Literatura renesansu pełna jest odwołań i nawiązań do literatury i kultury antyku. W obu epokach bardzo popularne było posługiwanie się elementami filozoficznych rozważań, zwłaszcza ze szkoły stoików i epikurejczyków. Druga z wymienionych filozofii była bardzo popularna zwłaszcza w humanizmie renesansowym. To kierowało uwagę artystów i twórców ku rozważaniom dotyczącym doczesności. Stoicyzm pojawił się dużo później i to on skierował uwagę twórców na równowagę wewnętrzną i nie uleganie słabościom wzruszenia. Neoplatonizm często występował z kolei u Jana Kochanowskiego. Podkreślał on zmienna i wieloraka osobowość ludzką. Takie pojmowanie człowieka można spotkać w utworze "Do gór i lasów". Poeta widzi w niej siebie zmiennego niczym Proteusz, bożek z umiejętnością zmiany własnego ciała, potrafiącego przybierać postacie zwierząt i wszystkich innych stworów.
Następne podobieństwo obu epok w zakresie literatury tkwi w korzystaniu renesansu z nauki i obyczajowości oraz tradycji antyku. Badano w odrodzeniu teksty Biblii - w oryginalnych językach. Powstawały dzieła wzorowane na mitologii. Jan Kochanowski oparł swój dramat na wydarzeniach mających miejsce w antycznej Troi. Była to nowatorska próba oparcia się teatru na wzorcach antycznych. Zachowana została zasada skupiająca trzy jedności, wystąpił chór z pieśniami i ograniczono ilość aktorów odgrywających postaci w danych scenach.
"Pieśni" Jana Kochanowskiego zawierały w swych treściach wiele odwołań do postaci wziętych z mitologii. Często poeta pisał o Fortunie, będącej uosobieniem podlegającej zmianom szczęśliwości ludzkiej. Często to ta bogini ma największy wpływ na życie, panuje nad jego pozornym chaosem. Często "Pieśni" ukazują czytelnikowi także motywy arkadyjskie. "Pieśń świętojańska" cała podporządkowana jest takiej formie widzenia świata. To następna forma łącząca epoki, o których mowa w niniejszej pracy.
Odrodzenie chętnie szukało także, czy gdzieś nie znajdują się starożytne zabytki albo rękopisy. Za ich sprawą rozszerzała się nauka, świadomość dawnych czasów, umiejętność posługiwania się językami starożytnymi. Każdy humanista znał w tym okresie język grecki, łaciński oraz hebrajski, co pozwalało mu na swobodny dostęp do głównych dzieł badanej epoki.
Sięgano także w renesansie po gatunki wywodzące się z antyku. Pisano treny, pieśni, sielanki. "Treny" Jana Kochanowskiego przekroczyły jednak wyznaczane przez klasykę ramy poetyckie. Tren starożytny poświęcony był królowi, mędrcowi albo bohaterowi, zaś głównym tematem u Kochanowskiego była męka i rozpacz po odejściu jego małej córeczki, Urszulki. Pozostawił poeta jednak pochwałę bohaterki, co pokrywało się z poprzednimi wzorcami.
Moim zdaniem bardzo łatwo wykazać liczne związki obu epok. Sama wymieniłam tylko niektóre z nich. Twórcą, który bardzo wiele czerpał z antyku był Kochanowski. Można się teraz zastanawiać, czy wielkość i popularność tego twórcy wiązała się z nawiązaniami do antyku, czy też z ich zmienianiem i parafrazowaniem.