Kim jest człowiek wygrany, co to w ogóle znaczy wygrać swoje życie? Oznacza to tyle, by być godnym człowiekiem, by iść wyprostowanym wśród tych, co na kolanach, by dawać świadectwo prawdzie - jak pisze poeta. Ale to także oznacza bycie człowiekiem z zasadami, ale zasadami dobrymi, to znaczy mieć swój cel w życiu i dążyć do jego realizacji drogami, które nie krzyżują planów i życia innym osobom. Znaczy to mieć swoje ideały i zasady. Całokształt człowieka opisany powyżej składa się na postawę życiową. Postawa życiowa ma wpływ na nasze życie wewnętrzne i zewnętrzne. Po pierwsze jest odwzorowaniem, odbiciem naszej osobowości, a po drugie dzięki temu, że ją posiadamy jesteśmy zdolni to aktywnego działania i kształtowania otaczającej nas rzeczywistości. Ale postawy życiowe mogą być różne, tak jak różni są ludzie. Są również tacy, którzy przegrali swoje życie, którzy również idą dumnie przez swoje życie, ale jest to duma mieszająca się z pychą. Tacy ludzie nie zważają uwagi na dobro innych, nie mają skrupułów wykorzystywać innych do realizacji swoich celów. Są to egoiści, dla których liczy się wyłącznie własne dobro.
Przykładem osoby wygranej jest Kmicic - bohater powieści "Potop" Henryka Sienkiewicza. Początkowo był to człowiek pyszny i próżny. Człowiek o gwałtownym usposobieniu, nieobliczalny i awanturniczy. Kmicic nie miał szacunku dla nikogo, ani niczego. Sam stanowił dla siebie prawo, a kpił z zasad ogólnie przyjętych. Nie raz przekraczał moralne granice swojego postępowania - służył wrogiemu księciu litewskiemu, więził ukochaną kobietę, by zmusić ją do ślubu. Także bez skrupułów mordował ludzi i podpalał zagrody chłopów, a również domostwa szlacheckie. Nie stronił pijackich wybryków. Jednak nastąpił moment przełomowy w życiu tego bohatera. Kiedy wydawało się, że jest już na całkowicie przegranej pozycji doznał cudownej przemiany. Zrozumiał i dostrzegł, że do tej pory walczył nie po tej stronie, co trzeba, że był złym człowiekiem i za dużo krzywdy wyrządził innym ludziom. Dlatego postanowił zmienić swoje życie i odpokutować złe czyny. Stanął, więc w obronie klasztoru na Jasnej Górze, który oblegali Szwedzi. Wykazał się wówczas w czasie walk obronnych niezwykłą odwagą. Jego czyny zostały docenione, a dawne postępki wybaczone. Został nagrodzony zarówno przez samego króla, jak i przez ukochaną kobietę, która dostrzegła w nim wartościowego człowieka. Ten bohater naprawdę wygrał swoje życie, mimo, że w pewnym momencie wydawało się, że jest na bezpośredniej drodze do jego przegrania.
Natomiast bohaterem z pewnością przegranym jest Zenon Ziembiewicz z powieści Zofii Nałkowskiej "Granica". To osoba, która nie raz w swoim życiu przekroczyła moralne granice swojego postępowania i nie wykorzystała szansy, którą dostała od losu. Zenon, mimo, iż pochodził z zubożałej rodziny szlacheckiej, osiągnął w życiu to, o czym nie jedne człowiek może tylko marzyć. Ale to jedna strona medalu - dobra materialne. Druga to pasma nieszczęść, zdrad i kłamstw, które ciągnęły się za nim przez całe życie. Mimo, że jego rodzice nie byli zamożnymi osobami nie szczędzili pieniędzy na wykształcenie syna. Zenonowi nigdy niczego nie brakowało. Otrzymał bardzo dobre wykształcenie - kształcił się w gimnazjum, a następnie studiował ekonomię w Paryżu. Po powrocie do kraju założył rodzinę, miał wspaniałą żonę, cudowne dziecko. Piął się po szczeblach kariery politycznej - został wybrany prezydentem miasta. Nie potrafił jednak docenić tego, co otrzymał od życia. Jeszcze za czasów studenckich wdał się w romans. Przedmiotem jego zalotów stała się młoda służąca - Justyna Bogutówna. Romans ten ciągnął się niestety za nim do tragicznej i wczesnej śmierci. Trwał nawet wówczas, gdy był już zaręczony z Elżbietą Biecką. Kiedy ta dowiedziała się o zdradzie narzeczonego zdecydowała się opuścić ukochanego. Jednak po usilnych błaganiach i staraniach Zenona nie uczyniła tego. Zenon niestety nie dotrzymał słowa wierności i nadal widywał się z Justyną. Doszło nawet do tego, że zaszła w ciążę i spodziewała się dziecka Zenona. Ten jednak niewzruszony nakazał jej usunięcie ciąży. Po tych wydarzeniach Justyna popadła w chorobę psychiczną, której w żaden sposób nie można było opanować. Tak, więc najpierw życie osobiste Zenona stało się pasmem tragedii, a w końcu i jego kariera polityczna budowana na czczych obietnicach okazała się niemożliwa do zrealizowania. Finał jego przegranego życia był tragiczny - pewnego dnia zrozpaczona Justyna wbiegła do jego gabinetu i oblała mu twarz kwasem, co spowodowało, że Zenon stracił wzrok. W wyniku tej tragedii popełnił samobójstwo. Ten człowiek bezsprzecznie przegrał swoje życie.
Powyżej ukazano postacie dwóch bohaterów, którzy różnią się swoim i postawami życiowymi. Sposoby ich postępowania i wybory zaważyły na całym ich życiu. Dlatego każdy z nas powinien posiadać jakiś cel w swoim życiu, który będzie osiągał w zgodzie z samym sobą i bliskimi sobie ludźmi. Każdy z nas powinien zadbać o to, by nie dopuścić do przegrania swojego życia, ponieważ kiedyś przyjdzie nam dokonać rozrachunku naszych czynów, a w takim momencie każdy powinien z duma powiedzieć, że wygrał swoje życie i nie zmarnował szansy, przed którą stanął.