Nazwę wojny stuletniej otrzymał konflikt pomiędzy państwami Anglików i Francuzów, który trwał od 1337, aż do roku 1453. Głównym powodem takiego stanu rzeczy była próba Francji, mająca na celu opanowanie ziem, które wprawdzie znajdowały się w jej granicach, jednakże stanowiły własność angielskiego rodu Plantagenetów. Francja szykowała się także do przejęcia ogromnych bogactw Flandrii.
W czasie tej wojny ujawniło się wiele kryzysów ówczesnego świata. Otóż rycerstwo nie otrzymywało odpowiednich bogactw, jakich spodziewało się po rozpoczętej walce. Królowie Francji przeliczyli się z własnymi możliwościami dotyczącymi zdobycia upragnionych ziemi.
Powód, który był oficjalną przyczyną rozpoczęcia walk, to chęci, jaki wyrażał Edward III, król Anglii, patrząc na pusty francuski tron, kiedy to wygasła linia Kapetyngów. W czasie tych walk nie odbyło się zbyt wiele bitew. Francja odnosiła kolejne klęski i ponosiło ogromne wprost straty w ludziach. Łucznicy, jakich posiadała armia angielska, okazywali się raz za razem niepokonani. Ważni stali się też żołnierze piesi i dowodzeni bardzo sprawnie zaciężni piechurzy. Jednak ci, którzy podjęli się kierowania tymi ludźmi, zaczęli na własną rękę zagrabiać dobra, jaki wydawały im się cenne. Stąd też do wojskowych konfliktów można było jeszcze dołączyć chłopskie i mieszczańskie, gdyż ludzie biedni buntowali się, broniąc na różne sposoby swych majątków. Stąd wojna stuletnia to przede wszystkim zniszczenie i rozłamy społeczne, a nie wielkie bitwy.
Ważną postacią tych wydarzeń stała się postać Joanny d`Arc, która jako pełna natchnienia mistycznego dziewica, prowadziła na wojska angielskie lud, uważający ja za świętą. Kiedy spłonęła na angielskim stosie, jej śmierć stała się powodem narodowego zrywu. Joanna po dziś dzień uważana jest za bohaterkę narodu, a jej poświęcenie przytacza się jako symbol patriotyzmu i poświęcenia dla własnej Ojczyzny.
W czasie wojen każde państwo z osobna miało jeszcze swoje własne problemy. I tak warto tu wspomnieć o walkach domowych, które miały miejsce w Anglii, za sprawą konfliktu dwóch wielkich angielskich rodów. Yorkowie (występujący z symbolem białej róży), zwalczały Lancasterów (z czerwoną róża w herbie). Stąd wzięło się też określenie tego trzydziestoletniego konfliktu, które znalazło się w określeniu tej wojny jako walki Dwóch Róż. Zjednoczył kraj Henryk VII z Tudorów.
Natomiast cesarstwo miało zupełnie inny kłopot, jakim był brak władcy, choć także i tu walczono zaciekle o tron. Ostatecznie tron przypadł Habsburgom, jednak to nie zakończyło konfliktów w kraju. Nastąpił rozpad całej struktury, ciągnący się przez długie lata.