"Wsi spokojna, wsi wesoła,
Który głos twej zdoła?
Kto twe wczasy, kto pożytki
Może wspomnieć za raz wszytki?
Człowiek w twej pieczy uczciwie
Bez wszelakiej lichwy żywie;
Pobożnie jego staranie
I bezpieczne nabywanie.
Inszy się ciągną przy dworze
Albo żeglują przez morze ,
Gdzie człowieka wicher pędzi,
A śmierć bliżej niż na piędzi."
Jest opis życia wiejskiego, który znajdujemy u Jana Kochanowskiego w "Pieśni świętojańskiej o Sobótce". Jest to obraz idylliczny, według którego wieś jest miejscem, które jako jedyne na ziemi może zapewnić człowiekowi szczęście. Życie płynie tam swoim wewnętrznym rytmem, który nie zmienia się nigdy. Otoczeniem, w którym żyją ludzie jest piękna i harmonijna przyroda, która potrafi ukoić swoimi odgłosami i widokami. Ludzie na wsi żyją spokojnie, ponieważ nic nie burzy ustalonego trybu dnia. Pracują oni przede wszystkim na roli i w ogrodach. Jest to praca, która daje im dużo zadowolenia i pozwala na zrobienie zapasów na zimę. Wtedy jest również czas na zasłużony odpoczynek i zabawy w gronie przyjaciół, lub biesiady przy ognisku. Ludzie zawdzięczają naturze swoje szczęśliwe życie, pełne bogactw, które z niej płyną. "Pieśni świętojańskiej o Sobótce" niesie ze sobą wiele informacji na temat obyczajów i tradycji wiejskich. Kochanowski przeciwstawia spokojne i życie na wsi, życiu dworskiemu i żeglarskiemu, które jest pełne niespodzianek i niestałości, czyhających na człowieka pokus.
Wieś przedstawiona jest jako Arkadia także w utworze Mikołaja Reja pt. "Żywot człowieka poczciwego". Przedstawia nam też idealnego gospodarza, którym jest szlachcic. Żyje on według rytmu, który wyznacza natura. Pracuje na roli swoim gospodarstwie, ponieważ ono zapewnia byt jemu i jego rodzinie, praca ta jest dla niego radością, satysfakcją, dlatego, że można obserwować efekty swojej pracy. Ziemianin szanuje innych ludzi, jego życie jest wypełnione wartościami, wynikającymi z jego pobożności. Rej zauważył podobieństwo zmian pór roku, do kolejnych etapów życia ludzkiego -dzieciństwa, młodości, dojrzałości i starości. Człowiek jest częścią świata natury i rozwija się podobnie do niej.
Zupełnie inny obraz przedstawia ten sam autor w "Krótkiej rozprawa między trzema osobami, Panem, Wójtem, a Plebanem". Jest to właściwie satyryczny wizerunek całego polskiego społeczeństwa. Wyróżnił Rej trzy warstwy -szlachtę, chłopstwo i duchowieństwo, których przedstawiciele wiodą rozmowę. Sprowadza się ona do wzajemnego oskarżania siebie Pana i Plebana, którzy wytykają sobie swoje wady, dając tym samym faktyczny obraz swojego postępowania. Zupełnie zapominają o swoich obowiązkach, żyją kosztem pracy chłopów, którzy z kolei nie mają żadnych korzyści. Nikt nie dba o ich interesy, a nawet odwrotnie, szlachta i duchowieństwo wykorzystują pracę chłopów. Całą rozmowę trafnie podsumowuje sam Wójt, mówiąc:
"Ksiądz pana wini, pan księdza,
a nam prostym zewsząd nędza."
Podobny wydźwięk mają również "Żeńcy" Szymona Szymonowica, który na podstawie bacznych i dokładnych stosunków, panujących na wsi folwarkowej, przedstawił życie pracujących tu chłopów. Utwór składa się z dialogów Oluchny i Pietruchy, czyli chłopek oraz Starosty, czyli ekonoma, który nadzoruje ich pracę. Chłopki bardzo narzekają na swój los, ponieważ bardzo ciężko pracują, nikt nie docenia ich pracy, ekonom je poniża i bije. Chłopi w ogóle nie mają czasu na odpoczynek i jedzenie, ich praca jest ich udręką i znojem. Boją się kar starosty, który mówi:
"Pietrucho, prawieś mi się sianem wykręciła!
Ta nachajka mocno się na twój grzbiet groziła."
Jedna z kobiet mówi natomiast do drugiej:
"Szczęście twoje, że odszedł starosta na stronę,
Wzięłabyś była pewnie na boty czerwone."
Wyżej przedstawione przeze mnie utwory literackie, pokazują i udowadniają, że epoka renesansu wypracowała dwa, różniące się od siebie bardzo koncepcje wsi. Jedna z nich jest sielankowa, do niej możemy zaliczyć "Pieśń świętojańską o Sobótce" Jana Kochanowskiego, a także "Żywot człowieka poczciwego" Mikołaja Reja; druga jest realistyczna, należą do niej "Krótka rozprawa między trzema osobami, Panem, Wójtem, a Plebanem" Mikołaja Reja i "Żeńcy" Szymona Szymonowica. Są to zupełnie różne wizje, ale dzięki temu możemy stwierdzić, że nie ma jednoznacznej oceny. Oczywiście należy pamiętać, że Jan Kochanowski i Mikołaj Rej stworzyli wizję, która jest idealna, więc raczej nie byłoby możliwa do spełnienia w rzeczywistym świecie. Ma jednak dużą wartość, ponieważ dzięki temu wyobrażamy sobie, jak wyobrażano sobie w czasach renesansu krainę szczęśliwości. Wizja natomiast Szymona Szymonowica i Reja w "Rozprawie..." jest na pewno w większym stopniu wzorowana na prawdzie i faktycznym życiu ludzi na wsi. Autorzy ich uwrażliwieni byli na krzywdę i niesprawiedliwość, która spotykała chłopów na wsi pańszczyźnianej i chcieli przekazać to swoim czytelnikom, by poruszyć drażliwy temat biedy na wsi.