Szewcy - streszczenie krótkie
„Szewcy” Stanisława Ignacego Witkiewicza opowiadają przede wszystkim o trzech przewrotach, które stają się udziałem zwykłych ludzi, robotników i rzemieślników, czyli szewców.
W pierwszym akcie znajdujemy się w warsztacie szewskim, gdzie Sajetan Tempe i dwaj inni Czeladnicy (Józek i Jęrdek) pracują przy naprawie obuwia. Ich rozmowa dotyczy głównie krzywdy, jaka ich spotyka jako poniżanych, wykorzystywanych i niedostrzeganych. Syn Sajetana — Józek — należy do Dziarskich Chłopców, czyli organizacji, która obiecuje zmiany społeczne.
Sajetan nie jest przekonany i nie widzi szans na zmiany, nie wierzy bowiem w rewolucję, która zakłada brak przelania krwi. Do warsztatu szewców przychodzą prokurator Scurvy i Księżna Irina Wsiewołodowna Zbereźnicka-Podberezka. Prokurator jest nieszczęśliwie w niej zakochany, ona nim gardzi i wykorzystuje każdą możliwą okazję, aby się nad nim znęcać. Szewcy nie znoszą takich osób jak ona. Dochodzi nawet to tego, że jeden z nich ją uderza. Do warsztatu nagle przychodzą Dziarscy Chłopcy, którzy zabierają szewców. Powoli zapada kurtyna, podnosi się i znowu spada.
W drugim akcje szewcy karani są bezczynnością i zakazem pracy, do której tak bardzo chcieliby wrócić. Co ciekawe, także Scurvy cierpi, ponieważ nie odnajduje się on najlepiej w roli przywódcy, a miłość do księżnej doprowadza go do szału. Księżna również jest aresztowana, tyle tylko, że ona za karę akurat musi pracować. Nie przeszkadza jej to jednak cały czas prowokować Scurvy’ego. Szewcy wykorzystują okazję i się uwalniają. Dziarscy Chłopcy przechodzą na ich stronę i w ten sposób rozpoczyna się druga rewolucja.
W trzecim akcie Czeladnicy korzystają z uzyskanych przywilejów, tylko Sajetan nie może się odnaleźć, ponieważ nie akceptuje bezcelowości i nudy. Chce on realnej zmiany. Wszyscy poza nim chcą jednak czerpać korzyści z władzy, dlatego w końcu go zabijają. Na scenie pojawiają się chłopi z kukłą Chochoła z „Wesela”. Nikt z nimi nie chce rozmawiać, na scenie zostaje tylko Chochoł.
W końcu dochodzi do trzeciej rewolucji, którą rozpoczyna pojawiający się na scenie Hiper-Robociarz. To anarchista – zrzuca bombę, która okazuje się termosem z herbatą. Okazuje się jednak, że jest on przede wszystkim na usługach technokratów – Towarzyszy X i Abramowskiego, którzy pojawiają się na scenie. Poprzedza to płomienna przemowa Księżnej o płodności i panowaniu nad męskimi rządami. Mężczyźni zamykają jednak kobietę w klatce i przykrywają płótnem. Sami zaś zapowiadają w duchu totalitaryzmu uniformizację i unifikację ludzkości. Na scenę opada żelazna kurtyna.
