Bezdomność może być rozumiana dosłownie, a także w sposób metaforyczny lub symboliczny, przedstawiający dom jako własne miejsce w świecie. Może to być także brak poczucia więzi, miłości czy rodziny.

Problem tęsknoty za rodzinnymi stronami znany był w literaturze od dawien dawna. W mitologii greckiej bezdomny pozostaje Dedal. Był on niezwykle i wszechstronnie uzdolnionym architektem, rzemieślnikiem, uważanym za artystę. Miasta zamawiały u niego posągi bogów i bohaterów, mówiono o nim też, że potrafi w kamień lub drzewo tchnąć żywą duszę. Jego rodzinnym krajem były Ateny. Król Krety - Minos przyjął go do siebie jako nadwornego konstruktora i architekta. Dedal zbudował labirynt dla Minotaura. Wynalazł bardzo wiele pożytecznych przedmiotów. Król Krety więził Dedala i nie pozwalał mu opuszczać wyspy. Bał się, że architekt zdradzi sekrety dotyczące kraju, gdyż przebywał w nim tak długo, że znał wiele tajemnic króla i państwa. Dedal wraz z synem Ikarem postanowili uciec. Dedal skonstruował skrzydła wykonane z wosku i piór. Należało więc uważać aby nie lecieć zbyt wysoko, gdyż słońce mogło roztopić woski, ani też zbyt nisko, gdyż pióra mogły nasiąknąć wodą. W obydwu przypadkach podróżnikom groziła by śmierć. Jednak Ikar zachwycony lotem uniósł się zbyt wysoko i słońce roztopiło wosk. Pióra zaczęły wypadać, aż Ikar runął do morza i zabił się. Dedal pochował syna, a sam dotarł na Sycylię, gdzie dożył sędziwego wieku. Nie powrócił zatem nigdy do swych stron rodzinnych.

Z dala od domu przebywał również Odyseusz, który był królem Itaki. Brał udział w trwającej dziesięć lat wojnie trojańskiej. Przez następne dziesięciolecie skazany był przez bogów na tułaczkę. Powrócił jednak do swego państwa, przeżywszy wiele niebezpiecznych i niesamowitych przygód. Jego wierna żona Penelopa czekała na niego i przez cały ten czas pozostawała mu wierna.

Dosyć obszernie problem bezdomności porusza następny z kanonicznych tekstów kultury europejskiej - Biblia. W Starym TestamencieKsiędze Rodzaju pierwsi ludzie Adam i Ewa, zostali wygnani z ogrodu Eden za popełnienie grzechu pierworodnego. Ponieważ człowiek, zrywając zakazany owoc z drzewa wiadomości dobrego i złego, poznał czym jest dobro i zło, musiał sam sobie radzić z przeciwnościami życia, z bólem, cierpieniem, musiał też sam uprawiać ziemię, z której został wzięty.

Księga Rodzaju przedstawia też dzieje jednego z synów Jakuba, Józefa, który został sprzedany przez braci i był niewolnikiem w Egipcie. On również pozostawał przez długi czas bezdomny, jednak zdolność tłumaczenia snów, którą obdarzył go Bóg, pomogła mu przezwyciężyć kłopoty. Stał się wysokiej rangi namiestnikiem faraona, spotkał swych braci, przebaczył im, a także zobaczył się z długo nie widzianym ojcem, którego bardzo kochał.

W Księdze Wyjścia opisana została wędrówka ludu Izraela do Ziemi Obiecanej. Przewodnikiem był Mojżesz. Wędrówka ta trwała czterdzieści lat.

W Księdze Hioba opisane zostało życie wiernego sługi bożego, stracił dom, rodzinę i zdrowie, a jednak nie poddał się i nie stracił wiary w Boga.

Nowy Testament przedstawia okoliczności, w jakich Jezus przyszedł na świat. Brzemienna Maryja musiała wraz z Józefem udać się do Betlejem na wielki spis ludności. Kiedy dotarli do miasta, nie było dla nich nigdzie miejsca, aby mogli przenocować. Maryja urodziła więc Chrystusa w stajence. Nieco później Herod, kiedy usłyszał o narodzinach króla żydowskiego, wydał rozkaz, aby zabijać niemowlęta płci męskiej, więc zmuszeni byli uciekać do Egiptu i tam przeczekać rządy Heroda.

W pewnym sensie bezdomny jest także bohater przypowieści o synu marnotrawnym, który postanowił odebrać od ojca swoją część majątku, a potem roztrwonił go. Nędza i poniżenie zmusiły go do powrotu do domu.

W średniowiecznej literaturze również odnaleźć można bohaterów skazanych na bezdomność. Józef Bédier w Dziejach Tristana i Izoldy przedstawił historię, w której Izolda została ocalona przez Tristana przed trędowatymi. Zaraz potem udali się do lasu moreńskiego, gdzie mieszkali w szałasie. Żywili się mięsem dzikich zwierząt, spali na mchu. Pomimo tego, że oboje byli wycieńczeni takim trybem życia, a ich odzież zniszczyła się, nie czuli cierpienia, gdyż bardzo się miłowali.

Problem oddalenia od domu na wiele lat został przedstawiony w Legendzie o świętym Aleksym. Po tym, jak święty Aleksy złożył śluby czystości, opuścił swoją żonę, pomimo tego, że była to noc poślubna. Porzucił dom rodzinny. Posiadane przez siebie bogactwa rozdał ubogim. Wędrował po świecie, wiodąc tułacze życie. Żył jak żebrak, często zmieniając miejsca pobytu. Po wielu latach powrócił do domu swojego ojca. Nikt go nie rozpoznał. Żył więc przez szesnaście lat pod schodami swojego własnego domu, znosząc w pokorze wszystkie upokorzenia.

W Żywocie świętego Franciszka z Asyżu również mamy do czynienia z ascetycznym wyrzeczeniem się wygodnego życia. Święty Franciszek opuścił dom rodzinny, wyrzekł się majątku, odziedziczonego po ojcu, który był bogatym kupcem i przez dwa lata wiódł życie pokutnicze i pustelnicze.

W dobie renesansu, w dramacie Williama Shakespeare'a Król Lear, dwie córki króla Leara wygnały go z królestwa. Skazany więc był na tułacze życie żebraka.

Poeta barokowy, Zbigniew Morsztyn w Pieni w ucisku przedstawił trudną sytuację Arian, którzy zostali wygnani z Polski. Osoba mówiąca w wierszu opowiada Bogu, że niektórzy ludzie uzurpują sobie prawo do tego by, decydować o losie innych. Arianie zostali pozbawieni możności decydowania o tym, gdzie i w jaki sposób będą żyć.

Romantyzm przyniósł koncepcję nowego bohatera, który z założenia był indywidualistą, skazanym na samotność uczuciową lub odosobnienie w działaniu. Nie był rozumiany przez ogół i często poświęcał swe szczęście lub życie dla dobra ogółu. Taki jest tytułowy bohater Cierpień młodego Wertera Johana Wolfganga Goethego. Cierpi z powodu bólu istnienia (weltschmertz), nie potrafi zatem odnaleźć swojego miejsca w świecie. Popełnia samobójstwo, gdyż nie czuje się związany ze światem, społeczeństwem, wręcz od nich ucieka. Werter mawiał o sobie, że jest Odysem, wiecznym pielgrzymem.

Bohaterem poematu Giaur George'a Byrona jest szlachetnie urodzony obywatel Wenecji. Został zmuszony do tego aby wyjechać z ojczyzny. Przebywa w Grecji, gdzie czuje się wyobcowany, gdyż jest przedstawicielem innej narodowości, wyznaje inną religię, reprezentuje inną kulturę. Charakterystyczna jest skrajność uczuć Giaura. Zdolny on jest do niezwykle gorącej miłości ale też do zagorzałej nienawiści i żądzy zemsty. Klasztor, w którym mieszka jest dla niego jedynie tymczasową przystanią, w której również nie potrafi się odnaleźć.

IV części Dziadów Adama Mickiewicza, bezdomny jest Gustaw. Można tę bezdomność określić mianem społecznej, gdyż nie godzi on się na taki układ społeczny, w którym status majątkowy decyduje o tym, czy kochankowie mogą być razem czy nie. Gustaw jest także bezdomny pod względem ontologicznym, gdyż nie wiadomo do końca czy jest to żywy człowiek czy duch. Jego bezdomność pojmować można także dosłownie, gdyż po wielu latach powraca do rodzinnego domu, który popadł w ruinę, a jego mieszkańcy umarli.

Adam Mickiewicz w Sonetach Krymskich podmiotem lirycznym uczynił poetę - pielgrzyma. Przebywa on z dala od rodzinnego kraju. Jego myśli pochłonięte są zatem wspomnieniami o ojczyźnie. W sonecie Burza na statku podczas sztormu, ludzie modlą się i żegnają z bliskimi, jednak podmiot liryczny nie ma z kim się żegnać, czuje się bardzo samotny. Podobnie jak w sonecie Stepy Akermańskie, w którym podmiot liryczny biegnie myślą w strony ojczyste, pośród całkowitej ciszy, jaka panuje na stepach, nasłuchuje głosu z Litwy, do którego tęskni. Jednakże nikt nie woła, co może oznaczać nie tylko ogromną odległość dzielącą go od ojczyzny, lecz także to, że nikt w rodzinnych stronach nie nawołuje pielgrzyma - wygnańca i nikt na niego nie czeka.

Bezdomny był także tytułowy bohater powieści historycznej Konrad Wallenrod. Krzyżacy porwali małego litewskiego chłopca, nadali mu imię Walter Alf. Chłopiec od dzieciństwa był pozbawiony domu, i chociaż wpajano mu zasady postępowania kultywowane przez niemiecki zakon rycerski, to za sprawą Halbana, Walter Alf nie zapomniał o swojej ojczyźnie. I chociaż na pewien czas do niej powrócił, zmuszony został do zastosowania podstępu. Po śmierci Konrada Wallenroda, Walter Alf podszył się pod jego nazwisko i powrócił do Prus, gdzie obwołano go mistrzem krzyżackim. Wybrał trudną drogę poświęcenia się ojczyźnie, rezygnując z życia u boku swej małżonki, a w końcu i z własnego życia.

III część Dziadów bezdomnymi pozostają więźniowie, a potem zesłańcy na Sybir, którzy w kibitkach opuszczają ojczyznę. Wygnańcem jest także pielgrzym, pojawiający się w Ustępie III części Dziadów, który jest wyobcowany, przebywa w Petersburgu lecz nie posiada możliwości powrotu.

Także tytułowy bohater dramatu Juliusza Słowackiego Kordian jest człowiekiem bezdomnym. Opuszcza on dom rodzinny i podróżuje po Europie. Poszukuje celu życia i swego miejsca na ziemi, jednak w każdym nowym miejscu spotyka go rozczarowanie. Na szczycie Mont Blanc dokonuje się jego przemiana wewnętrzna, a po powrocie do kraju staje się spiskowcem. Nie udaje mu się zabić cara. Ponosi klęskę.

W wierszu Juliusza Słowackiego Rozłączenie podmiot liryczny jest tułaczem, tęskni on do kobiety, która pozostała w ojczyźnie. Rzeczywistość, w której przebywa adresatka wiersza została przedstawiona jako swojska, bezpieczna. Podmiot liryczny zaś zmuszony jest przebywać w świecie całkowicie mu obcym, groźnym. Osoba mówiąca w wierszu świadoma jest tego, że skazana została na wieczną tułaczkę i tęsknotę. Pozostają mu zatem jedynie marzenia o rodzinnym kraju.

W hymnie Słowackiego Smutno mi, Boże osoba mówiąca w wierszu zwraca się do Boga, wyrażając swój smutek i przygnębienie. Wynikają one z tęsknoty za ojczyzną. Podmiot liryczny przebywa na obczyźnie, gdzie wszystko przypomina mu jego ukochany kraj lat dziecinnych. Nie jest pewien swego losu, obawia się, że przyjdzie mu umrzeć w obcym kraju.

W liryku Testament mój osoba mówiąca w wierszu żegna się z bliskimi i przyjaciółmi. Przebywa w obcym kraju. Dręczy go świadomość własnej przemijalności oraz ogromna tęsknota do kraju. Odczuwa niezwykle wyraźnie samotność w obcym dla niego świecie emigracji.

Pozytywizm przyniósł jeszcze innego bohatera literackiego. Jednym z nich, uwikłanym w konflikt z otaczającą rzeczywistością był Rodion Raskolnikow. Fiodor Dostojewski w Zbrodni i karze przedstawił analizę psychologiczną człowieka wyobcowanego społecznie. Buntował się przeciwko panującym w świecie porządkom. Stworzył własną filozofię, w której podzielił ludzi na dwie kategorie: silnych i słabych. To doprowadza go do popełnienia zbrodni.

Maria Konopnicka w Miłosierdziu gminy zwróciła uwagę na to, w jaki sposób gmina próbuje pozbyć się uciążliwego problemu bezdomności wśród starszych ludzi. Organizuje zatem licytację bezdomnych. Zamożni, kupują ich, deklarując się, że zapewnią im dach nad głową i wyżywienie. Jednak dochodzi do nadużyć ze strony "nabywców", gdyż zmuszają oni starszych i schorowanych ludzi do pracy ponad siły. Tytuł noweli jest zatem ironiczny.

Stefan Żeromski w Siłaczce pokazał poświęcenie młodej kobiety, realizującej założenia pozytywistyczne. Główna bohaterka - Stasia Bozowska, wybrała poświęcenie i pracę dydaktyczną na rzecz ubogich. Nigdy nie posiadała własnego domu, nie założyła rodziny. Mieszkała w bardzo skromnych warunkach, całkowicie poświęciła się pracy nauczycielskiej.

W powieści Ludzie bezdomni natomiast bezdomnym pozostaje Doktor Judym. Nigdy nie posiadał własnego domu. Wywodził się z biednej rodziny. Jego ojciec - szewc był alkoholikiem. Doktor Judym wychowywał się w domu ciotki, gdzie nie zaznał ciepła domowego ogniska. W dorosłym życiu także nie miał swego domu, prowadził "tułacze" życie. Jego bezdomność polegała też na społecznym wyobcowaniu. Nie należał już bowiem do warstwy społecznej, z której się wywodził, nie mógł także zostać przyjęty przez klasy wyższe, które zawsze zwracały by uwagę, że jest jedynie synem biednego szewca.

Bezdomna pozostaje także Joasia - nauczycielka, która mieszkała u swoich pracodawców. Nie posiadając stałego miejsca zamieszkania, marzyła o własnym domu, który miał być skromny lecz posiadający prawdziwą rodzinną atmosferę.

Na swój sposób bezdomny jest inżynier Korzecki, który popełnił samobójstwo. Uważał on, że dla niego brakuje miejsca na świecie, nigdzie nie mógł zaznać spokoju.

Bezdomnymi pozostają także ludzie, żyjący w makabrycznych warunkach w Warszawie, w Cisach czy w Zagłębiu, a także Wiktorowie, którzy zmuszeni zostali do emigracji i szukania pracy poza granicami kraju.

Bezdomnym jest niewątpliwie Cezary Baryka bohater powieści Przedwiośnie, który po wybuchu rewolucji i po tym, jak jego rodzice umarli, nie posiadał własnego domu. Mieszkał przez jakiś czas w Warszawie u Szymona Gajowca, a później w Nawłoci u swojego przyjaciela Hipolita. Żeromski zwraca w powieści uwagę na bardzo złe warunki życie chłopów w Chłodku, a także Żydów warszawskich, żyjących w nędzy

Władysław Reymont pokazał w Chłopach, że w każdej społeczności istnieją hierarchie i podziały, w których jedni znajdują się na szczycie, a inni usytuowani najniżej nie posiadają nic, są zdani na łaskę i niełaskę innych ludzi. Nie posiadają oni ani własnej ziemi, ani domu. Takim człowiekiem była Agata, która w ciepłe miesiące mieszkała w chałupach chłopskich, pomagała w pracy gospodarskiej, a zimą musiała opuścić wieś i wiodła życie żebracze. Justynka także nie miała swojego domu, więc za pomoc i pracę u bogatych chłopów dostawała od nich wyżywienie i mieszkanie. KubaWitek pracowali u gospodarzy jako parobkowie, mieszkali w stajni, zapłatą była dla nich żywność i ubranie. Owa najniższa warstwa społeczna nie posiadała uznania wśród chłopów. Nie mieli wpływu na ważne decyzje podejmowane we wsi, nie byli zapraszani na spotkania.

Literatura wojny i okupacji zawiera szczególny rodzaj ukazania bezdomności. Ludzie w czasie wojny byli zdani jedynie na siebie. Okrucieństwa i zbrodnie wojenne odbiły się na psychice twórców tamtego okresu. Odzwierciedlała to poezja i proza. Wiersze poetów pokolenia Kolumbów: Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, Tadeusza Różewicza, opisują dramat sytuacji, w jakiej znalazło się ich pokolenie. Stracili nie tylko domy, bliskich i przyjaciół, lecz także wolność i marzenia o przyszłości.

Gustaw Herling - Grudziński w powieści Inny świat bohaterami uczynił więźniów przebywających w obozie jenieckim w Jercewie koło Archangielska. Nie mają oni domu, żyją w nieludzkich warunkach, są upokarzani. Zostali pozbawieni wolności.

Tadeusz Borowski w cyklu opowiadań Pożegnanie z Marią opisuje codzienne życie warszawiaków czasu okupacji. Panuje bieda, wielu ludzi nie ma własnych domów, muszą kraść lub kombinować aby przeżyć. Borowski opisuje też rzeczywistość obozową, w której panuje całkowite zezwierzęcenie obyczajów, przewartościowanie wartości i norm moralnych, a także bardzo ciężkie warunki życiowe.

Miron Białoszewski w Pamiętniku z powstania warszawskiego akcję utworu osadził w czasie powstania warszawskiego. Narrator opowiada z perspektywy zwykłego obywatela, a nie żołnierza czy powstańca. Panuje chaos, bardzo wiele domów zostało zrównanych z ziemią. Pomimo swej bezdomności ludzie potrafią zorganizować żywność, ostrzec się przed niebezpieczeństwem i opuścić zagrożone zawaleniem lub bombardowaniem miejsce tymczasowego schronienia.