Utwór jakim będziemy się zajmować nie jest dziełem samodzielnym. Jest włączony do dzieła zatytułowanego "Zwierciadło".
W swoim dziele Mikołaj Rej zawiera własne przemyślenia dotyczące życia ludzi będących szlachcicami. Analizuje je od samych narodzin po śmierć. Mówi o swoich poglądach dotyczących edukacji i wychowywania młodych szlachciców. Rozważa obowiązki jakie spoczywają na tej warstwie społecznej i nad tym jakie przywileje zostają szlachcicom na starość.
Co ciekawe Mikołaj Rej snując swoje rozważania na temat wykształcenia szlachcica, nie mówi nic, ani słowem, o tak istotnych przedmiotach jak podstawy logiki, arytmetyki, astronomii, czy może najważniejszym - retoryki.
Dla niego ważniejsze są praktyczne umiejętności szlachcica - zdolność prawidłowego fechtunku, snycerstwa, umiejętność wykonywania wyrobów złotniczych, a nawet taniec i śpiew. Zwracał również uwagę na wpojenie szlachcicowi dobrych manier i dobrego wychowania. Uważał, że wzorem szlachcica jest człowiek, który jest sprawiedliwy, rozważny, opanowany, uczciwy ...
Wzór szlachectwa to jest także dla autora dobre, przykładne zachowanie, życie w ogóle. Mówi, że niczym dobrym nie jest fakt, że część szlachty dziedziczy swoje tytuły po swoich przodkach, a co za tym idzie sami nie starają się już swoim zachowaniem zdobyć szlacheckiego tytułu. Rej mówi również o wadach tej warstwy społecznej, wymienia: zarozumiałość, pychę, brak umiaru w jedzeniu i piciu, głupotę i brak dobrych manier.
Warto pamiętać, że pisarz był wielkim miłośnikiem życia człowieka na wsi. Uważał, że najważniejsze jest obcowanie z naturą i przyrodą. Dlatego też opisując czym wyróżnia się ziemianin, przygląda się jego życiu podczas wszystkich pór roku. Mówi, że praca ziemianina na własnej ziemi przynosi mu wiele korzyści i radości. Toteż namawiał wszystkich gospodarzy, aby uprawiali swoje ziemie, gdyż ich plony będą ich źródłem utrzymania.
Kiedy autor przechodzi do omawiania życia ziemianina podczas kolejnych pór roku mówi, że zimą ziemianin powinien odpoczywać, bawić się, uczestniczyć w polowaniach, łowieniu ryb. Rej mówi, że wszystkie te zajęcia są ważne i celowe, gdyż także przynoszą korzyści materialne. Mówi również, że to doskonała pora, aby sprzedawać wcześniej wyhodowane zboże.
Warty podkreślenia jest również stosunek Mikołaja Reja do służby w wojsku wykonywanej przez ziemian. Uważał on bowiem, że wojsko jest dla nich wielką próbą charakteru i kształtowania swoich charakterów i zachowań. Mniejszą uwagę zwracał na dobro ojczyzny. Uważał również, że największym obowiązkiem ziemianina jest to, że pielęgnują oni często urząd posła na sejm, a to sprawia, że mają także możliwość pilnowania i upominania szlachty i zwracania uwagi na ich przywileje.
Co ciekawe opisywany przez autora ziemianin pozbawiony jest ciemnych stron, wad. Rej podkreślał, że są to ludzie, którzy zdobyli świetne wykształcenie. Częściej Rej zajmował się wyliczaniem wad i złych zachowań szlachciców.