Słowa zawarte w temacie tej pracy: Czy świat beż miłości byłby światem martwym? Wypowiedziane zostały przez Alberta Camusa. Myślę, że warto zastanowić się nad ich znaczeniem. Uważam, że należy odpowiedzieć na nie twierdząco - świat, który byłby pozbawiony miłości, byłby światem martwym. Nie ma chyba nic gorszego niż brak tego pięknego uczucia. Każdy człowiek marzy przecież o tym, by móc kochać i być kochanym. Warto się jednak zastanowić, czy miłość zawsze jest tak cudownym i czystym uczuciem?
Zgodnie z definicją słownikową miłość oznacza głębokie przywiązanie do kogoś, obdarzanie określonej osoby płci przeciwnej szczególną sympatią. Dla mnie miłość to najważniejsza wartość w życiu - uważam, że nie istnieje nic cenniejszego od niej. Tylko ludzie, którzy poznali czym jest to wspaniałe uczucie, potrafią być naprawdę szczęśliwi. Warto jednak pamiętać, że jest także jedną z najtrudniejszych relacji między dwojgiem ludzi. To uczucie, które przynosi nam ogromną radość, ale potrafi także wyniszczać, a nawet zabić. Może mieć na człowieka pozytywny lub destrukcyjny wpływ. Właśnie dlatego trudno jednoznacznie zdefiniować miłość. Nie od dziś ludzie próbowali poznać o niej prawdę - tym problemem zajmowało się w swoich dziełach wielu artystów oraz naukowców. Nawet współcześnie najwięcej książek podejmuje tematykę miłosną. Autorzy poświęcali opisowi tego uczucia setki stron, próbując dotrzeć do istoty miłości, która pokazuje nam różne swoje oblicza: jawi się jako spokojne uczucie, lub gwałtowna namiętność, raz jest szczęśliwa, a raz tragiczna.
Temat miłości podejmowany jest także przez twórców różnych dziedzin sztuki, takich jak film, muzyka czy malarstwo. Ja jednak chcę omówić tę problematykę na przykładzie utworów literackich. Zacznę od epoki średniowiecza - to okres, w którym dominował teocentryczny pogląd na świat. Dlatego wtedy najczęściej w tekstach pojawiał się problem miłości oraz szacunku do Boga. Przykładem takiego utworu jest Legenda o św. Aleksym. Główny bohater był zamożnym księciem, zdecydował się jednak opuścić swoją żonę i dom. Wyrzekł się całego majątku, jaki posiadał, ponieważ chciał zostać ascetą. Najważniejsza była dla niego miłość do Boga. Jego marzeniem jest osiągnięcie świętości, dlatego umartwia się, modli oraz stara się żyć zgodnie z wolą Boga.
Literatura średniowiecza daje nam również przykłady negatywnego rodzaju miłości - takiej, która potrafi zabić człowieka. Takim dziełem jest Tristan i Izolda - to opowieść o wielkiej, ale tragicznej w skutkach miłości. Tristan i Izolda tak bardzo się kochali, że byli dla siebie gotowi poświęcić wszystko - to dla mnie przykład bezgranicznej miłości. Jednak ich uczucie poniosło klęskę - utwór ten nie ma optymistycznego zakończenia. Doprowadza ich do śmierci - jednak głóg, który wyrósł na grobach i połączy je, jest symbolem wiecznej więzi, którą zostali połączeni kochankowie - wskazuje na potęgę miłości. Uważam, że jest to najwybitniejsze dzieło poświęcone opisowi tej wspaniałej i pięknej relacji międzyludzkiej, bez której chyba żaden człowiek nie może być szczęśliwy. Do tej pory jest ona inspiracją dla wielu twórców, stanowi natchnienie dla poetów, muzyków oraz malarzy, którzy poświęcają jej swoje dzieła.
Utworem napisanym w okresie renesansu, który także porusza problem tragicznej miłości jest Romeo i Julia. Opisuje on uczucie, jakie nawiązało się między dwojgiem młodych ludzi. Pochodzą oni ze skłóconych od dawna rodów - to przeszkoda, która nie pozwala im cieszyć się swoją miłością. Ich rodzice zupełnie nie akceptują tego związku. Jednak uczucie dwojga kochanków - Romea i Julii, jest tak silne, że nie zważają oni na problemy i mimo wszystko nadal się spotykają. Dzieło Szekspira przedstawia nam obraz miłości jako potężnego, bezinteresownego i pięknego uczucia. Miłość między bohaterami była bezgraniczna, nie wyobrażali oni sobie bez siebie życia. Dlatego właśnie bronili za wszelką cenę uczucia, które narodziło się między nimi. Byli gotowi poświecić w jego obronie nawet życie - tak właśnie się stało. Ich śmierć potwierdziła siłę uczucia, które ich łączyło oraz sprawiła, że pogodziły się rody, które od dawna pozostawały w konflikcie.
Kolejna epoka literacka - romantyzm, to okres, którym bardzo dużą rolę przyznawano utworom poruszającym problematykę miłości. Twórcy często opisywali wtedy wielką, ale zarazem niszczącą siłę tego niezwykłego uczucia, która potrafiła bardzo zmienić toczące się spokojnym rytmem życie bohaterów.
Utworem, który zasługuje na uwagę jest Giaur G. Byrona - autor opisał w nim potęgę miłości. Uczucie to było dla głównego bohatera - Giaura najważniejszą ze wszystkich wartości, to ona sprawiała, że zaczął on dostrzegać sens życia. Jednak miłość stała się dla Giaura uczuciem zgubnym - doprowadziła do śmierci Leili oraz Hassana, przemieniła głównego bohatera w okrutnego zabójcę. Wtedy życie przestało mieć dla niego jakąkolwiek wartość. Pozbawiony miłości nie mógł odnaleźć własnego miejsca na ziemi, nie mógł doszukać się odpowiedzi na pytanie dotyczące sensu życia. Bardzo cierpiał z tego powodu, czuł - ogarniającą go ze wszystkich stron - pustkę, nie miał ochoty na żadne kontakty z innymi ludźmi, nienawidził świata. Wszystko stało się dla niego zupełnie inne niż przedtem - nic nie miało dla niego sensu, gardził pospolitością, pogonią za sławą i majątkiem. Dlatego właśnie zdecydował się przywdziać habit - decyzja ta nie była spowodowana tym, że miał prawdziwe powołanie i czuł wewnętrzną potrzebę. Wynikała ona wyłącznie z chęci odcięcia się od "poprzedniego" życia. Giaur przestaje wypełniać obowiązki religijne, nie wierzy już w Boga i odrzuca wiarę chrześcijańską. Nigdy już nie zaznał spokoju, poczucia bezpieczeństwa i ukojenia.
Przykładem takiej wyniszczającej miłość są również losy bohatera utworu pt. Cierpienia Młodego Wertera autorstwa J.W. Goethego. Uczucie to sprawia, że wycofuje się on z normalnego życia, doprowadza go także do szaleństwa, a następnie do tragicznej śmierci - samobójstwa. Miłość w tym utworze to potężna siła, której działaniu i niszczącej mocy, nikt nie może się oprzeć. Uczucie Wertera było niespełnione, ponieważ kobieta, która pokochał, oddała swoją rękę innemu mężczyźnie. Bohater nie mógł się z tym faktem pogodzić, było to dla niego największe nieszczęście, jaki mogło go spotkać. Efektem tego było podjęcie decyzji o popełnieniu samobójstwa. Werter odebrał sobie życie, ponieważ nie widział w nim już żadnego sensu. Chciał w ten sposób przerwać swoje cierpienie spowodowane przez nieszczęśliwą miłość, która w tym przypadku miała destrukcyjny wpływ na bohatera.
Z pięknym przykładem pełnej i bezgranicznej miłości możemy się także spotkać w przypadku miłości rodzicielskiej. Jej niezwykły obraz przedstawiony został w powieści napisanej w epoce pozytywizmu przez Honore de Balzaka pt. Ojciec Goriot. To utwór poświęcony człowiekowi, który darzył ogromną miłością swoją żonę, a po jej utracie - tak samo wielkim uczuciem obdarzył swoje córki. Miłość Goriota była bezgraniczna - tak bardzo kochał on córki, że nie widział nawet zła, które one mu wyrządzały. Można by powiedzieć, że jego uczucie to tzw. "ślepa miłość". Myśli Goriota skupiały się wyłącznie na córkach - postępując w ten sposób bohater zapomniał osobie, przestał dbać o siebie. Zupełnie się w tym wszystkich zatracił i zdecydował się oddać swoim córkom wszystko, co posiadał - cały swój majątek. Popada w nędzę, nie stara się o to, żeby dobrze i elegancko wyglądać, chodzi w starych, zniszczonych ubraniach - zupełnie się zaniedbuje. Liczy się dla niego wyłącznie troska o wygodne życie córek, spełnianie każdej z ich zachcianek.
Jego życie staje się w pewnym sensie życiem jego córek, a ich problemy jego problemami. Córki zupełnie nie dostrzegają starań i poświęcenia własnego ojca - nawet wtedy, gdy Goriot zachorował nie martwiły się o jego zdrowie i życie, nie pomyślały nawet o tym, żeby go odwiedzić. Bohater tuż przed śmiercią dostrzega, że jego córki zupełnie o nim nie myślą, są egoistyczne, a jego losy są im zupełnie obojętne. Teraz już wie, że popełnił w wychowaniu córek wiele błędów, za które teraz musi ciężko zapłacić czując się odrzuconym i niepotrzebnym, starym człowiekiem.
W literaturze okresu dwudziestolecia międzywojennego możemy także znaleźć wiele przykładów tekstów, które poruszają problematykę miłości. Uczucie to często było w nich przedstawiane jako miłość, która oparta była na zakłamaniu i obłudzie. Najbardziej przekonującym z nich jest dzieło Zofii Nałkowskiej pt. Granica. Małżeństwo rodziców głównego bohatera - Zenona Ziembiewicza, było pasmem zdrad i wybaczania. Walerian Ziemkiewicz zdradzał swoją żonę wiele razy, a po każdej zdradzie na kolanach błagał ją o przebaczenie. Pani Ziembiewiczowa ulegała i wybaczała mężowi. Ich małżeństwo było tylko pozornie szczęśliwe. Kiedy ich syn - Zenon dorósł, zaczął patrzeć na małżeństwo rodziców w sposób krytyczny. Dostrzegał fałsz i obłudę, jaka wkradła się do ich domu. Bohaterowi nie został przedstawiony prawidłowy wzorzec rodziny, nie nauczył się właściwie budować relacji miedzy kobietą i mężczyzną. To zaważyło na jego dorosłym życiu. Jako młody chłopak zakochał się w Elżbiecie, swojej korepetytorce, jednak dzieliła ich różnica wieku i kobieta nie odwzajemniła jego uczucia. Dopiero po wielu latach los połączył tych dwoje ludzi. W życiu Zenona pojawiła się jednak Justyna, Zenon zdradził z nią żonę. Kobieta zaszła w ciążę, a Elżbieta dowiedziała się o romansie swojego męża. Skrzywdził on ogromnie kobiety, które obdarzyły go ogromną miłością i zaufaniem. Uczucie Elżbiety było tak silne, że mimo wszystko zdecydowała się nadal z nim żyć. Największe nieszczęście spotkało Justynę - kobieta ta skazana była na przeżycie ogromnej tragedii. Za pieniądze, które otrzymała od Zenona usunęła ciążę. To bardzo zaważyło na jej psychice. Po stracie dziecka nie mogła poradzić sobie z tragicznymi przeżyciami, nie panowała już zupełnie nad sobą. Efektem tego było kolejne nieszczęśliwe wydarzenie - w rozpaczy i desperacji, oblała kwasem twarz Zenona. Była to zemsta za nieszczęście, jakie spotkało ją w życiu przez niego. W wyniku tego, co zrobiła, bohater stracił wzrok, po czym podjął decyzję o popełnieniu samobójstwa. Do końca jednak nie zdawał sobie sprawy z tego, jak bardzo skrzywdził młodą dziewczynę - zarzucał swojej żonie, Elżbiecie, że to ona była winna całemu nieszczęściu, która spotkało ich wszystkich. Można by powiedzieć, że Zenon nie był zdolny do obdarzenia kogokolwiek prawdziwą miłością. W młodości krytykował sposób życia rodziców, a okazało się, że sam powielił schemat oparty na ciągłych zdradach i zakłamaniu.
Uważam, że świat pozbawiony miłości byłby światem martwym - mimo tego, że uczucie to potrafi być dla człowieka zgubne i niszczące, warto podjąć ryzyko - jeśli uda nam się znaleźć odpowiednią osobą, z którą będziemy chcieli przeżyć życie miłość będzie dla nas gwarancją szczęścia.