Projektor filmowy

Gdy myślimy o początkach kinematografii, do głowy przychodzą nam słynni, francuscy bracia Lumière. I słusznie! To oni zaczęli tworzyć krótkie filmy, prezentowali je publiczności oraz skutecznie promowali kinematografię na świecie. Jednak maszyna, której do tego używali, nie była wcale ich pomysłem. Pierwowzorem ich urządzenia był pleograf, wynaleziony przez Kazimierza Prószyńskiego i zaprezentowany rok przed wynalazkiem braci Lumière. Miał jednak szereg niedoskonałości, takich jak problemy z synchronizacją, drgania filmu czy przerwy świetlne. Urządzenie Francuzów było lepiej wykonane, ale sam Louis Lumière przyznał, że on był drugi, a Prószyński pierwszy.

Telefon

W twojej kieszeni (lub ręce) drzemie moc obliczeniowa znacznie potężniejsza niż ta, która umożliwiła człowiekowi postawienie stopy na Księżycu. Na co dzień używasz jej do gier, Facebooka i Snapchata, ale twoi rodzice pewnie częściej używają jej do dzwonienia. Za wynalazcę telefonu uważa się Alexandra Bella, szkockiego wynalazcę, logopedę i nauczyciela muzyki. On rzeczywiście jako pierwszy opatentował swój wynalazek, lecz nie pierwszy go wynalazł. W 1857 roku Włoch Antonio Meucci skonstruował pierwszy aparat do komunikacji głosowej, aby móc porozumiewać się ze swoją chorą żoną. Nie miał jednak wystarczająco pieniędzy, aby swój wynalazek opatentować. Na podobny pomysł Alexander Bell wpadł dopiero w 1876 roku, prawdopodobnie nie znając pracy włoskiego badacza. Okazało się ponadto, że inny wynalazca Elisha Gray wpadł na dokładnie ten sam pomysł i opatentował go zaledwie kilka godzin później niż Szkot. Naukowcy stoczyli później bój prawny o patent, z którego zwycięsko wyszedł Bell. Jednak uznaje się, że pierwszą konstrukcję, znaną później jako telefon skonstruował Elisha Gray.

Telefony

Fot. 123RF/Picsel

Radio

Radio wydaje się w dobie kosmicznych technologii i superszybkich komputerów wynalazkiem już dosyć przestarzałym. Jednak w momencie powstania było urządzeniem rewolucyjnym. Przesłanie dźwięku nie tylko do jednej osoby (jak robił to telefon), lecz do wielu odbiorców naraz, oraz na zawsze zmieniło oblicze mediów. Za wynalazcę radia uważa się włoskiego noblistę Guglielmo Marconiego, który w 1895 roku uzyskał łączność radiową na odległość jednego kilometra. Jednak o miano wynalazcy tego urządzenia walczyli również Serb Nikola Tesla oraz Rosjanin Aleksandr Popow. Tesla tak samo, jak Marconi prowadził badania nad radiem oraz wynalazł cewkę wysokonapięciową mogącą wysyłać silne fale elektromagnetyczne. Popow natomiast przedstawił w 1895 roku maszynę zdolną odbierać drgania elektryczne. Marconi przyznał, że swoje badania opierał na pracy Tesli, lecz to ostatecznie Włoch otrzymał nagrodę Nobla za konstrukcję radia. W 1943 roku Sąd Najwyższy USA uznał prawo do patentu serbskiemu wynalazcy, lecz stało się to już po jego śmierci.

45282267_l

Fot. 123RF/Picsel

Druk

Wynalazek przypisywany Janowi Gutenbergowi umożliwił przyspieszenie rozwoju cywilizacji o wiele setek lat. Umożliwił on powstanie czytelnictwa, dzięki czemu wiedza i nauka przestały być dostępne tylko dla najbogatszych i najbardziej uprzywilejowanych. Jednak przypisywanie tego wynalazku Gutenbergowi jest błędne. Istnieją dowody, że czcionka drukarska była używana już w XI wieku w Chinach, a w Europie być może używał jej Holender Laurens Janszoon Coster na przełomie XIV i XV wieku. To jednak Gutenberg usprawnił prasę drukarską i jako pierwszy założył drukarnię i wydawnictwo. Wydrukował wtedy pierwszą książkę, a mianowicie biblię, nazwaną Biblią Gutenberga. Niemiec nie był więc wynalazcą druku, lecz rozpowszechnił prasę drukarską w Europie i jako pierwszy wykorzystał ją na wielką skalę.

Żarówka

Żarówka jest symbolem postępu, nauki i techniki. Nie ma w tym właściwie nic dziwnego. Wynalezienie sztucznego oświetlenia umożliwiło pracę fabryk przez całą dobę. Przyspieszyło to rozwój innych wynalazków i przyczyniło się do rozkwitu przemysłu. Jest to również wynalazek, który w przeciwieństwie do wyżej wymienionych tylko nieznacznie zmienił się przez te wszystkie lata. Z żarówką kojarzy nam się amerykański wynalazca Thomas Edison, który zaledwie usprawnił wcześniejsze urządzenia. Pierwowzór współczesnej żarówki opatentował Joseph Swan, lecz świeciła ona za krótko i nie wystarczająco jasno. Jedyne co zrobił Edison, to zastąpił grafitowy żarnik drucikiem z wolframu. Ten z pozoru prosty zabieg zwiększył jasność i wydajność wynalazku. Edison opatentował wolframową żarówkę w 1879 roku. Na początku pomijał dokonania Swana w kampanii reklamowej, lecz z czasem wynalazcy doszli do porozumienia i podzielili się zyskami.

Teoria względności

Albert Einstein zajmuje zaszczytne miejsce wśród najbardziej sławnych naukowców takich, jak Newton czy Darwin. Jest współtwórcą korpuskularno-falowej teorii światła i wielu innych teorii z dziedziny fizyki teoretycznej. Jednak jego artykuł „O elektrodynamice ciał w ruchu”, dotyczący szczególnej teorii względności, zawierający słynne równanie E = mc2 budzi pewne kontrowersje. Otóż Einstein nie sformułował swojej teorii od zera. Względnością zajmowali się wtedy inni wybitni fizycy, z których najważniejsi to Henri Poincaré i Hendrik Lorentz. Einstein pracował samotnie nad swoją teorią, lecz opierał swoje badania na pracach wspomnianych fizyków. Wiemy o tym, ponieważ cytował Poincaré’a w innym ze swoich artykułów. Z tego powodu, powinien był zgodnie z zasadami etyki naukowej, umieścić ich w przypisach artykułu o teorii względności, czego nie zrobił. W 1921 roku otrzymał za swoją pracę Nagrodę Nobla.

41769582_l

Fot. 123RF/Picsel

Na lekcjach historii uczą nas okrojonej wersji prawdziwych wydarzeń. W końcu piszą ją zwycięzcy, a wchodzenie w szczegóły trwałoby zbyt długo. Warto więc poświęcić trochę wolnego czasu, aby sprawdzić, jak rzeczywiście wyglądał rozwój ludzkiej techniki i nauki. Może okazać się, że historia wygląda zupełnie inaczej. 

Miron Kądziela