Wprowadzenie członka nowego rodziny do domu wymaga podjęcia decyzji odpowiedzialnej. Należy być pewnym, iż dla niego będziemy mieli dużo odpowiednio czasu oraz cierpliwości. Zwierze jakim jest kot to kompletne przeciwieństwo psa. Pozwoli głaskać się jedynie wtedy gdy sam chce, chęć ludzi nie znaczy nic tu. Gdy skarcimy to zwierzę np. za zniszczenie kawałka gazety, gdy wrócimy do domu z wysokim prawdopodobieństwem zastaniemy całość gazety w strzępach. Może nas spotkać jeszcze mnóstwo innych niespodzianek. Predyspozycje szczególnie do zachowania tego rodzaju mają kociaki młode, później na szczęście dochodzi do określonego kompromisu między ludźmi a kotem. W wychowanie kota wymagana jest ogromna cierpliwość oraz intuicja. Gdy uda się to nam, uzyskamy jedynego w swym rodzaju, prawdziwego przyjaciela. Można wtedy nauczyć się doceniać przywiązanie okazywane nam jak i kocie uczucia.
PRZYBYCIE KOTA DO DOMU
Do naszych domów najczęściej trafiają urocze, małe kociaki. Od pierwszej doby już powinien posiadać miejsca wyznaczone do jedzenia oraz załatwiania fizjologicznych potrzeb. W kuchennym kąciku znaleźć się powinny trzy miseczki: z karmą wilgotną, suchą oraz na wodę. Kocia toaleta to kuweta, która wypełniona jest piaskiem albo specjalnym żwirkiem, co jest jeszcze lepszym rozwiązaniem. Koty wykazują instynkt naturalny zakopywania swych odchodów, dlatego prawdopodobnie kociak zrozumie szybko do czego to miejsce służy i wykorzystywać je będzie w każdym potrzebie. Na początku, zwłaszcza malusieńkie kotki, mogą załatwiać się jeszcze poza kuwetą. Później kotek powinien się nauczyć właściwych zachowań. W przypadku, gdy kot nie stosuje się do pewnych zasad, wystarczy go kilkakrotnie skarcić, a najprawdopodobniej zrozumie sam w czym jest problem. Sprawa ma się inaczej z kocurami niekastrowanymi. Ich zwyczajem jest znaczenie wszystkiego pachnącym silnie moczem, a krzyczenie i karanie nic tu nie pomoże. Wyjściem jedynym jest kastracja. Groźnie brzmi nazwa, jest to w rzeczywistości prawie zabieg, po którym kot może być statecznym kocurem. W przypadku, gdy jest to dodatkowo domowy kot, który nie wychodzi na dwór, ten zabieg oszczędzi temu zwierzęciu cierpień powiązanych z nieobecnością kotek w bliskiej okolicy. Niewykastrowany dorosły kocur będąc zamkniętym w domu, cierpi bardzo i jednocześnie utrudnia życie domownikom.
O ile kot nie był przez wcześniejszego właściciela odrobaczony, to powinniśmy zrobić to jak najszybciej. Lekarz weterynarii przy okazji oceni ogólny stan zwierzęcia. Także jeśli kociak ma powyżej 8 tygodni i nie był dotychczas szczepiony, po upłynięciu tygodnia od odrobaczania powinno odwiedzić się ponownie weterynarza. Kot otrzyma zastrzyk zabezpieczający go przed licznymi groźnymi chorobami. Tę czynność należy powtórzyć po upływie 4 tygodni. Kolejne szczepienie wykonać należy po roku. Polecaną szczepionką jest szczepionka mająca nazwę Fel-O-Vax 5.
Jeśli kotek został już zaszczepiony, odrobaczony a także potrafi korzystać z kuwety, można cieszyć się spokojnie z obecności nowego towarzysza. Jeśli oczywiście patrzy się z pobłażaniem na następne podarte firanki, ulubione roślinki zrzucone z parapetu oraz wypatroszony pojemnik na śmieci. Niestety firanki muszą być wymienione, lecz kwiatki można uratować przez posadzenie ich w doniczkach ciężkich oraz ustawienie ich obok siebie ściśle, w taki sposób by nie ostało się miejsce dla kota na parapecie, kubeł z kolei zaopatrzyć warto w pokrywę. Podejmując decyzję o posiadaniu kota trzeba przyjąć fakt iż nic nie pozostanie tak jak to było dawniej. Konieczne jest wykazanie się spokojem, cierpliwością oraz zdolnością przewidywania. Jeśli np. fakt uszkodzenia tapicerki mebli może doprowadzić kogoś do szału, to lepszym rozwiązaniem będzie kupno akwariowych rybek; jeśli na stole zostawi się kotlety, to nie należy się spodziewać zastania ich po powrocie. Jednak na tym właśnie polega urok obecności kota.
Możliwe jest nauczenie kota chodzenia na smyczy, o ile będzie to zrobione wystarczająco wcześnie. Najlepszym sposobem przeprowadzenia tego jest sposób następujący: wyjście z pomocnikiem oraz kotem wyposażonym w smycz i szelki w spokojne, ustronne miejsce. Pomocnik utrzymuje na smyczy kota, a osoba prowadząca idzie z przodu parę kroków wołając jednocześnie zwierzaka. Pokonując pierwszy opór kot za nami pobiegnie nie zwracając już uwagi na smycz i obrożę. Po pokonaniu kilku spacerach tego typu "w trójkę", można się udać z nim samotnie licząc na kota dobrą wolę. Nigdy oczywiście to nie będzie wyglądać jak z psem spacer, lecz mimo to osiągnąć można wyniki zadowalające. Pamiętać należy jednak o tym, że nie powinno się kota spuszczać ze smyczy. Pies przestraszony biegnie po pomoc do swego pana, natomiast kot przed siebie ucieka, kończąc ucieczkę najczęściej na szczycie drzewa najwyższego w okolicy. Koty, które korzystają ze swobody z pewnością prowadzą pełniejsze życie w porównaniu z ich "domowymi" siostrami i braćmi. Są jednak one narażone na liczne niebezpieczeństwa. Gdy ruchliwa ulica przebiega w bliskości domu, to wcześniej czy później prawdopodobnie dojdzie do nieszczęśliwego wypadku. W przypadku nieszczęścia jakiegokolwiek sytuację zwierzęcia uratować może breloczek do obroży przyczepiony z adresem oraz numerem telefonu właściciela. To umożliwi kontakt znalazcy z właścicielem, lekarza albo pracownika schroniska. Jednak zawsze lepiej jest rozpatrzyć wszystkie za oraz przeciw zostawiania na dworze kota.
Jeśli kot na dwór nie wychodzi, należy to zrekompensować mu w odmienny sposób. Dobrym rozwiązaniem jest zaopatrzenie się w rekwizyty odpowiednie: sztuczne myszki, kłębki wełny, kulki oraz inne zabawki. "Koniecznych" zakupem jest nabycie specjalnej tarki, która służy zwierzęciu do ostrzenia ostrych pazurków oraz budy wiklinowej, w której będzie chciał być może sypiać. Polowanie jest ukochanych zajęciem kota, dlatego zabawa wspólna może być idealną szansą zawiązania przyjaźni, dodatkowo niezbędna jest do tego, aby zachować jego dobrą psychiczną i fizyczną kondycję. Podczas zabawy niektóre koty mogą "stracić kontrolę " i wykorzystują własne pazury i zęby z całej siły. Jeśli zdarzy się sytuacja, w której kociak wbije się nam w rękę każdym pazurem i dodatkowo jeszcze gryzie, nie można absolutnie wyrywać siłą ręki, ponieważ postępowanie takie jeszcze bardziej zwierzę rozjusza a obrażenia człowieka będą dodatkowo większe. Wyjściem najlepszym z sytuacji tego rodzaju jest przemawianie spokojnym głosem do kota oraz wyzwolenie z uścisku ręki w delikatny sposób. W trakcie zabawy dwojga kociąt jedynie czasami pojawiają się poważniejsze urazy, to spowodowane jest tym, iż czujące ból zwierzę wydaje piski żałosne, co stanowi sygnał dla silniejszego, iż trzeba pohamować własne zapędy oraz być ostrożniejszym. Skóra ludzka jest zdecydowanie bardziej podatna na urazy w stosunku kociej, dlatego też należy się liczyć z tym, iż posiadając kota nawet najspokojniejszego zawsze można zostać podrapanym. Są to zwykle powierzchowne rany, jednak warto zawsze przemyć je dezynfekcyjnym środkiem.
Zdarza się, iż do domu trafia dorosły kot, z zwyczajami i nawykami już utrwalonymi. Jeśli wcześniejszy właściciel wychował go odpowiednio a także o niego dbał, to prawdopodobnie wspólne życie układać się będzie pomyślnie. Wymagać to będzie jednak poświęcenia większej ilości czasu na zdobycie zaufania kota, niż wymagałby tego młody kociak. Jednak jeśli pod opiekę zostało zabrane zaniedbane, przez ludzi skrzywdzone zwierzę, nakład pracy okaże się istotnie większy a także będzie wymagał konsekwencji i cierpliwości. Mimo to wielką satysfakcję daje widok kota, który mruczy i leży na kolanach, którego przygarnęliśmy niedawno np. ze schroniska.
PŁEĆ ORAZ ZAPOBIEGANIE CIĄŻY
Powinno się przemyśleć wybór płci kota, którego mamy zamiar przyjąć do domu, o ile nie pojawi się on niespodziewanie. Kotki i koty zróżnicowane są pod względem zachowania a także przysparzają innych problemów. Z natury kotki są bardziej niezależne i samodzielne, z kolei kocury lubią ciszę i spokój, choć potrafią być agresywne bardzo, jednak stają się po dokonaniu kastracji wielkimi pieszczochami, które przepadają za spaniem i głaskaniem. Kastracja kotki wywiera wpływ mniejszy na późniejsze jej zachowanie, choć zazwyczaj zmniejsza jej temperament. To nie jest jednak regułą. Każdy kot oczywiście jest ogromnym indywidualistą a we własnym charakterze i zachowaniu jest niepowtarzalny. Zawsze jednak widoczne są różnice w wyglądzie i zachowaniu kotów i kotek. Kocurki są zwykle dorodniejsze i większe w stosunku do ich partnerek i, jeśli nie będą zbyt wcześnie wykastrowane, charakteryzują się typowym "samczym" wyglądem. Kotki mają bardziej smukłą i gibką budowę.
Podejmując decyzję o płci przyszłego kota trzeba zwrócić uwagę szczególną na seksualne zachowania tych zwierząt. Kocury bowiem mają nieprzyjemny bardzo zwyczaj znaczenia każdej rzeczy własnym woniejącym mocno moczem. To utrudnia życie każdemu domownikowi, nie mówiąc o znajomych, którzy zechcą nas odwiedzić. Zabierając samca do domu należy się liczyć z tym, że przeprowadzimy zabieg odpowiedni, lub będzie trzeba znosić przykry bardzo zapach a także w trakcie rui występującej u kotek, krzyki głośne oraz spojrzenia tęskne na drzwi i okno. Z kotkami także łatwo nie jest; ruja występuje u nich dwa razy w roku, lecz pod warunkiem tego, iż są pokrywane oraz zachodzą w ciążę. U przetrzymywanych w domu kotek ruja może występować kilka razy w roku, z przerwą jedynie kilkudniową, zdarzają się także ciągłe ruje trwające przez kilka miesięcy. Będąc w posiadaniu kotki należy się zdecydować na rozwiązanie jedno z możliwych dwóch: przeprowadzenie zabiegu lub podawanie hormonalnych środków. Inna sprawa jest z rasowymi kotkami, których potomstwo może być oddane chętnych. Jednak przy ogromnej liczbie bezdomnych i wałęsających się kotów, każda decyzja powiększenia rodziny kociej winna być przemyślana głęboko i z pełnią odpowiedzialności podjęta.
Przy obecnym stanie wiedzy kastracja jest zabiegiem zupełnie bezpiecznym i obciążającym mało organizm, przynoszącym jednocześnie wiele pożytku. Eliminuje u kocurów zwyczaj polegający na znakowania moczem terenu, zmniejsza skłonności wałęsania się, eliminuje płciowy popęd, dodatkowo nie ma już zagrożenia chorobą jąder. Po zabiegu kotka jest bezpłodna całkowicie i nie występuje u niej ruja. Dodatkowo zapobiega się powstaniu groźnych chorób takich jak guzy jajników, sutków i macicy oraz ropomaciczu. Zwierzę staje się wyciszone, spokojniejsze, do opiekuna bardziej przywiązane. Przyjmuje się iż koty wykastrowane żyją w przybliżeniu 3 lata dłużej w porównaniu z ich kuzynami płodnymi.
U kotki należy przeprowadzić kastrację po pierwszej rui, czyli w wieku około 6 miesięcy albo starsze. Im wcześniej się to wykona tym szybciej uniknie się ryzyka ciąży niechcianej. Na 12 godzin poprzedzających operację nie podaje się kotce jakiegokolwiek jedzenia, jedynie zaopatrując ją w wodę. W lekarskim gabinecie weterynarz jej poda narkozę w zastrzyku, po czym zaśnie spokojnie. Operacja sprowadza się do usunięciu macicy i jajników. Nacięcie o długości około 4 cm wykonane będzie z boku lub na brzuchu co uzależnione jest od preferencji weterynarza. Po przyniesieniu kota do domu ułożyć go należy w ciepłym, bezpiecznym miejscu. Opiekunowie muszą jedynie obserwować czy normalnie oddycha. W przypadku nienormalności w oddechu trzeba od razu z lekarzem skontaktować się. Wszelkie pooperacyjne powikłania zdarzają się jednak bardzo rzadko. Typ zastosowanej narkozy wywiera wpływ na to jak szybko kotka powróci do przytomności. Czasami po godzinie już zwierzę zaczyna się przebudzać. W tym przypadku kot miota się, drży i nie potrafi ustać na kończynach. Możliwe jest wystąpienie wymiotów. Z każdą jednak minutą widoczna jest poprawa ruchowej koordynacji a wkrótce zwierze ustać może o jego własnych siłach. Bardzo szybko następuje powrót o poprzedniej kondycji i w kolejnym dniu już często nie ma widocznych jakichkolwiek śladów niedomagania pochodzących z dnia poprzedniego. Wszystko oczywiście zależy od skłonności indywidualnych organizmu, różne koty reagują różnie na taką samą narkozę. Nie należy się dlatego martwić gdy np. na drugi jeszcze dzień kot jest osowiały i senny. W przypadku wątpliwości można zawsze do lecznicy zadzwonić i zapytać o poradę weterynarza.
Szwy ściągane są po 8 - 9 dniach.
Kocury kastrowane są w nieco późniejszym wieku, wtedy gdy już posiadają własny charakterystyczny wygląd. Najlepszym wiekiem jest około 8 - 9 miesięcy. Każda przed oraz pooperacyjna czynność wygląda identycznie jak w przypadku kotek. Sam tylko przebieg operacji ma inny wygląd. U kocura to jest raczej zabieg. Zostają usunięte jądra przez dwa niewielkie nacięcia, które wykonuje się w mosznie. Całość trwa jedynie kilka minut.
Alternatywą dla kastracji nieodwracalnej dla kotek jest stosowanie antykoncepcyjnych środków. Jednak to wymaga konsekwencji oraz dobrej znajomości zwierzęcego organizmu. Hormonalne leki wykazują uboczne skutki i stosowane długo nie są obojętne dla kociego zdrowia. Według niektórych jednak najlepszym rozwiązaniem jest kastracja, jeśli tylko nie jest to rasowa kotka, którą chce się rozmnażać. To jest wydatek jednorazowy, a zwierzak zabezpieczony jest przed różnymi chorobami a także w komforcie żyje nie zwracając uwagi na sprawy przeciwnej płci, zaoszczędzając właścicielom licznych kłopotów i nie mając udziału w powiększaniu grona kotów bezdomnych.
CIĄŻA, PORÓD ORAZ WYCHÓW MŁODYCH
Pomimo tego, iż pierwsza ruja kotek ma miejsce wtedy, gdy mają około 5 miesięcy, nie są jeszcze rozwinięte w pod względem psychicznym i fizycznym. Trzeba odczekać dodatkowo parę miesięcy -przykładowo do osiągnięcia 1 roku. Kotka, która będzie matką winna być odrobaczona, zdrowa i zaszczepiona. Wybieramy na ojca zdrowego, silnego kocura, o ile kotce nie pozostawiamy wolnego wyboru i nie wypuścimy jej na zewnątrz w trakcie trwania rui. Postępowanie tego rodzaju charakteryzuje się wieloma wadami: w trakcie godów zwykle ostrożne zwierzęta nie zwracają wcale uwagi na otaczające środowisko, przez co niejednokrotnie padają ofiarą samochodowych wypadków czy innych losowych zdarzeń, zdarzyć że również może, że ojcem będzie kocur najbrzydszy w okolicy, a kocięta odziedziczyć mogą urodę po ojcu. Wybierając kocura ma się wpływ do pewnego stopnia na wygląd potomstwa. Zupełnie innego rodzaju jest sprawa z kotami rasowymi, w których przypadku partnerzy dobierani są bardzo starannie.
U kotek ruja przebiega zwykle bardzo burzliwie, pełza po podłodze mając odchylony ogon i uniesiony zad, żałośnie zawodzi i jęczy, tarza się na dywanie, przyjmuje postawę charakterystyczną gdy jest głaskana. Te objawy są do przeoczenia niemożliwe. W trakcie rui kotka zanoszona jest do kocura, nie można postąpić odwrotnie. Gdy jest na terenie obcym dla niej czuje się niepewnie, a to daje szansę samcowi na pokrycie kotki bez odniesienia poważniejszych ran. Samiczki są zdecydowanie namiętne, lecz jedynie do momentu zakończenia płciowego aktu, po tym atakują pazurami oraz zębami do niedawna upragnionego partnera. Po niedługim odpoczynku są jednak znowu gotowe do podjęcia krycia. Akt ten jest poprzedzony długą miłosną grą. W odpowiednim momencie kocur wskakuje na samicę gotową do podjęcia aktu i chwyta jej kark zębami, po tym następuje kopulacja. U kotów jajeczkowanie, w przeciwieństwie od pozostałych zwierząt, wywołane zostaje przez płciowy kontakt. Uwolnione jajeczka zapładniane są przez plemniki, po czym zagnieżdżają się na terenie macicy. Długość trwania ciąży równa jest 63 - 65 dni. Do trzech tygodni nie istnieje możliwość stwierdzenia faktu zapłodnienia kotki. Po upływie tego czasu pojawiają się wstępne oznaki: zmiana barwy sutek, wprawny lekarz może nawet przez skórę wyczuć płody. Apetyt mamy przyszłej także wzrasta. Należy jednak uważać aby nie zatuczyć jej. Ważniejsza od ilości pokarmu jest jakość. Pokarm powinien zawierać dużo białka, witamin oraz mineralnych składników. Należy podawać większą ilość mięsa surowego, twarogu, ryb. Dobrym pomysłem jest uzupełnienie diety mineralno-witaminowymi preparatami. Pokarm powinno się podzielić na kilka porcji mniejszych. Nie jest wskazanym, aby podawać suchy pokarm, ponieważ powodować może zaparcia. Konieczne jest, by kotka miała zapewniony nieustanny dostęp do wody.
Kocice ciężarne mieć nie powinny ograniczanej swobody z powodu swego stanu. Mogą biegać i się bawić jak zazwyczaj, jedynie kilkanaście dni poprzedzających planowane rozwiązanie trzeba je powstrzymać przed wysokimi albo ryzykownymi skokami. Silne trafienie w brzuch wywołać może poronienie albo krwotok. W miarę upływu czasu do momentu porodu kotka czuje potrzebę odnalezienia miejsca zacisznego a także budowania gniazda. W kilka godzin poprzedzających poród właściwy zwierzę staje się niespokojne, nie ma ochoty jeść, czasami jedynie pije. W czasie pojawienia się skurczy o intensywnym nasileniu kotka zajmuje gniazdo, przygotowane wcześniej przez siebie. Od tego zdarzenia zapewnić jej należy maksymalny spokój, ograniczając się tylko do obserwacji dyskretnej. Wkracza się tylko i wyłącznie w naprawdę uzasadnionych przypadkach. Skurcze są coraz silniejsze, po jakimś czasie pierwsze kocię pojawia się. Kotka z niego zlizuje płodowe błony a także przegryza pępowinę, wylizując następnie do sucha, szczególną uwagę zwraca na okolice odbytu i pyszczka. Kotki po urodzeniu są głuche i ślepe, jednak mają silny instynkt i węch, dzięki czemu znajdują drogę prowadzącą do sutków oraz mleka matki bez problemu. W pewnych nieregularnych przedziałach czasowych następne rodzą się, a z każdym z nich kotka tak samo postępuje. Jeśli okaże się, że kotka nie oczyści przyszłego na świat kociaka sama, powinno się interweniować szybko, ponieważ uduszenie mu grozi. Należy rozerwać pęcherz płodowy w pobliżu główki, po czym go usunąć. Śluz z noska i pyszczka zbiera się przy pomocy higienicznej chusteczki, całe ciałko wyciera się do sucha miękkim, ciepłym ręcznikiem. Około 3 cm od brzuszka na pępowinie, zawiązuje się odkażoną, najlepiej nylonową albo jedwabną nitkę. Zapobiega się tym sposobem wykrwawieniu malucha. Niewiele powyżej zacisku przecina się pępowinę. Pozostały kikut usycha szybko i odpada. W przypadku gdy kotek nie może oddychać jedynym wyjściem jest postępowanie opisane poniżej:
Początkowo stosunkowo intensywnie naciera się całe ciało ręcznikiem szorstkim by pobudzić krążenie, następnie staje się w rozkroku, trzymając kociaka głową do dołu (najlepiej go złapać jedną ręką trzymając tylne nóżki, a druga powinna przytrzymywać brzuszek) wykonuje się nim wahadłowe, energiczne ruchy, począwszy od wysokości pasa właściciela do przestrzeni między nogami. Odśrodkowa siła usunie śluz głęboko zalegający w oddechowych drogach, prawdopodobnie odpowiedzialny za bezdech. Gdy kotek zacznie oddychać sam, natychmiast przystawia się go do sutek matki. Poród trwać może bardzo długo, jednak o ile kotka nie okazuje nadmiernego wyczerpania to nie istnieje powód by się martwić. Jeśli pojawią się jednak komplikacje typu: zbyt duże osłabienie kotki, nieprzyjemny zapach płodowych wód albo krwotok to należy natychmiastowo wezwać weterynarza. Czasami zdarza się iż płody okazują się zbyt duże, co doprowadza do tego, iż jest konieczne wykonanie cięcia cesarskiego. Po zakończeniu porodu kotka spożywa wydalone łożyska (przed tym jak to zrobi trzeba sprawdzić czy ilość łożysk zgodna jest z liczbą kociąt, w przypadku braku zgodności należy wezwać lekarza weterynarii) dokładnie się myje, zgarnia następnie do siebie każde dziecko a odpoczywa karmiąc je. Pierwsze matczyne mleko nazywane jest siarą i ma bardzo duże znaczenie dla stanu zdrowia maluchów. Występują w nim bowiem przeciwciała matczyne, które chronią kociaki przed różnymi chorobami w trakcie pierwszych kilku tygodni życia. Potomstwo rodzi się praktycznie całkowicie bezbronne a uzyskują odporność po wypiciu siary. W trakcie pojenia kocica liże im intensywnie okolice odbytu i brzuszki. Celem tego jest pobudzenie działania jelit oraz pozwolenie na wydalenie pierwszej smółki czyli kału. Takie postępowanie będzie trwało jeszcze przez wiele dni, ponieważ to jest niezbędne dla zapewnienia odpowiedniej pracy jelit. Kiedy kotka nabierze sił po porodzie wyczerpującym, trzeba jej podać pożywny, lekkostrawny posiłek np. żółtko jaja ugotowane lub nieduże kawałki drobiowego mięsa. W trakcie spożywania przez nią jedzenia trzeba zmienić ostrożnie w gnieździe ściółkę oraz ocenić stan zdrowia maluchów. Jeśli zauważy się, iż że jakieś jest np. bezwładne lub zdeformowane to należy podjąć decyzję odpowiedzialną i uśpić takie zwierzątko u lekarza weterynarii. Maluchy zdrowe są "jędrne", wykazują apetyt silny, nie mają także problemów ze ssaniem kotki. Schemat rozwoju prawidłowego przedstawia się następująco:
- 6 - 12 dzień → kotki otwierają oczy stopniowo, wówczas one są zawsze niebieskie
- 22 dzień → maluchy zaczynają chodzić
- 23 - 24 dzień → są wykonywane pierwsze zabiegi toaletowe samodzielnie
- 28 dzień → są podejmowane pionierskie próby wspinaczki oraz opuszczenia legowiska
- 35 dzień → kotki zaczynają bawić się ze sobą.
Kocica karmiąca ma bardzo duże zapotrzebowanie energetyczne, wymaga znacznych ilości pokarmu wysokowartościowego. W celu zapobiegnięcia kłopotom trawiennym pokarmową dawkę dzienną trzeba podzielić na mniejsze ale w kilku porcjach. Podawany pokarm winien być wilgotny, gdy jest zbyt gęsty rozrzedzić można go bulionem. Dobrym pomysłem jest dodatkowo podawanie witaminowo-mineralnych preparatów. Ilość stosowanego pokarmu wzrosnąć może nawet 4-krotnie w stosunku do normalnie podawanego. Pokarmami dobrymi są: z puszki pokarmy wysokiej jakości, wołowe surowe mięso i serca, wątroby w niedużej ilości np. drobiowej, ryby, żółtko jaj, gotowane warzywa, owsiane płatki.
Przez 3 pierwsze tygodnie życia kociaki odżywiają się tylko mlekiem matki bogatym w pokarmowe składniki i zaspokajającym każde wymaganie rosnących szybko maluchów. W przeciągu 9 dni kotki powinny podwoić ich urodzeniową wagę. Między jedzeniem w przerwach śpią. Należy nieustannie dbać by w legowisku panowała czystość. Pomimo tego, iż kocica zjada wydzieliny swych dzieci, i tak należy co parę dni wymienić dyskretnie wyściółkę. Małe kotki nie potrafią schować pazurków i należy zadbać aby w nią się nie zaplątały. Doskonałym materiałem stanowi warstwa gruba gazet. Po upływie około 4 tygodni od porodu maluszki zaczynają interesować się zewnętrznym światem. Próbują skakać i biegać, co początkowo wygląda zabawnie i nieporadnie, szybko jednak nabierają wprawy a niedługo po tym wszędzie ich jest pełno. Są zdecydowanie ruchliwe i ciekawskie. W tym okresie grożą im różne niebezpieczeństwa, dlatego też należy zabrać z otoczenia kotków jakiekolwiek przedmioty groźne, którymi skaleczyć się mogą, zatruć lub połknąć. Zabezpieczyć należy elektryczne przewody, usunąć rośliny trujące i sprawdzić czy są miejsca, w których te wszędobylskie zwierzątka mogłyby utknąć. Gdy tylko młode kotki rozpoczną opuszczanie legowiska, w jego pobliżu należy postawić kuwetę mającą niskie ścianki. Wypełniona powinna być drobnym, czystym piaskiem. Maluszki zrozumieją szybko do czego ma służyć to miejsce. Począwszy od 3 tygodnia życia trzeba zacząć kotki dokarmiać, odciążając w ten sposób ich matkę. Pierwszym pokarmem może być letnia zupa, która składa się z owsianych ugotowanych płatków wymieszanych z mlekiem tłustym albo odżywką dla dzieci ludzkich. UWAGA: pod żadnym pozorem nie można dodawać cukru! Można po paru dniach dodać do pokarmu parę kawałków pokarmu z puszki dla kociąt. W każdym kolejnym dniu zwiększa się tę ilość. Do diety dodaje się stopniowo niewielkie kawałki mięsa, kawałeczki ryb, żółtko jaja, warzywa ugotowane, wątróbkę oraz parę kropli tranu. Po upływie 4 tygodni kotki należy odrobaczyć przy użyciu specjalnego leku w poście. Odstawienie dzieci od sutek kotki ma miejsce po upływie 8 tygodni życia. W tym okresie karmi się je dziennie kilka razy. Matka oraz małe kotki mieć powinny osobne miseczki na pokarm, ponieważ kotka mogłaby zjeść ich porcje. Kocia rodzina powinna mieć nieustannie możliwość dostania świeżej wody. Pożywienie musi być zróżnicowane, ponieważ młode koty nabierają silnych żywieniowych nawyków, a te jednostajnie karmione, które przyzwyczajone są do jednostajnego pokarmu, później odmawiają przyjmowania pokarmu innego, a to jest niezdrowe oraz kłopotliwe dla właściciela przyszłego.
Karmione odpowiednio, zdrowe koty 2 miesięczne są przepełnione energią, nieustannie bawią się, problemów nie mają poruszając się, są nieustannie w ruchu, o ile właśnie nie odpoczywają po walce wyczerpującej z rodzeństwem. Kiedy kotki skończą 9 tygodni powinno się je zaszczepić. Druga dawka musi być podana przez nowego właściciela, o czym trzeba poinformować go. Kotki mające 10 tygodni są samodzielne w stopniu, który pozwala na oddanie ich nowym właścicielom. Chwila ta jest bardzo przykra nie tylko dla zwierząt ale i dla ludzi, jednak jeśli zapewniono kociętom odpowiedzialnych i dobrych właścicieli to można być o ich los spokojnym. One także po paru dniach o bólu rozłąki zapomną. Jedynie będąc pewnym, iż w taki właśnie sposób wejdą w życie nowe, można się zdecydować na przyjście ich na świat.
DZIECI A KOT, INNE ZWIERZĘTA ORAZ WAKACJE
Gdy w domu jest małe dziecko, to zanim wprowadzi się nowego domownika, należy mu wytłumaczyć, iż kot to nie jest zabawką a także udowodnić to potrafi. W porównaniu z większością psów pozwalających maltretować się przez dzieci, koty o ile nie posiadają drogi ucieczki mogą podrapać dotkliwie. Gdy maluch ubiera często kotka w ubranka, pociąga za ogon oraz krzyczy przy tym głośno, to w kocie wywołuje zniechęcenie do siebie a po jakimś czasie będzie uciekał od dziecka jak najdalej, a gdy zostanie złapany to nie zawaha użyć się pazurów i zębów. Dziecko nauczyć się powinno zabaw bezpiecznych z kotem, jaką jest np. rzucanie kulki wełnianej albo papierka zawieszonego na nitce. Wiadomo powszechnie iż dzieci dorastające pośród zwierząt okazują się bardziej wrażliwe, przepełnione uczuciami oraz zrozumieniem. Dlatego też nie powinno się zabraniać im tych kontaktów. Kot oczywiście w domu nie może służyć jako dydaktyczny przedmiot, winien być członkiem rodziny pełnoprawnym. Zadanie dorosłych to dopilnowanie bezpieczeństwa dla każdej ze stron. Gdy do mieszkania w którym kot już jest trafia niemowlę, właściciele powinni się wykazać wyczuciem i delikatnością. Zwierzę będzie na pewno zainteresowane płaczącym niemowlakiem. Pierwsza czynność jaka powinna być wykonana to pokazanie kociakowi jego zawartości a także pozwolenie mu na obwąchanie dokładne. Przez jakiś czas nie powinno się pozostawiać dziecka oraz kota samotnie, a podczas kontaktu należy obserwować zachowanie zwierzaka. O ile nie pokazuje agresji czy zbytniego zainteresowania sytuacja wówczas została opanowana.
Nieco inaczej wygląda sytuacja w przypadku pozostałych domowych zwierząt. Wiadomo dobrze że kot może zaprzyjaźnić się bardzo z psem, jednak w przypadku zwierząt mniejszych instynkt często przeważa wychowanie. Wszystko uzależnione jest od temperamentu i charakteru kota. Czasami zdarza się, że kot potrafi zaprzyjaźnić się z mniejszymi zwierzakami np. króliczkami czy nawet myszką, a przynajmniej nie atakuje ich. Jednak gdy posiadamy w domu zwierzęta mniejsze to one powinny być zabezpieczone odpowiednio, a wypuszczane tylko i wyłącznie pod baczna uwagą właściciela. Sprawa ma się podobnie z akwariowymi rybkami, o ile przykryjemy dobrze zbiornik, to wówczas nie grozi im nic.
Gdy decyduje się na wzięcie kota, tak jak każdego zwierzęcia, należy sobie zadać pytanie: co zrobimy z nim w trakcie trwania urlopu. Wskazane nie jest aby zabrać ze sobą zwierzaka. Koty przywiązane są bardzo do miejsc, gdzie żyją, nie przepadają za zmianami, dlatego też wyprawa tego typu związana jest z ogromnym stresem. Podróż nawet już będzie niesłychanie uciążliwa, a także z pewnością na miejscu nie będzie można poświęcić mu zbyt wiele czasu. Nie znając poza tym otoczenia, może zgubić się i nie odnajdzie powrotnej drogi. Najlepszym rozwiązaniem będzie znalezienie osoby, która w trakcie nieobecności właścicieli będzie kota karmił w własnym jego domu. Można także dać kota na przechowanie znajomemu, którego kot zna i lubi. W kryzysowej sytuacji są dla zwierząt hotele. Niestety w Polsce, po zakończeniu każdych wakacji liczba zwierząt bezdomnych niesłychanie zwiększa się, co dobrze nie świadczy o narodowej kulturze. Nie można tłumaczyć się iż kot poradzi sobie zawsze. Najczęściej niestety on nie potrafi polować, jego pożywieniem staje się to co tylko znajdzie albo nie je nic, poszukując drogi w stronę domu, kończy często swoją podróż pod samochodowymi kołami.
KOT STARZEJE SIĘ
Charakterystyczną cechą kotów jest to, iż zachowana jest u nich sprawność aż do starości późnej, o ile wcześniej nie przechodziły poważnych chorób albo urazów. Zdolne są do polowania skutecznego, a kotki mogą jeszcze rodzić. Trudno właściwie określić wiek zadbanego, dorosłego kota. Osobniki rekordowe dożywały nawet więcej niż 30 lat, średnio jednak 15-letni kot jest uznawany za starego. Koty dzikie dla porównania żyją średnio jedynie 3 lata. Giną na skutek wypadków, chorób, czy też nie mogą przeżyć zimy. Gdy kot osiągnął wiek 10 lat, jedyną rzeczą jaka powinna ulec zmianie w życiu kota jest jego dieta. Kot starszy wymaga lekkostrawnego pokarmu ze większą zawartością błonnika. Podawać mu można pokarm specjalny dla zwierząt starszych. Właścicielom ułatwi to życie, kot będzie miał zapewnioną zawartość odpowiednią pokarmowych składników. Dodatkowo podawanie dużych kawałków wołowego mięsa ugotowanego zapewnia rozrywkę a także pomaga w oczyszczeniu zębów. Gdy jest taka możliwość, wówczas co 6 miesięcy wykonywać należy badania profilaktyczne. Pozwala to na wyrycie ewentualnych choroby, nim pierwsze objawy pojawią się. Koty starsze cierpią często na nadwagę, wtedy trzeba zmniejszyć żywieniowe racje przy prowokowaniu jednoczesnym do ruchu w tym np. zabawy wspólnej. Z kolejnym rokiem życia koty wyciszają się, uspokajają, przedkładając sen spokojny nad długie wędrówki oraz szaleństwa. Jeśli zapewnimy kotkowi ciepło, spokój oraz odpowiednią opiekę, wówczas prawdopodobnie towarzyszył nam będzie jeszcze kilka lat. Czasem niestety należy podjąć decyzję niezwykle trudną. Koty, zwłaszcza te starsze, podatne są na liczne choroby. Jeśli kot zachoruje ciężko, szanse na wyleczenie albo złagodzenie cierpienia są niewidoczne, wówczas należy wezwać weterynarza, który to wykona zastrzyk delikatnie, po którym kociak uśnie snem i już się z niego nie obudzi. Właściciel jest mu to winny za wiele lat przyjaźni a także wspólnego życia.
