"W pewnym mieście angielskim mieszkał sobie pewien profesor akademicki..."- tak mógłby brzmieć początek biografii autora jednej z najwspanialszych powieści XX wieku, ojca chrzestnego literatury fantasy , Johna Ruela Ronalda Tolkiena. Ta parafraza początku jego pierwszej "fantasycznej" opowieści jest parafrazą początku historii, która stała się szkicem do olśniewającego dzieła, jakim jest "Władca Pierścieni".

Powieść o sympatycznych stworzeniach, zamieszkujących zieloną krainę Rivendell okazała się wstępem do wspaniałej opowieści o odwiecznej walce dobra i zła, rozgrywającej się w krainie Śródziemia. To właśnie tam spotykamy przedstawicieli gatunku hobbitów - przesympatycznych łasuchów, uwielbiających ucztowanie i smak fajkowego ziela, żyjących beztrosko w krainie Shire. I właśnie spośród hobbitów zostaje wybrany ten, który musi wyruszyć na niezwykłą wyprawę, aby ocalić nie tylko przytulne Shire, ale wręcz całe Śródziemie przed zagrożeniem ze strony Saurona. Owym wybrańcem jest Frodo Baggins, siostrzeniec znanego z "Hobbita" Bilbo.

Wyrusza on w podróż, wraz ze swoją kompanią: wiernym służącym Samem, elfem Legolasem, swoimi krewniakami Meriadokiem i Pippinem, krasnoludem Gimlim, a także przedstawicielami rasy ludzkiej : czarownikiem Gandalfem, potomkiem królewskim Aragornem, który przyłącza się podczas wyprawy, przedstawiając się jako Obieżyświat, oraz synem regenta Gondoru, Boromirem. Frodo posiada swój pierścień już na początku wyprawy, zaś celem staje się jego pozbycie i ostateczne zniszczenie, poprzez wrzucenie go do Szczeliny Zguby. Obdarzony ogromną mocą klejnot może bowiem służyć jedynie złu, jego potęga jest destrukcyjną mocą, z którą łączą się okrucieństwo, lęk i ciemność, stanowiące totalne zagrożenie dla świata. Swoją przesyconą złem mocą niszczy także duszę swojego właściciela, budząc w nim niepohamowaną żądzę władzy i pragnienie posiadania pierścienia na własność za wszelką cenę. Aby dokonać jego zniszczenia, trzeba wykazać się niezłomnością woli i heroicznym poświęceniem, którego ceną może stać się nawet życie.

Poprzez karty powieści przewija się galeria barwnych postaci. Począwszy od dobrodusznych hobbitów, poprzez szlachetne , piękne i dystyngowane elfy, takie jak Legolas, czy też Elrond i ich przeciwieństwo - odrażające orki. Spotykamy też krasnoluda Gimlego, nie kryjącego swojej antypatii do elfów, który ostatecznie zawiera rozejm z Legolasem w imię powodzenia misji. W trakcie niezwykłej wędrówki bohaterowie napotykają Entów - niezwykłych pasterzy drzew, znajdują gościnę w chacie żywiołowego Toma Bombadila i jego żony, Złotej Jagody.

Zło jest tutaj bezwzględne, nie da się wyrwać z jego szponów. Tym bardziej zaskakuje finał opowieści, w którym mały Frodo zwycięża je niczym Dawid biblijnego olbrzyma Goliata. Po raz kolejny okazuje się, że mrok nie jest w stanie zatryumfować nad siłą dobra, przyjaźni i oddania. Pomimo, iż powieść napisana została dokładnie pół wieku temu, jej magia przyciąga wciąż nowe rzesze czytelników, pragnących poznać świat Śródziemia.