Wojna w Zatoce Perskiej wywarła niezatarte piętno na ówczesną i późniejszą politykę w tym rejonie świata. Trudno się nie dziwić, gdyż obszar ten od zawsze był miejscem burzliwych konfliktów, wystarczy wspomnieć wojnę iracko - irańską (1980 - 1988), która pociągnęła za sobą duże straty wśród ludności, gospodarce i innych dziedzinach życia. Konflikt z Kuwejtem był właśnie bezpośrednim skutkiem wojny z Iranem. Zaistniała konieczność znalezienia zajęcia dla olbrzymiej i przeszkolonej armii, jaką dysponował Irak. Siły zbrojne tego państwa pod względem liczebności stanowiły czwartą armię świata. Dodatkowo decyzja Saddama Husajna, dyktatora Iraku, o rozpoczęciu wojny z Iranem zakończyła okres względnej stabilności. Skutek tej ośmioletniej wojny okazał się zupełnie odmienny od przewidywanych zamierzeń, gdyż wyniszczył i zrujnował kraj, stąd też narodził się pomysł powetowania sobie strat poprzez aneksję bogatego Kuwejtu. Przytaczając sytuacje polityczno - gospodarczą Iraku po wyniszczającej wojnie pozycyjnej z Iranem okazuje się, że obie strony doznały wielkich strat. Zginęło milion ludzi, w większości Irańczyków, a koszty wojenne oceniono na 400 miliardów dolarów. Rejon Bliskiego i Środkowego Wschodu odgrywał dominującą rolę zwłaszcza w wydobyciu i eksporcie ropy naftowej. Dzięki radziecko - amerykańskiej rywalizacji w tym rejonie świata, kraje pozostające w orbicie tych dwóch mocarstw otrzymywały ogromną pomoc finansową. Dodatkowo arabskie państwa, które swoje dochody czerpały z rolnictwa lub innych mniejszych źródeł utrzymania były finansowo wspierane przez naftowe monarchie i emiraty Półwyspu Arabskiego. Dochody naftowe dzieliły się między różne reżimy, stąd warunki tego podziału były jedną z przyczyn sporu iracko - kuwejckiego, który doprowadził do wojny. Roczne wydobycie ropy naftowej i gazu ziemnego w Iraku plasowało ten kraj za drugim miejscu wśród bliskowschodnich producentów. Dzięki dochodom uzyskiwanym ze sprzedaży kraj systematycznie unowocześniał się, rozwijał swą infrastrukturę i wytwarzał coraz to nowsze gałęzie przemysłu, wykorzystując w tym celu swoje inne bogactwa mineralne. W tym okresie Irak nawiązał bliskie stosunki ze Związkiem Radzieckim, stając się największym w regionie odbiorcą sprzętu wojskowego pochodzącego z bloku wschodniego. Obszar ten od zawsze skupiał na sobie uwagę supermocarstw ze względu na walory strategiczno - militarne (kontrola szlaków komunikacyjnych) oraz zasoby naturalne. Dochodzi też czynnik religijny, bowiem stykają się tutaj wpływy trzech wielkich religii monoteistycznych: chrześcijaństwa, islamu i judaizmu. Dużą rolę w historii Iraku odegrał Saddama Husajna, który od lat sześćdziesiątych XX wieku zaczął własną grę o władzę. Podlegała mu policja i służba bezpieczeństwa. Większość kluczowych stanowisk w państwie obsadził swoimi ludźmi. Zlikwidował praktycznie całą rodzimą partię komunistyczną, a całe to zdarzenie odbyło się bez żadnej reakcji ze strony Moskwy. Dyktatorską władzę formalnie objął 17 lipca 1979 roku, kiedy został prezydentem Republiki i przewodniczącym Rady Dowództwa Rewolucji, dokonując czystek w najwyższych organach państwa. Stworzył szczególny system władzy oparty na następujących filarach - partii Baas, armii, policji i Radzie Dowództwa Rewolucji. Od zakończenia wojny iracko - irańskiej zapowiadał demokratyzację Iraku, w ramach której miało dojść do uchwalenia nowej konstytucji, gwarantującej między innymi pluralizm polityczny. Tymczasem od końca 1988 roku do marca 1989 doszło do aresztowań wśród wyższych oficerów, spośród których wielu zabito. Zrodziło to pogłoski o rzekomych próbach zamachu stanu. Nie przeszkodziło to jednak Saddamowi kontynuować programu powolnych reform. Na początku 1989 roku wprowadzono w Republice system wielopartyjny, a wybory do parlamentu zakończyły się na niekorzyść rządzącej partii Baas. Z czasem wszelkie głoszone postulaty demokratyzacji kraju okazały się iluzoryczne, bowiem władza dyktatora sprawowana była w sposób niekontrolowany. Nowy parlament nie uchwalił nowej konstytucji i nie przeprowadził żadnych reform. Kraj dodatkowo zobowiązany był spłacać ogromne długi, zaciągnięte za granicą na cele związane z prowadzeniem operacji wojskowych poprzedniej wojny. Nastąpił spadek poziomu życia i społeczne niezadowolenie wśród mieszkańców. Rosła inflacja i bezrobocie, które dotyczyło głównie powracających z wojny żołnierzy. Dyktator obawiając się wewnętrznego kryzysu i rewolty w kraju zarządził wielki program zbrojeniowy, pojawiły się doniesienia o prowadzonych próbach z bronią rakietową i wytwarzaniu broni chemicznej. Informacje te zrodziły obawy opinii międzynarodowej, a zwłaszcza doprowadziły one do ochłodzenia stosunków ze Stanami Zjednoczonymi i Wielką Brytanią. Hussajn pragnął zdobyczy terytorialnych - ziemi przylegających do cieśniny Szatt el Arab leżących po irańskiej stronie granicy, o które toczyła się ośmioletnia wojna i wysp Warba i Boubian należących do Kuwejtu. Niepokój budził jednak fakt posiadania przez Irak broni chemicznej, a także ogromna liczba ofiar reżimu i nie szanowanie praw człowieka. Irak do 1990 roku był wspomagany finansowo przez Stany Zjednoczone. Husajn zdecydował się zaatakować sąsiedni Kuwejt, chociaż zupełnie obce były mu uczucia wdzięczności z racji tego, że Kuwejt wydatnie wspierał Irak podczas wojny z Iranem, udzielając mu pomocy finansowej. Kuwejt to kraj mały, otoczony przez większych sąsiadów, który zawsze pozostawał "Szwajcarią Środkowego Wschodu", krajem niezwykle bogatym o pewnych swobodach wewnętrznych. Tutejsi książęta bardzo nowocześnie zarządzali administracją kraju i swymi bogactwami. Inwestowali większość swych dochodów za granicą. Według opinii ekonomistów Kuwejt w latach 1990 - 1991 dysponował co najmniej 200 miliardami dolarów, ulokowanymi za granicą, nie licząc oczywiście kapitałów pozostających w Kuwejcie. Z samych procentów od tych sum uzyskiwał rocznie około 5 miliardów dolarów, a więc tyle samo co z eksploatacji złóż ropy naftowej. Dodatkowo w latach siedemdziesiątych XX wieku Kuwejt rozbudował własny przemysł rafineryjny. Sytuację polityczną między Irakiem a Kuwejtem zaogniła sprawa "kradzieży" ropy naftowej. Następnego dnia po zawarciu zawieszenia broni między Iranem i Irakiem (9 sierpnia 1988 roku), emir Kuwejtu podjął decyzję o zwiększeniu wydobycia ropy, zwłaszcza ze złóż Ar - Rumajla, do których pretensje rościł Bagdad. Decyzja władcy Kuwejtu wywołała niezadowolenie Husajna, gdyż spowodowany nią spadek cen ropy naftowej znacznie zmniejszał zyski z jej eksportu. Przez cały czas Irak zwracał uwagę Kuwejtowi, że eksploatacja złóż Ar - Rumajla jest kradzieżą jego zasobów ropy. Zaostrzenie się wzajemnych relacji miedzy Kuwejtem i Irakiem było niezauważone przez mocarstwa światowe, w związku z przemianami w Europie Środkowowschodniej i w Związku Radzieckim. Sytuacja potoczyła się błyskawicznie. W nocy 2 sierpnia irackie oddziały przekroczyły granicę Kuwejtu. Kraj splądrowano i uznano za prowincję Iraku. Dotychczasowy emir Kuwejtu i jego rodzina uciekli za granicę, a na miejscu natychmiast utworzono marionetkową administrację. Głównym motywem działania Saddama Husajna była przede wszystkim chęć zagarnięcia bogatych ziem sąsiedniego kraju i potrzeby finansowe. Nie przewidział jednak, że przyjdzie mu walczyć z koalicją 28 państw, a po decydującej antyirackiej operacji "Pustynna Burza" (24 luty - 27 luty 1991) zmuszony zostanie do wycofania swych wojsk z Kuwejtu