Opowiadanie Stefana Żeromskiego "Echa leśne" rozpoczyna opis ludzi skupionych wokół ogniska rozpalonego w lesie Gór Świętokrzyskich. Przy ogniu zbierają się osoby różnych warstw społecznych: zdymisjonowany generał carski, dworscy oficjele, urzędnicy gminni i uczeń gimnazjum, który pełni rolę narratora. W swobodnej rozmowie coraz wyraźniejszy staje się temat wspomnień o powstaniu. Zebrani przypominają sobie niezwykłego bohatera - kapitana Rymwida, który spoczywa w pobliskiej mogile. Kapitan Rozłucki opowiada, że Rymwid, który był bratankiem generała, porzucił służbę w carskiej armii, aby przyłączyć się do powstańców, ale został schwytany przez generała i skazany na śmierć przez własnego stryja.
To zdarzenie przedstawione w noweli jest konfliktem tragicznym, który zasadza się na istnieniu równorzędnych, ale krańcowo różnych racji, pomiędzy którymi nie można dokonać słusznego wyboru. Każdy krok bohatera spowoduje katastrofę i jego klęskę, ponieważ konflikt przeciwstawia sobie osobisty interes i siły wyższe: los, historię, dobro społeczne albo normy moralne.
Pierwowzorem pomysłu wykorzystanego przez Żeromskiego jest konflikt tragiczny występujący w tragedii greckiej Sofoklesa "Antygona". W opowiadaniu Rymwid przejmuje rolę Antygony, a generał Rozłucki - Kreona. Wyrok śmierci wydany przez generała na bratanka był zgodny z jego sumieniem - Rozłucki jako Polak służący w armii rosyjskiej był zobowiązany dochować przysięgi wierności złożonej carowi. Dla generała ta przysięga była kwestią priorytetową, ponieważ urodził się już w niewoli, dlatego poddańczy stosunek wobec cara był dla niego naturalny. Natomiast Rymwid dezerterując z amii złamał wojskową przysięgę. List napisany przez bratanka nie wywołuje u generała żadnych uczuć, ale moment egzekucji jest dla niego silnym przeżyciem. Wydaje mu się, że dezerter Janek umiera z poczuciem dumy, co wywołuje rozterki stryja.
Porównując antyczną tragedię z młodopolskim opowiadaniem Żeromskiego stwierdzam, że los powstańca Rymwida jest zmodyfikowanym odbiciem sytuacji przedstawionej w "Antygonie". W obu utworach konflikt obejmuje dwie racje: emocjonalną i racjonalną (czyli społeczno-polityczną). W opowiadaniu Żeromskiego ważniejszy jest patriotyczny emocjonalizm niż racjonalne poddanie się zaborcy.