Giaur - streszczenie krótkie
Giaura rozpoczyna przedmowa autora, wskazująca na czas i miejsce akcji, czyli koniec XVIII wieku w Grecji. Przywołany zostaje także Temistokles, słynny grecki wódz, który pokonał Persów pod Salaminą. Buduje się więc wrażenie, że takim drugim Temistoklesem mógłby być Giaur.
Na początku narrator opisuje piękno greckich wysp. Wskazuje jednak także na zniszczenie, jakie wprowadza tutaj człowiek. Grecja to bowiem ojczyzna bohaterów, którzy walczą za swój kraj. Podmiot mówiący wzywa do walki za ojczyznę.
Pojawia się Giaur, który pędzi na koniu. Jest gniewny, niespokojny, cierpi, a cierpienie to ciągnie się w nieskończoność. Narrator nie wyjawia jednak przyczyn tego stanu rzeczy.
Pojawia się wspomnienie o Hassanie, jego życiu w przepychu, do którego wkradła się jednak pustka i cierpienie. Narrator wspomina moment, kiedy z pałacowych pokoi na śmierć wyprowadzono kobietę. Ponownie nie wiadomo jednak, kto to był i dlaczego kobieta została skazana na śmierć. Pojawia się także obraz walki Giaura i Hassana bez szczegółowych wyjaśnień.
Przenosimy się nad brzeg morza, gdzie pojawiają się Turcy, który wyrzucają worek do wody. Narrator zdaje się sugerować, że w środku jest kobieta, na której dokonana zostaje okrutna zbrodnia. Wszystko pełne jest jednak niedomówień i niejasności.
Wracamy do Hassana, który stracił całą radość życia. Domniemywa się, że to przez zniknięcie Leili – wyjątkowej żony Hassana, która miała uciec z Giaurem. Hassan wyrusza na poszukiwania uciekinierów. Jego oddział zostaje zaatakowany przez ludzi Giaura. Giaur pokonuje Hassana. Dopiero teraz okazuje się, że Leili z nim nie ma. Została utopiona z rozkazu Hassana, a Giaur teraz mści się za śmierć ukochanej, po czym rozpoczyna samotną wędrówkę.
Matka Hassana dowiaduje się o śmierci syna. Narrator pokazuje tę historię z perspektywy muzułmanów, broni ich postępowania, zdaje się tłumaczyć decyzje Hassana, który skazując żonę na śmierć, postąpił zgodnie z obowiązującym prawem. Krytykuje zaś Giaura. Przepowiada mu, że stanie się upiorem, którego wiecznie będzie nękać zło, które wpuścił do swojego serca.
Następuje luka czasowa w opowieści. Minęło 6 lat od śmierci ukochanej Leili. Giaur mieszka w klasztorze. Izoluje się, cały czas na nowo przeżywa własne cierpienie, konsekwentnie odcina się od świata. Ma myśli samobójcze. Największym jego cierpieniem jest samotność, z której jednak nie potrafi się wyzwolić.
Giaur się spowiada. Wspomina swoją burzliwą młodość, miłość do Leili, walkę z Hassanem. Mówi jednak, że niczego nie żałuje. Obwinia się jedynie za śmierć ukochanej. Bohater czuje nadchodzącą śmierć. Prosi o pochowanie go w anonimowym grobie, do końca podkreślając swoją obcość w świecie. Giaur umiera.