Wiersz pod tytułem "Dusiołek" autorstwa Bolesława Leśmiana został zamieszczony w zbiorze pod tytułem "Łąka". Zarówno utwór Leśmiana, jak i drugi z utworów "Król Olch" napisany przez J. W. Goethego mają wiele wspólnych cech. Oba bowiem łącza w sobie świat realny ze światem fantastyki. Widoczne są w nich wpływy ludowych wierzeń i magicznego postrzegania rzeczywistości.

Dusiołek to postać z wierzeń ludowych. Wedle podań jest to potwór, który przychodzi we śnie i przeszkadza w spaniu, męczy ludzi podczas gdy śpią. W utworze Leśmiana tytułowy Dusiołek nachodzi Bajdałę. Bajdała to wędrowny gawędziarz, który podróżuje razem z wołem i swą szkapą. Kiedy podczas jednej z podróży zmęczony chłop znajduje sobie przytulne miejsce w lesie na mchu, wówczas niespodzianie nachodzi go Dusiołek. Jak czytamy w utworze: "Wylazł z rowu Dusiołek, jak półbabek z łoża". Dusiołek nie tylko przychodzi do śpiącego mężczyzny ale także znacznie ów sen uprzykrza. Oto, jak czytamy: "Siadł Bajdale na piersi, jak ten kruk na snopie." Nie tylko usiadł Bajdale na piersiach ale także "dusił i dusił, aż coś warkło w chłopie! Warkło, trzasło, spotniało!" To sprawiło, że mężczyzna obudził się przerażony, tym co kogo spotkało. Rozgoryczony próbuje znaleźć winnego temu, co go spotkało. Rzecz jasna podejrzenie pada na woła szkapę, które były nieopodal. Bajdała nie oszczędza także Boga, któremu ma za złe, że prócz jego o zwierząt "jeszcze musiał takiego zmajstrować Dusiołka?" Bajdała zdaje się stawiać pytanie o to, po co na świecie tak okropne stworzenie. O tym, ze Dusiłek w istocie nie należy do najpiękniejszych można przekonać się na podstawie opisu Leśmiana. Otóż Dusiołek "Pysk miał jak żaba ślimaczy", "ogon miał z rzemyka" a "zad tyli co kwoka". Opis jest być może nieco żartobliwy, jednak sam Dusiołek raczej przeraża i niepokoi. Ten dziwny stwór z ludowych wierzeń uosabia to, co na świecie przeraża i niepokoi a przede wszystkim jest poza zasięgiem ludzkiego umysłu. Bo skąd wziął się Dusiołek i jak sobie z nim poradzić to pytania, na które próżno znaleźć odpowiedź. Dusiołek pozostaje zagadką, będzie nadal niepokoił. Tak jak zagadką pozostanie także to, dlaczego w ogóle pojawia się w ludzkich snach. Pytanie, które Bajdała postawił Bogu także zostało bez odpowiedzi. Mężczyźnie nie dane było pozbyć się wątpliwości dlaczego na świecie, prócz pięknych i pożytecznych stworzeń pojawiają się także stworzenia brzydkie, odrażające a przede wszystkim złośliwe. By może więc pytanie o Dusiołka jest wciąż stawianym przez ludzi pytaniem o to, skąd na świecie bierze się zło. Pytaniem o to jak poznać tajemnicę stworzenia i o to czy możliwe jest odkrycie wszystkich tajemnic natury, poznania do końca jej siły i witalności.

Dziwnym i przerażającym stworzeniem jest także Król Olch przedstawiony w utworze niemieckiego romantyka. Bohaterami utworu są mały chłopiec, który jest bardzo chory i jego ojciec. Chłopiec ma ogromną gorączkę i to właśnie jemu ukazuje się kolejny bohater czyli utworu czyli Król Olch. Jest to podobnie jak Dusiołek bohater znany z wierzeń i podań ludowych. Jak mówią podania to zły duch. Duch, który czyha na podróżników. Tym razem wzywa małego chłopca. Mówiąc do niego, jak czytamy: "Chodź do mnie, chłopczyno, zapraszam najmilej". Aby skusić chłopca obiecuje także, jak czytamy dalej: "Pięknymi zabawki będziem się bawili". Chłopczyk jest jednak przerażony propozycja dziwnej mary. Swój strach opowiada ojcu, ten jednak nie chce wierzyć. Tłumaczy dziecku, iż to co on bierze za fantastyczne zjawy to jedynie szelest gałęzi i wiatru. Tajemniczy fantastyczny świat jest dostępny tylko dziecku. Racjonalna postawa ojca, który pragnie wszystko wytłumaczyć nie jest kluczem do dziwnego świata przyrody. Świata przerażającego i okrutnego. W całej balladzie widoczny jest przytłaczający nastrój grozy. Król olch pojawia się niesiony wiatrem "z ogonem jak żmija." W dodatku grozi, iż jeżeli ojciec nie odda chłopca wówczas zabierze go siłą.

Obie postaci zarówno Dusiołek jak i Król Olch uosabiają niezbadane, nieznane oblicze natury. Są częścią tajemniczego, zagadkowego ale i pełnego grozy świata, którego człowiek nie jest w stanie pojąć.