Po zakończeniu drugiej wojny światowej, w wyniku ustaleń „Wielkiej Trójki” (Józefa Stalina, Winstona Churchilla oraz Franklina Roosvelta) , zawartych na konferencji w Jałcie w roku 1945, państwo polskie dostało się pod radziecką strefę wpływów. Tym samym zaczęto w Polsce wzorem Związku Radzieckiego wprowadzać ustrój komunistyczny. Zniesiona została nazwa Rzeczypospolitej, zaś na jej miejsce wprowadzono Polską Rzeczpospolitą Ludową czyli PRL. Gospodarka kraju została scentralizowana, ocenzurowane zostały media, a obywatele nie mogli się swobodnie przemieszczać, ograniczone zostały bowiem prawa i wolności obywatelskie. W latach osiemdziesiątych zaczął się rozwijać ruch „Solidarność”, zaczęły się strajki i manifestacje, niezadowolonego z takiego stanu rzeczy społeczeństwa. W końcu doszło do załamania się ustroju komunistycznego. Był to rok 1989. Jacek Kuroń, polski działacz społeczny oraz polityczny napisał niegdyś: „Upadając komunizm nie zakończył bynajmniej problemów świata, ale je otworzył. Porządek świata przez te pięćdziesiąt lat od wojny oparty był na dwubiegunowym układzie sił, walce i rywalizacji dwu światów. Ta walka dawała społeczeństwom i ludziom zbiorową motywację i ideologię, czyli religię. Jak mówi Toynbee, nie ma wielkiej cywilizacji bez wielkiej religii, czy inaczej mówiąc bez wielkich idei, wielkich wartości. Otóż w wyniku tej walki powszechnym mitem stały się prawa człowieka i obywatela. Runął porządek pojałtański, a wraz z nim zbiorowe motywacje ludzkich działań, ideologie i wartości. Dziś świat stanął wobec największego w dziejach, olbrzymiego kryzysu. Kryzysu, który nazwałbym brakiem religii, brakiem wielkich ideałów, które by go spajały. I świat musi sprostać temu gigantycznemu wyzwaniu, którym stać się musi walka o wyrównanie szans biednych i bogatych. Wielka walka, na miarę tej, jaka toczyła się między światem kapitalistycznym i komunistycznym”. Upadek systemu komunistycznego stworzył bowiem całkowicie nową sytuację nie tylko w państwie polskim, ale i w całej Europie, szczególnie Europie Środkowo-Wschodniej. Najbardziej widocznym skutkiem zmian systemowych w Polsce było przywrócenie państwu nazwy Rzeczpospolita Polska oraz przywrócenie godła orła białego w koronie. W roku 1989 zostały przeprowadzone obrady okrągłego stołu, których rezultatem było przywrócenie dwuizbowego parlamentu. Przez okres Polskiej Republiki Ludowej nie istniał bowiem Senat, parlament więc był jednoizbowy. W roku 1990 odbyły się z kolei pierwsze, wolne, powszechne, od zakończenia drugiej wojny światowej wybory prezydenckie. Kandydatami na urząd prezydenta byli wówczas: Roman Bartoszcze, Włodzimierz Cimoszewicz, Tadeusz Mazowiecki, Leszek Moczulski, Stanisław Tymiński i Lech Wałęsa. Wybory wygrał przywódca ruchu solidarnościowego Lech Wałęsa. Przemiany ustrojowe oraz polityczne wymagały uchwalenia nowej konstytucji. W latach 1989-1991 nie udało się jednak tego dokonać. Powodem było między innymi zbytnie zróżnicowanie ugrupowań politycznych będących wówczas u władzy. Komisję Konstytucyjną utworzył dopiero pierwszy Sejm III Rzeczpospolitej Polskiej, obradujący w latach 1991-1993. Uchwalono wówczas (siedemnastego października 1992 roku) tak zwaną Małą Konstytucję. W ustawie tej zostały zawarte informacje o samorządzie terytorialnym oraz o wzajemnych stosunkach pomiędzy władzą ustawodawczą a wykonawczą. Tym samym obalono przepisy, dotyczące socjalistycznego ustroju, obowiązujące w Konstytucji Polskiej republiki Ludowej z roku 1952. Według regulacji zawartych w Małej Konstytucji organami władzy wykonawczej jest dwuizbowy parlament czyli Sejm (izba niższa) i Senat (izba wyższa). Władza wykonawcza spoczywa w rękach Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej oraz Rady Ministrów, natomiast władzę sądowniczą stanowią niezawisłe sądy. Dalsze prace nad konstytucją zostały przerwane z powodu rozwiązania przez Prezydenta Lecha Wałęsę parlamentu. Miało to miejsce w roku 1993. Konsekwencją przemian były tez skutki gospodarcze. Nastąpił bowiem wzrost bezrobocia oraz znacznego spadku produkcji. Czynniki te wpłynęły na wzrost społecznego rozczarowania. Dlatego też tak często zmieniały się ekipy rządzące, a w konsekwencji doszło do zmiany całej koalicji rządzącej. Konsekwencją transformacji było także przejście od gospodarki centralnie planowanej do gospodarki wolnorynkowej. Zaczęło powstawać coraz więcej niezależnych przedsiębiorstw, które zaczęły działać niezależnie od państwa. Część przedsiębiorstw, które nie były zdolne do funkcjonowania w nowych warunkach została zlikwidowana bądź upadła. Tym samym coraz szybciej i prężniej rozwijał się sektor prywatny. Wiązało się to z liberalizacją rynku pracy. Wtedy tez pojawiło się bezrobocie, którego stopa stale się powiększała. W Polsce stosowano bowiem trzy metody przekształceń własnościowych: prywatyzację, reprywatyzację oraz tworzenie przedsiębiorstw nowych. Prywatyzacja była przy tym metodą najczęściej stosowaną, gdyż była o prostu łatwiejsza do przeprowadzenia. Jednak jej konsekwencją był właśnie wzrost bezrobocia oraz przewaga podaży nad popytem. Między innymi z tych powodów prywatyzacja okazała się najmniej skuteczną metoda przekształceń własnościowych. Początek transformacji czyli lata 1990-1991 były czasem recesji dla gospodarki kraju. Spadła bowiem wielkość produkcji, zmniejszyła się produkcja rolnicza oraz spadła liczba budowanych mieszkań. Ponad to doszło do wzrostu cen. Wszystkie te czynniki wpłynęły na pogorszenie się jakości życia, w szczególności warunków bytowych znacznej części społeczeństwa. Szczególnie trudna była sytuacja ludności wiejskiej. Wiele osób, po upadku PGR-ów (Państwowych Gospodarstw Rolnych), zostało praktycznie bez środków do życia. To głównie te warstwy społeczne były przeciwne demokratycznym przemianom. Ich życie uległo bowiem widocznemu i najbardziej dokuczliwemu pogorszeniu. Wiele osób nie potrafiło tez dostosować się do nowych warunków i uciekało od problemów szarego dnia w chorobę alkoholową. Te grupy społeczne także najczęściej wyrażają swoja tęsknotę za „czasami komuny”. Sytuacja w maoistach tez uległa znacznemu pogorszeniu, głównie z powodu wzrostu cen oraz wzrostu stopy bezrobocia. Wiele osób musiało się przekwalifikować by znaleźć pracę. Nie mniej jednak u znacznej części społeczeństwa wzrosło poczucie niezadowolenia i zniechęcenia. Rzeczywistość okresu Polskiej Republiki Ludowej była prosta, zaplanowana, można rzecz bezstresowa. Natomiast zmiany ustrojowe przyniosły ze sobą także i zmiany społeczne, na które społeczeństwo nie było przygotowane i z którymi nie potrafiło sobie poradzić. Tak podsumował te zmiany Jerzy Uraban: „Ciekawszą pracę miałem przed osiemdziesiątym dziewiatym. Żyje mi się lepiej teraz. Ale zawsze dobrze żyłem - przed osiemdziesiątym też”. Demokracja oraz gospodarka wolnorynkowa wniosły ze sobą swe wartości takie jak prawa oraz wolności obywatelski, zniesiono cenzurę, bez problemu można otrzymać paszport i się przemieszczać. Nie mniej jednak przyniosły też ze sobą nowe zasady funkcjonowania, do których należało się dostosować. Nowa rzeczywistość sprawiła, iż większą wagę zaczęto przywiązywać do kwestii własnych kwalifikacji oraz wykształcenia. Ponad to przemiany ustrojowe otworzyły przed państwem polskim drogę do integracji z Unią Europejską. Bardzo istotną rolę zaczęła odgrywać więc kwestia współpracy Polski z innymi państwami czyli kwestia współpracy międzynarodowej. Jest ona tym ważniejsza, że spuścizną Polski Ludowej pozostał także olbrzymie zadłużenie względem innych państw. Dług ten wzrósł od jednego miliarda dolarów w roku 1971 do dwudziestu pięciu miliardów dolarów w roku 1985. Co gorsza kredyty te nie zostały wykorzystane w właściwy sposób, gdyż zaledwie dwadzieścia procent całej puli pieniężnej zostało przeznaczone na inwestycje. Negatywna konsekwencja przemian był także wzrost korupcji oraz wzrost liczby afer, w które zamieszani byli ludzie ze świata polityki. Wszystko to sprawiło, iż społeczeństwo ogarnęło poczucie bezradności i zniechęcenia. Objawia się to w szczególności w frekwencji wyborczej, która z roku na rok spada. Przykładem są między innymi ostanie wybory prezydenckie, w których wzięło udział mniej osób aniżeli w roku 1995 czy w roku 2000. Społeczeństwo jest bierne, gdyż uważa, że jego decyzje nie zmienią rzeczywistości i nie sprawią, ze znikną podstawowe problemy państwa. Jest to także związane z niezrozumieniem zasad demokracji, tego że w ustroju demokratycznym to społeczeństwo właśnie, poprzez swoich reprezentantów, sprawuje władzę w państwie. Bez wątpienia pozytywnym aspektem przekształceń społecznych oraz systemowych jest większa dostępność różnych dóbr. Kupienie pralki, telewizora, komputera czy zegarka nie stanowi dziś już problemu. Rzeczy te nie są tylko dla „wybranych”, są bowiem ogólnodostępne. Tym samym nastąpił wzrost konsumpcji. Wolna prasa, radio, telewizja to dziś rzeczy powszechne. Każdy ma prawo do przemieszczania się, zarówno po Polsce jak i całym świecie. Dlatego też najważniejszą wartością jaka przyniosły zmiany po roku 1989 jest właśnie wolność i dostępność różnych dóbr: od żywności poczynając na sprzętach technicznych kończąc. Transformacja w Polsce była istotnym wydarzeniem nie tylko dla państwa i społeczeństwa polskiego ale także dla całej Europy Środkowej oraz Wschodniej. Pociągnęła bowiem za sobą zmiany na Węgrzech, Słowacji, w Czechach oraz na Ukrainie. Jak każda rewolucja początkowo wywołała entuzjazm i zyskała bardzo szerokie poparcie społeczeństwa. Nie mniej jednak wprowadzenie zasad demokracji w społeczeństwo, które przez prawie pół wieku podlegało radzieckiej „niewoli” okazało się bardzo skomplikowane. Procesy takiej jak prywatyzacja czy reprywatyzacja, wprowadzenie zasad wolnego rynku niosły za sobą bowiem określone konsekwencje ekonomiczne i społeczne. Jednym z nich było bezrobocie oraz obniżenie się poziomu życia znacznej części społeczeństwa. Wywołało to rozgoryczenie, niezadowolenie i zniechęcenie. Co gorsza wywołało swoistą tęsknotę za przeszłością, za prostym, bo z góry zaplanowanym życiem okresu Polskiej Republiki Ludowej. Do dziś Polska boryka się z wieloma problemami, szczególnie natury politycznej oraz natury społecznej ( na przykład wysoka stopa bezrobocie). Ale sukcesem jest nasze wejście do struktur Unii Europejskiej, gdzie zasady demokratyczne, są zasadami priorytetowymi. Między innymi z tego względu polska transformację należy oceniać w kategoriach pozytywnych, gdyż to właśnie ona i słynny rok 1989 były pierwszym krokiem do integracji z krajami Unii Europejskiej. Tadeusz Mazowiecki, pierwszy premier wolnej, niepodległej Polski, w swoim przemówieniu z dnia 24 sierpnia 1989 roku, kiedy to obejmował urząd premiera, powiedział: "Rząd, który tworzę nie ponosi odpowiedzialności za hipotekę, którą dziedziczy. Ma jednak ona wpływ na okoliczności, w których przyszło nam działać. Przeszłość podkreślamy grubą linią.(...) Jestem świadom, że dla moich rodaków najważniejsze jest dziś pytanie, czy może być lepiej. Odpowiemy na to wszyscy". Słowa te podkreślają tylko fakt, iż w demokratycznym ustroju za państwo, społeczeństwo i całą sytuację w kraju są odpowiedzialni wszyscy obywatele, gdyż w ustroju demokratycznym władza pośrednio spoczywa w ich rękach. Bardzo istotne jest jednak to by obywatele państwa, w którym panuje ustrój demokratyczny potrafili mądrze wykorzystywać swoje prawa, ale również ważne jest to by znali swoje obowiązki i rzetelnie się z nich wywiązywali. Jednym z takich obowiązków jest między innymi udział w wyborach.