Pojęcie sarmatyzmu powstało w połowie lat 60-tych XVIII wieku, czyli na początku panowania Stanisława Augusta Poniatowskiego. Twórcy oświeceniowi używali go w celu opisania i określenia kultury polskiej, szlacheckiej, która narodziła się w końcu XVI i na początku XVII wieku, zaś sarmatami nazwano wszystkich reprezentantów owej kultury. W "Monitorze" w 1765 roku nastąpił jeden z pierwszych ataków na tzw. "bałwany sarmatyzmu". Dla pisarzy oświecenia sarmatyzm oznaczał ograniczenie umysłowe, zaściankowość, ciemnotę, warcholstwo, konserwatyzm, odrzucenie kultury europejskiej, kłótliwość. Właśnie na początki epoki oświecenia przypadł najbardziej zmasowany atak kulturę sarmacką.
Podczas obrad Sejmu Wielkiego członkowie obozu reformatorskiego złagodzili atak na sarmatyzm i zaczęli odwoływać się do narodowej tradycji i tworzą obraz oświeconego sarmaty - ideała. Takim jest na przykład Podkomorzy w "Powrocie posła", który jest szlachcicem skłonnym do poświęceń dla kraju, wielki patriota, szanuje tradycję oraz kulturę narodową, jest po prostu światłym sarmatą. Ale to nie spowodowało, ze zaprzestano krytykować wynaturzenia sarmatyzmu, tylko reagowano na niego łagodniej.
Geneza mitu sarmackiego:
Źródeł sarmatyzmu doszukiwano się legendzie Słowian, a zwłaszcza Polacy pod koniec epoki średniowiecza, odżyło to także w renesansie na skutek pobudzenia świadomości narodowej i odrębności kulturowej. Wtedy zaczęto poszukiwać korzeni, które miały stanowić o dumie narodowej. Podobnie jak Polacy czyniły tez inne narody w Europie, np. we Francji upowszechnił się frankogalizm (także poszukiwanie genealogii), który doprowadził Francuzów do bohaterów wojen trojańskich.
Długosz w swojej kronice również posłużył się terminem Sarmaci, nazywając tak Polaków i Rusinów.
Sarmaci to troszkę legendarne plemię pochodzenia irańskiego, bardzo waleczne, zamieszkujące okolice rzeki Don, walczące z Rzymianami. Słowianie wywodzili swoje korzenie od nich gdzieś od końca XVI wieku. Wtedy tez z pewnik uznano sarmackie pochodzenie Polaków. Mit sarmacki znany był już Kochanowskiemu, dla którego miał znaczenie wychowawcze, ponieważ pokazywał, jak należy walczyć, kochać wolność i poświęcać się dla Polski. Był także rodzajem dowodem niezawisłości narodu polskiego, bodźcem pobudzającym do działania. Owa teoria w XVI wieku odgrywała istotną rolę polityczną, ponieważ motywowała ambicje Polski do mocarstwowości i usprawiedliwiała starania Jagiellonów do zagarnięcia wschodnich terenów. W renesansie mit sarmacki troszkę złagodniał, stracił na sile, ponieważ został uszlachetniony:
"Twardego sarmatę miłość uczyła śpiewu pieśni" (Jan Kochanowski).
Dusza sarmaty poznała twórczość starożytną i uczyniło to z niego współuczestnika i współtwórcę odrodzeniowej kultury i literatury. W XVII wieku sarmatyzm uległ zniekształceniom, zmianom i nasiliło się to zjawisko wczasach saskich (XVII wiek), kiedy to z sarmatyzmu szlachta uczyniła swoją religię, ideologię. Zaczęto tworzyć wyobrażenie sarmackiego narodu szlacheckiego, panującego nad demokracją, dumnego, wyniosłego, przekonanego o swej wyjątkowości. Ważną cechą sarmatyzmu była tak zwana "złota wolność szlachecka", która zagwarantowana był przede wszystkim przez prawo liberum veto, będące zaporą dla reform państwie. Rozrasta się zjawisko przekupstwa, magnaci chcą zapanować nad krajem i wzbogacać swoje majątki. Szlachta czuje swoją odrębność podkreślaną przez strój i sposób życia. Mocno odgrodzili się od reszty świata, odrzucali inne kultury, byli nietolerancyjni, odznaczali się megalomanią, zaściankowością, konserwatyzmem. W XVII wieku pojawiają się bardzo korzystne warunki dla rozwoju sarmatyzmu. Rodzi się mesjanizm i Polska jest kojarzona z katolicyzmem, dlatego szerzy się prześladowanie religijne innych wyznawców. Mesjanizm powoduje powstanie przekonania o wyjątkowości narodu polskiego, o wielkiej misji światowej, ze jest tzw. "przedmurzem chrześcijaństwa", znajduje się pod szczególną opieką bożą. Szlachta zaczyna jeszcze bardziej rozpustnie i wygodnie żyć. Obchodzono hucznie wszelkie uroczystości zarówno państwowe jak i prywatne, w czasie których wygłaszano bogate przemówienia, podobne do panegiryków, przeplatanych łacińskimi zwrotami.
Literatura XVII i XVIII wieku:
- Wacław Potocki - największy krytyk sarmatyzmu
- Ignacy Krasicki - "Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki", satyra "Pijaństwo",
- Niemcewicz - "Powrót posła"
- Franciszek Zabłocki - "Sarmatyzm"
Apologia sarmatyzmu w XVII wieku:
- Chryzostom Pasek
- "Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki" - III część,
- "Powrót posła" - Podkomorzy i Podkomorzyna,
- "Pan Tadeusz".
Wacław Potocki był jednym z twórców, który w XVII wieku, w czasie walki z arianami zmuszony został do przejścia na katolicyzm.
Jest autorem takich utworów, jak:
- "Czuj, który pies szczeka"
- "Pospolite ruszenie"
- "Nierządem Polska stoi"
- "Kto mocniejszy ten lepszy"
- "Zbytki polskie"
- "Natura wszystkim jednaka" (podejmuje problematykę społeczną),
- "Wolne kozy od pługu".
Wacław Potocki był doskonałym i krytyczny obserwatorem rzeczywistości, co udowodnił w wierszu zatytułowanym "Czuj, który... ", gdzie porównuje siebie do psa, który próbuje ostrzec gospodarza przed zbliżającym się złodziejem. Największe zagrożenie według niego przyjdzie z zewnątrz, z nieuczciwości posłów, którzy nie dbają o dobro kraju tylko os woje majątki. Ostrzega, że takie egoistyczne podejście grozi upadkiem ojczyzny:
"Wkrótce wyschnie rzeka (...) weźmie poganin worem". Wiersz zakończony jest pesymistycznym mottem, z którego wynika, ze społeczeństwo nie posłucha szczekania psa, który na darmo stara się je ostrzec. Widzi jak bardzo słabe jest wojsko polskie, które nie obroni kraju. Pisze o tym szerzej w wierszu, pt.: "Pospolite ruszenie". Opisuje tu autor obóz wojskowy podczas wojny. Widzi niezdyscyplinowanie szlachty, która nie jest wstanie wstać na poranną pobudkę. Rzucają się wręcz na rotmistrza i chcą go pozywać do sądu za to, że przerwał ich sen.
Kolejny wiersz "Nierządem Polska stoi" ukazuje chaos w kraju, nieporządek, anarchię i nietolerancję.
"Zbytki polskie" oraz "O czym Polak myśli w nocy... " to wiersze, które zajmują się opisem zycia niektórych Polaków żyjących ponad stan, a tymczasem żołnierze nie mogą dostać żołdu. Winną tej całej sytuacji jest szlachta.
Inną opinie na temat sarmatyzmu znajdziemy w "Pamiętnikach" Chryzostoma Paska, które są pochwałą szlachty. Natomiast krytykę sarmackiej kultury znajdziemy u innych autorów oświeceniowych, np. u Ignacego Krasickiego, twórcy powieści "Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki". Bohaterem jest Mikołaj Doświadczyński, który bardzo dobrze wyraża się o swoim ojcu szlachcicu, jako o dobrej, wrażliwej osobie, patriotycznej, gościnnej (tak częstował gościa trunkami, aż ten padł pod stół). Sam Mikołaj nie uzyskał żadnego wykształcenia, jest wychowany w zabobonie i zacofaniu. Kiedy Mikołaj wpada w ręce Damona schodzi na bardzo złą drogę.. Krasicki w satyrze "Pijaństwo" krytykuje alkoholizm, w jaki padła szlachta. Opisuje tu jednego z przedstawiciela tego stanu, który ledwo na nogach stoi i opowiada znajomemu z duma o swoim ostatnim przyjęciu. W "Powrocie posła" mamy przykład typowego szlachcica sarmaty, a jest nim Gadulski. Wykorzystuje on każdą sytuację, aby podzielić się swymi poglądami konserwatywnymi i bronić wolności szlacheckiej, liberum veto, które zwie "źrenicą oka" i chwalić saskie rządy oraz wolną elekcję. Sprzeciwia się reformom, a w szczególności zmianom w edukacji oraz w sejmie, który dla niego może obradować raz w roku. Jest uparty bo uważa że tylko tacy ludzie osiągają cos w życiu. Kontrastowo przedstawiony jest portret innego szlachcica, oświeconego, którym jest Mikołaj Doświadczyński z III części powieści. To znakomity gospodarz, który uwalnia chłopów z pańszczyzny. Również podobnie przedstawia się postać Podkomorzego z "Powrotu posła". Jest on wykształconym patriotą przywiązanym do tradycji, zwolennik reform, chce zlikwidować liberum veto, wolną elekcję. Wie, ze dobro państwa powinno być na pierwszym miejscu. Rozumiał, że reformy są niezbędne, konieczne i nieuniknione dla odnowienia Polski , która powinna być silna i szanowana, bo przecież nikt nie chciałby się wstydzić za swój własny kraj, a tym bardziej stracić swoją ojczyznę.