Po zdobyciu przez wojska polskie i ukraińskie Kijowa (7 maja 1920 roku) w Rosji ogłoszono stan wyjątkowy, a poborem do armii objęto nawet oficerów carskich. Na czele rady rzeczoznawców stanął gen. A. Brusiłow. Operacje zaczepne na Ukrainie zmusiły wojska polskie do opuszczenia Kijowa (10 czerwca 1920 roku). Natarcie pod dowództwem Michała Tuchaczewskiego było tak skuteczne, że prące naprzód oddziały radzieckie osiągnęły przedpola Warszawy.

Na zajętych terenach 1 sierpnia 1920 roku bolszewicy utworzyli Tymczasowy Komitet Rewolucyjny Polski (TKRP - Polrewkom) z siedzibą w Białymstoku, na którego czele stanął Julian Marchlewski. W skład Komitetu weszli także Feliks Dzierżyński i Feliks Kohn. Komitet uruchomił, szerzące terror trybunały rewolucyjne. Zapowiadano utworzenie polskiej republiki radzieckiej, obalenie szlachecko-burżuazyjnych rządów oraz nacjonalizację przemysłu i uwłaszczenie ziemi.

Świeżo odrodzona Rzeczpospolita znalazła się w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Nastąpiła konsolidacja społeczeństwa. Do armii zgłosiło się 100 tys. ochotników. Utworzono Fundusz Ochrony Państwa. Premier Władysław Grabski, zmuszony przez Brytyjczyków na konferencji w Spa do uznania linii Curzona i niekorzystnego podziału Śląska Cieszyńskiego, po powrocie do kraju znalazł się w ogniu krytyki i podał do dymisji.

Na jego miejsce, 24 lipca powołano Rząd Obrony Narodowej, na którego czele stanął ludowiec Wincenty Witos, a jego zastępcą został socjalista Ignacy Daszyński.

Polsko bolszewickie rokowania skończyły się fiaskiem. Postulaty bolszewickie były nie do zaakceptowania. Żądali bowiem granicy na linii Curzona, ograniczenia liczebności armii polskiej do 50 tys., przekazania Rosji sprzętu zdemobilizowanych oddziałów i uznania eksterytorialności linii kolejowej Wołkowysk - Grajewo.

O losie Polski zadecydowała tzw. bitwa warszawska (13-15 sierpnia 1920 roku), w której dowodził marszałek Józef Piłsudski. Decydujące natarcie wyszło znad Wieprza. Szala zwycięstwa przechylała się raz na jedną raz na drugą stronę. Natarcie Armii Konnej Budionnego załamało się pod Lublinem. Wojska polskie rozpoczęły kontrofensywę. We wrześniu krwawe walki toczono koło Równego. W bitwie nad Niemnem (20-26 września) wojska polskie przełamały opór bolszewików, a odwrót armii radzieckiej zamienił się w bezładną ucieczkę.

Wobec obustronnego wyczerpania, 12 października 1920 roku, podpisano rozejm w Rydze i przystąpiono do rokowań pokojowych.

Po 5 miesiącach negocjacji, 18 marca 1921 roku w Rydze podpisano traktat pokojowy. Rosja zobowiązała się zwrócić zrabowane Polsce dobra kultury, zapłacić odszkodowanie - 30 milionów rubli w złocie. Granicę ustalono na linii Dzisna - Dokszyce - Słucz - Ostróg - Zbrucz. Obie strony gwarantowały poszanowanie praw mniejszości w dziedzinie kultury, szkolnictwa i wyznania. Polacy porzucili sojuszników białoruskich i ukraińskich, uznając reżim bolszewicki na wschodniej Białorusi i we wschodniej Ukrainie. Traktat ryski oznaczał więc klęskę programu federacyjnego.