Psychologia głębi to, jak pisze Pieter (1974), wysiłki badawcze, nie zaś określona teoria psychologiczna. Przedstawiciele tego nurtu psychologicznego nawoływali do tego, by zerwać z psychologią jaką reprezentował Wundt, a jednocześnie chcieli uwzględniać zarówno tradycje psychologii jak i potrzeb psychiatrii. Paradygmat, o którym mowa miał znaczący i trudny do przecenienia wpływ na nauki humanistyczne, a jego przedstawicielami byli m. in. Zygmunt Freud, twórca psychoanalizy, Albert Adler, pionier psychologii indywidualnej, czy Carl Gustaw Jung, który zapoczątkował nurt psychologii analitycznej. Zróżnicowanie, które występuje w obrębie psychologii głębi wynika z krytyki, jakiej poddane zostały poglądy Freuda. Efektem zakwestionowania niektórych postulatów ojca psychoanalizy był rozłam w kręgu jego uczniów. Tak właśnie, w opozycji do swego nauczyciela stworzyli swe opcje Adler i Jung.

W obrębie psychologii głębi zwrot następował trzy razy. Po raz pierwszy miał on miejsce w roku 1900, kiedy Freud przestał intensywnie interesować się teorią urazowego pochodzenia nerwic, by skupić swoją uwagę na wrodzonych tendencjach jako źródle zaburzeń nerwicowych. Kolejny przełom miał miejsce 10 lat później, gdy okazało się, że teoria seksualna nerwic nie jest w stanie wyjaśnić w pełni opisywanego zjawiska. Aby móc pełniej zanalizować to zjawisko przyjęta została hipoteza, iż agresja - nielibidalny czynnik może mieć znaczący wpływ na powstawanie nerwic. Ostatnia zmiana kierunku badań w psychologii głębi nastąpił przy okazji odejścia Adlera od swego nauczyciela Freuda i rozpoczęcie przez niego samodzielnych badań (Thompson, 1965).

Podstawową teorią w psychologii głębi jest psychoanaliza stworzona przez Zygmunta Freuda - wiedeńskiego neurologa. Jej fundamentalnymi odkryciami są: uznanie za istniejące nieświadomych procesów psychicznych (nieświadomość to według Freuda miejsce utrzymywania wstydliwych, zrepresjonowanych potrzeb, które jednak w dalszym ciągu motywują jednostkę do działania, a które bardzo trudno przenieść do świadomości (Jedlicki, 1961)) oraz odkrycie znaczenia takich czynników jak seksualność, agresywność czy wpływ sposobów wykorzystywanych w celu rozwiązania kompleksu Edypa na życie psychiczne człowieka (Kokoszka, 1997).

Podstawowym założeniem psychoanalizy jest twierdzenie, iż podstawowym zjawiskiem psychicznym jest konflikt różnego rodzaju motywów rządzących zachowaniem człowieka, który powoduje powstawania złożonych zachowań, głównie patologicznych. Niezgodność, o której mowa zachodzi pomiędzy sferami osobowości wyróżnionymi przez Freuda - id, ego i superego tworzących powiązaną wzajemnie, dynamiczną całość. Id to sfera odpowiedzialna za wielorakie, podstawowe popędy (np. pokarmowy, seksualny), których zaspokojenie jest konieczne dla funkcjonowania człowieka. W zaspokojeniu tych popędów (motywów nieuświadomionych) przeszkadzają jednak liczne przeszkody, takie jak wymagania otoczenia, bądź normy kulturowe zinternalizowane w wyniku socjalizacji, a hamujące lub uniemożliwiające swobodną realizację któregoś z popędów. Superego to część osobowości, w której manifestują się te właśnie kulturowe normy i nakazy, natomiast ego pełni rolę koordynatora wymagań stawianych jednostce przez id, superego i okoliczności zastane w środowisku zewnętrznym. Jego zadaniem jest pogodzenie tych wpływów w taki sposób, by możliwe było unikanie przykrości i uzyskiwanie przyjemności. Warto w tym miejscu dodać, iż według twórcy psychoanalizy potrzeby i popędy nie mogą być tworzone przez kulturę, są one wrodzone (instynktowne) (Jedlicki, 1961).

Z takim zapatrywaniem na omawianą kwestię wiąże się instynktywistyczna teoria popędów. Zgodnie z jej założeniami wszelkie przyjemne doznania cielesne mają charakter seksualny, a ich źródłem jest instynkt seksualny, czyli libido. Należy podkreślić, iż instynkt ów może być zaspokajany na różnorodne sposoby, jak najlepiej odpowiadające wyodrębniającym się nowym potrzebom (Jedlicki, 1961).

Kolejnym elementem teorii psychoanalitycznej staje się teoria kompleksu Edypa. Opisuje ona wytworzenie się we wczesnym dzieciństwie pożądania seksualnego w stosunku do rodzica odmiennej płci (najczęściej). Skutkiem dziecięcego pożądania jest wrogość dziecka wobec drugiego rodzica, a to zaś powoduje powstanie poważnego konfliktu. Idealnym rozwiązaniem nieprzyjemnej sytuacji jest represja kłopotliwego popędu, co prowadzi do powstania w osobowości jednostki struktury superego (Jedlicki, 1961). Jeśli superego zostanie wytworzone, dziecko jakoby "zostanie zaopatrzone" w kulturowe wskazówki co do tego, jak zlikwidować zaistniały konflikt popędów.

Oprócz instynktów seksualnych wyróżnił Freud w stworzonym przez siebie systemie teoretycznym także instynkt śmierci, który jest przeciwstawny do wyżej omówionych elementów i ma charakter autodestruktywny (Jedlicki, 1961).

Według podejścia psychoanalitycznego występowanie wszelkiego rodzaju nerwic jest związane z przeszłymi doświadczeniami jednostki, a konkretnie z brakiem możliwości zaspokojenia jej seksualnych (czyli związanych z doznaniami cielesnymi dowolnego rodzaju) popędów (Thompson, 1965). Kluczowym dla powstawania nerwicy okresem życia jest dzieciństwo danego człowieka. Dlaczego akurat ten etap życia? Ponieważ wówczas każdy uczy się, w jaki sposób zaspokajać instynkty pośrednio.

Koncepcje wypracowane przez siebie Freud wprowadzał w praktykę podczas psychoterapii. Opracował on różnorodne techniki leczenia zaburzeń, z którymi zgłaszali się do niego pacjenci. Był on autorem między innymi techniki polegającej na analizie marzeń sennych. Sposób ten wynikał z założenia, iż w marzeniach sennych wyrażają się za pomocą symboli zrepresjonowane (zepchnięte do nieświadomości) potrzeby. Symbolika wiąże się najczęściej ze sferą seksualną, ponieważ to właśnie popęd seksualny jest najczęściej poddawany tłumieniu. Dla zilustrowania sposobu myślenia Freuda: formy wypukłe w systemie symboli mają wskazywać na męskość, natomiast zagłębienia to metaforyczne reprezentacje żeńskości.

Kolejnym elementem badanym przez Freuda jest kultura. Ojciec psychoanalizy opisywał ją jako wytwór sił popędowych, ale też źródło frustracji (hamowania) popędów. Cenę, jaką ludzie płacą za istnienie kultury są nerwice. Z tego wniosek, iż im bardziej dana jednostka uwikłana jest w kulturę oraz im bardziej zasady rządzące daną kulturą zostały przez nią zinternalizowane w wyniku socjalizacji, tym bardziej jest ona narażona na zaburzenia psychiczne, ponieważ bardzo silnie oddziałują na nią sprzeczne tendencje (a mianowicie chęć podporządkowania się wymogom kultury i jednoczesne dążenie do zaspokajania popędów). Należy jednak podkreślić, iż Freud w żadnym wypadku nie negował konieczności wypracowania przez ludzi systemu kulturowego. Przeciwnie, uważał go za konieczny, a występowanie nerwic traktował jako niewielki koszt jego istnienia (Jedlicki, 1961).

Po raz pierwszy z alternatywnymi propozycjami w obrębie psychoanalizy wystąpił znakomity uczeń wiedeńskiego lekarza - Albert Adler. Zrezygnował on ze współpracy ze swym mistrzem w 1911 roku. Było to wynikiem różnicy zdań dotyczącej teorii seksualnego pochodzenia nerwic. Adler uważał ją za błędną, natomiast Freud nie dopuszczał możliwości kwestionowania znaczenia ściśle biologicznych instynktów. Praktykowanie psychoanalizy było dla niego równoznaczne z przyjęciem założenia istnienia libido (Thompson, 1965).

Ponadto Adler, w przeciwieństwie do swojego nauczyciela zaprzeczał istnieniu instynktów w ogóle. W jego mniemaniu jedynym instynktem, który ma charakter wrodzony jest instynkt społeczny (Pieter, 1974). Twierdził także, iż dziedziczenie cech nie wpływa w sposób znaczący ani na rozwój psychiczny jednostki ani na kształtowanie się jej charakteru. Wysnuł on przypuszczenie, iż cechy dziedziczne mają jedynie pośredni wpływ na psychikę, i mechanizm ich działania jest taki sam, jak czynników zewnętrznych wpływających na powstawanie różnego rodzaju defektów osobowości.

Adler zbudował własny system teoretyczny na założeniu, iż już od dzieciństwa, wzrastając w poczuciu niesamodzielności, człowiek nabywa poczucie niższości. To właśnie ono jest motorem wszystkich podejmowanych działań, powoduje dążenie do zdobywania coraz większej mocy, wpływa na kształtowanie się charakteru. Ze względu na to, iż na wszystkich działa ten sam czynnik, życie każdego człowieka biegnie zgodnie z jednakowym schematem. Tym, co odróżnia poszczególne osoby jest styl życia. Rozwija się on indywidualnie, a ostatecznie wykształcony zostaje ok. 4 - 5 roku życia, głównie pod wpływem rodziny i pozycji, którą się w niej zajmuje (Pieter, 1974). Początkowo poczucie niższości wiązane było wyłącznie z sytuacją, kiedy dana osoba była w jakiś sposób upośledzona fizycznie. Na późniejszym etapie rozwoju swojej teorii Adler rozszerzył istnienie poczucia niższości także do psychiki jednostki. W myśl takiego rozumowania cel ludzkiej egzystencji został określony jako nie zawsze uświadomione dążenie do kompensacji tego uczucia. Może się to zachodzić w dwojaki sposób: poprzez zdobywanie coraz większej mocy (możliwości swobodnego działania) lub też przez ucieczkę w chorobę. Osoba, która wybierze ostatnią z przedstawionych alternatyw poprzez chorobę skupia na sobie uwagę otoczenia, wymusza większą troskę i specjalne traktowanie, dzięki czemu podwyższa poczucie własnej wartości przez uzyskanie panowania nad otoczeniem. (Pieter, 1974). Adler uważał, że właśnie chęć dominacji nad otaczającym jednostkę środowiskiem stanowi pierwotny czynnik chorobotwórczy. W mniemaniu Freuda zaś były to przyczyny wtórne (Thompson, 1965). Teoria stworzona przez Alberta Adlera, podobnie jak freudyzm, zakłada determinizm, jednakże w przeciwieństwie do starszego systemu, zgodnie z nią czynnikiem determinującym nie były popędy seksualne, ale właśnie dążenie do mocy. Implikacją tego założenia jest z kolei odmienne zapatrywanie na problem kompleksu Edypa. W psychoanalizie był on źródłem konfliktu id i superego, natomiast w psychologii indywidualnej odzwierciedlał on dążenie do podporządkowania sobie matki przez małego chłopca, co miało prowadzić do zwycięstwa nad ojcem (Thompson, 1965).

Kolejnym punktem rozbieżności między wcześniejszymi współpracownikami było podejście do podłoża nerwic. W myśl psychologii indywidualnej kluczowym czynnikiem związanym z wyborem zachowania jest cel, któremu ma ono służyć, nie zaś, jak głosił Freud w swoim systemie - przyczyna leżąca u jego podłoża. Stąd właśnie głównym przedmiotem zainteresowania Adlera było nieuświadomione wykorzystywanie nerwic dla osiągnięcia mocy (Thompson, 1965). Charakter człowieka stał się w psychologii indywidualnej wynikiem dążenia do kompensacji i mocy. Dwa główne typy charakteru wyróżnione przez Adlera to pesymizmoptymizm, czyli omijanie przeszkód na drodze do osiągnięcia celu lub też ich pokonywanie (Markwinówna, 1935).

Adler propagował także techniki terapii różne niż jego mistrz. Zamiast analizy wolnych skojarzeń marzeń sennych wprowadził on krytyczną refleksję nad stylem życia danej jednostki i skupiał się na rzetelnym porównaniu ambicji danego człowieka z jego faktycznymi możliwościami (jako że nerwice powstają poprzez błędną ocenę własnych możliwości). Jeżeli samokrytyka podjęta przez pacjenta nie okazała się skuteczna, wówczas terapeuta zalecał zmianę warunków środowiskowych (Pieter, 1974).

Freud krytykował swojego ucznia za głoszone przez niego poglądy. W jego mniemaniu Adler wyodrębnił z całości procesów psychicznych jedynie ich część i tylko na nich się skupił. Ponadto Freud pragnął poprzez swoją teorię "tylko" uzupełnić wiedzę o ludzkiej psychice nabytą innymi drogami, podczas gdy jego młodszy kolega miał ambicje, by swoją teorią wytłumaczyć zachowanie i charakter człowieka (Thompson, 1965).

Kolejnym przedstawicielem psychologii głębi oraz wielkim naukowcem był Carl Gustav Jung. Posiadał on szersze niż Freud, praktyczne doświadczenie z osobami chorymi na różnego rodzaju psychozy. Różnice pomiędzy tymi badaczami dotyczyły koncepcji podłoża nerwic i znaczenia doświadczeń nabytych we wczesnym dzieciństwie w życiu psychicznym. Jung, w przeciwieństwie do Freuda, uważał, że większe znaczenie niż czynniki biologiczne i seksualne, mają dla powstawania nerwic takie elementy jak rozwój osobowości dziecka oraz wpływ rodziców. Dodatkowo, w budowanym przez siebie system teoretycznym Jung uwzględnił także założenie o możliwej represji nie tylko ujemnych, ale też dodatnich stron osobowości. Z tego twierdzenia wynikał postulat, iż terapia powinna być tak skonstruowana, by mogła stanowić drogę do samorealizacji (Thompson, 1965).

Rzeczywisty rozłam pomiędzy Freudem a Jungiem spowodowany był jednak czymś innym. Jung mianowicie zaproponował nową interpretację skonstruowanego przez twórcę psychoanalizy pojęcia libido. Zgodnie z myślą Junga libido seksualne jest tylko jedną z wielu możliwych form pierwotnego libido. Pierwotne libido określał zaś jako niezróżnicowaną energię psychiczną, czy też ogólną siłę witalną, która początkowo w dużym stopniu posiadała charakter seksualny, jednakże w toku rozwoju został on zatracony. Rozkosz nie jest, według genewskiego badacza równoznaczna z zaspokojeniem seksualnym, jak chciałby to widzieć Freud. Ponadto Jung postulował również, że kompleks Edypa to nic innego, jak symbol więzi pomiędzy dzieckiem a rodzicami, choć nie zaprzeczał, iż symbol ów nosi w sobie cechy seksualne.

W systemie Jurgowskim nerwice, podobnie jak postulowali zarówno Adler jak i Freud, zapoczątkowywane są w dzieciństwie. W przeciwieństwie jednak do założeń psychoanalitycznych według Junga decydują o ich wystąpieniu problemy nerwicowe występujące u rodziców. Otóż dzieci, poprzez naśladowanie rodziców w zachowaniu, przejmują od nich także zaburzenia nerwicowe. Warto również zauważyć, że Jung nie przyjmował innego założenia obecnego we freudyzmie, dotyczącego seksualnego charakteru wszystkich faz rozwoju człowieka - w myśli psychologii analitycznej wczesne dzieciństwo było fazą aseksualną (zainteresowanie seksem rozpoczynało się w fazie poprzedzającej pokwitanie, by właśnie w okresie pokwitania osiągnąć swoje apogeum). We wczesnym dzieciństwie natomiast dominowała chęć zaspokojenia instynktu pokarmowego, to właśnie instynkt pokarmowy miał być potencjalnym źródłem pozostałych popędów w ujęciu Junga (Thompson, 1965).

Psychologia analityczna rozszerzyła znacznie teorię nieświadomości rozpoczynając badania nad tak zwaną nieświadomością zbiorową, czyli częścią osobowości dotycząca wspomnień całego rodzaju ludzkiego i występującą u każdego pojedynczego członka gatunku. Koncepcja ta pozwoliła na podjęcie prób wytłumaczenia podobieństwa symboli i mitów występujących w odległych od siebie kulturach. Zgodnie z założeniami Junga strukturalnymi składnikami zbiorowej nieświadomości są archetypy, czyli uniwersalne formy pojęciowe zawierające pewien ładunek emocjonalny (Hall, Lindzey; 1997). Nieświadomość zbiorowa miała składać się z dziedzictwa ludzkości i reliktów zamierzchłej przeszłości człowieka. Dlatego też charakteryzować ją powinno dążenie wyższe niż jednostkowe. Najczęściej jednostka czerpie treści w niej umiejscowione poprzez marzenia senne i ich interpretację. Jung stworzył własną, inną niż Freud teorię analizy marzeń sennych. Według niego marzenia te posiadają wiele poziomów znaczeniowych, począwszy od sensu osobniczego, związanego bezpośrednio z życiem konkretnej osoby, skończywszy na nieświadomym zazwyczaj znaczeniu kolektywnym, które składa się na wiedzę całego gatunku (Lindzey, Hall, 1997). Poszukiwanie sensu marzeń sennych odbywa się poprzez wykorzystanie wolnych skojarzeń, nie tylko pacjenta, ale też analityka. Dzięki temu istniej szansa na obopólny rozwój.

Obok omawianej nieświadomości zbiorowej Jung wyróżnił także inne wymiary osobowości takie jak nieświadomość osobowa i towarzyszące jej kompleksy, persona, anima i animus, cień oraz różne typy charakterologiczne, z których podstawowe to ekstrawertyczny i introwertyczny.

Centrum psychiki w systemie Jurgowskim miała stanowić Jaźń motywująca zachowanie. Zawierała ona w sobie pojęcie Ego - uświadomionej części psychiki odpowiedzialnej za poczucie tożsamości i ciągłości osobowości. Tam znajdowały się spostrzeżenia, myśli i uczucia. W pobliżu Ego znajdować się miała nieświadomość osobowa, w której znajdowały się doświadczenia wyparte lub zbyt słabe by dostrzec je świadomie. Dalej występowały w psychice kompleksy. Wszystkie elementy tego wymiaru osobowości mogły zostać uświadomione, nawet, jeśli z jakiegoś powodu znajdowały się w sferze nieświadomej (Hall, Lindzey, 1997). Persona to maska, jaką przyjmować miała jednostka w odpowiedzi na jej wizerunek w społeczeństwie i skrywała ona prawdziwą osobowość (Hall, Lindzey,1997). Anima opisywana była jako kobiecy aspekt osobowości mężczyzny, animus zaś jako męski aspekt kobiety. Były one odpowiedzialne za przejawianie cech płci przeciwnej i zbiorowe wyobrażenia o kobietach i mężczyznach, one też w dużym stopniu były odpowiedzialne za równowagę psychiczną jednostki (Hall, Lindzey,1997).

Zwierzęce popędy odziedziczone w toku ewolucji po niższych gatunkach zawarte były w strukturze nazwanej cieniem. Archetyp ten obejmuje pojęcie grzechu pierworodnego, natomiast w odniesieniu do świadomości zewnętrznej uosabia wroga lub szatana. Cień najczęściej ukrywany za maską persony bądź też wypierany do nieświadomości osobowej. Posiada więc jak widać pewne cechy analogiczne do freudowskiego id (Hall, Lindzey; 1997).

Pomimo wielu punktów spornych w koncepcjach przedstawionych psychologów, teorie te mają one też kilka punktów wspólnych. Psychologia indywidualna i analityczna wyrosły na gruncie psychoanalizy stworzonej przez Freuda, ponadto wszystkie trzy zakładają determinizm i dużą rolę w kształtowaniu osobowości przypisują wczesnemu dzieciństwu.

Poglądy Adlera i Junga stały w opozycji do poglądów głoszonych przez Freuda. Niewiele zaś uwagi poświęca się analizie różnic między podejściem indywidualnym a analitycznym, które dotyczyły m.in. koncepcji terapii, zapatrywania się na rolę seksu w życiu człowieka, czy podłoża nerwic. Mogłoby to być ciekawym przedmiotem analiz.

LITERATURA CYTOWANA:

Hall, C.S.; Lindzey, G. (1994). Teorie osobowości. Warszawa: PWN

Jedlicki, W. (1961). Co sądzić o freudyzmie i psychoanalizie? Warszawa: Wiedza Powszechna

Kokoszka, A. (1997). Psychoanalityczne ABC.Kraków: Universitas

Markwinówna, E. (1935). Psychologia indywidualna Adlera i jej znaczenie pedagogiczne. Warszawa: Nasza Księgarnia

Pieter, J. (1974). Historia psychologii. Warszawa: PWN

Thompson, C. (1965). Psychoanaliza. Narodziny i rozwój. Warszawa: PWN