W wierszu Edwarda Stachury pt. "Życie to nie teatr", dowiadujemy się, że życia nie da się zagrać tak jak roli w teatrze.
Wyraźnie można zauważyć, że mimo występowania na deskach teatru radości oraz płaczu, to te uczucia są zdecydowanie inne od tych, które dotyczą nas bezpośrednio w naszym życiu.
Odbiorca powinien uświadomić sobie, że życie to nie teatr, dlatego też powinniśmy traktować je trochę inaczej.
Współcześni ludzie przykładają małą uwagę do tej bardzo ważnej sprawy, czyli życia. Powinniśmy być bardziej czujni, bo przecież w każdej chwili może spotkać nas jakieś nieszczęście. Zdecydowana większość ludzi nie pamięta o prawdziwym świecie i ucieka od otaczających ich, trudnych spraw. Z pewnością tak jest najprościej, ale jest to wynik tchórzostwa.
Chciałbym tutaj powiedzieć, że ja zawsze staram się być sobą. Nigdy nie lekceważę nawet najmniejszych problemów. Czasem to wszystko mnie przeraża, ale wówczas nie uciekam od tego, lecz szukam najlepszego rozwiązania.
Moim zdaniem każdy musi mieć świadomość tego co robi, oraz pod każdym względem powinien być odpowiedzialny za to. Bowiem ciężko będzie zawrócić. W życiu nie da się tak jak w teatrze, powtórzyć scenę kolejny raz, gdyż "życie to nie teatr".