Przemoc psychiczna, inaczej słowna - to gwałt emocjonalny, terror oraz szantaż, zadawanie niewidocznych gołym okiem dotkliwych ran psychicznych przez takie zachowanie jak:

  • poniżanie i zastraszanie
  • prześladowanie
  • narzucanie własnego zdania, własnych i norm racji
  • cyniczne szydzenie
  • kpienie i wyśmiewanie
  • wymuszanie pewnych zachowań, by osiągnąć tylko własne korzyści, lecz przede wszystkim aby utrzymać ofiarę w i poczuciu bezsilności

Wyobraźmy sobie następującą sytuację:

"Grupka ciepło ubranych dzieci bawi się w ogrodzie, gdy nagle jedna z dziewczynek zrywa z głowy otyłemu chłopcu czapkę, którego mama pieszczotliwie nazywa "Mopsikiem". Kiedy dziewczynka pokrzykując ucieka trzymając swoją zdobycz, Mopsik rusza za nią w pościg. Gdy wydaje się, że już ją dogonił, dziewczynka rzuca czapkę w kierunku innego dziecka. Mopsik zmienia więc kierunek, rzucając się w ślad za swą czapką, która teraz przechodzi od jednego, do drugiego dziecka, aż w pewnej chwili, jedno z dzieci podkłada mu nogę. Chłopak upada, po czym zaczyna płakać, w trakcie gdy reszta dzieci świetnie się bawi. Wychowawczyni zauważając ten wypadek wkracza do akcji, pocieszając Mopsika; oddaje mu czapkę i gani inne dzieci".

W powyższej sytuacji, w nieświadomy sposób, dzieci stwierdzają, że:

  • dręczenie drugiego człowieka może być źródłem niezwykłej zabawy i przyjemności
  • ponadto zachowanie takie sprzyja integrowaniu się z resztą grupy
  • kary za takie zachowanie nie są dotkliwe
  • należy robić wszystko, by nie znaleźć się w roli wykluczonego dziecka

Takie doświadczenia i postawy z wczesnego okresu życia, można odnaleźć także w grupach starszych wiekowo. W sytuacji, gdzie zdecydowana większość członków danej grupy stosuje wobec tej samej jednej osoby (lub dwóch czy trzech) terror psychiczny trwający nieprzerwanie przez jakiś dłuższy czas, wtedy ma miejsce zjawisko mobbingu.

Termin mobbing (z ang. mob - tłum, zbiorowisko) został użyty po raz pierwszy przez szwedzkiego lekarza i psychologa - Heinz Leymanna, w latach osiemdziesiątych XX wieku. Obecnie, terminem tym określamy powstanie wokół pewnej osoby atmosfery zagrożenia, której celem jest wyeliminowanie jej z życia społecznego, lub z grupy koleżeńskiej, przy czym taktyka stosowana przez członków grupy może być różnorodna, i obejmować zachowania od szykanowania, obmawiania, szantażu czy izolowania, aż po przemoc fizyczną (np. popchnięcie, bicie czy gwałt). Zdarza się, iż przybiera ona jedynie postać wrogich gestów czy grymasów.

Zjawisko mobbingu charakteryzuje są następującymi cechami:

  • dokuczanie ma ciągły charakter
  • trwa przez stosunkowo długi czas (minimum pół roku)
  • ofiara mobbingu oraz osoby stosujące przemoc, nie są w równej sytuacji
  • mobbing dotyczy sytuacji, w których dręczyciel i ofiara często się widują oraz gdy jest to ukrywane przed otoczeniem (dręczenie występuje tylko wtedy, gdy ofiara znajduje się w towarzystwie dokuczających jej osób)
  • zwykle rozpuszczane są pogłoski o tym, że ofiara jest niezrównoważona psychicznie i że "są z nią problemy"
  • mobbing ma charakter celowego działania (może jednak być nieuświadomiony)
  • celem mobbingu jest eliminacja ofiary, często przez popsucie jej opinii w jej środowisku

Wyśmiewanie, wyszydzanie, izolowanie, długotrwałe nękanie aż w końcu wykańczanie psychiczne dziecka przez jego rówieśników ma miejsce zazwyczaj przy jakimkolwiek braku reakcji ze strony nauczyciela, gdyż dużo łatwiej zauważyć skutki pobicia, niż fakt, że osoba jest szykanowana przez klasę, atakowana złośliwymi plotkami czy docinkami. Niekiedy sam nauczyciel sprzyja takiemu klasowemu mobbingowi poprzez okazywanie niechęci uczniowi mającemu trudności w nauce, wyśmiewanie jego wypowiedzi, używanie krzywdzących zwrotów, a niekiedy nawet przezwisk.

Początki takiego "rówieśniczego terroru" są na ogół niewinne i mają miejsce już w pierwszych klasach szkoły podstawowej. Dzieci instynktownie czują, kto z nich jest potencjalną ofiarą i piętnują kujona, głupka, jąkałę, kapusia czy też tchórza. Z takimi osobami nikt nie chce się bawić na przerwach czy siedzieć razem z nimi jednej w ławce. Taki właśnie początek ma proces stygmatyzacji; na początku dziecko zostaje naznaczone przez swych rówieśników jako odmienne, aż samo zaczyna myśleć o sobie w ten sposób. Ofiara zawsze wyróżnia w grupie jakąś cechą: np. ubiorem, budową, wiedzą, czy też jakąś ułomnością. Socjolodzy zaobserwowali, iż ofiarą mobbingu może stać się zarówno dziecko agresywne i aroganckie, mające trudności z nauką oraz lekceważące środowisko szkolne, jak i ktoś wyprzedzający rówieśników swoją intelektualną dojrzałością. Powodem tego jest fakt, iż jakakolwiek "inność" zawsze będzie budzić niechęć i strach u większości ludzi. Przemocy często poddawane są też dzieci psychiczne słabsze, które nie potrafią stosować przemocy w stosunku do innych. Cechą charakterystyczną dla ofiar mobbingu jest nieznośna skłonność do spoufalania się; zwykle są to osoby stale się kompromitujące, poruszające w niezręczny sposób lub też należące do typu tzw. "odpychających karierowiczow". Ofiary przemocy psychicznej zazwyczaj starają się ukryć fakt bycia krzywdzonym kontynuując dokładnie te zachowania, które przez większość odbierane są jako pretekst do kolejnych szyderstw.

Jednostki stosujące mobbing przeważnie nie mają poczucia winy; sprawcy przemocy często nie poczuwają się do odpowiedzialności za swe postępowanie, a ich argumentacja zazwyczaj opiera się na spostrzeżeniu, że "wszyscy zachowują się przecież podobnie, i nikt nie ma do tego żadnych pretensji". Inicjatorzy szkolnego terroru na ogół mają silna potrzebę dominacji przy jednoczesnym niskim poziomie empatii; często działają w grupie, gdzie występuje przyjazne dla nich zjawisko rozmywania się odpowiedzialności.

W 2003 roku w kwietniu, w sześciu wybranych losowo szczecińskich szkołach podstawowych, przeprowadzono badania, mające na celu poznanie i określenie skali zjawiska przemocy oraz agresji wśród uczniów tych szkół. Łącznie badaniu poddano 160 uczniów, uzyskano 157 właściwie wypełnionych ankiet, grupę respondentów stanowili uczniowie z przedziału wiekowego 11 - 14 lat, zaś reprezentatywną próbę uczniowie klas szóstych szkół podstawowych (publicznych).

Podczas przeprowadzonych przez autora badań w szkole dotyczących występowania w niej zjawiska mobbingu, analizując pytanie odnoszące się do napotykanych w szkole przejawów agresji, w odpowiedziach zostały wymienione następujące objawy zachowań agresywnych:

  • próby wyłudzenia
  • wymuszanie pieniędzy
  • pogróżki i zastraszanie
  • wulgarne wyzwiska
  • prowokowanie do bójek
  • znęcanie się zarówno fizyczne i psychiczne
  • kradzież rzeczy osobistych

Z wulgarnymi epitetami zetknęło się 77,1%, a ze znęcaniem psychicznym (17,2%). Na pytanie o sposoby psychicznego znęcania się nad respondentami, odpowiedziało 7% dziewcząt i 6,4% chłopców. Dziewczęta jako formy takich zachowań wymieniały głównie stosowanie wyzwisk zarówno pod adresem ankietowanych a także ich rodzin (5,8%), chłopcy również wskazywali na wyzwiska kierowane do nich i ich rodzin (14,1%), jak również poniżanie (4,2%), groźby (1,4%) i zastraszanie (1,4%).

W obliczu narastającej frustracji społecznej oraz rodzącej się z niej agresji, ciągłe przybieranie na sile zjawiska mobbingu stanowi prawdopodobnie rolę zaworu, który umożliwia wyładowanie na bezbronnych ofiarach nagromadzonej agresji. Przy czym, jak wiadomo, postępowanie takie nie powoduje wcale wytłumienia. Doznane krzywdy, niepowodzenia i frustracje generują lęk lub wściekłość oraz domagają się reakcji, które umożliwiłyby ich rozładowanie. Pokrzywdzony w skutek mobbingu jest idealnym celem, gdyż dręczenie najsłabszych członków grupy przynosi tymczasową ulgę przepełnionym agresją sprawcom, a jednocześnie nie grozi żadnymi przykrymi konsekwencjami. Powodem mobbingu jest nie tylko agresja lub lęk, może nim być również monotonia lub nuda, pragnienie rozrywki lub chęć wyróżnienia się w grupie. Oprawcy często rekompensują sobie własny brak sukcesów i bezradność wobec osobistych problemów właśnie poprzez psucie opinii ofiary, niszczenie jej kariery czy pogorszenie stosunków z innymi. Jak wskazuje psycholog doktor Hanna Rylke, inicjatorka wielu programów profilaktyki przemocy w szkołach, dziecko nieświadomie przemyca do swojej klasy zachowania, z którymi ma kontakt w rodzinie czy w domu. W tzw. "porządnych domach" wobec dzieci nie stosuje się raczej kar fizycznych, lecz często jest im zadawany ból psychiczny, a jeżeli czuje się ono poniżane, obrażane czy zawstydzane, bardzo prawdopodobnym jest, iż podobne uczucia będzie ono chciało wzniecić u innej osoby.

H. J. Schneider szczególną uwagę zwraca następujące, strukturalne i społeczne czynniki sprzyjające powstawaniu przemocy w obrębie szkolnych grup rówieśniczych:

  • panujące przekonanie, że dzieci powinny przejść przez tzw. fazę bójek oraz traktowanie tych zachowań jako coś normalnego, a czasem nawet wręcz korzystnego z punktu widzenia wychowania i rozwoju
  • dorastanie w rodzinie, w której cechą charakterystyczną jest chłód uczuciowy oraz przemoc
  • złe środowisko wychowawcze w szkole, spowodowane brakiem właściwych kryteriów oceniania wyników w nauczaniu i zachowywaniu się uczniów
  • nieobecność reguł sprawiedliwego rozstrzygania istotnych kwestii pedagogicznych
  • niedostatki w indywidualnym i podmiotowym traktowaniu dzieci i ich rodziców przez kadrę pedagogiczną oraz administrację szkoły

Sprawcy mobbingu nie zdają sobie sprawy (i wcale tego nie chcą) jak wielkie cierpienia przechodzą ofiary ich postępowania oraz jak negatywne skutki natury zarówno psychicznej jak i fizycznej niesie za sobą to zjawisko (choć zapewne mogliby uświadomić to sobie). Do negatywnych następstw mobbingu zaliczyć można:

  • choroby psychosomatyczne, takie jak: schorzenia układu pokarmowego i żołądka, migrena, napięcie mięsni, słaba odporność na infekcje
  • nerwice
  • choroby psychiczne
  • fobie szkolne
  • samobójstwa

W dzisiejszych szkołach niewielu nauczycieli stara się stymulować młodzież do nazywania oraz wyrażania własnych uczuć, a i w środowisku domowym brakuje ciągle czasu na ważne rozmowy, w trakcie których dzieci mogłyby opowiedzieć o dręczących je problemach i związanych z nimi uczuciach, co jest powodem tego, iż ma spore trudności z wyrażaniem własnych stanów emocjonalnych. Zjawisko występowania przemocy w szkole i wśród rówieśników jest tak stare jak i sama szkoła, jednak z tą różnicą, iż stale zmieniają jego uwarunkowania oraz formy. Ta właśnie zmienność, tak trudna do przewidzenia, utrudnia wprowadzanie uniwersalnych metod profilaktyki przemocy i brutalności oraz zwalczania jej w społecznościach uczniowskich.