Wiele międzynarodowych organizacji obiera sobie za cel badanie oraz kontrolowanie aktualnego stanu wyżywienia ludności na całym świecie. Najsłynniejszą a zarazem największą jest wyspecjalizowana komórka ONZ, którą w skrócie określa się FAO (Organizacja Narodów Zjednoczonych od Spraw Wyżywienia i Rolnictwa). Prowadzone badania wykazują nam, że są rejony świata, gdzie problem wyżywienia jest naprawdę poważny.

Naukowcy określili wystarczającą dzienną rację żywnościową na 2400 kalorii. Uwzględniając ten czynnik można podzielić państwa na 3 zasadnicze grupy:

  1. Kraje z nadwyżką żywności (dobowa racja żywnościowa przekracza 2700 kal.). Do tej grupy państw należą m.in.: naftowe kraje arabskie, państwa Ameryki Północnej (progres agrotechniczny zwiększył produkcję rolną i zgromadziła się nadwyżka żywności), Australia, Nowa Zelandia.
  2. Kraje charakteryzujące się wyżywieniem wystarczającym (2400-2700 kal.).Są to na przykład kraje Azji Zachodniej (Japonia, Chiny), państwa wschodniej części Ameryki Południowej, a także Polska.
  3. Państwa o niedoborze żywności ( poniżej 2400 kal.), gdzie istnieje bądź może zaistnieć głód. Należą do nich głównie państwa Afryki, takie jak: Sudan, Mali, Etiopia, Czad, Mozambik, czy Somalia. Afryka cechuje się stałym obniżaniem zarówno ilości, jak i jakości żywności przysługującej jednemu człowiekowi. Powodem tej sytuacji jest ciągły oraz bardzo szybki przyrost ludności krajów afrykańskich, jak również nieodpowiednia polityka prowadzona przez rządy tych państw. Rządy te skupiają się na tym by plony uprawianych w swych krajach roślin oddawać na eksport. Uważają to oni za drogę do wyjścia z kryzysu gospodarczego. Jednak na skutek takiej polityki następuje uzależnienie się żywnościowe tych państw od importu.

Jeśli chodzi o państwa azjatyckie to do tej grupy możemy zaliczyć: Indie, Bangladesz oraz Kambodżę.

Z państw Ameryki Poł-Środ. z problemami wyżywienia borykają się: Peru, Nikaragua, Boliwia oraz Ekwador.

Wracając jeszcze do Polski to chciałbym przypomnieć, że należymy do państw o wyżywieniu wystarczającym. Mankamentem Polaków jest umiłowanie niezdrowej żywności. Spożywamy dużo tłustych potraw, ograniczając bardzo spożycie owoców i warzyw oraz innych produktów zasobnych w białko.

Powodem niewystarczającej ilości żywności jest przede wszystkim bardzo duży przyrost naturalny, który znacznie przewyższa możliwości produkcyjne w niektórych częściach świata. Próby zwiększenia wydajności plonów prowadzą do degradowania środowiska naturalnego, wyjaławiania ziem uprawnych, a także drastycznego zmniejszania się zasobów wody pitnej.

Dziś mamy do czynienia z największą produkcją żywności w całej historii człowieka.

Może ona zaspokoić potrzeby znacznie większej liczby ludności świata niż obecnie. Dlaczego więc są regiony gdzie ludzie zmuszeni są do głodu?

Wszystko zamyka się w braku współpracy między krajami, jak również w pewnych sytuacjach, w braku możliwości dotarcia do głodujących z pokrywającym wszelkie braki transportem żywności. By tego uniknąć rozmieszczenie źródeł żywności (ziemie uprawne) i ich odpowiednie użytkowanie powinno być równomiernie rozmieszczone na całym świecie. Problemem są warunki naturalne, które nie pozwalają na dobre prowadzenie upraw w niektórych częściach świata oraz brak pieniędzy na rozwój rolnictwa. W krajach biednych należy doprowadzić do zintensyfikowania rolnictwa by stało się bardziej wydajne. Wprowadzić tam uprawy o niskich wymaganiach, ale za to bardzo opłacalnych. Tworzyć nowe, coraz lepsze odmiany np. zbóż, które znosiłyby cięższe warunki uprawy. Sposobów jest wiele na zwiększenie żywności, ale tak naprawdę potrzebna jest tylko mocna wzajemna pomoc oraz współpraca.