek śmierci - rozkładającego się, beznosego i bladego trupa kobiety z trzymaną w dłoni kosą. Opisywana w dziele śmierć jest okrutna, ale sprawiedliwa i nieprzekupna. Zabiera każdego człowieka, niezależnie od posiadanego majątku, sławy czy mądrości. Przed nią wszyscy są równi i tak samo traktowani. Zaprasza do prowadzonego przez siebie tańca wszystkich. Popularny w średniowieczu motyw tańca śmierci, ,,Danse macabre", pojawia się również w innych utworach. W każdym z nich przedstawiono śmierć jako wodzireja, prowadzącego symboliczny taniec, w którym biorą udział wszyscy, niezależnie od zajmowanej pozycji społecznej. Ten alegoryczny obraz miał podkreślać i uświadomić ludziom równość w obliczu śmierci oraz skłaniać ich do refleksji nad istotą i znaczeniem śmierci.
Literackie wizje śmierci miały także uzmysławiać ludziom potrzebę dobrego i opartego na boskim prawie życia. To, co czekało człowieka po zakończeniu jego ziemskiego żywota zależało w dużej mierze od życia, jakie prowadził. Panowało przekonanie, że również sama śmierć od tego zależy. Ludzi uczciwych i wiernych boskim przykazaniom czekała lekka i pozbawiona cierpienia śmierć; tych zaś, którzy nie przestrzegali zasad chrześcijańskiego życia bolesne i pełne bólu zakończenie ziemskiego żywota. Ta charakterystyczna dla literatury tego okresu ars moriendi czyli sztuka umierania została doskonale ukazana w ,,Pieśni o Rolandzie". Śmierć tytułowego bohatera to wzorcowy przykład godnej i honorowej śmierci. Roland jest gotowy na odejście z tego świata. Co więcej, w godzinie śmierć stać do nawet na bohaterskie i patetyczne gesty. Jego przykładne i zgodne z chrześcijańskimi ideałami życie gwarantuje mu lekką i wolną od męki śmierć oraz życie wieczne w Królestwie Niebieskim.
Inna niż przedstawione powyżej jest wizja śmierci w dziejach Tristana i Izoldy. Śmierć jest w tym utworze wątkiem pobocznym. Jej rola sprowadza się do podkreślenia siły i mocy miłości, która trwa wiecznie i nie kończy się nawet, gdy jeden z kochanków odchodzi z tego świata. Miłość to potęga, która pokonuje śmierć. Śmierć ułatwia również połączenie kochankom, którzy w swym ziemskim życiu nie mieli szansy być razem. Znosi ograniczające ich bariery i wprowadza w świat, w którym mogą się spotkać i cieszyć sobą.
Śmierć nierozerwalnie związana z miłością pojawia się także w utworach epok późniejszych. W popularnych w romantyzmie utworach często pojawia się wizja nieszczęśliwej miłości, która prowadzi do samobójczej śmierci. O przepełnionej cierpieniem i bólem miłości, z której wybawieniem wydaje się być tylko śmierć pisze Adam Mickiewicz w "Dziadach", Juliusz Słowacki w "Kordianie" czy też Zygmunt Krasiński w "Nie- Boskiej Komedii".
Wątek tragicznej i niespodziewanej śmierci pojawia się w twórczości Jana Kochanowskiego. W napisanych po śmierci ukochanej córki Urszuli ,,Trenach" Kochanowski - ojciec rozpacza nad bolesną i dotkliwą dla niego stratą. Śmierć niej jest tutaj wybawieniem od męki i trudu życia, czy też szansą na lepsze i szczęśliwsze życie. To tragedia, która wyzwala niemożliwe do ukojenia cierpienie i która burzy dotychczas wyznawany światopogląd i system wartości. Prowadzi do zwątpienia i buntu wobec Boga, który pozwala na śmierć najdroższego dziecka. I choć z czasem poeta godzi się z tym, co się stało i pokornie przyjmuje trudną dla niego boska wolę, śmierć córki jest dotkliwym przypomnieniem o przemijaniu i nietrwałości ludzkiego życia.
Także literatura polska dwudziestego wieku obfituje w rozmaite wizje śmierci. Tragiczne doświadczenia obu wojen światowych, które kosztowały życie tysiące ludzkich istnień wielokrotnie inspirowały pisarzy. Zwłaszcza II wojna światowa, podczas której mieliśmy do czynienia z ludobójstwem i masowym naruszaniem praw i zasad etycznych, odcisnęła wyraźne piętno na ludzkiej psychice, co musiało znaleźć odzwierciedlenie również w literaturze. Do wydarzeń tych nawiązuje wielu polskich autorów, opisujących życie ludzi podczas hitlerowskiej okupacji, dramaty więźniów nazistowskich obozów koncentracyjnych i stalinowskich łagrów. Opowiadania Gustawa Herlinga Grudzińskiego ,,Inny Świat", "Medaliony" Zofii Nałkowskiej oraz ,,Opowiadania" Tadeusza Borowskiego ukazują całkowicie odmienny charakter śmierci. To śmierć nieludzka, okrutna, niszcząca człowieczeństwo; śmierć, która zmusza człowieka do lekceważenia szanowanych wcześniej zasad moralnych; śmierć, która poniża, upadła i depcze jego godność.
Śmierć to nieodłączna towarzyszka człowieka. Już w momencie narodzin zaczyna się nasz proces zmierzania ku niej. I chociaż boimy się jej i nie jesteśmy pewni, co czeka nas po zakończeniu ziemskiej egzystencji, to jednak nie potrafimy przejść obok niej obojętnie. Jest obecna w naszym życiu niezależnie od tego, czy tego pragniemy czy nie. Jak długo żyjemy, tak długo będziemy się z nią stykać i tak długo będzie fascynowała kolejne pokolenia artystów.