Wiersz Wisławy Szymborskiej pt.: Minuta ciszy po Ludwice Wawrzyńskiej jest hołdem złożonym przez poetkę nauczycielce, która poświęciła swoje życie, wynosząc czwórkę dzieci z płonącego domu.

Bohaterski czyn nauczycielki skłania każdego z nas do refleksji. Czy postąpilibyśmy w taki sam sposób, będąc w podobnej sytuacji? Przecież można wytłumaczyć sobie, że już nic nie możemy więcej zrobić: tam już tylko dym i płomień!, że mamy jeszcze tyle osobistych spraw do załatwienia: i jeśli pożałuję / liścia, sukni, wiersza-. Nagle zdajemy sobie sprawę, że w trudnej sytuacji, kiedy narażamy siebie, swoje życie, tak ciężko jest porzucić sprawy codzienne: Więc jak to?/ tak odwyknąć nagle / od siebie?/. Świadomość utraty na zawsze otaczającej nas rzeczywistości, jeszcze silniej trzyma nas w postanowieniu, żeby ocalić własne życie. Bo przecież tak trudno odzwyczaić się od tego, co doczesne (porządku dnia i nocy), tego co będzie (przyszłorocznych śniegów), od radości życia (rumieńca jabłek), nadziei na spełnienie ukrytych pragnień (od żalu za miłością,/której nigdy dosyć).

Jednak pomimo tego wszystkiego Ludwika Wawrzyńska podjęła szybką decyzję i poświęcając własne życie uratowała dzieci z płomieni. I był to czyn niespodziewany, nagły, bo przecież na pewno miała na ten dzień tyle zaplanowanych rzeczy do zrobienia: A chciała kupić / bilet / wyjechać na krótko, / napisać list, / okno otworzyć po burzy, / wydeptać ścieżkę w lesie, / nadziwić się mrówkom, / zobaczyć jak od wiatru / jezioro się mruży. Tak wiele mogła jeszcze zobaczyć i przeżyć.

Takiego typu sytuacje to sprawdzian naszego człowieczeństwa. Można przecież dużo wiedzieć

o otaczającym świecie: słyszę jak trawa rośnie / i umiem ją nazwać, wiele przeczytać: odczytałam miliony / drukowanych znaków, dostrzec: wodziłam teleskopem / po dziwacznych gwiazdach, ale trudno jest przewidzieć, jak zachowamy się w ekstremalnej sytuacji: Tyle wiemy o sobie / ile nas sprawdzono. Jedynie życie jest sprawdzianem naszej godności. Podmiot liryczny w wierszu, sam przyznaje, że nie wie jak zachował by się w takiej sytuacji: Mówię to wam / ze swego nieznanego serca. Nigdy nie został postawiony przed tak trudnym wyborem. Podkreśla też, że nie znamy siebie tak dobrze, jak nam się wydaje. Życie jest pełne niespodzianek

i sytuacji, w których nasze człowieczeństwo i honor zostają wystawione na próbę.